Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży

Jeśli chodzi o karmienie to mi tez marnie idzie, bo zanim mała złapie dobrze cyca i zacznie ssać to mija kilka minut i wiele prób ale wkońcu się udaje na początku tez płakałam bo nie umiałąm jej przystawić do piersi prawidłowoale teraz ważne jest to ż ewogóle łapie i że się najada-chyba się najada, moze z czasem pojdzie nam lepiej

Ja tez Wam dziękuje że "jesteście" dzieki Wam szybko zleciała mi ciąża i wiele się nauczyłam 🙂

mam pytanie, po jakim czasie mogę się spodziewac efektów po smarowniu małej maścią maścią diprobase?? kiedy wy zauważyłycie poprawę??

Olga napewno wszystko będzie dobrze 🙂 dzieci są bardzo silne i z wszystkims sobie poradzą 🙂

Dziewczynki,

Jeśli chodzi o karmienie, mnie położna uczyła w szpitalu, że koniecznie mam chwytać pierś w dwa palce, wskazujący na górze i środkowy pod sutkiem, wtedy ułatwie dziecku chwyt i co najważniejsze nie będę przyduszać piersią noska. Teraz już Natka jest wyćwiczona, nie wciska mi się w pierś. Ale zdarza mi się czasem jeszcze chwytać w dwa palce jak pierś jest zawalona mlekiem i twarda i Mała nie ma jak złapać sutka.

I pamiętajcie, nie ma co się stresować podczas karmienia, nikt Was z tego nie rozlicza, a te nerwy póżniej Maluch wyssie z mlekiem.
Całuski :*

martaer mnie też tak położna uczyła ale moja mała i tak ma kłopot złapać, moż edlatego ż emam bardzo małe sutki, a ona by chciała od razu jeść bo jest łapczywa, no i ona łapie ale nie zasysa:P i zaczyna sie denerwowac i z tąd te problemy ansze-ale ja mysle ze to kwestią zcasu jest kiedy juz bedzie od arzu łapac nawet nam to zcasem wychodzi 🙂

martaer napisał:

nie ma co się stresować podczas karmienia, nikt Was z tego nie rozlicza,

Dokładnie! 🙂

Dokładnie nikt Nas z tego nie będzie rozliczał,a najważniejsze że Nam dzieciaczki rosną i się najadają 🙂

Haniu tak prawdę mówiąc to ja zauważyłam po jednym dniu,a dzisiaj jest czwarty dzień i jest śliczna buziulka 🙂 tylko tam gdzie niegdzie,przy skroniach.No i brzuszek się dzisiaj bledszy zrobił,w końcu 🙂 i z rączek też troszkę zeszło 🙂

Uciekam spać,moje dzieciątko dzisiaj śpi jak zajączek w kapuście heh,odzywa się co chwilę a jak zaglądam do Niej to niby śpi 😁

Dobranoc mamusie i dzidziusie słodziusie 😘

Cześć mamusie 🙂

Cichutko u Nas dzisiaj,wszystkie już pewnie przygotowują w kuchni 🙂

Ja jak na razie tylko bigos mam,jutro reszta,mój ma wolne to będziemy robić do końca,no i któreś z Nas przecież musi Kruszynką się zająć 🙂

Nie cieszą mnie tak do końca te święta 😞 to są moje pierwsze święta z dala od rodziny 😞 ale Malutka mi ich wszystkich zastąpi 🙂 w domku by Nam lepiej było,no ale nie można mieć wszystkiego 😞

Dzisiaj trzeci dzień dopajam się kawą zbożową z mleczkiem i Mała jak na razie nic nie ma,a przeciwnie nawet Jej schodzi 🙂 brzuszek dzisiaj bledszy jest 🙂

ja tylko na chwilunie 🙂 wszystko przeczytalam ale wybaczcie nie bede odpowiadac. nie mam ostatnio chwilki by sie na czyms skupic a tu jeszcze nie posprzatane nawet.ech ... no nic 🙂 ja równiez wam dziekuje za rady, wspaarcie za to ze [po prostu moglam sobie pogadac.

oczywiscie wszystkim zycze wesolych swiat !!

Cześć dziewczynki!

Wczoraj troszke udało mi poczytać co napisałyście i kilka z Was zadało mi pytania odnośnie piersi, już odpisuje:

Położna stwierdziła, że MAły źle chwyta cyca dlatego, że przyzwyczaiłam go do butelki i smoczka, w szpitalu tez podawali mu butelke( nie był na oddziale ze mna.
A więc żle ssie- robią mi sie zatory lub zatykają kanaliki- a mnie cholernie boli, wiec nalezy odrzucic smoka i butelke.

