Skocz do zawartości

\"Jestem jak male ziarenko..\"-Bejbiki styczniowe 2011 | Forum o ciąży


molala

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Moja Julka to jak kłade ja do wozka to momentalnie zasypia ostatnio spała mi na dworze 3h byłam w szoku hehe U nas dzisiaj 28 stopni było, Jutro wyjeżdzamy na świeta do Polski mam nadzieje ze mała nam prześpi droge spokojnie. Wiecie co zastanawiam sie nad tymi słoiczkami i kaszkami nie wiem kiedy zaczac jej dawac i co pierwsze. Bedac w Polsce chciałabym zrobic zakupy dla małej bo tu te słoiczki takie drogie jak nie wiemA kaszek to chyba nawet nie widzialam, może mi troche pomozecie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 23 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • wesa

    2463

  • kasiulek85

    1984

  • nusia27

    1988

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja małego wyciągam na dworze z wózka, i cienko go juz ubierem , dzis chyba wezne tylko w boty na krótki i cienkim pajacu. A my cały dzien na dworze jestesmy to ładnie spi a jak nie spi podnosze mu oparcie i sie rozgląda.

Ja małemu ostatnio dałam troszke zupki, bo gotowałam kalafiorowoa, zmieliłam troche mieska ziemniaczka marchewki z zupką...on jakos tak dziwnie jeszcze je, tak jak ma w bużce to ładnie memla widac ze smakuje, ale jak ma przejsc przez gardło to juz mu nie idzie,takze dale mu ale tylko troszke zeby sie uczył i smakował. dzis bedzie jabłko i morela chyba, ze słoiczka 🙂 i soczek marchewkowy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wesa napisał(a):
Ja małego wyciągam na dworze z wózka, i cienko go juz ubierem , dzis chyba wezne tylko w boty na krótki i cienkim pajacu. A my cały dzien na dworze jestesmy to ładnie spi a jak nie spi podnosze mu oparcie i sie rozgląda.

Ja małemu ostatnio dałam troszke zupki, bo gotowałam kalafiorowoa, zmieliłam troche mieska ziemniaczka marchewki z zupką...on jakos tak dziwnie jeszcze je, tak jak ma w bużce to ładnie memla widac ze smakuje, ale jak ma przejsc przez gardło to juz mu nie idzie,takze dale mu ale tylko troszke zeby sie uczył i smakował. dzis bedzie jabłko i morela chyba, ze słoiczka 🙂 i soczek marchewkowy 🙂
Jateż bym już coś z chęcią dała ale kurcze jeszcze za szybko chyba 😞a tak nie korci 😜Wesa a soczek sama robisz czy kupny dasz? 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja na jedzenie chyba gotowa jeszcze nie jest, cieknie jej ślina jak dam coś jej do powąchania i się patrzy, ale żeby posmakować to już nie chce. Miałam ostatnio loda była zapatrzona w niego, otarłam jej delikatnie usta to nawet nie wytknęła języka ani nie poruszała ustami 😁 🙃 dziecko ponoć samo pokaże kiedy chce jeść. Próbowałam jej dać trochę kleiku łyżką to też opornie jej to idzie (ale jak jest najedzona nie dawałam jak jest głodna) to trochę tam połknie a potem wypluwa 😁 ciekawe jakby było z jabłkiem lub marchewką hmm,...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joannawisn napisał(a):
BlueLagoon napisał(a):
Jak gdzieś jest napisane od 4mieś. to od ukończonego mieś. czy rozpoczętego??
Od rozpoczętego 😉Blue nie zaczynaj 😜 😜 😜 😁 😁 😁a co masz że jest napisane od 4-tego m-ca? 🤨


No właśnie próbuje poszukać czegoś co jest od 4mieś. 🤪 może coś znajdę, ale moja koleżanka dawała od 4mieś. marchewkę 🙂 po 1 łyżeczce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba nic nie ma od 4mieś. 😞

* Jeśli karmisz piersią, już po 4. miesiącu możesz podawać maluchowi pierwsze nowe produkty (nie wcześniej niż w 5. miesiącu i nie później niż w 6. miesiącu pierwsze przeciery jarzynowe i kaszki).
* Jeżeli karmisz dziecko mlekiem modyfikowanym, pierwsze produkty możesz wprowadzać również od 5. miesiąca życia (do przyszłego miesiąca poczekaj jedynie z podaniem produktu glutenowego).
* Pamiętaj, że dziecko na swój sposób daje o tym znać. Kiedy zaobserwujesz, że w nocy częściej budzi się i domaga posiłku lub zaraz po karmieniu budzi się głodne, może to oznaczać, że konieczne staje się rozszerzenie jego jadłospisu.


