Skocz do zawartości

BYŁYŚMY KWIETNIÓWECZKAMI-JESTEŚMY MAMUSIAMI | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Marta przebywa z Amelką w szpitalu.Amelka oparzyła się gorącom herbatą,ma poparzoną lewą rączke i w dniu wczorajszym miała zrobiony przeszczep.Ze względu na duze wykrwawienie podczas zabiegu dzisiaj miała przetoczona krew.Lekarze rokują,że spędzą w szpitalu jeszcze około dwóch tygodni.Zona jest z Amelką24h na dobę.
Pozdrawiam Joachim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,8 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • KaSia86

    337

Boże Święty co się do cholery dzieje!!!!!...nikt mi nie powie,ze Bóg nad nami czuwa!!!!!!!ja już w nic nie wierzę!!!!!!!!!!!

Biedna Amelka,jejku niech szybko wyzdrowieje,takie maleństwo i ile się nacierpi...aż brak mi słów
Wszystko będzie dobrze!!!!!

Moja teściowa jest w takim szoku,ze wczoraj karetkę mąż wezwał i dostała zastrzyk relanium 10,bo zaczęła gadać z nieżyjącym dziadkiem,dzwoniła do niego i potem do męża do niego,potem odbierała telefon od dziadka a telefon wcale nie dzwonił.
Lekarz stwierdził szok depresyjny,konsultowal sięchyba z mamy lekarzem,bo wiedział o co chodzi,jaki rak i powiedział też mężowi,że szans praktycznie nie ma,a jak będzie zaatakowany cały kręgosłup to tylko unieruchomienie,chemioterapia,by uśmierzyćból,mówił nawet o hospicjum....z mężem szykujemy się na najgorsze...tylko nie da się na to przygotować...mąż mówi,żeby choć narodzin wnuka czy wnuczki doczekała.

Przepraszam,że Wam tak tu piszę,ale przed mężem staram się być twarda,bo kto jego będzie wspierać...ale jak go nie ma to łzy mi same lecą
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aniu mogłabysmi wyjaśnicć co znaczy ognisko podwyższonego kontrastu znacznika kości ciemieniowej
To jest w rozpoznaniu,do tego zaatakowane jest:
kręgosłup Th i L,żebra po stronie lewej,kłukcie bocznej nadstawy udowej i ostatnie-tak nam teściowa telefonicznie podała,dla mnie niezrozumiałe,więc moze przekręcone-przednik oboczniaka 7 i 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To miejsca, w których gromadzi się w duzym stopniu znacznik kontrastowy, to znaczy w uproszczeniu, że sa to miejsca, w których są przerzuty, tudzież tkanka nowotworowa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc dziewczyny!
Sorki ze sie nie odzywalam,ale u mnie jak zwykle szkolenie caly weekend.

Boze,biedna Amelcia... 😞 Taka malutka a tyle sie nacierpi 😞 Ale wszystko bedzie dobrze, jestesmy z Wami dziewczynki:*

Adus ja nie wiem co powiedziec...bardzo mi przykro 😞 Nie potrafie sobie wyobrazic,co teraz przechodzicie... Zawsze kur** musi sie cos dziac niedobrego 😞 I jaka to sprawiedliwosc? Taki zlodziej, pijak czy bandyta chodzi sobie po swiecie i za przeproszeniem h*j go nie bierze,a normalnych ludzi,ktorzy sa potrzebni swoim rodzinom zawsze spotyka cos zlego 😞 😞 😞 Mysle ze teraz powinniscie razem spedzac jak najwiecej czasu...wykorzystywac kazda chwile... Trzymaj sie kochana:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje Wam,kochane jesteście,zawsze można liczyć na dobrą radę i ciepłe słowa od Was 🙂
Z tego co powiedział nam znajomy prof.i co wyczytaliśmy w necie,to jak są przerzuty już na czaszkę to ...góra 2miesiące 😞
Zreszta Ty Aniu pewnie wiesz,mimo,ze nie jesteś onkologiem.
Mama idzie dzisiaj do lekarza po wyniki markerów i będą decydować co dalej,mama nie chce się leczyć,nie chce widziec Oskara,bo mówi,ze chce go zapamiętać z radosnych chwil,ja z niąnawet jeszcze nie rozmawiałam,bo była w tym szoku,nie chciałą rozmawiać.
Mąz jedzie dzisiaj do Centrum onkologii do tej lekarki mamy,żeby dowiedzieć się wszystkiego.Dobrze jeszcze,ze zna tam wszystkich,bo tam pracował parę lat.
W sumie to teściowa jest przekonana,ze są zaatakowane tylko 3 kości a tu się okazuje,ze prawie wszystko,cała lewa strona ciała.
Andrzej już teraz jest w strasznym stanie,a ja nie mogę nic zrobić...tylko być przy nim