Zrobiłam to i codziennie przy niemal każdym karmieniu ryczałam z bólu- juz chciałam odciąć sobie cycki i na poważnie myślałam zeby przejsc na butelke, ten ból mnei wykończył!
przez miesiac po porodzie dzien i noc ostry ból!!! głowa mnie od tego wszystkiego bolała ja wyglądałam jak wrak, byłam juz zmeczona tym bólem!

Póżniej przeprowadzałam sie do Bełchatowa, oczywiście robotnicy jeszcze nie skończyli i z nimi przez tydzien siedzialam ale to szczegół 😠

Tutaj przyszła juz trzecia, tym razem państwowa położna i najbardziej sie mna przejęła! 2 godziny u mnie siedziała i dała wskazówki jakie mam robić okłady, przyniosla mi takie nakładki hydrożelowe, które łagodza stan zapalny, powiedziałą ze czasem można dac smoczka i butelke zebym odpoczeła troche od tego bólu.

W różnych kwestiach te trzy połozne miały różne zdanie hehe

Tak więc robiłam okłady rano i wieczorem z szałwi, kapusty, w ciagu dnia nosiłam nakładki hydrożelowe na zmiane z grubym okładem z bepanthenu i raz na dobe wspomagałam sie butelką- Po kilku dniach przeszło!!!!!!!!!!!!!! jeszcze rreocheszke boli ale teraz jestem taka szczesliwa, odzyskałam duzo sił dzieki temu.
Położna dzwoniła do mnie,pytała o samopoczucie, pozniej znowu przyszła do mnie- wspaniała 🙂 jeszcze po swietach wpadnie 🙂

Powiedziała, że jej zdaniem dziecko za pozno zostało przystawione do piersi po porodzie, po drugie niepotrzebnie dawali mu butelke w szpitalu, po trzecie bolały mnei sutki bo źle ssał i porobiły mi sie rany- wtedy wdała mi sie infekcja, która sie rozwijała, stan zapalny cały czas mi sie utrzymywał mimo, ze sutki sie wygoiły, a po czwarte zatykały mi sie kanaliki, skoro mialam twarde, gorące, zcerwone piersi i dreszcze w nocy...
DUŻO SIE NACIERPIAŁAM ALE NAJWAŻNIEJSZE ZE JEST DOBRZE I MOGE GO KARMIĆ!

Kochane powiedzcie mi ile Wasze dzieci śpią w ciągu doby/ dnia? wiem, że kazde dziecko jest inne i nie nalezy porównywać ale z moim chyba jest coś nie tak....

np. wczoraj obudził sie ok 6-7 rano i w ciągu całego dnia spał 2h i zasnął po północy!!! jak nie zatkałam go cyckiem to wrzeszczał w niebogłosy! on tak krzyczy, że sie aż zapowietrza 😞

Codziennie śpi tak mało i codziennie bardzo krzyczy!
Potrafi spać godzine , pożniej nei spac 8 godzin później znowu godzine i znowu 8 może nie spać 😲
urodziłam cyborga???

Była w pt. pediatra u mnie i mówiłam jej o tym ale ona nic nie powiedziała na to 🤨 w ogóle jakaś taka cicho-ciemna mi sie wydawała wiec chyba pójde z nim gdzies indziej.


Mojej siostry synek tak ciągle płakał, chodziła z nim po lekarzach i stwierdzili, że po prostu placze, potrzebuje wiecej bliskości albo ma wzdecia albo jeszcze inne wymyślali, inny lekarz przepisał jej recepte na leki an przeziebienie dla dziecka- jak sie w koncu wkurzyła i pojechała z nim do szpitala okazało sie, że ma ostre zapalenie układu moczowego i dlatego tak krzyczał 😞
w szpitalu spedził 2 tygodnie!!!


