BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży

MAM DOBRA PASSĘ Z TYM WEJŚCIEM DZISIAJ. WIDAĆ, ZE SIE POGODA POPRAWILA, TO NET ŚMIGA. DZIS KĄPALISMY SIE W MORZU, NAWET NATALKA ZANURZYLA STOPY. DWA RAZY SPALA NA PLAŻY.

ADUŚ, MUSISZ MAŁEGO PRZYZWYCZAIC DO WÓZKA, ALE TO WYMAGA TROCHE CIERPLIWOŚCI. TAK JAK ZE SPANIEM - PAMIETASZ? KŁADZIESZ GO DO WÓZKA, DRZE SIĘ-WYJMUJESZ NA MOMENT I ZNOWU KLADZIESZ...JEDYNY INNY SPOSÓB TO TAKI, ŻE ZNAJDUJESZ USTRONNE MIEJSCE I DRZE SIĘ, AZ ZROZUMIE, ŻE GO NA LAPY NIE WEŹMIESZ...-SPOSÓB DLA WYTRZYMAŁYCH...POWODZENIA W TYM ŻYCZĘ 🙂

ANULA, TRZYMAJ SIE Z TYM CHRÓBSKIEM, TAKA POGODA, A TY SIĘ ŹLE CZUJESZ, KOSZMAR...TRZYMAM KCIUKI ZA LEPSZY CZAS..

JAK KTOS CHCE WIĘCEJ FOTEK Z MOJEGO WYPADU TO NA STRONCE http://picasaweb.google.pl/myszor1978/Rowy2009#
SĄ.

BUZIAKI DLA WSZYSTKICH!!

hej kobietki

Aniu foteczki super..jejku jak ja Ci zazdroszcze.
Adus,to musi byc okropne zostawic dziecko w zlobku i isc do roboty..ja sie tak przywiazalam ze bez malego ciezko mi tak pusto..:/ zreszta on obcych strasznie sie boi i krzyku potrafi narobic ze hoho :/ nawet na szczepieniu nie plakal bo go szczepila tylko dlatego ze obca baba go dotyka..martwi mnie to bo z nikim poza moja mama nie moge go zostawic bo zaraz jest krzyk albo zaglada za mna mimo ze ktos inny trzyma go na rekach..nawet jak moj M ma go na rekach to szuka mnie czy jestem w poblizu.
Jesli chodzi o wozek...moja mama prowadzi go w spacerowce,bo maly marudzi i krzyczy!!!To nie placz tylko krzyk, ja wczoraj z moim M bylam na zakupach...droge powrotna ja nioslam malego na rekach a moj prowwadzil wozek z ...zakupami. Wycwaniaczyl sie mlody...zaczyna pokazywac rozki...buziaki mamuski

Ada napisz jak w pracy 🙂

Jejku Adula, no to masz dzień pełen stresów i wrażeń. Z Toba prościej, tylko jak mały ze żłobkiem? Takie malenstwo. Caly czas stres, czy podadzą to co trzeba, utulą itd. Ech, mnie to czeka dokładnie za 28 dni, bo wtedy pierwszy dzien idę do pracy. Mam nianię przekochaną i sprawdzoną przy Alicji, ale ona nigdy nie siedziała z tak małym dzieckiem, więc tez się martwię, jak to będzie. Chyba poproszę mamę, żeby przyjechal i posiedziała z nią ze 3 dni, tak dla wprawy...w
W ogole to ja chyba dopiero etraz dojrzaam do macierzynstwa - tak się śmieję - bo przy alicji to juz nie mogłam doczekać się powrotu do pracy a teraz nie mam ochoty. No ale może to przez to, że ala była okropna i się darla na okrąglo.

Moj M poszedl z Alą na plażę a ja siedzę w pokoju i czekam, aż mała się wyśpi..

