BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży

MYSZOR JA TEŻ PIORĘ W DZIDZIUSIU I JEST OK,JELP PRÓBOWAŁAM,ALE MAŁY BYŁ CZERWONY NA BUŻCE PO NIM.
A JAK ZDRÓWKO CÓRCI?

MARCCIA NA PEWNO MALEŃSTWO BĘDZIE ZDROWE

POZDRAWIAM

MYSZOR JA TEŻ PIORĘ W DZIDZIUSIU I JEST OK,JELP PRÓBOWAŁAM,ALE MAŁY BYŁ CZERWONY NA BUŻCE PO NIM.
A JAK ZDRÓWKO CÓRCI?

MARCCIA NA PEWNO MALEŃSTWO BĘDZIE ZDROWE

POZDRAWIAM

no widzisz...a jeszcze w razie czego są płatki mydlane, ale na szczęście chyba nie będzie takiej potrzeby.
no i w razie czego, jak nie mozna nabiału, to jest mleko sojowe w kartonikach, smakuje ok, bo Alicja nie może zwykłego, dzis nawet na nim zrobiłam nalesniki i sama zjadłam z apetytem, mniam...

helo mamusie.ja disiaj od rana na wysokich obrotach,rano p ojechalam na uczelnie pozalatwiac pare spraw pozniej cos pomoglam mamie w przygotowaniach do chrztu a za chwilke jade do koscioła na pouczenie przed chrztem:/ glupota no ale coz:/ synek zasnal na chwilke wiec mam czas.Stresuje sie tym chrztem chce aby jakos to wyszło-jestem troche zła na rodzine mojego M bo nawet nie zadzwonili zapytac sie czy cos pomoc a co najciekawsze to z jego strony bedzie najwiecej osob-ale jak to moj mowi "moja mama da kase- nie musi nic robic" szlag mnie trafia:/ ale on ma juz zapowiedziane zeby powoli jego siostra pozegnala sie ze swoim pokojem bo M....wroci na stare smieci!

pogoda fatalna-zmarzlam dzisiaj bardzo przy tych wyjazdach-nie widzialam synka 6 godzin a juz wariowałam bez niego i chcialam jak najszybciej byc w domu!aha wczoraj zjadlam troszeczke truskawek i maly mial krosteczki czerwone na brzuszku i buzce ale dzisiaj mu juz zeszly!a ja tak kocham truskawki 😞 oki trzymajcie kciuki kobietki za nas jutro(pogoda do bani 😞) zeby sie tam wszyscy nie pozagryzali:/ buzka mamuski!!!

aha od tygodnia zazywam Cerazette i wczoraj w nocy mnie zalało:/ juz sama nie wiem co robic-na ulotce pisze ze krwawienia to normana sprawa przy braniu tych tabletek-niby na USG gin nic niepokojacego nie zauwazyl poza ta macica powiekszona-mowil ze moze ona sie zmniejszac nawet do 3 miesiaca po porodzie:/

no Mikusia połóg Ci się jeszcze nie skończył, spokojnie...a prz Cerazette miałam różne plamienia i krawawienia, dopiero po jakichś 3 miesiącach sie uspokoiło
a ja chodzę z mireną od trzech dni, nic nie czuję, jeszcze parę plamień dzis miałam, moglyby sie skończyć, bo czas wypróbować do cudo hehe

mikusia napisał:

helo mamusie.ja disiaj od rana na wysokich obrotach,rano p ojechalam na uczelnie pozalatwiac pare spraw pozniej cos pomoglam mamie w przygotowaniach do chrztu a za chwilke jade do koscioła na pouczenie przed chrztem:/ glupota no ale coz:/ synek zasnal na chwilke wiec mam czas.Stresuje sie tym chrztem chce aby jakos to wyszło-jestem troche zła na rodzine mojego M bo nawet nie zadzwonili zapytac sie czy cos pomoc a co najciekawsze to z jego strony bedzie najwiecej osob-ale jak to moj mowi "moja mama da kase- nie musi nic robic" szlag mnie trafia:/ ale on ma juz zapowiedziane zeby powoli jego siostra pozegnala sie ze swoim pokojem bo M....wroci na stare smieci!

pogoda fatalna-zmarzlam dzisiaj bardzo przy tych wyjazdach-nie widzialam synka 6 godzin a juz wariowałam bez niego i chcialam jak najszybciej byc w domu!aha wczoraj zjadlam troszeczke truskawek i maly mial krosteczki czerwone na brzuszku i buzce ale dzisiaj mu juz zeszly!a ja tak kocham truskawki 😞 oki trzymajcie kciuki kobietki za nas jutro(pogoda do bani 😞) zeby sie tam wszyscy nie pozagryzali:/ buzka mamuski!!!