Mnie boli głowa bez przerwy od zeszłego poniedziałku,nie przechodzi po niczym a ciśnienie przeważnie mam ok.110/70 ale podskakuje,wczoraj miałam 149/70 i nie wiem czy nieprzejść się dzisiaj na ostry dyżur,ja mam z natury niskie ciśnienie-w okolicach 80-90/40-60
Co myślicie o tym?

Mały siedzi na moich kolanach i ogląda Playhouse Disney...i tak codziennie od 6 do 8,w międzyczasie je śniadanie,ubieramy i się bawi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o matko jedyna nie było mnie w weekend a tyle nieszczesc na tym forum!!!
Aduś współczuje z podowu teściowej! o ile pamiętam zawsze cos było nie tak,najpierw z ta noga a teraz jeszcze to:/ musicie być dzielni:/ no i jakby nie było i nie układało sie z męzem musicie sie wspierac w takich chwilach bo zawsze lzej we dwoje! no i pamietajcie ze wkrotce na swiecie pojawi sie kolejna mała istotka jeden promyk nadzieji w takich ciezkich chwilach no jeszcze Oskarek 🙂
Biedna Amelka- trzymam mocno za nia kciuki oby wszystko się ładni goiło. niestety do takiego nieszczescia nie trzeba wiele:/ wiem cos o tym bo mati tez poparzyl sie ale o zelazko :/ i ile krzyku było!

a tak pozatym to jakos ta pogoda ludzi przygnebia:/ mój małzonek mial miec od srody urlop no i nadal lipa- pracuje do konca tyg.a urlop bedzie mial az do 2 sierpnia 🙂tylko szkoda ze tak go odwlekaja:/ bo szkoda mi go ciagle ciagnie co 8 godz malo sypia no i nerwy tez puszczaja:/
oki uciekam buziaczki:*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeju nie mam pojęcia dlaczego,wyślę nową,ale na razie nie mam do niczego głowy i pewnieto potrwa.
Nie wiem czy iść do tego szpitala sprawdzić czy nie,ciśnie nie teraz niskie,tak mi skacze,ale głowa boli cały czas
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kochana Ty na litosc boska nie zawracaj sobie tym glowy! masz wazniejsze problemy niz moja kartka! jestesmy z Toba, a jesli masz problem z tyym cisnieniem to moze faktycznie to skontroluj ja w ciazy bralam dopegyt na obnizenie cisnienia
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No zrób zrób,Andrzej tak się zaprawił,zeod tygodnia dostaje zastrzyki a za 2 tyg będzie miał operacyjnie wycinaną miazgę czy coś takiego a boli go cholernie 😞
Tak to jest jak ktoś się panicznie boi dentysty...no Ania pewnie nie ma z tym problemu 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale naskorbałyście! jak was nie ma to nie ma, a jak juz, to koniec...
Ada, hospicjum was raczje nie minie, bo nie poradzicie sobie z tym sami..ale jest cos takiego jak hospicjum domowe, jak teściowa ma juz przerzuty, to nie ma nad czym mysleć i od razu znajdzcie i zgłoście ja do takiej instytuacji. Będa wam pomagac we wszystkim.
Ciekawe, jak tam biedna Amelka, może Marta sie odezwie niedługo.