W ogole w ostatnim tygodniu sie inna zrobiła. Zamiast brac się do siadania to ona chce pominąć ten etap i dawaj do wstawania się bierze. No i nauczyla się robic motorek z buzi i pluć w ten sposób kaszką, jak juz sie naje..wszystko obryzgane dookola a ona sie na glos cieszy, że ja się zloszczę...

hehe ANiu skad ja to znam,motorek pelna para,wszystko oplute:/ wczoraj tak mnie zalatwil z zupka...jak go karmie to nie dosc ze ma sliniaczek to jeszcze musze dawac na niego pieluchy bo szkoda mi ciuszkow bo po marchewie nie da rady wyprac...obejrzalam wWasze foteczki - sa super a Ty laseczka jak nic...
Marto jak tam Alli?Moja kuzynka (farmaceutka) opowiedziała mi jakie sa skutki uboczne- klientki przychodzily i opowiadaly co sie z nimi działo:/ troche mnie to przeraziło...

Aniu Ty jako lekarz odpowiedz mi co sie dzieje z tluszczem w jelitach??

ja Marto tez dzisiaj dopiero dostalam ta paczke 🙂dalam matusiowi ta kaszke morelowa ale nie podeszla mu woli Waniliowa z Bebilonu...ale mamusia niestety nie ma az tyle pieniazkow by ja ciagle kupowac...ale widzialam ze juz Bobovita ma Waniliowa bede na nia polowala 🙂
Gratuluje Marto tych 3 kg..mi spadl 1 kg...wiec zrzucam dalej 🙂
Jesli chodzi o te tabletki to moja kuzynka mowila ze tlusz normalnie jest wydalany z jelit i kobietki musialy nosic podpaski bo tak sie z nich lalo...masakra- wole cwiczenia hehe 🙂 oki dosyc takich rzeczy...mam pisac mgr ale jak tylko ja wlaczam to mnie krew zalewa

Aha MArto Twoj kuponik z Hippa tez jest wazny do konca wrzesnia?Kurcze w mojej dziurze nie ma Rossmana ale bede w tym m-cu w Rzesz to wybiore paczuke hehe 🙂 buziole mamuski

Hej 🙂

Po kolei :

Oskar był dzisiaj w żłobku na godzinę,jutro na 2 i tak stopniowo będę mu wydłużała ten czas.
Do pracy idę w przyszły czwartek i to akurat na nocki,bo nie uda się załatwić by je ominąć(musiałabym mieć tydzień,kiedy są nocki wolny,bo nie mają mnie gdzie przestawić 😞 a wiadomo to oznacza brak siana)
W żłobku tylko pod koniec się rozpłakał a ledwo go do wózka położyłam to spał,więc to ze zmęczenia.
Dostał swoją szafkę,tam ma swoje rzeczy,pieluszki itd,mleko musze mieć swoje,numerek ma 10.
Płakać mi się chciało i czułam się jak wyrodna matka ale wiem,że nie ma innego wyjścia 😞

Paczkę z Hippa dostałam wczoraj,dzisiaj Oskar dostał 2 łyżeczki jabłuszka na spróbę,herbatkę jabłko-melisa pije ze smakiem,za tydzień mięsko 🙂

Aniu fotki zaraz obejrzę 🙂na pewno super.
Jak Natalce smakuje mięsko?
A tamat motorku przerabiam od tygodnia 😉Oskar robi tak i przy obiadku i przy kaszce,oplute wszystko 😉mama też!

Mikusia ja ciuszki od marchewki moczyłam 2 dni w E sensitive i potem wyprałam w dziecięcym i zeszło(szkoda by było,bo parę rzeczy zapaskudził)

Anula jak się macie? Wiesz już jaki wynik moczu? Mam nadzieję,ze jest dobry!!!
Jak Ty się czujesz?