MIKUSIA WSZYSTKIEGO DOBREGO 🙂 NAPISZ JUŻ PO CHRZCIE JAK BYŁO I JAK MALUTKI 🙂

JESTEM CIEKAWA CO MOJA LEKARKA MI PRZEPISZE...PODOBNO AZALIA JEST DOBRA ALE NIE ROBI SIĘ 7-DNIOWEJ PRZERWY I CZASEM W OGÓLE NIE MA SIĘ OKRESU(DZISIAJ NA JAKIMŚ FORUM CZYTAŁAM O TEJ TABLETCE)

WIECIE CO? NAJBARDZIEJ SIĘ,BOJĘ O SKUTECZNOŚĆ TYCH TABLETEK,BO NIE CHCĘ ZAJŚĆ W CIĄŻĘ TERAZ 😞

CZYTAM KSIĄŻKĘ "JĘZYK NIEMOWLĄT" I "ZAŚNIJ WRESZCIE" TRACY HOGG-MAM ZAMIAR SPRÓBOWAĆ "ŁATWEGO PLANU",BO WYDAJE MI SIĘ,ŻE OSKAR WCALE NIE CHCE JEŚĆ TAK CZĘSTO TYLKO JEST ZMĘCZONY(NIE ŚPI W CIĄGU DNIA-CZASEM OK.20-60 MIN)I DLATEGO JEST TAKI MARUDNY I PŁACZE A PRZY PIERSI SIĘ POPROSTU USPOKAJA I ZASYPIA-JAKBY BYŁ GŁODNY TO BY JADŁ A NIE SPAŁ NIE? NIE WIEM TYLKO CZY WYTRZYMA 3 GODZINY BEZ JEDZENIA ALE ZOBACZYMY-OD JUTRA ZACZYNAM,ALBO OD PONIEDZIAŁKU,PO KONTROLI LEKARSKIEJ,ŻEBY NIE MIAŁ ZNOWU TYLU WRAŻEŃ 😞

SPOKOJNEJ NOCY 🙂

MIKUSIA POWODZENIA 🙂

MARCCIA TO WIDAĆ NIEMA WRAŻLIWEJ SKÓRY,MI JUŻ W SZPITALU POWIEDZIELI,ŻE OSKAR MA WRAŻLIWĄ,DLATEGO KĄPIE GO W OILATUM.

MAM NADZIEJĘ,ŻE CHOĆ TROCHĘ ŁADNIE DZISIAJ BĘDZIE,BO CHCĘ WRESZCIE IŚĆ NA SPACER!!!!

A JA ZABRAŁAM SIĘ ZA SPRZĄTANKO OD RANA,PIORĘ I JUŻ NAWET MAŁEGO CIUSZKI POPRASOWAŁAM.

ŹLE SYPIAM OSTATNIO PRZEZ BÓL PLECÓW(CHYBA TA DYSKOPATIA),CZASEM AŻ ŁZY LECĄ Z BÓLU,NIE POWINNAM DŹWIGAĆ ALE JAK MAM NIE BRAĆ SYNKA!? MAM NADZIEJĘ,ŻE NIE SKOŃCZY SIĘ OPERACJĄ.... 😞

Cześć dziewczyny. No pogoda dzisiaj nie za piękna. Jedyny plus to taki, że odpocznę od tych pyłków, bo nie mogę brac leków i wyglądam jak opuchniety królik po każdym spacerze.