Teraz sie boje o mojego Maluszka, on naprawde przerażliwie krzyczy i w ogóle nie śpi. Tylko on polezy spokojnie może z 15 min max- tak to cały czas kiedy nie śpi- płacze!
a ja po tym remoncie nawet nie mam kiedy posprzatac, wszystko zakurzone i brudne - masakra! Cały czas musze z nim siedziec, albo go nosić na rekach, leżaczek-bujaczek z fishera tez nic nie pomaga. Dzisiaj zjadłąm śniadanie przezd 14sta jak w końcu zasnął, a teraz ide dopiero umyć zeby...Nawet choinki w tym roku nie postawie, no bo jak pomiezy drabinami i sprzetem robotników? 🤔

troszke pomarudziłam heheh:P

WESOŁYCH, RODZINNYCH, PEŁNYCH MIŁOŚCI ŚWIĄT BOZEGO NARODZENIA 🙂 😘

Oj to się Beatko nacierpiałaś 😞 ale najważniejsze że wszystko już dobrze 🙂

Kasiu Tobie i Twojej rodzince również Wesołych,zdrowych i spokojnych świąt 😘

Beatko u Nas to różnie,jak nie jedziemy na spacer to jest tak wybita z rozkładu dnia że śpi po 15 min i się budzi z krzykiem,nic nie chce,tylko przy cycolu się uspokaja wtedy.

A jak jedziemy na spacer,to śpi z 4 godz,wtedy jeszcze kimkę sobie zrobi między 17-18-stą ,kąpanie i spać,zasypia około 21-22-ga i budzi się dwa razy w nocy,i od 8-9 nie śpi.

Ale to nie zawsze tak idzie 🥴

Czesc dziewczynki na wstępie chce wam życzyć zdrowych wesołych swiat dużo radości i pociechy z dzieciaczkow i jak najmniej kłopotów z nimi!!! U nas czas jakoś leci mały mój nerwusek strasznie mało śpi usypia tylko przy cycu na dodatek często mu się ulewa i przez to jestem strasznie nerwowa bo jak on je to wierci się tak strasznie ze wkoncu mu się pokarm cofa i ja niejestem wstanie tak szybko wstać z wyrka bo moja ranajeszcze się goii i gdyby nie mój m i mamusia to było by ciężko ale wszystko jest na dobrej drodze wczorajbylismy na USG główki i bioderek i wszystko ok Wczoraj z moim m daliśmy po kapieli niuniowi odciagniety mój pokarm bo chcieliśmy sprawdzić czy może z cyca się nienajada i dlatego budzi się w nocy i wyszlo na róże budzi się bo jest głodny jak daliśmy mu butle to jakusnal o 9 tak wstal przed 5 a co ja mam poradzić jak on mi przy cycu śpi Macie moze jakieś inne patenty na usypianie ?My przez to ze 3tyg byliśmy w szpitalu to mały przyzwyczail się do usypiania przy cycu i inaczej nieusnie Wczoraj oszukalismy go ze nibydaje mu pierś a daliśmy smoka i usnal

Marzenko Vanessa też zasypia przy cycu,a jak Ją odkładam to się budzi,biorę Ją z powrotem do cyca znowu śpi,i tak parę razy,dopiero po którymś razie zasypia twardo,i nie mam innego patentu żeby moje dzieciątko zasnęło inaczej,jeszcze dochodzi problem typu nie chcę smoka,no nie daje się oszukać,jak próbuje Jej dać smoka to tak krzyczy że aż się zapowietrza 😞

Również życzymy wszystkim mamusiom i ich rodzinkom zdrowych i spokojnych świąt 😘

"Wpadłam" tylko na chwilkę życzyć Wam i Waszym rodzinkom, zdrowych pogodnych Świąt spędzonych w gronie najbliższych.
Niestety nie mam czasu spokojnie poczytać co tam u Was.
U mnie z nowości tylko tyle, że mój głodomorek się nie najada co raz częściej moim mlekiem, więc muszę go dokarmiać...
Też go wysypało na buźce; ale po diprobase jest o wiele lepiej...

Ja strasznie jakaś rozkojarzona jestem w te święta... I mało ze mnie pożytku ma rodzina - no ale siedzę z Małym... Tylko sumienie mnie gryzie. Ale chociaż ubrałam z moim M choinkę. 😉 No i jakieś tam drobne pomoce zawsze...

Beatko miałaś straszne przejścia! 😞 Współczuję Ci, ale dzielna jesteś kochana! 😘
Co do spania... No mnie się jednak zdaje, ze dziecko powinno spać więcej niż opisujesz. chyba ogółem 18 godzin w ciągu doby, czy jakoś tak. Z moim też bywa różnie z tym spaniem, ale raczej śpi trochę. Może rzeczywiście udaj się do innego specjalisty, albo chociaż do szpitala. 🤨 Ech, ja też w przychodni trafiłam dwa razy na takie pediiatrki, że szkoda słów... Dziecko by mi się przez jedną odwodniło, bo wg. niej miało zieloną biegunkę przez to, że jadłam śliwki! 😠 A to od uczulenia pokarmowego...