A co do zębów, to ja tez nie lubie w nich dłubać, ale przynajmniej nie zaniedbuje ich, to znaczy robię co mam robić zawczasu a nie przeciagam, a nie daj Boże nie dopuszczam do bólu, bo wtedy juz miazga zaatakowana. To można robić niezlaenie od tego czy sie ma mężą dentyste czy nie 😁i nie trzeba cierpieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam!!!.
Marta raczej tak szybko sie do was nie odezwie,ponieważ nic nie wskazuje na to aby szybko wrócił do domu.Amelka zaczęła gorączkować i dostaje dodatkowy antybiotyk.W środe lekarze stwierdzą czy przeszczep sie przyjął.
Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam 🙂

Dziękujemy za informacjei życzymy Amelce szybkiego powrotu do zdowia a Marcie dużo sił!!!!
Trzymam kciuki i całym sercem jestem z Wami,zeby szybko wszystko się skończyło,na pewno będzie dobrze.

Aniu,mama była u lekarza i jużwiemy,ze ma zaatakowaną czaszkę,obojczyk,lewe żebra,kręgosłup TH i L 6,7,obie kości udowe.Lekarz mówi,że jeśli to przerzyt od raka jelita(tego 20 lat temu)to gorzej,bo tylko parę miesięcy zostałoa jak od tarczycy to do 2 lat...w sumie pocieszenie żadne 😞
Wczoraj była u endokrynologa,bo musi miećzgodęna podawany jod promieniotwórczy,niestety lekarz nie wyraził zgody,bo musiałby wtedy odstawićleki na tarczycę,a to sięźle skończy,bo mama wcale jej nie mai nie ma hormonów,po to leki,a jak bierze te leki to nie może mieć chemii.
Na początku zapisali lek,który pomaga w tym stanie ale zrezygnowali,bo na tym etepie już nic nie pomoże a tylko zaszkodzi.
Dzisiaj mama idzie znowu i zbierze się znowu pełno lekarzy i będą myśleć czym leczyć.
Wiem,ze jest hospicjum domowe i mam zamiar to poruszyć na razie w rozmowie z mężem,bo teściowa na razie normalnie chodzi bezproblemu ale wiem,ze to będziecoraz gorzej,mam już adres takiego hospicjum,tylko to chyba trzeba mieć skierowanie?
Dzisiaj idęz mężem do mamy,choćmówiła,ze nie jest pewna czy chcemnie i małego widzieć,no ale już tak z mężem rozmawialiśmy,ze nie możemy dopuścićdo tego,zeby zamknęła się w domu i czekała na śmierć...chciałabym,zeby teściowa korzystała z życia w miarę możliwości i jakośjeszcze wykorzystała czas jaki jej został,wiem,ze to ciężko w takiej sytuacji i nawet nie wiem jak z mamą rozmawiać 😞

Uff,ale się rozpisałam 😞
Aha,jeszcze jedno...skacze mi to ciśnienie i boli głowa,aż chwilami mam mroczki przed oczami poszłam na ostry dyzur,czekałam godzinę i jak wkońcu weszłam do gabinetu i "lekarka" wkońcu łaskawie weszła wkurzona na cały świat to mówi,ze teraz mam dobre ciśnienie(było 128/80,co dla mnie jest wysokie już) i ona nie wie co ma ze mną zrobić,ze oni nie leczą tu takich rzeczy,no ale jak już przyszłam to ona musi mnie zbadać,choć nie wiedzi sensu!!!
Nawet nie dała mi dokonczyć,ze mnie brzuch pobolewa,w sumie to prawie mi do słowanie pozwoliła dojść...ale mnie wkurzyła!!!! 😠
Po jej słowach powiedziałam,ze w takim razie ja za łaskę dziękuję i pójde do prawdziwego lekarza a nie konowała!!!
Mało tego,mam zamiar złożyć skargę na jej zachowanie...do cholery ja jestem pacjentem a nie śmieciem!!!!jak jej się pracować nie chce to niech się zwolni...jeju zawszebyłąm przekonana,ze na Polnej nie manormalnych lekarzy ale ta to już przeszła samą siebie 😠