Shine, nawet nie kracz o jakichś operacjach, kiepsko z tym kręgosłupem. Mnie też boli jak pieron. Mój mąż kupił taką matę do masażu, kosztowała sporo, ale jak masaż codziennie, to sie zwraca, bo masażyści są drodzy. jego plecki tez bolą, bo ciągle przy tym fotelu dentystycznym w jednej pozycji...cały dzień.
A najgorsze, że dzieci coraz cięższe będą a podnosić trzeba. Jak teraz porównuję Nastkę, to jest lekka jak piórko w stosunku do Alicji (17kg) - a ją też zdarzy mi się podnieść, choćby wynieść z wanny czy posadzić na kolana...uff
u mnie ten proszek to chyba strzał w dziesiątkę. Ale masz rację, moja Natalka juz tez w szpitalu miała wyprysk na buzi..Ale pocieszę Cię, że i Oskarkowi i Natalce to wszystko przejdzie za kilka miesięcy, Ala tez takie wysypki miała a teraz zero alergii i gładka buźka 🙂

MIEJMY NADZIEJĘ,ŻE NASZYM MALEŃSTWOM NIEDŁUGO PRZEJDĄ FAKTYCZNIE WSZYSTKIE ALERGIE,KOLKI,BÓLE BRZUSZKA ITD., NO I TE PASKUDNE CHOROBY.
JA POWINNAM BRAĆ TABLETKI NA TE PLECY,ALE KARMIĘ,WIĘC NIE MOGĘ A SZCZERZE MÓWIĄC I TAK NIE POMAGAŁY.NAŚWIETLAM LAMPĄ CZERWONĄ TROCHĘ,DZISIAJ WEZMĘ TERMOFOR BO ZWARIUJE!A TO OD RANU RĘKA DRĘTWIEJE,CZUCIA TAKIEGO NIE MAM W LEWEJ RĘCE I GŁOWA PĘKA...BYLE DO 10.06-BĘDĄ WYNIKI I IDĘ DO ORTOPEDY

TAK SOBIE MYŚLĘ,ŻE OSKAR TYLE PŁACZE,BO NIEPOTRAFI SAM USNĄĆ.JAK ZAŚNIE PRZY PIERSI I GO POŁOŻĘ TO BUDZI SIĘ ZA JAKIŚ CZAS(NAWET NA 5 MIN.)I TAK W KÓŁKO...A JA CIĄGLE MYŚLĘ,ŻE JEST GŁODNY I MU PIERŚ DAJĘ...A TAK NAPRAWDĘ ON POPROSTU JEST ZMĘCZONY,BO NIE ŚPI W DZIEŃ.

TERAZ TO SAMO ZASNĄŁ,POŁOŻYŁAM GO,OBUDZIŁ SIĘ A TERAZ ZNOWU ZASYPIA PRZY CYCU 😞

JAK GO TEGO NAUCZYĆ? W TEJ KSIĄŻCE SĄ RADY NA NAUKĘ ZASYPIANIA,ALE JAK ON TAK PŁACZE TO JAK MAM GO ZOSTAWIĆ I WRÓCIĆ PO PARU MINUTACH...

CZY TYLKO JA MAM TAKI PROBLEM?

SHINE, NIE RÓB TAK, ŻE ZOSTAWISZ MAŁEGO, TO BEZ SENSU. ZARAZ CI POWIEM, CO ZROBIĆ, CZEMU WCZESNIEJ NIE PYTAŁAŚ?
JA TEŻ MIAŁAM TAKI PROBLEM, Z ALICJĄ(BO TERAZ OD POCZĄTKU JUŻ ROBILAM INACZEJ).
JEST TAKA BABKA - TRACY HOGG ( ZAKLINACZKA DZIECI)I ONA MIAŁA PROGRAMY W TV I NAPISAŁ KSIĄŻKĘ - OD NIEJ NAUCZYŁAM SIE, JAK USYPIAĆ DZIECKO I MPOJE PROBLEMY SIE SKOŃCZYŁY.
PRZEDE WSZYSTKIM OTULACZEK, BO TAKIE DZIECKO GŁÓWNIE BUDZI SIĘ, BO RUSZA RĄCZKAMI PRZEZ SEN, MOŻE BYĆ Z FIRMY MOTHERHOOD LUB KIDDOPOTAMUS, MALUCH BĘDZIE MIAŁ RĄCZKI PRZY SOBIE I NIE BĘDZIE SIĘ SAM PRZEBUDZAŁ.
PO DRUGIE, NIGDY NIE ZOSTAWIAJ GO SAMEGO. WEŹ NA RĘCE AŻ SIĘ USPOKOI, POŁÓŻ DO ŁÓŻECZKA I STÓJ PRZY NIM, JAK ZACZNIE PŁAKAĆ, PODNIEŚ, AŻ ZNOWU SIĘ USPOKOI(TYLKO GO NIE KOŁYSAJ, NIC DO NIEGO NIE MÓ, PO PROSTU TRZYMAJ NA RĘKACH) I ZNOWU POŁÓŻ I TAK W KÓŁKO. PRZY PIERWSZYM RAZIE MOŻE TO TRWAĆ NAWET ZE DWIE TRZY GODZINY, ALE WARTO, TYLKO TY MUSISZ UZBROIĆ SIĘ W CIERPLIWOŚĆ I NIE USTĘPOWAĆ. MAŁEMU NIC NIE BĘDZIE. ZOBACZYSZ, ŻE NA DRUGI DZIEŃ ZAJMIE CI TO JUŻ DWA RAZY KRÓCEJ A PO PARU DNIACH BĘDZIESZ GO KŁADŁA DO ŁÓZECZKA I SAM BĘDZIE ZASYPIAŁ.
U MNIE, JAK NAUCZYLISMY TAK ALICJĘ, MIELISMY ZŁOTE ŻYCIE. DO DZIŚ USYPIA ZUPEŁNIE SAMA, BEZ PROBLEMU. NATALKĘ TAK UCZYLISMY OD POCZĄTKU, NOCE MAM PRZESPANE, W DZIEŃ SYPIA DO 5 GODZIN . NAPRAWDĘ POLECAM, BO INACZEJ BĘDZIESZ SIĘ MĘCZYĆ, A MAŁY CORAZ TO CIĘŻSZY, A TY GO BĘDZIESZ LULAĆ DO SNU ALBO USYPIAĆ PRZY CYCU.

