Skocz do zawartości

Mamy listopadowe jak sie czujecie | Forum o ciąży


Marzi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 14,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • gosia82

    1431

  • leniuch

    1490

  • Sathi

    1519

  • akigo

    1373

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dzien dobry 🙂
Gosiu zobacz jak to jest najpierw chcialas sie jej pozbyc bo mialas jej dosyc a teraz kiedy chce sie wyprowadzic to znowu jest jakis problem... nie wiadomo co lepsze 🙂 ale niestety tak to juz jest ze nie po mysli wszystko idzie. No nie ma tego zlego co by na dobre nie wyszlo.
Moj maluch uprawia poranna gimnastyke. Wypina raz to jedna a to druga noge (rozciaga sie 😉). Jest glowka w dol wiec jego nogi sa na wysokosci zoladka i tam ojawiaja sie gorki (i to nie zle hehe).
Akigo skoro Twoj M wraca to pewnie znikniesz nam na te kilka dni zeby sie nim w pelni nacieszyc i wpelni go "wykorzystac" 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
cześć mamuśki 🙂 najpierw dołącze się do "kciuków" za jagodę. mam nadzieję że czasem jej siostra napiszę co tam u nich słychać. na pewno wszystko dobrze się skończy, no ale niestety dla dobra obojga muszą poleżeć w szpitalu.

właśnie ddtvn ... już sobie włanczam :P

gosiu tak troszkę może wścibsko zapytam o tą twoją teściowa ale zastanawiam się troszkę jak to jest że ona mieszka u was. oczywiście nie musisz odpowiadać.

marzenka co do twojego męża i wagi. zbulwersowało mnie to szczerze. to przykre że tak ważny jest dla faceta wygląd ... bo kocha się za coś innego. jeszcze rozumię delikatnie jakoś porozmawiać o tym czy dla swojego zdrowia itp chciałabyś schudnąć czy dla swojego samopoczucia ale by to był priorytet w związku to strasznie to przykre. ja np powiem czasem mojemu że ma iść do dentysty, gonie go z myciem zębów itp zależy mi by dobrze wyglądał czasem sobie żartuje że może nie będę tak dbała o niego bo zacznie się za bardzo podobać innym kobietom ale jakby trochę przytył, czy nawet więcej, tto raczej nie robiło by mi to różnicy, chyba że byłą by to niezdrowa dieta o którą bym się czepiała bo nie chce by miał jakieś problemy zdrowotne. pwoeim wam że mój mi mówi że znów będzie musiał mnie pilnować jak urodzę bo będzie ze mnie zbyt seksowna "laska" i skończą się wieczorne spacery (lubie sobie sama połazić). on teraz potrafi chwycić mnie za moją dużo większaą dupkę i powiedzieć coś miłego. chyba mając 30 kg więcej i tak byłby tak samo mną zainteresowany co mnie już czasem męczy. ciesze się że po 6 latach tak samo na mnie reaguje bez wzglęcu na wagę czy stan (np ciąża) to ja się bardziej przejmuje że to mam tu czy tam ale on tego nie słucha i nie zwraca mi uwagi. nie wiem jakbym zareagowała gdybym usłysała coś przykrego na temat swojego wyglądu. co innego higiena i estetyka a co innego ile ważymy. bo trzeba dbać o siebie, ale o fryzure, ubiór, zęby. a swoją drgą ważna jest dieta, ale zdrowa pełnowartościowa a nie odchudzająca. i ja bardzo sużo schudłam przestając się odchudzać.

dobra bo się bardzo rozgadałam :P ... ide posprzątać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kaisaa4 napisał:

on teraz potrafi chwycić mnie za moją dużo większaą dupkę i powiedzieć coś miłego.