Marzi ja też wiele zawdzięczam mojemu M i mojej mamie. 🙂
Patentu na usypianie nie mam... Tatuś lubi małego lulać i nosić na rękach (jeszcze pożałuje - zawsze mu mówię 😉). Ja czasami "dobujam" go w kołysce. Ale przeważnie Witek sam "pada". 😉 Czasem i przy cycu, ale wtedy od razu do kołyski go odkładam.

Piszecie o niedojadaniu się dzieci pokarmem. Właśnie, czy to możliwe? 😲 Ja jak z powodu tych uczuleniowych problemów podałam małemu sztuczne mleko to miałam wrażenie, że jak gdyby pełniej się najadł niż moim. 😞 Zresztą dalej nie potrafię sama odciągnąć konkretnej ilości pokarmu. W ciągu dnia to wręcz wyczekuję, aż mi się piersi "napełnią", a jak zacznie z nich coś kapać to już w ogóle rzadko ostatnio. 😞 Mam wrażenie, że mały się nie najada... i co gorsza... czy może mi zanikać pokarm? 😞 Przystawiam go normalnie do piersi w ciągu dnia i nocy... sama nie wiem. 🥴

No to pomimo problemów z naszymi pocieszkami czy też świątecznymi przygotowaniami... życzę Wam spokojnych i radosnych Świąt Bożego Narodzenia... zwłaszcza, że to pierwsze święta naszych pociech! 😆

WESOLYCH MAMUSIE!!!