DZIĘKI MYSZOR 🙂 SPRÓBUJE OD DZISIAJ TAK ROBIĆ,WCZEŚNIEJ WŁAŚNIE PISAŁAM,ŻE MAM KSIĄŻKI TRACY HOGG-"ZAŚNIJ WRESZCIE" I "JĘZYK NIEMOWLĄT",ZACZEŁAM CZYTAĆ WCZORAJ,FAJNA.WYCHODZI NA TO,ŻE OSKAR JEST WRAŻLIWCEM

MARCCIA MÓJ MAŁY ZASYPIA PRZEWAŻNIE PRZY CYCU,CZASEM NA RĘKACH LUB W KOŁYSCE Z WIBRACJĄ I MELODIĄ.CZASEM TEŻ SAM ZASYPIA ALE RZADKO KIEDY 😞
W NOCY ŁADNIE ŚPI,BUDZI SIĘ 2-3 RAZY A W DZIEŃ KOSZMAR

SPRÓBUJEMY TEJ METODY 🙂 OTULACZKA NIE MAM ALE MAM ROŻEK,JAK NA NOC GO ZAWIJAM TO ŚPI JAK ANIOŁEK

SPRÓBUJ SPRÓBUJ SHINE, TYLKO SIE NIE PODDAWAJ, BO JA CI POWIEM, ŻE JAK JUŻ 6 MIESIĘCY ALICJA NIE POTRAFIŁA ZASYPIAC INACZEJ NIŻ PRZY CYCU LUB Z LULANIEM, TO BYŁAM WYCZERPANA NERWOWO, A W DODATKU, JAK SIĘ PRZEBUDZIŁA PRZYPADKIEM PO 15 MINUTACH, TO ZAŚ TO SAMO OD NOWA, MIAŁAM ZSZARGANE NERWY. A W TEJ METODZIE FAJNE JEST TO, ŻE DZIECKO, JAK SIĘ PRZEBUDZI, TO PORTAFI SIĘ SAMO USPOKOIĆ I PONOWNIE ZASNĄĆ. I NIE MUSISZ ZA KAŻDYM RAZEM DAWAĆ CYCA, ŻEBY SIĘ USPOKOIŁ.
JA JAK NATKNĘŁAM SIE NA TEN PROGRAM WTV 4 LATA TEMU, BYŁAM AKURAT U KRESU WYTRZYMAŁOŚCI. PATRZYŁAM JAK ZAHIPNOTYZOWANA. TAM GŁÓWNIE TATUSIOWE UCZYLI ZASYPIAC TE DZIECI, BO MAMY BYŁY NIEWYTRZYMALE I MAŁO CIERPLIWE (!), ALE JA AKURAT TERAZ SAMA SOBIE PORADZIŁAM. I POCZYTAJ TE KSIĄŻKI -SUPER SĄ. SZKODA, ŻE NIE PUSZCZAJĄ TEGO PROGRAMU PONOWNIE.
POWODZENIA ŻYCZĘ. AHA, I ONA TAM PODKREŚLAŁA, ŻE IM PÓŹNIEJ ZACZNIESZ, TYM BĘDZIE TRUDNIEJ..
CAŁUSKI