Kasiu gratuluje Ci takiego meza!!! Wspaniala sprawa:laugh:

Ja wczoraj rozmawialam z moim M o tych swoich odczuciach ktore beda mi towarzyszyly gdy zobacze naszego malego czlowieczka. I zapytalam sie jak on sobie ta chwile wyobraza... a on powiedzial ze pewnie sie polpacze... (nie wierzylam ze z taka otwartoscia mi to powiedzial) ale ciesze sie bardzo ze jest swiadom tej wielkiej chwili i ze nie tylko dla mnie bedzie ona taka wsppaniala (mam nadzieje ze bedziemy ja przezywac razem tzn mam nadzieje ze zdazy dojechac do szpitala) 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Mamuśki 🙂 jak sie czujecie? bo ja szczerze mówiąć fatalnie, ogolnie zmeczona juz jestem tym wszystkim chyba jakas deprecha jesienna mnie dopada.Co do facetów to niestety wiekszosc jest beznadziejna. Moj niby bardzo sie cieszy ze bedzie miec syna wszyskim dookola sie chwali ale brzucha rzadko dotyka, mnie rzadko przytula, a o powiedzeniu czegos milego to juz nie wspomne, jak chce z nim rozmawiac to mowi ze jest zmeczony praca do tego remont w mieszkaniu ze chce zdazyc do listopada a ja wymyslam. Jestesmy z sobą 7 lat bardzo go kocham duzo ze soba przeslismy ale jak bym wiedziala ze tak bedzie jak zajde w ciaze to dlugo bym sie zastanawiala nad tym. ja wiem ze nie wygladam teraz atrakcyjnie ale czasem przytulic nie zaszkodzi. Sorki ze Was tu tym męcze ale musialam sie wygadac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Olusia niestety faceci maja troche inne priorytety niz my. Moze faktycznie dla niego wazniejsze jest to aby zdazyc z remontem przed przyjsiem dziecka na swiat. Dobrze ze sobie nie olewa tego i chce to skonczyc jak najszybciej. Z moim M klocilam sie o to ze mi nie pomaga w domu bo on mowil mi ze jest ciagle zmeczony (strasznie mnie to wkurzalo). No teraz troche sie stara i pomaga (niestety dopiero po klotni). Jezeli chodzilo o zakupy dla dziecka to wczesniej wogule go to ie interesowalo i myslalam wtedy ze dziecko go nie obchodzi a teraz sam mi kaze wszystko kupowac spisywac, robic te listy czego brakuje i jezdzi ze mna i dzwiga. Jest zmeczony jak dawniej ale jakos przestalo to miec dla niego az tak duze znaczenie. Na poczatku jak czuc bylo pierwsze ruchy to moj M go dotykal a on maluch nic zero jakiegokolwiek znaku. Tata sie wtedy wkurzal (widzialam to po nim) i po jakims czasie zrezygnowal. Ale ja bylam uparta i kazalam mu czesto dotykac w momentach kiedy syn sie ruszal. No i teraz sam juz dotyka przed snem brzucha i gada do niego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej!!! ALe miałam do nadrobienia 🙂, ale po kolei....

Co do golenia miejsc intymnych, ja mam wielki problem, bo nie sięgam na stojącą, musiałabym to ewentualnie robić na siedzącą, ale stwierdziłam, że gra jest nie warta świeczki 🙂 Nie wiem jak to będzie do porodu 🙂, bo bym wolała się ogolić, bo wtedy lepiej się wszystko goli w razie np. nacięcia, no ale...Może ogolą mnie w szpitalu 🙂

Jagoda 3mam za Ciebie i Synusia kciuki, daj znać jak tam u Ciebie (a właściwie, niech Twoja siostra niech da znać 🙂 ) Gorące całusy dla Was

Marzenko nie przejmuj się durnym gadaniem Twojego M.

Iwonko, dobrze, że się już nie denerwujesz 🙂 a to D, to ja nie mam pojęcia, o co chodziło twojemu gin.; może coś mu się pomyliło

hmmmmmmm tyle tego było, że nie wiem czy napisałam wszystko co chciałam.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień dobry wszyscy! 🙂

Jejku jaka u mnie mgła! Jak już jesiennie... 😆

Maiha wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy! 🙂

Gosiu rozumiem Cię - te problemy mieszkaniowe nas obie dobiją. 😞 Ale nie możemy się teraz poddawać, trudno, szkoda, że się N z mamusią nie dogadał, ale skoro już tak wyszło, to teraz trzeba sobie radzić. Trzymam kciuki oby wszystko było u was okej! 🙂