♥.´
`*.*´¨)
¸.♥´¸.♥*´¨)
(¸.♥´ (¸.♥`
(`*♥.¸ (`*♥.¸ ¸.♥*´) ¸.♥*´)
♥*♥ WESOŁYCH ŚWIĄT ♥*♥

Niech te Święta
Tak wspaniałe `` . __/_._
będą całe ``````` _).♥ (_
jakby z bajek `````` ●
Niechaj gwiazdka ``,●,●,
z nieba leci ``````,●,*,●,
niech Mikołaj ````,●,*,*,●,
tuli dzieci ``````,●,*,*,*,●,
Biały puch `````,●,*,*,*,*,●,
niech z ```````,●,*,*,*,*,*,●,
nieba ```````,●,*,*,*,*,*,*,●,
spada ````````````█|█`````
niechaj piesek●●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●●
``````__/_._`` w nocy gada
``````_).♥ (_``.Niech choinka
````````.● `````pachnie pięknie
```````,●,●, ```no i radośc
``````,●,*,●,` będzie wszędzie !
`````,●,*,*,●,
````,●,*,*,*,●, ….niech biały opłatek
```,●,*,*,*,*,●, ``w dłoni nie drży
``,●,*,*,*,*,*,●, `z lęku jak z zimna
`,●,*,*,*,*,*,*,●, ```niech drży
```````█|█````` szczęściem
●•●¤ۣۜ๘(¯`♥´¯)¤ۣۜ๘●•● wzruszony!!

gosiu ja ci powiem że moim zdaniem on jest zmęczony dlatego tak płacze strasznie. powinnaś spróbować go usypiać, albo spacery, albo ja np po karmieniu daje smoczka przykrywam pieluszką buźkę i ten zasypia. moje dzieci zawsze im były bardziej zmęczone tym bardziej płaczliwe i nie mogłam ich uspokoić. jak przetrzymałam spanie to był koszmar. i tak jest na pewno u ciebie, przetrzyma spanie potem chce zasnąć ale nie może i dlatego się tak złości i płacze.uważaj bo ci się może zamieść płaczem jeśli tak ci robi. mam nadzieję że wiesz jak wtedy reagować. ja miałam tak z córką starszą coś okropnego. trzeba wtedy szybko albo zimną wodą po czułku albo mówią dmuchnąć w twarz .... uważaj z tym jego płaczem.

z tym niedojadaniem - dziewczyny nie stwierdzajcie że dziecko się nie dojada od tak. o tym może śwadczyć tylko zbyt mały przyrost wagi dziecka nic innego, a nie dziwie się że po zjedzonym piersiowym mleczku ale z butli dziecko ładnie spało i w ogóle spokojnie ssało bo mu szybciutko leciało. ja bym była ostrożna z taką oceną sytuacji. tylko waga dziecka świadczy o tym że możemy mieć np słabe mleko. to mnie troszkę niepokoi bo gdzie nie zajrzę z kim nie rozmawiam bardzo szybko słysze stwierdzenia - dziecko mi się nie dojada ... a założe się że tylko w 1 na dziesięć perzypadków może być tak rzeczywiście. a dając butle tym bardziej zakłucamy rytm ssania niemowlaków i wtedy faktycznie może źle łapać pierś i się nie dojadać. niestety z naszej winy i zbyt szybkiego i pochopnego stwierdzenia że dziecko nie najada się naszym mlekiem. mój kubuś przytył od urodzenia dopiero 1 kg i nie mówię że się ne dojada. mineło dokładnie 6 tygodni od jednego i drugiego ważenia czyli jest 150 gram * 6 tygodni wychodzi 900 gram patrząc na najniższą możliwość. jest powiedziane że dzieci przybierają od 150 - 250 gram tygodniowo. jeśli więc jest to zachowane na prawdę byłabym ostrożna z dokarmianiem. bo często nam się tylko tak wydaje a rzeczywistość może być inna i powody złości, kręcenia się dzieci przy jedzeniu itp mogą być zupełnie inne. i nadzwyczajniej złość może być przyczyną po prostu tego że mleczko powoli leci a dostało już kilka razy butelkę i zobaczyło że może lecieć szybciej. przepraszam że się tak rozpisałam strasznie :P

Dziewczyni zdrowych i spokojnych świąt!

Gdy Mikołaj nie da paki,
spuść mu wpierdol,
wypruj flaki,
wepchnij laskę mu do dupy,
niech spierdala ci z chałupy 😉
Przepraszam za słownictwo ale spodobał mi się ten brzydki wierszyk 🙂

Kasiu piszę, że się nie najada, bo jak czasem chce jeść co 1h to ja nie mam pokarmu, nie pojawia się nawet gdy naciska pierś itd. Zresztą małoważne...Co do butli to wiadomo, że na dłużej starcza i lepiej leci....Jeszcze raz Wesołych Świąt

Kasiu mi się zdaje, że mojemu tak łatwo z butelki nie leci... choć fakt, pewnie w porównaniu to i tak łatwiej niż z piersi. No właśnie też patrzę na przyrost wagi - i tu jest u mojego wporządku. Także widzę to trochę po tym jak dużo mleka czasem potrafi ulać... 😉 Butlę muszę podawać z powodu tych problemów alergiczno - biegunkowych. Ale mam podobnie jak Otlesia opisuje - albo szybko robi się głodny, albo je i je... i dalej jest głodny. 😞 A z piersi nie bardzo leci... No ale chociaż w nocy lepiej jakoś z tym pokarmem.

Ach, wigilia tuż, tuż... 🙂

I jak tam po wigilii? 🙂 Maluszki świętowały z Wami? 😉 Mój Witek nawet był grzeczny. 😁 Zaś u mnie samej biednie tylko było z jedzeniem... bo nie bardzo mogłam co zjeść, a siedzenie i patrzenie na te dania i jak wszyscy inni jedzą przyjemne nie było. Ech.

A tu mój świąteczny brzdąc, pozdrawia spod choinki: 😁 😉