Sygnały:

* zwiększona liczba karmień niezwiązana z ząbkowaniem lub chorobą,
* zainteresowanie jedzeniem spożywanym przez innych członków rodziny,
* umiejętność siedzenia,
* zdolność do brania jedzenia w ręce i wkładania do buzi


Na początek - dobre przyzwyczajenia

Twoje dziecko jest jeszcze maleństwem. Ale już dziś masz wpływ na to, w jaki sposób będzie się odżywiać za kilka lub kilkanaście lat. Jeśli nauczysz malucha lubić to, co zdrowe - zwiększasz szansę na to, by tak właśnie wyglądał jego jadłospis w przyszłości.


Jakie pokarmy na początek?

Nie ma rygorystycznych zaleceń, które mówiłyby o tym, jaki posiłek wprowadzić do jadłospisu jako pierwszy. Jednak eksperci zalecają, aby wprowadzić jako pierwszy przecier jarzynowy (warzywa zawierają żelazo, którego zapasy zgromadzone jeszcze w brzuchu mamy właśnie się kończą), ewentualnie deser owocowy - na początek zarówno zupka, jak i przecier powinny być jednoskładnikowe. Dajmy spróbować dziecku np. łyżeczkę pokarmu. Gdy zaakceptuje smak, porcje można stopniowo zwiększać.

Smak pierwszych posiłków powinien być łagodny, podobny do tego jaki dziecko już zna (dlatego dzieci zwykle lubią marchewkę, która ma słodkawy smak), a ich konsystencja delikatna i lekka.

Pamiętaj że zbilansowana dieta potrzebna jest, aby twoje dziecko było zdrowe i szybko rosło.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5. miesiąc

Sugerowana liczba posiłków, objętość porcji: 5

Rodzaj posiłku: 4 x 180 ml - mleko następne [przypis 3] z dodatkiem bezglutenowego kleiku [przypis 4] (mieszanka mleczna);

# 1 x zupa-papka jarzynowa ("zupa") lub

# skrobane jabłko i/lub sok.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej wczoraj tatus zmeczony oliwier plakal strasznie nie chcial jesc z butli nie umie nie wiem? 🙂 a jak przyszlam szybko dostal cycusia i spal 🙂

dzis powtorka no moze lzej bo zabieram oliwka bo maz po noce wrocil i konrada ale konrada potam w centrum bratu i pojade z olusiem dalej i z mama 🙂 wczoraj lekarz nie sciagnal gipsu kazal przyjechac dzis z orteza i wymiana bedzie zeby na swieta bylo jej lzej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cholera jasna rota wirus mnie jednak dopadł, co za cholerny pech i skad to sie wzielo!!!!! jutro mielismy wyjezdzac na swieta do rodzicow 😞
pewnie w powietrzu cos jest, bo nie mialam z nikim zarazonym kontaktu, jedynie z małą na spacery wychodzilam. Jejku mam tylko nadzieje, ze moja Gabinka sie nie zarazi, narazie miala podaną tylko jedną dawkę szczepionki rota
i dzis w tak piena pogode musimy siedziec w domu 😞 chyba sie poplacze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dona napisał(a):
Cholera jasna rota wirus mnie jednak dopadł, co za cholerny pech i skad to sie wzielo!!!!! jutro mielismy wyjezdzac na swieta do rodzicow 😞
pewnie w powietrzu cos jest, bo nie mialam z nikim zarazonym kontaktu, jedynie z małą na spacery wychodzilam. Jejku mam tylko nadzieje, ze moja Gabinka sie nie zarazi, narazie miala podaną tylko jedną dawkę szczepionki rota
i dzis w tak piena pogode musimy siedziec w domu 😞 chyba sie poplacze


A skąd wiesz? Wyniki robiłaś? 🙂 Dona szczepionka nie chroni przed chorobą, więc jest duże ryzyko, że się zarazi, bo go nie "idzie zmyć" z rąk, dlatego jest taki wysoki odsetek zarażeń, ale po prostu powikłania mogą być mniejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joannawisn napisał(a):
wesa napisał(a):
Ja małego wyciągam na dworze z wózka, i cienko go juz ubierem , dzis chyba wezne tylko w boty na krótki i cienkim pajacu. A my cały dzien na dworze jestesmy to ładnie spi a jak nie spi podnosze mu oparcie i sie rozgląda.