Kasiu fajnego masz M. 🙂 Oby mój też tak potrafił za tyle czasu. 🤔
Ja z moim jestem krótko, miesiąc czy dwa dłużej zanim zaszłam w ciążę. I wiecie co? Powiem wam, że bardzo się bałam jak to będzie gdy zacznę "rosnąć" oraz ogólnie zmieniać się fizycznie przez ten czas... Balam się wakacji, myśląc sobie "będzie ciepło, naookoło piękne, półnagie laski, a ja ociężała i gruba". Zwłaszcza, że w tak krótkim czasie mój M nie miał okazji widzieć mnie w gorszym stanie. Na szczęście wciąż mu się podobam, wręcz jak przybrałam troszkę to się cieszył, że jest za co złapać (niby chuda okej, ale jednak okazało się, że byłam za chuda). Pytam się czy mu nie przeszkadza mój brzuch, a on, że nie, bo przecież noszę tam naszego Witka. 😁 Teraz tylko znowu boję się jak to będzie po ciąży, jak przyjdzie poług i zabraknie mi sił, aby zadbać troszkę o siebie, albo ten czas na siebie, będzie mi zabierał maluszek. 🤨 Jednak nie myślę o tym za dużo - nie chcę się martwić i niepotrzebnie znowu stresować.

Leniuszku to słodkie, co M Ci powiedział. 🙂
I dobrze, że się uparłaś by dotykał! Z tego co wszędzie czytam i co nawet mówili mojemu M (u niego w rodzinie!) to facetowi trochę trudniej załapać kontakt z dzieckiem. Wiadomo - to my je w sobie nosimy (a oni mogą być nawet o to wbrew pozorom zazrośni!), potem naturalne jest dla dziecka, że chce do nas, a tata przez sam początek pozostaje troszkę obcy. Jednak nie wolno się zniechęcać!

Olusiu, szkoda, ale może powiedz to swojemu M czego Ci brakuje między wami, zwłaszcza teraz, kiedy jest to dla Ciebie takie ważne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasiu rozbroiłaś mnie !Masz ode mnie brawa. Bo nie ta piosenka tak rozbroiła że sie popłakałam i siałam sie głośno jak dziecko:laugh: :laugh: :laugh:Rewelacja!Ja nie często dostaje takich napadów śmiechu.
Tak Asieńko napewno ja napewno na jakiś czas znikne. Ale we wtorek po badaniu zdam Wam relacje z moich badań.
Gosiu rozumiem że teściowa świństwo Wam zrobiła. Ale zobaczysz jak cudownie będzie mieszkać bez niej.Tylko się cieszyć! 😉
Oluś o widzisz z facetem trzeba tak jak w tej piosence. Wtedy tuli i kocha!:laugh:
Co do tatusiów. To zobaczycie jak zmiękną jak pierwszy raz bedą trzymać swoje pociechy w rękach. Mojemu to łezka poleciała .A czerwony był. A z moją małą to nie chciał mi dać pchać wózka na pierwszym spacerze.A ja tak chciałam 🤨.
Wczoraj za to mnie rozbroił. Powiedział że ja to w ogóle nie jestem poukładana. Jestem poprostu roztrzepana. Bo jak się mnie pyta kiedy urodze to ja na to że nie wiem:laugh: :laugh: .Bo on musi wcześniej wiedzieć żeby wiedzieć na ile tygodnie ma teraz jechać do pracy.Pyta się czy za 5 czy 6 to ja dalej że ja nie wiem. Jak urodzę to urodzę.Jest na mnie zły bo nie moze urlopu zaplanowac. :laugh: :laugh: Mam mu podać date może pytam c godzine też mam mu podać?
Eh z tymi chłopakami!:P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paulinko dziękuję za pamięć 🙃 😘 mówiłas ze bałaś sie ze twoj facet bedzie patrzył na te półnagie dziewczyny co latem pokazują wsyztsko niemal co moga pokazać-ja niestety juz się przyzwyczaiłam ze faceci tak maja zawsze będa na takie baby zerkać-mój tez zerka ale ja się w tedy śmieje że musi się zadowolić tym co ma :laugh: a on zawsze odpowiada ze patrzy na nie ale nie chciał by takiej dziewczyny jako żony