Marta gratuluję spadku wagi 🙂
Ja kupiłam Aqua slim i od wczoraj piję i nie jem słodyczy 🙂
Właśnie opróżniliśmy kubełek z KFC.... 😞 ....ale od jutra dieta!!!!

boziu tyle sie napisałam i wszystko szlak trafił

oki jeszcze raz


z pewnoscia stwierdzam ze na marchewke najlepsze jest szare mydlo,zeszła ogromna plama z zupki marchewkowej 🙂 sliniaczek jak nowy!!
Adus nie jestes wyrodna matka!!!ja gdybym miala złobek u siebie tez pewnie bym oddała dziecko,bo z kasa ciezko,dzisiaj odmowilismy kolejne wesele:/ niestety

Moj synek od 2 dni 3-4 razy dziennie wymiotuje. Je tyle co do tej pory,nie wiem czym to moze byc spowodowane podejrzewam ze przez to ze ciagle sie przewraca i duzo siedzi...ciagle jest w ruchu i zoladek sie buntuje

Aha ...pisałam Wam ze mialam okres...jesli mozna to tak nazwac...boalao jak cholera a mialam tylko 2 dni "brudzenia"

Mlody swiruje,musi miec ciagle drapane dziasla przez smoczek. Jeden kiełek porzadnie kuje i ładnie juz go widac,a na choryzoncie juz drugi sie wyżyna 🙂
nie mowcie mi o diecie dzisiaj zjadłam żurek u mamy a sama sobie zrobiłam pizzo-jajecznice mniam 🙂 buziaki

MartaP napisał:

Nie wiedzialam,ze moja Amelia taki "dziwak".Kurcze jak ona sie boi obcych ludzi 🤪 Mowie Wam,nikt kogo predzej nie widziala nie mogl do niej podejsc,bo odrazu ryk!!!!Bylam w szoku...I tylko u mnie sie uspokajala.Rany zupelne przeciwienstwo Wiktorii!!!A jak Wasze dziciaczki reaguja na obcych?????

Marto już tez o tym pisałąm,wczoraj przysly do mnie moje dwie kuzynki jedna wziela malego na rece byl spokoj jak widzial ze jestem obok ale wyszlam na chwilke zaraz był krzyk bo ktos obcy ma go na rekach...mam nadzieje,ze to mu sie odmieni

my dzisiaj pospalismy do 7 maly skraca sobie godzinki spania...niestety...ale dobre i to 🙂

zycze milego pieknego dnia

Oskar był dzisiaj w żłobku 1,5 godziny i cały ten czas płakał...przyniosły mi go zapuchniętego aż od płaczu no i ja się poryczałam 😞u mnie się uspokoił od razu i ledwo go do wózka położyłam to zasnął wyczerpany.
Ryczeć mi się chce jak nie wiem....Boże za co to,dlaczego w tym cholernym kraju matka nie może się zająć własnym dzieckiem a ci zakichani politycy dadzą 1000 zł a potem radź sobie 😞i to ma być polityka prorodzinna!!!! dobre sobie...
jestem wściekła,smutna i załamana 😞

Aniu trzymam kciki za dobre wyniki!!!!

Mikusia Oskar chętnie idzie do obcych przeważnie,cieszy się do każdego i nie mam z tym żadnych problemów,no oprócz żłobka od wczoraj,ale wszystkie dzieciaczki tam płaczą.

Jejku...czy on w ogóle przywyknie?! Nie mam innego wyjścia 😞
Boję się,ze z tego stresu się jeszcze rozchoruje 😞

Uciekam,bo jadę na blokadę-już 4 i o dziwo plecy bolą mniej na razie

Mam dzisiaj jakiś pechowy dzień...najpierw żłobek,potem 2 godziny czekania do lekarza by wejść na 2 minuty 😞,plecy po tych blokadach bolą jak cholera,w pracy mnie wkurzyli,muszę jechać w piątek po skierowanie na badania okresowe i w poniedziałek musze je zrobić.