MYSZOR ZABIERAM SIĘ DZISIAJ ZA CZYTANIE,BO WCZORAJ MĄŻ MI LAPTOPA ZABRAŁ I GRAŁ 😞
JA ZAWSZE PO KĄPIELI OSKARA ZAWIJAM W ROŻEK I ŚPI JAK ANIOŁEK I WTEDY NIE MA PROBLEMU Z ZAŚNIĘCIEM,NAWET JAK IĘ PRZEBUDZI W ŁÓŻECZKU,NIE POMYŚLAŁAM,ŻEBY ZASTOSOWAĆ TO W DZIEŃ 🙂
CIEKAWE CZY STARCZY MI SIŁ...

MIŁEGO DNIA KOCHANE 🙂

hej dziewczynki!my juz po imperezce.Maly w kosciele przespal sie nawet polanie glowki go nie obudziło 🙂pogoda sie pooprawiła wyszlo sloneczko w momencie chrztu ,miałam stresa zeby nie krzyczał 🙂 pozniej imprezka...udana wg mnie!ale po niej wielka klotnia z moim!!!ja zostalam u rodzicow(bo tam była imprezka) a on poszedl do naszego domu.Przespalam sie z malym u rodzicow i jak dzisiaj wrocilam to tatus pokorniutki sie zrobil...troche sie zlekł sie nocujemy poza domem i nie przychodze lagodzic sytuacji 🙂

Matti dostał mase prezentow a najlepszy to chodzik -kolyska 🙂rewelacja bedzie mial za pare miesiecy 🙂ale wczoraj byl caly dzien marudny.nie chcial butelki tylko cyca i krzyk,spal maks 30 minut :/ nie mialam chwili aby usiasc i cos zjesc,chyba to bylo dla niego za duzo,ciagle ktos inny nad nim stal albo bral na rece.Usnal okolo 22 przy cycu i spal pieknie bo do 4 a pozniej do 6.30 🙂wiec chociaz troche odpoczełam 🙂

WITAM MAMUSIE 🙂
MIKUSIA TO MASZ CHRZEST ZA SOBĄ,FAJNIE,ŻE SIĘ UDAŁ 🙂
MY DOPIERO W SIERPNIU,BO CHCIELIŚMY W OKOLICACH ROCZNICY ŚLUBU 🙂

WRÓCIŁAM WŁAŚNIE ZE SPACERKU,BYLIŚMY U LEKARZA I MUSZĘ ZANIEŚĆ MOCZ OSKARA DO BADANIA JUTRO I W ŚRODĘ Z WYNIKIEM DO LEKARZA Z POWROTEM,BĘDZIE TEŻ WAŻONY,MIERZONY I SZCZEPIONY
MAM NADZIEJĘ,ŻE TYCH BAKTERII JUŻ NIE MA

MYSZOR WCZORAJ MAŁY NIE SPAŁ W DZIEŃ,GÓRA 30 MIN.,WIECZOREM POŁOŻYŁAM GO ZAWINIĘTEGO W PIELUSZKĘ( W ROŻKU SIĘ POCIŁ)I STAŁAM PRZY NIM PÓKI NIE ZASNĄŁ,CZYLI 1,5 GODZINY 😞
SPAŁ DO 12 A POTEM DO 5 I O 6.30 MUSIELIŚMY JUŻ WSTAĆ
WYCHODZIŁAM O 8 TO ZASNĄŁ I SPAŁ DO 12.30 🤪

MYŚLĘ,ŻE JESZCZE PARĘ DNI I BĘDZIE DOBRZE,BO JAK NIE ŚPI W DZIEŃ TO OK.18 JUŻ PŁACZE I JEST MARUDNY ZE ZMĘCZENIA

BYŁAM U GINEKOLOGA WRESZCIE,WSZYSTKO OK I MAM TABLETKI-AZALIE

MIŁEGO DNIA 🙂

HALOOOOOOO!!!!!!!!!
GDZIE WSZYSTKIE MAMUSIE SIĘ PODZIAŁY???

