BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży

No widzisz Ada jest coraz lepiej ze zlobkiem,kwestia czasu i bedzie wzorowo 🙂)

Kurcze moj M jest na dzialce,ogrodzenie robi a tu grzmi jak cholera,burza sie zapowiada,no i pada 😞

Wyprasowalam sterte metrowa 🙂)
Kapie zaraz mala,bo po 19 gosci dostane,brat z zonka przyjezdza 🙂)

Trzymajcie sie kobitki i do jutra 🙂)

Ania,Ty przynajmniej wrocisz wypoczeta do pracy,po takich wczasach 🙂Mi bedzie ciezko,bo 8-10godz w pracy,duzo roboty na dzialce do tego gotowanie,sprzatanie,lekcje z Wiktoria,mala Amelka.Echhh... lepiej nie myslec,bo nie ma wyjscia trzeba to wszystko ze soba jakos pogodzic 😞 A Ty myszorku wypoczywaj poki mozesz!

Mam uczulenie na....borowke 🤪 Juz wiem to na pewno,bo jak tylko zjem troche dzemu z borowki to nie moge wytrzymac i cale cialo mnie swedzi jak cholera!!!A tesciowa robi taki pyszny dzemik:P

Mati ty wielki chłopaku, gratulacje !!! 🙂

Mikusia, słyszałam o tej rodzince, niezłe jaja, a najstarszy syn też spodziewa się dzidziola 🙂 Zastanawia mnie jak oni dają radę ??? Mi przy jednym czasem łapy opadają... aż wstyd 🤢

Hej mamunie 🙂

U nas rowniez pogoda beznadziejna 😞

Od dzisiaj sama gotuje Amelce zupki jarzynowe 🙂 Tesciowa ma w ogrodku swoje warzywka i opierdzielila mnie,ze kupuje sloiczki!W sumie ma racje...

Ada,moja Amelka rowniez nie jest smakoszem brokulow,dalam jej ostatni sloiczek Gerbera z lodowki-ziemniaczki z brokulami i nie smakowalo jej,krzywila sie i wypluwala 🤢

O rany,Matus juz taki zebaty 🤪 No a jak....chlop jak dab i ma byc bez zebow 😉 :laugh:

No niezle 😠 siedze sobie przy kompie a kurczak mi sie pali w piekarniku...

Hej mamcie!

Matuś, teraz jak zaświecisz zębulami to żadna laska ci się nie oprze :laugh:

Myszorek, a może Natalka też spodziewa się ząbka ?????? 🙂

Ada, Twój męż ale dowcipny hehe 🙂

Marta, apropos obiadków, właśnie ugotowałam dla małej zupkę jarzynową(marchewka ziemniak por) - 3 słoiczki wyszły. Dobre nawet 🙂 Samą marchewkę też jej gotuję z odrobiną kleiku. Młoda zje taki słoiczek na jednym posiedzeniu 🤪

A ja nadal męczę się z tym choróbskiem i do tego męża zaraziłam 🥴 Masakra!
Jak wszystko dobrze pójdzie to 18 września jedziemy sobie nad morze - Sianożęty 😆 Już nie mogę się doczekać!!!

Ojj Aniu to sie Ciebie to chorobsko dlugo trzyma 😞 Zdrowiej szybko i nie zarazaj reszty rodzinki!!
Ja ugotowalam zupke z tych samych warzywek co Ty anula i dodalam jeszcze maly kawaleczek selera.Pyszna zupka 🙂Mi wyszly 4 male sloiczki.

Jesiennie juz sie robi 😞

Ide sobie kawke walnac,bo cos mnie glowa boli.

Milego wieczorku 🙂

Heja! W końcu mam trochę czasu, by do Was skrobnąć... Cały wolny czas poświęcam nauce, a reszta mija na zajmowaniu się dzieciakami, domem.... Tragedia. Jeszcze przedwczoraj mój miał urodziny i rodzina przyjechała na kawę i kolację, więc musiałam sernik zrobić i o kolacji pomyśleć... No ale fajnie było 🙂
A ja zrzuciłam 4kg 🤪 Tak jak myślałam, więcej nie dało się rady, ale i tak jestem happy. I mieszczę się w swoje stare spodnie!! Ufff. A jak założe kieckę to brzuch prawie płaski-z małym wciągnęciem, hihi. Także teraz muszę się pilnować. I tak samo jak u Marty-zero słodkiego... A przynajmniej nie późno! Noi zobaczymy.
A właściwie to chciałam się z Wami jeszcze z swoma niusami podzielić. Szwagierka siostry ma syna w wieku Amelie (skończy na dniach 7 miesięcy) i przez przypadek-znowu jest w ciąży... Termin pod koniec kwietnia, druga cesarka... Szok, co? Chyba bym nie dała rady drugą zimę z brzuchem chodzić, echhh....
Mam koleżankę, która wyjechała za ocean robić karierę modelki i właśnie przed paroma dniami urodziła córeczkę. W 40tc 4600 i 65cm.... To dopiero noworodek!! I rodziła naturalnie dla zabawy..... Podziw... Mam nadzieję, że traumy nie ma po takim porodzie.
Echhh, tyle o mnie, reszta bez zmian, zajrzę jeszcze kiedyś jak znajdę chwilkę 🙂
Mamuśki, życzę zdrówka co niektórym i wytrwałości z wyżynaniem ząbków! 🙂
Buziaki