Dobra kończę,bo Was zanudzę 😞

A co u Was słychać ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czesc kochane
witam w ten pochmurny dzien i widze ze u nas nastroje tez nie lepsze:/ Adus to naprawde straszne co piszesz- tesciowa teraz Was potrzebuje i mimo tego ze mowi ze nie chce zebyscie ja odwiedzali musicie byc przy niej- ja do tej pory mam wyrzuty sumienia ze mojemu zmarlemu rok temu dziadkowi nigdy nie przedstawilam mojego syna- a ja sama zachowalam sie jak kompletna egoistka bo nie chcialam ogladac dziadka jak kona:/ chcialam pamietac go takiego jakim był kiedys- ale pewne sprawy i bledy rozumie sie po czasie!
MArta pamietaj ze jestesmy z Toba i Amelka- ja czesto o Was mysle 🙂

a my z mezem tez mamy burze w domu....grrr czasami nerwy puszczaja i dochodzi do nie przyjemnych syt...mam nadzieje,ze wkrotce wszystko wroci do normy:/bo nie znosze takich dni:/ moze stad tez moj podly i smetny post
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak na marginesie to jak wasze maluchy z jedzeniem- moj syn od paru dni nie wezmie mleka do ust:/ jak widzi tylko butelke z mlekiem odpycha ja i wystawia jezyk:/ zje wszystko inne tylko nei mleko- nagle go odrzucilo...w sumie od piersi tez tak z dnia na dzien:/ wszystkie spodnie mu z tyleczka leca 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Monika za to Oskar jużprawie 3 miesiące nie je obiadów 😞...zaraz odruch wymiotny i krzyk,płacz...juz dawno nawet nie robię,bo bez sensu,co jakiś czas próbuję.
Za to jak my jemy to niektórerzeczy skubnie tak do rączki np.fasolkę zieloną,żółtą czy buraczka,ale to kawałaek czy dwa i koniec...jedzie na samych kaszkach no i oczywiście z butelki 😞 a mnie już to denerwuje,zeby takie duże dziecko z butli jadło,no ale próbowałam go oduczyć tzn.przekonać do miski,bo przecież do 2 miesięcy wstecz jadł tylko z miski.
Może Matti zrobił sie poprostu niejadek na mleko 😞,jak mi gastrolog mówiła,ze Oskar jest niejadkiem ale na obiadki,jest "mlecznym dzieckiem",moze minie,najważniejsze,zeby nie chudł 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej!
Boze, MArta trzymamy kciuki za Was:* Wszystko bedzie dobrze:*

Adus nie dziwie sie ze sie wkurzylas... Tacy lekarze po prostu nie powinni wykonywac takiej pracy skoro tak jej nie lubia... A co do jedzenia to rzeczywiscie problem...no ale lekarz Ci powiedzial-wazne zeby waga nie spadala 🙂 My tez przeciez nie lubimy wszystkiego jesc 🙂 Moj Piotrus tez tylko geste miksowane zupki toleruje(ale juz moga byc wieksze kawalki warzyw lub miesa) 🙂

Monika nie przejmuj sie-u kazdego zdarzaja sie ciche dni 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawe jak się ma Marta z Amelką,oby szybko wyszły!!!
Dobrze,że na takich maluchach się szybko goi wszystko,ja pamiętam jak mój brat w wieku ok.10 lat z kumplem znalazł zabawę,wysypali z petard proch,wsypali do słoika i podpalili...poparzona ręka,spalone rzęsy i brwi przy jednym oku i poparzone dość powarznie,na szczęście oko całe.Smarował po szpitalu maścią tranową i nie ma dziś żadnej blizny,nic.
Będzie dobrze!!!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...