[img size=225]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/prezencik.jpg" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Czesc dziewczynki U nas wigilia zleciala wesoło synio dostał mnóstwo prezentów od pampersow po lezaczek z którego jestem najbardziej zadowolona niunio cała wigilie patrzył na wszystkich i podziwial świat zdziwilam się ze był taki grzeczny... Co do jedzonka to ja zjadlam barszcz z uszkami pierogi trochę mnóstwo sałatki jazynowrj i kawaleczek ciasta i miałam wyrzuty ze wieczorem będzie problem z brzuszkiem ale daliśmy mu espumisan zapobiegawczo i nocka zleciala Teraz była krótka drzemka 30min i daje mu cyca ale znów śpi....pozatym zamierzam iść dziś na maly spacerej tylko czekam na swojego m bo pojechał do teściowej 🙂 Mam pytanie mój mały ma na głowie delikatny wygladajacy jak lupiez białe kroku co to?

a to nasza rodzinka - świątecznie 🙂
ja spędziłam święta w domu u mamy a dzisiaj urodzinki Zuzi 🙂 ... z jedzeniem torównież nie przesadzałam i zjadłam nawet barszczyk z uszkami - nie wyobrażam sobie bez nic świąt. tak samo i sałatki i ciasta 🙂 .... ale jeszcze się nie przejadłam :P [img size=327]http://www.brzuszek.net/images/fbfiles/images/IMG_1058z.JPG" src="https://brzuszek.net/applications/core/interface/js/spacer.png" />

Kasiu to wszystkiego najlepszego dla Twej Zuzi! 🙂 Niech mała rośnie na zdrową i śliczną dziewczynę. 🙂
No to skoro święta u mamy to zawsze troszkę lżej, nie? Zwłaszcza, że przy naszych maluszkach nie zawsze bywa lekko. 😉

Ja za to dzisiaj mogę stwierdzić, że mały przespał prawie całą noc. 😉 Tzn. kimał sobie od 24 do 6... 😆 Choć to pewnie póki co przypadek. 😉

Marzi nie wiem co to... ale czyżby mogłabyć to ciemieniucha? 🤔 Lepiej obesrwuj to. 🤨
He, he i mojemu się trafiły pampersy pod choinką. :P

hej mamuski!!
troche juz za pozno na zyczenia swiateczne 🤔 nie zdarzylam wam zlozyc bo czasu brakowalo - gosci pelna chata 😆 Wiec najlepiej jak juz teraz zlaoze wam zyczenia Noworoczne - wszystkeigo naj, naj! niechorujacych - wciaz usmiechnietych dzieciaczkow wam zycze i pociechy z nich!!!

moje swieta minely szybko, tlumnie, wesolo... co prawda nie bardzo w tym roku czulam te swieta bo po pierwsze sie nie napracowalam w kuchni bo bylam calkowicie pochlonieta moim skarbelkiem 😆 , po drugie nie pocieszylam sie swiatecznymi potrawami 🤨... Ale bylo milo przyjemnie i rodzinnie 🤪 Prezenty bardzo ladne oczywiscie najmniejsza istotka w naszy domku dostala najwiecej ale tego mozna bylo sie spodziewac 🙂

widze ze diprobase ma coraz wiecej zwolennikow na naszym forum 🙂 moja Mia ma sliczna buzie juz - jutro sprobuje zjesc sera i bede sie ludzic, ze to jednak nie ta skaza... dam znac po paru dniach...

co do spania maluszkow moja malutka potrzebuje duzo snu - nasz dzien wyglada tak:
-wstajemy o 9 rano -cycus i 2 godzinki aktywnosci np. zabawy na macie itp.
-o 11 spacerek 2-3 godznki - spi na spacerkach zawsze
-o 14 cycus pol godz aktywnosci i sen
-19 pobudka troche aktywnosci o 19:30 kapiel, cycus
-miedzy 20:30- 21 mala zasypia
-pobudka o 24 cycus i lulu
-pobudka o 5 rano cycus i lulu
-pobudka o 9 - zaczynamy nowy dzien 🙂

jesli chodzi o zasypianie - metoda jest prosta ale trudna 😉
im szybciej sie zastosuje tym dziecko szybciej sie nauczy
jak juz pisalam po kapieli i po cycu trzeba dziecko ulozyc w lozeczku i w pierwszych paru dniach dac mu sie wyryczec az zasnie- ciezko tego sluchac ale po paru dniach dziecko usypia ladnie bez placzu - czasem sobie tlyko pomarudzi
jest to tez dobra metoda kiedy dziecko jest przemeczone (spalo malo w dzien i jest zbyt pobudzone) prawdopodobnie jest tak zmeczone, ze ciezko mu usnac - dorosli tez tak maja 🙂 chyba nie jedna z was miala nie raz problem zasnac kiedy czula sie mega zmeczona, prawda?? niemowlaki tez tak maja i jedynym lekarstwem jest dla nich wyryczenie sie...
Z tym ze kategorycznie nie mozna dziecka podnosic z lozeczka kiedy placze (trudne to jest - wiem) mozna po 10 min placzu przyjsc do niego i poglaskac po glowce szepnac cos milusiego ale nie podnosic!! Polecam tez zgasic swiatlo w sypialni - nauczyc dziecko kiedy jest dzien a kiedy noc...

Ja nadal karmie tlyko piersia - Mia nie wie jeszcze co to butla :P Tak jak Kaisaa pisze, ze nie wazne, ze nam sie wydaje, ze dziecko sie nie najada - jesli dziecko dobrze przybiera na wadze nie trzeba go dokarmiac butla... a moja Mia przybiera okolo 300g tyg wiec jest spoko 🙂

upppsss ale sie rozpisalam :P no coz musialam nadrobic moja nieobecnosc na forum hehe