Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 rok później...
  • Odpowiedzi 108
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • 4 tygodnie później...
  • Mamusia
Kama ta insulina to taki szczegół niewielki 😉 Ja tez się czuję super, zgaga mi dokucza juz coraz mniej(obym nie wypowiedziała tego w złej godzinie!! 😉) , no i przede wszystkim moje spuchniete nogi doprowadziłam do porządku. Puchną nadal jak cały dzień coś robie(ale znacznie mniej), ale teraz już zaczęłam się oszczędzać, a poza tym zalecenia pana doktora okazały się skuteczne, i chociaż jak położę się z podniesionymi nogami to opuchlizna schodzi a wcześniej niestety nie 🙂
Ale to już końcóweczka, więc teraz będziemy narzekac na niewyspanie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
  • Mamusia
Ja natomiast w 37 tygodniu urodziłam. Więc, dziewczyny, które są teraz w 37 tygodniu i to czytają - spakujcie się już tak na 100%, żeby w razie co wszystko szybko zabrać. Nie zawsze wszystko idzie zgodnie z planem. Czasami pierwsze nie są skurcze. U mnie pierwsze pojawiło się bardzo obfite krwawienie i mąż mnie biegusiem wiózł na izbę przyjęć. W takiej sytuacji nie myśli się o tym, że telefon jest rozładowany, że szczoteczka do zębów nadal jest w łazience, że wyniki ostatnich badań są na półce, a nie w torbie. Trzymam kciuki za porody w terminie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Mamusia
Hej laseczki 😉
ja jestem w trakcie 37 tyg. i szczerze mam dosyc , chcialalbym miec synka przy sobie 😉
Ale niestety dzieci same zadecyduja i niech siedzi jak musi w brzuszku i rosnie ile chce 😉
A ja czuje sie ciezkaa, bardzo..przytylam w sumie 11 kg ( na poczatku chudlam wiec nie wiem ile by bylo teraz na liczniku 😜) ale wszystko idzie mi w brzuch a nie w cialo, przez co ciezko mi go "nosic" 😞
bol krzyza jest okropny, bole krocza i pachwin, i kosci lonowiej rowniez... 😞 Nogi rowniez doprowadzilam do pozadku- pilnujcie tych opuchniec bo z nimi nie ma zartow!! i puchna ale tez juz mniej... 😉chodze jak polamana kaczka i baardzo powoli... szybko sie mecze co tez jakies ciezkie prace zostawiam teraz mezowi 😉
Synus ma juz malo miejsca i wypina teraz tylko lokcie stopki kolanka i dupcie 😜

Rowniez polecam sie spakowac szyciej bo jak cos niespodziewanie sie stanie to wiadomo... a torba jak postoi dluzej niz ma nic jej sie nie stanie 😉 I i wyprawki laseczki pierzcie sobie szybciej.. Ja tak zrobilam a moje miesiacowe mamuski sie zabraly za to teraz i widze ze sie mecza przy tym ... ☺️

a teraz nic tylko czekac na odpowiedni moment troche paniki krzyku i tulimy swoje aniolki 😉
pozdrawiam 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...
Cześć Brzuchatki 🙂 U mnie wygląda to tak od tygodnia mam bóle i rozwarcie mały się już pcha na świat ,a czuję tak sobie plecki bolą ciężko się zgiąć i gdzieś pod górkę wyjść .No ale jeszcze troszkę 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂 Również jestem w 37tyg 🙂 nie mam jeszcze rozwarcia, skurcze są wyczuwalne ale nie aż tak bardzo 🙂
Co do samopoczucia, tragedia.. właśnie wróciłam z krótkiego spacerku strasznie boli mnie kręgosłup i czuję się jak bym przeszła 30km 🤢 Ale pocieszam się tym, że już nie długo zobaczę mojego malutkiego synka 🙂
Za tydzień mam wizytę u lekarza, szczerze powiedziawszy nie mogę sie już doczekać 🙂 Może lekarz powie mi coś ciekawego. malutki daje mi ciągle w kość, kopniaki ma niesamowite 🙂 nie pozwala mi spać, także jako przyszła mama chodzę już nie wyspana 😁 ale zawsze mogło by być gorzej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂 dzisiaj weszłam 37 tydzień ciąży. Jestem zmęczona, niewyspana i do tego przeziębienie mnie chwyciło 😞 chciałabym mieć już wszystko za sobą, bo mąż za granicą a ja sama w domu, tak przynajmniej miała bym kim się zająć ale jeszcze trochę muszę poczekać. 🥴. Pozdrawiam wszystkie mamusie i życzę szczęśliwych rozwiązań. 🙂





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To moja druga ciaza. W 37 tyg, okropnie bola mnie plecy, mam ogromniasty brzuch,ktory uniemozliwia mi przewrocenie sie na drugi bok (w nocy podkladam jaśki). Straszne bóle w pachwinach, prawie wlekę nogami, miewam spuchnięte stopy, do rozmiarow niewyobrażalnych,jestem ociężała jak slon i nie moge sie doczekac mojego skarba. Dla mojej dzidzi wytrzymuje to wszystko i dam sie pokroic i posiekac,byle malenstwo urodzilo sie zdrowe. Zycze powodzenia pozostalym mamusiom, duzo wytrwalosci i odpornosci ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie właśnie się zaczyna 37 tydzień, termin cesarki(problemy serduszkowe u mnie) mam wyznaczony na 4 października więc jeszcze całe 2 tygodnie.Mam brzuch wielki i czuję się jak słoń.Mam nadzieję jednak że nie będzie wcześniej porodu bo mam jeszcze zapłanowanych kilka rzeczy na najbliższe dni 🙂.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Szczerze mówiąc pachwiny też mnie okropnie bolą, w nocy chodzę siusiu 4 nawet do 5 razy. Czuje, że malutki trochę sie uspokoił, nie kopie tak często. Tydzień temu leżałam z bólami podbrzusza, myślałam, że to Michaś już pcha się na świat ale okazało się, że mam chore nerki... ;/
generalnie sprzątam na bieżąco, czuje się jak słoń ale jeszcze tylko 19dni 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja rowniez mam bole w pachwinach ale ogolnie nie dotknely mnie dolegliwosci ciazowe.Cala ciaze mam bardzo spokojna zero mdlosci wymiotow nawet zachcianek nie mam tylko z chodzeniem problemy brzuszek duzy ciezki.Wczoraj nawet myslalam ze to juz ale niestety maluch sie uspokoil a juz sie cieszylam ze chce sie wypchac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...