POGODA DZISIAJ ZNOWU PASKUDNA,O SPACERZE MOŻNA ZAPOMNIEĆ 😞

Hallllooo..jestem.
A ja właśnie wróciłam ze spacerku, co prawda nie ma słońca, wilgotno i pochmurno, ale moja młoda bardzo lubi chlodek, więc ją opatulilam i połaziłam z nią.
A propos siostra bratowej urodziła właśńie Olę w Iralndii i mówi, że tam przy takiej pogodzie wsystkie dzieciaki nogi mają bose i bez kocyka a dzieci emigrantów wszystkie opatulone w koce. Coś w tym jest - hartują maluchy pewnie i mają rację. Ja też się staram nie przegrzewać i chyba Nastka to lubi..
Zrobiłam wczoraj selekcje ubranek, cała duża reklamówa za małych..ech..
Na piatek umawiam się z jedną opiekunką na rozmowę, nie wiem dlaczego, ale mam pietra, jakoś nie umiem tak gadać o takich sprawach. Co powinnam zapytac dziewczyny?
Jak Shine z usypianiem? Dajesz radę? Ja wczoraj w ogole wykapalam małą, nakarmiłam, opatuliłam ( można też w tertrową pieluchę, jak jest gorąco) i położyłam do łózeczka - 10 minut i młoda strzeliła w kimono bez żadnych awantur 🙂

MYSZOR W NOCY TEN SPOSÓBDZIAŁA-OSKAR ŚPI JAK ANIOŁEK OD OK.21.30 DO 12 I POTEM O 4-5 SIĘ BUDZI I DALEJ DO 8 ŚPIMY.
ZA TO W DZIEŃ JEST WIELKI PROBLEM 😞 DRUGI DZIEŃ SIEDZĘ PRZY KOŁYSCE JAK GO KŁADĘ SPAĆ,JEST ŚPIĄCY BO ZIEWA I MARUDZI.SIEDZĘ TAK NAWET GODZINĘ,W MIĘDZY CZASIE PRZYSYPIA ALE ZARAZ OTWIERA OCZY A JAK JUŻ UŚNIE TO BUDZI SIĘ PO 15 MINUTACH.

DZISIAJ ZROBIŁAM TAK JAK W TEJ KSIĄŻCE "UŚNIJ WRESZCIE" TULĘ GO,KŁADĘ OPATULONEGO ZE SMOCZKIEM I MISIEM I USUWAM MU SIĘ Z OCZU,JAK PŁACZE TO PODCHODZĘ KOLEJNO PO:1 MINUCIE,2,POTEM CO 3.
USNĄŁ NA 20 MINUT I MUSZĘ POWIEDZIEĆ,ŻE NAWET DUŻO NIE PŁAKAŁ,JAK PODCHODZIŁAM I GO GŁASKAŁAM TO WKOŃCU PO GODZINIE SIĘ UDAŁO.
TERAZ SIĘ ŚMIEJE,WIĘC PEWNIE SIĘ WYSPAŁ I NA SIŁĘ NIE BĘDĘ GO USYPIAĆ,NIE WIEM TYLKO JAK WYDŁUŻYĆ TE DRZEMKI...

JUTRO DO LEKARZA Z WYNIKIEM I SIĘ OKAŻE CZY JUŻ ZDROWY,ANTYBIOTYK DO KOŃCA MUSI BRAĆ.
TERAZ LEŻY W LEŻACZKU I SIĘ BAWI KSIĘŻYCEM,ŚMIEJE I MÓWI "AGUUU" I "ŁUUU",JAK SIĘ ZNUDZI TO BĘDZIE "MEEEEE"

Z TYM HARTOWANIEM MASZ RACJĘ,ALE JA ZAWSZE SIĘ BOJĘ,ŻE SIĘ ZAZIĘBI,NA SPACER JAK JEST CIEPŁO ZAKŁADAM MU BODY,PAJACA,SPODENKI,BLUZĘ,SKARPETKI I CZAPECZKĘ I ZAWSZE MAM KOCYK.

MYSZOR NIE JEM NABIAŁU A OSKAROWI NA BRÓDCE I KLATCE PIERSIOWEJ NOWE KROSTKI WYSZŁY A TAMTE JESZCZE NIE ZESZŁY DO KOŃCA.JUŻ NIE WIEM OD CZEGO-MOŻE PROSZEK ZMIENIĆ???
A JAK TWOJA CÓRCIA,MA JESZCZE KROSTKI?