Ja małemu ostatnio dałam troszke zupki, bo gotowałam kalafiorowoa, zmieliłam troche mieska ziemniaczka marchewki z zupką...on jakos tak dziwnie jeszcze je, tak jak ma w bużce to ładnie memla widac ze smakuje, ale jak ma przejsc przez gardło to juz mu nie idzie,takze dale mu ale tylko troszke zeby sie uczył i smakował. dzis bedzie jabłko i morela chyba, ze słoiczka 🙂 i soczek marchewkowy 🙂
Jateż bym już coś z chęcią dała ale kurcze jeszcze za szybko chyba 😞a tak nie korci 😜Wesa a soczek sama robisz czy kupny dasz? 🙂


kupny mam z hippa
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wesa napisał(a):
joannawisn napisał(a):
wesa napisał(a):
Ja małego wyciągam na dworze z wózka, i cienko go juz ubierem , dzis chyba wezne tylko w boty na krótki i cienkim pajacu. A my cały dzien na dworze jestesmy to ładnie spi a jak nie spi podnosze mu oparcie i sie rozgląda.

Ja małemu ostatnio dałam troszke zupki, bo gotowałam kalafiorowoa, zmieliłam troche mieska ziemniaczka marchewki z zupką...on jakos tak dziwnie jeszcze je, tak jak ma w bużce to ładnie memla widac ze smakuje, ale jak ma przejsc przez gardło to juz mu nie idzie,takze dale mu ale tylko troszke zeby sie uczył i smakował. dzis bedzie jabłko i morela chyba, ze słoiczka 🙂 i soczek marchewkowy 🙂
Jateż bym już coś z chęcią dała ale kurcze jeszcze za szybko chyba 😞a tak nie korci 😜Wesa a soczek sama robisz czy kupny dasz? 🙂


kupny mam z hippa
Kusisz Wesa 🙂 😜 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

BlueLagoon napisał(a):
Dona napisał(a):
Cholera jasna rota wirus mnie jednak dopadł, co za cholerny pech i skad to sie wzielo!!!!! jutro mielismy wyjezdzac na swieta do rodzicow 😞
pewnie w powietrzu cos jest, bo nie mialam z nikim zarazonym kontaktu, jedynie z małą na spacery wychodzilam. Jejku mam tylko nadzieje, ze moja Gabinka sie nie zarazi, narazie miala podaną tylko jedną dawkę szczepionki rota
i dzis w tak piena pogode musimy siedziec w domu 😞 chyba sie poplacze


to sa typowe objawy zarazen rota wirusem - wymioty i biegunka i to wlasnie mam
Mała miala narazie podana tylko jedna dawke, to jest szczepionka, ktora zawiera najczesciej wystepujace wirusy i przed nimi wlasnie chroni, wiem ze nie ma 100 % gwarancji ale tak jak piszesz ma przynajmniej lagodniejszy przebieg.
Jak mysl;icie moge mimo to karmic ją piersią?
A skąd wiesz? Wyniki robiłaś? 🙂 Dona szczepionka nie chroni przed chorobą, więc jest duże ryzyko, że się zarazi, bo go nie "idzie zmyć" z rąk, dlatego jest taki wysoki odsetek zarażeń, ale po prostu powikłania mogą być mniejsze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
fajnie, czyli od 8 maja będę mogła podawać Mai, albo przecier jarzynowy lub deserek - jednoskładnikowy, tak? Ale chyba i tak poradzę się pediatry jak będę 19-go. Jabłko już dałam jej polizać to gębuchne oblizywała językiem 🙂
teraz zabieram się za duży pokój łee
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kamila1 napisał(a):
fajnie, czyli od 8 maja będę mogła podawać Mai, albo przecier jarzynowy lub deserek - jednoskładnikowy, tak? Ale chyba i tak poradzę się pediatry jak będę 19-go. Jabłko już dałam jej polizać to gębuchne oblizywała językiem 🙂
teraz zabieram się za duży pokój łee

Majeczka jest śliczniutka 🙂 widziałam zdjęcia 🙂 dla was też oklask 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
joannawisn napisał(a):
Dziewczyny wyciagacie swoje maluchy z wózka na dworze?moja Sonia dzisiaj była na rękach na dwórze pół dnia u nas było 24 st a jutro 25 🤪nie chce mi wgóle spać ani w domu ani na dworze 😠tylko w foteliku ją mam i wtedy jak jeżdże po dworze to chwile poleży no ale do cholery przecież nie bede Jej nosić 🤪a wasze dzieciaczki śpia na spacerku?a jak nie to leżą grzecznie? 😉

ja biorę na ręce Patryka na dworze 🙂 na dworze tak ładnie mi śpi 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...