Skocz do zawartości

GRUDNIÓWECZKI 2010 | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 31,1 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • aisak_89

    4621

  • naylaaa

    4039

  • gonia88811

    3165

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Buziaczkaa ja mieszkam w Anglii i tutaj nie ma problemu ze znieczuleniem mało, że za darmo to jeszcze Oni sami dają chętnie żeby im się kobiety nie darły na pokojach 😁 😁 Mrowka1990 śliczne obydwa imiona 😁 Ja tez sobie lubię pospać 😁 Ostatnio jakoś mi przeszło ale jeszcze niedawno chodziłam spać o 3 w nocy i wstawałam nawet o 13:00 🤪 😎 No ja już mam wszystko dla Alusi i dla siebie ale ja musiałam z niektórymi rzeczami się pospieszyć bo sprowadzałam je z Polski 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mrowka1990 napisał(a):
Ja raczej nie mam z kim na zakupy chodzić i dlatego się ociągam. Mąż pracuje, a ja tu nikogo nie znam i rodziny żadnej nie mam. Mieszkamy w nieciekawej okolicy ale to było tak na początek i myślę że do końca roku damy radę się przeprowadzić i będzie łatwiej

spopkojnie, przed Toba jeszce 5 tygodni a moze nawet i 7, jak widac na moim przykladzie 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
iwonka1 napisał(a):
buziaczkaa napisał(a):
JEDNO O CO WAS PROSZE - ŚPIJCIE 😁

chyba Twoja mala daje Ci niezle popalic skoro nas tak ostrzegasz 🙂 wyrosnie z tego 😉

eh nie.. jak by dawała tak strasznie w dupe to bym tu nie siedziala. Noce przesypia juz. Kolek nie miala i nie ma. 🙂 ale wiem jak bardzo na poczatku snu mi brakowalo !! zobaczysz sama 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiecie, mam taki problem, byłam dziś kupić prezent dla chrześnicy na urodziny i uderzyłam się rogiem takiego twardego kartonu w brzuch ok 2-3 palce nad brzuchem, aż mam ślad taki jak grube zadrapanie w tym miejscu. Mąż mówi że wyolbrzymiam ale w tym miejscu mnie teraz kłuje, a jak nacisnę to boli, czy mogłam coś zrobić dziecku? boję się o to 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiesz co buziaczka, moze to dlatego ze u mnie sie to troche ciagnie i to wyczekiwanie mnie straasznie meczy ale zdaje sobie z tego sprawe ze jak juz mala bedzie to zapomne o tym jak ja wyczekiwalam i zapewne nieraz powiem jak to dobrze bylo jak byla w brzuszku bo tylko ja czulam ale obowiazkiow zadnych, takze ja wszystko rozumiem ale teraz boje sie ze cos bedzie nie tak i chce nawet nie przesypiac nocy byleby sie juz urodzila cala i zdrowa. Mam nadzieje ze zrozumiale napisalam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mrowka1990 napisał(a):
Wiecie, mam taki problem, byłam dziś kupić prezent dla chrześnicy na urodziny i uderzyłam się rogiem takiego twardego kartonu w brzuch ok 2-3 palce nad brzuchem, aż mam ślad taki jak grube zadrapanie w tym miejscu. Mąż mówi że wyolbrzymiam ale w tym miejscu mnie teraz kłuje, a jak nacisnę to boli, czy mogłam coś zrobić dziecku? boję się o to 😞


nie boj sie, wbrew pozorom dziecku tak latwo krzywdy nie zrobisz, predzej sobie, ja tez mialam ogromnego siniaka na brzuchu kilka miesiecy temu i nic malej nie bylo a to co czujesz to poprostu ciebie boli, takze spopkojnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No tak jak któraś przenosi ciąże to nie myśli o tym niewyspaniu tylko już chce rodzić bo termin to termin hi hi 😉 Także rozumiem Cie Iwonka 😉 Grudniowa Iwonka myślę, że wszystko jest oki tylko po prostu skóra teraz już jest tak napięta na brzuszku, że wszystko odczuwamy bardziej 😉 Dzidziusia chroni duuużo rzecz, przede wszystkmi wody płodowe a więc bądź spokojna 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mrowka1990 napisał(a):
Ja w 12 tyg ciąży miałam wypadek samochodowy z mężem taki że samochód na złom i bez pasów na tylnim siedzeniu spałam i wtedy miałam stracha i od tamtej pory starałam się uważać a teraz to... więc się bałam, ale pewnie masz rację, wyolbrzymiam, dzięki

cale szczescie ze bylas na tylnim siedzeniu i to w okresie najgorszym, mialas bardzo duzo szczescia, teraz rozumiem Twoją nadwrażliwość i lepiej dmuchac na zimne ale glowa do gory, co nas nie zabije to nas wzmocni 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mrowka1990 napisał(a):
Wiecie, mam taki problem, byłam dziś kupić prezent dla chrześnicy na urodziny i uderzyłam się rogiem takiego twardego kartonu w brzuch ok 2-3 palce nad brzuchem, aż mam ślad taki jak grube zadrapanie w tym miejscu. Mąż mówi że wyolbrzymiam ale w tym miejscu mnie teraz kłuje, a jak nacisnę to boli, czy mogłam coś zrobić dziecku? boję się o to 😞


nie martw sie... kolezance drzwo od szafy rogiem uderzyły w brzuch...na usg dziecka widac nie bylo..tak sie schowalo... bała sie ale wszystko ok 🙂 dzidzius jest tam bezpieczny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...