a ja już zjadłąm na śniadanie zupe brokułową-mniam pyszności 😆 a teraz robię liste co kupić dla siebie i dla maluszka w aptece

ale ja dizś miałam straszny sen opowiem wam tylko się nie śmiejcie ze mnie-mówiłam wam ż eostatnio koleżnaka zafarbowała mnie niechcący na rudo- i dziś mi się śniło że urodziłam już i szłam zobaczyć moje dziecko i było tam tyle śłicznych dzieci i jenda taka słodka dziewczynka z takimi dużymi oczkami i aj mówie ze to moja córeczka napewno bo najśłiczniejsza a koleżanka obok mówi-"nie twoja córeczka to jest ta ruda" i obok leżała taka dziewczynka z bujna ruda czupryną ☺️ wiecie co nie wiem skąd mi się takie sny biora:laugh:

Iwonko faceci to czasem takie pytania zadaja-i myślą że my na wszystko znamy odpowiedź 😉 a i mój tez często pyta kiedy się Nadia urodzi-ale raczej dlatego ż echciałby już ja miec w domu tak jak ja 🙂

ach wiecie co ja sobie czesto wyobrażam jak mój mąż zareaguje na sze maleństwo-bo on lubi dzieci więc wiem ż etatą bedzie najlepszym pod słońcem-choć pewnie rozpieści ansza córeczkę do garnic możłiwości :laugh: ostatnio mu powiedziałam ż echcę żeby mi pomagał przy dziekcu-a on odpowiedziął że może robic wszytsko przy małej byle tylko mógł na swoje treningi 2 razy w tygodniu chodzić-aż mi sie miło zorbiło
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A u mnie wszyscy się śmieją, że mój Jaś okaże się dziewczynką, fakt, faktem gin. nie był pewny na 100% 🙂 za 3tyg ostatnie usg, zobaczymy, mąż mówił, ze się spyta gin. czy na pewno chłopiec, bo inaczej dziecko będzie miało uraz do końca życia, bo ciągle mówimy do niej Jaś 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Akigo nie zapomnij o minutach! 😁
A tak myśle, nie wiem jeszcze nie miałam dzieci (tylko to jedno w drodze 😉), ale ktoś chyba powinien w domu trzymać dyscyplinę, nie? :P

Maiha mój się nie patrzy... Bo się denerwuje, że faceci się za mną patrzą! 😁 Mimo, że jestem w ciąży - ale w sumie dopiero od niedawna ludzie zauważają mój brzuszek. No i może coś w tym jest, że niektórzy lubią ciężarówki... 🙂
Co do snu to pewnie za bardzo się gdzieś przejęłaś tym kolorkiem włosów i zostało Ci to w podświadomości. A ta jak wiadomo lubi nam płatać figle w snach. 😉

Otlesia najwyżej będzie chłopczycą. 😉

Ja właśnie sobie grzeję mleko... I pomału się chyba robię głodna, ale pewności jeszcze nie mam... :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Karolinko ja to miałam stracha i lekarza pytam za każdym razem bo jakbym miała synka to by chodził ubrany jak ptyś:P Tyle rzeczy mam różowych .
Paulinko w sekundach mu podam czas ale po porodzie 😉.
Ja prasuję drugą turę ubranek. I zostanie mi jeszcze jedno pranie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziendobry..na sam poczatek 12stron do nadrobienia..myslalam ze juz nie dojde do pierwszej..ale polowy nie pamietam 🙂 ta skleroza w ciazy to normalne..Jagoda..trzymam kciuki..bedzie dobrze..Maiha wszystkiego naj z okazjii rocznicy..ale ze snu sie usmialam..z tej piosenki tez..moj slub za 2 tyg wiec odrazu po "w leb go":laugh: :laugh: :laugh: my jestesmy ze soba ponad 8 lat ale jak widze ze glowa mu sie obroci w strone innej to mnie krew zalewa..nie ma milosci bez zazdrosci..to chyba spowodowane jest moimi kompleksami..widze ze kilka kobietek zrobila nam sie pazdziernikowa..tylko nie uciekajcie z forum:P jak sobie przypomne o czym pisala reszta to porusze temat,,,Iwonko ten filmik super 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...