Aniu jak dobrze,że Martynka już zdrowa,jeszcze Ty się wykuruj 🙂

Ja tego nie rozumiem!!! Oskar jako pierwszy marudził na ząbki a tu się okazuje,że wyjdą mu jako ostatniemu 😞
Jutro rano znowu żłobek i potem szczepienie...Boże ile on się nacierpi 😞

W piątek idę do fryzjera wkońcu,może humor mi się poprawi 🙂

Kupiłam dzisiaj jarzynki z jagnięciną i szpinak z ziemniaczkami,który jutro dostanie 🙂

Oskar jak muwprowadziłam dania to też miał problemy z kupką,jakieś 6 dni 😞a potem się unormowało,robi teraz takie twardawe co prawda ale nie wysila się przy tym i nie pręży,no i czasem zrobi 4 dziennie.

Jutro dostanie szpinak z ziemniaczkami na spróbę,3 łyżeczki a jagnięcinę za 6 dni,bo skończy 5 miesięcy 🙂i to w moje imieniny 😉
Kupiłam też soczek marchwiowy i juto mu dam,jabłuszko zjadł z apetytem 🙂

Zaraz kąpiel,amku i nynki,jeszcze poczytam(wreszcie czytam książkę nie o dzieciach itd,kupiłam " 😜achnidło",film oglądałam)

Dobranoc mamuśki i dzieciaczki 🙂

Napiszę jutro po żłobku,choć pewnoie mój humor nie będzie lepszy niż dziś 😞

hej kobietki
za nami nie ciekawa noc...wstawałam o 12,2.30 i juz od 5 jestem na nogach...mlodemu cos sie poprzestawialo...moze to wina tych zebow...teraz szaleje na lozku i ciagle sie obraca..na dodatek obudzil mnie z pelnym pampersem brudnej roboty to trzeba bylo ruszyc sie z wyrka...

jesli chodzi o jedzenie,od kiedy maly je zupki robi kupke raz dziennie albo raz na dwa dni i ma ja gestsza a czasami nawet zaparcia:/ najbardziej podchodzi mi marchewkowa z ryzem...jarzynowej juz nie jest z takim apetytem.

Maly probuje juz podnosic tyleczek do gory i wstawac na kolanach,ale sie meczy biedaczek 🙂

hehe no i podczas kapieli odkryl swojego siuraczka hehehe 🙂 oki uciekam walnac sobie mala czarna bo ledwo zyje

Aha Aduś kazda trzymam kciuki za Oskara aby sie przezwyczaił do zlobka 🙂

Ania znowu ma problemy z netem,pisała ze opalona jest bo zarowa nad morzem 🙂 tylko pozazdroscic:0

Hej 🙂

Mikusia tak jak Marta pisze,pewnie kolejny ząbek 😞a u nas nadal nic 😞dacie radę 🙂

Oskar był dzisiaj 1,5 godz. w żłobku i najpierw spał,ale obudził go płacz a potem się bawił swoją gąsienicą,bo mu dałam i to chyba zadziałało,no i fakt,że chyba wkońcu się przyzwyczaja.Trochę płakał ale dużo mnie niż wczoraj 🙂
Na spacerku spał 2 godziny,dostał szpinak...ble,krzywił się jeszcze o 17 spróbuję mu trochę dać,ale raczej nie będzie jego wielbicielem 😞
Jutro szczepienie,bo babkom się pomyliło i miałam podobno być wczoraj,no i jutro na 9.30.Oskar na 12 do żłobka a ja do pracy po skierowanie na badania kontrolne i małego tata odbierze o 13.30.
Na 15.30 do fryzjera a tatuś ma popołudnie z synkiem,bo robię baleyage a na moich włosach to 3,5 godz 😞

Myszor jak tam na wakacjach,leniuchujecie sobie,a fotki super 🙂

Aniu jak się czujecie? Mam nadzieję,że już lepiej 🙂
O tych zniżkach do Rossmana ja pisałam 🙂a Pachnidło to historia mordercy,który z ciał kobiet robi perfumy

hej.pisze z telefonu.ciekawe czy się da.