Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
hehe Honoratka teściową chyba nie ma co się przejmować, czasem jak walną tekstem to nie wiadomo czy śmiać się czy płakać...moja teściowa też głośno zastanawiała się jaką ja będę mamą (tak jakbym wykazywała jakieś przejawy agresji). A tym bardziej mnie to denerwuje bo sama wychowała swoją córkę na totalnego nieroba i lenia śmierdzącego 😠 a na de mną rozmyśla 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
O masakra jaki tekst, Honoratko podziwiam że się nie odezwałaś. Ja to zaraz bym ripostę walnęła. Do mnie ostatnio dzwoniła babcia mojego męża, za którą nie przepadamy i z tekstem do mnie, że teraz to się muszę oszczędzać, bo jakaś jej znajomej córka ni z tego ni z owego poroniła w 5 miesiącu. Ja jej na to, że jak ma mi dzwonić z takimi nowinkami, to lepiej niech nie dzwoni wcale..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Z wyglądem to akurat nie spotkałam się z nieprzyjemnym tekstem wręcz przeciwnie ale z tym, że mąż pewnie niezadowolony z drugiej córki bo pewnie chciałby mieć syna, że po co nam druga córka to mnie rozbiło na długo. I to babcia moja... Może to głupie ale mam do niej o to żal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
Ale ruch od rana 🙂
Moja teściowa tez super, ciągle coś przynosi dla maluszka. mam nadzieje tylko, że po porodzie nie będzie się wtrącała - bo ja tak mam, że bardzo nie lubię jak mi się ktoś w coś wcina. Dobre rady dobrymi, ale każdy robi po swojemu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nasi rodzice na razie tylko się cieszą, pytają jak się czuję. I tak pewnie zostanie. Tak było z Natalą i niczego innego się nie spodziewam. My starzy, dajemy radę ale szkoda mi dzieci. Ja będę kochać swoje wnuki tak jak ja byłam (jestem) kochana i rozpieszczana przez dziadków. Moja córka tego nie doświadcza 😞 A i tak ich bardzo kocha!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj generalnie to my też nie mamy co narzekać, bo już jedni rodzice kupują wózek, inni łożeczko, co miesiąc dają nam pieniądze, a jak kupiliśmy mieszkanie to gdyby nie ich pomoc to na pewno nie moglibyśmy sobie na nie pozwolić...nie wspomnę o moich dziadkach, którzy traktują mnie jak własną córkę...także nie mam co gderać, ale teksty tekstami 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam mamusie w ten piekny poranek 🙂

co do tesciow to moi sie w ogole nie wtracają, mają swoje sprawy i nimi sie zajmują , czasami tesciowa zadzwoni i zapyta jak sie czuje......i niech tak zostanie ,natomiast moi rodzice są bliżej nas - w sensie emocjonalnym 🙂 czesto dzwonią, pytają co u nas, jesli chodzi o kwestie finansowe to tez bardziej dbają o nas - choc nie muszą - nigdy nie prosilismy ich o pieniądze ale tacy są rodzice 🙂

wczoraj tez oglądałam galeriusa, fajne te wasze brzuchy, moze ja tez wstawie mojego brzucholka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej laseczki
joannawisn....... ja kupilam swojej chrzesnicy zloty lancuszek z Boziulka (ktory tez zostal zalozony jej na uroczystosc) ...i do tego dolozylam kase , zeby rodzice kupili sami to co uwazaja za sluszne ,a czego nie maja,,,a lancuszek pozostal i pozostanie pamiatka od cioci 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patka ja bym bardziej obstawiała łożysko przodujące a nie na ścianie przedniej 🙂 chyba, że ewidentnie miałaś napisane łożysko - ściana przednia, nie wierzę, że mogło się przesunąć z przodu do tyłu - nie ma szans (chociaż lekarzem nie jestem, a na tym świecie mogą się dziać różne dziwy).
Nusia ja miałam tylko 2 skurcze i wyglądało to tak, że macica mocno się spięła, zrobiła się twarda, czułam takie nieprzyjemne ściąganie, ale to nie był ból i trwało to kilkadziesiąt sekund po czym ustąpiło, takie jednorazowe to było i po kilku dniach drugi raz się powtórzyło. Na razie cisza. To raczej ty słynne skurcze Braxtona 🙂 jeśli występują rzadko i krótko to nie ma co się martwić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ty lagoona...ty cos bierzesz? jakies srodki odurzajace,albo cos ? 😁 😁 😁 😁
po jakim urodzeniu ? ..przeciez ja tak samo w ciazy jak i ty hahhaaa 😁 😁 😁 😁 😁
ja nie mam poki co jeszcze dzieci,,,to jedno-jedyne mam w brzuchu 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...