Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Teściowa trochę przesadza 🙂 jak to tesciowa 😉 ja też zjadłam kilka kostek czekolady i kupki robi bez problemu, nie ma zatwardzenia ani zadnej wysypki, takze trzeba jesc wszystko ale w małych ilosciach i po kolei wprowadzać 🙂 uwazac trzeba na poczatku kiedy malutki organizm dzieciątka jest mało rozwinięty...cięzko trawi niektóre rzeczy. Ten czas karmienia ma byc przyjemny a nie katowaniem sie i odmawianiem sobie wszystkiego! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Dziewczyny, jakie kupki robią Wasze maluszki? Ja Michałka karmię tylko piersią (w szpitalu w nocy go dopajali glukozą i chyba 1 czy 2 dali butelkę z mlekiem). Martwi mnie jego kupka, którą robi jakby z resztkami jedzenia, Paweł uważa, że to wygląda jak fusy z herbaty no i kolor ma normalnie brązowy a dziś miała nawet zabarwienie zielonkawe. Położna, która była wczoraj, stwierdziła, że to nie jest nienormalne. Wizytę u pediatry mamy niestety dopiero 9 marca - nie wiem jak ja do tego doczekam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malmayszko u mnie mala do 3 dni robila ciemne kupiki najpierw byla czarna potem zmieniala kolor na zielony a teraz jest pomaranczowa 😁 to zupelnie normalne. Czarna kupka oznacza ze zoladek dzidzi oczyszcza sie z wod polodowych i sluzu. To dobry znak. Martwic sie trzeba jak w kupce jest krew. Takze wszytsko jest tak jak powinno, zobaczysz sama kolor kupki bedzie sie zmieniac z dnia na dzien, az do jasnego 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam dziewczyny 🙂 Na poczatku chcialam pogratulowac wszystkim mamusiom 🙂
Dawno mnie tutaj nie bylo i widze, ze juz prawie wszystkie maja przy sobie malenstwa.

Ja juz tez jestem po i jestesmy z malutka w domku. W sobote 19 lutego przyszla na swiat Majeczka.
Narazie jest bardzo spojojna i malo placze. Tez zastanawiam sie nad ta dieta dla karmiacych i mnie troszeczke przeraza..Tak naprawde nie wiadomo co jesc a czego nie, bo wszedzie pisza cos innego. Z kolei gotowane miesko to nie jest cos co lubie :/ I jak tu byc madrym..Ale jestem takiego samego zdania co Nanusia i chyba nie bede sie zbytnio ograniczac.
Mam do was pytanie..Czy tez macie tak duzo pokarmu? Moje piersi sie strasznie nabrzmiale, wielkie i bardzo bola.Sciagam mleko laktatorem, ale tylko na chwilke przynosi ulge. Sutki mam cale w strupkach i karmie przez kapturki, poniewaz tak nie boli. A jak to jest u was z tym pokarmem..I jak czesto wasze dzieci jedza?
Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
witam kochane.
ja dzis tak szybko bo strasznie glowa mi peka 😞
w pn byla u mnie polozna i pytalam o jedzenie-co moge a co nie... i tak naprawde moge juz powoli wprowadzac nowe smaki - ale na zasadzie np. zjem pomarancze i przez 24h obserwuje malego czy jest jakis inny. Nigdy nie wprowadzac kilku rzeczy na raz...ale pikantne i smazone rzeczy raczej jeszcze unikac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A wiecie coo, w szpitalu napisali, że mój mały ma 59 cm długości, ale wszystkie ciuszki, nawet 56 byly za duże. Postanowiłam go zmierzyć i okazało się, że ma 51 cm, 52 jak sie mooocno wyciągnie :P Wiedzialam, że to jakaś sciema, za malutki byl jak na 59 cm ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do krmienia moj maly je co 2-3 godz i czasem 60 czasem 90 nie wiecej, ale polozna mowila ze pewnie tyle mu wystarcza i zeby go nie przekariac jak cos. dzisaij pierwszy raz budzil sie wnocy co 4 godz. a nie jak zawsze co 2. byc moze to przelom 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
W przerwie między zacieśnianiem więzów z córeczką za pomocą cycuszka odświeżam swoją obecność na forum i gratuluję z całego serca wszystkim mamusiom, które mają już swoje Skarby przy sobie... przejrzałam wszystkie zaległe strony i Maluszki, które widnieją na zdjęciach są piękne.
Jak zauważyłam tematy dotyczące dzieciaczków ruszyły już pełną parą – a pytania, wątpliwości, niepokoje będą mnożyły się zapewne na równi z radosnymi i najszczęśliwszymi chwilami.
Czy przywracanie się światu, choćby najdelikatniejsze, jest w ogóle możliwe, gdy każda myśl, każdy gest są tak bardzo dla niej, o niej, przy niej. Nieustannie nie możemy się jej nadziwić, zjawiła się w naszym życiu - jest cudem i my możemy go doświadczać już od ponad dwóch tygodni. Jest taka kochana - je, śpi, płacze tylko wtedy, gdy jest głodna, ma przebogatą gamę min, którymi nas raczy, uwielbia kąpiel ( w ramionach taty), jedzonko co 2 czasem 3 godziny...zobaczymy jak będzie dalej.
Odezwę się później i zdjęcia zamieszczę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malwinka89 napisał(a):
co do krmienia moj maly je co 2-3 godz i czasem 60 czasem 90 nie wiecej, ale polozna mowila ze pewnie tyle mu wystarcza i zeby go nie przekariac jak cos. dzisaij pierwszy raz budzil sie wnocy co 4 godz. a nie jak zawsze co 2. byc moze to przelom 🙂


Malwinko mój maluszek też je raz 60 raz 90 ml i w przerwach co 3, 4 godziny. a dzisiaj w nocy to wstawałam co 3. Też mi się wydaje, że dzieci wiedza ile im trzeba jedzonka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój przesypia czasem 4 godziny, ale jak się przyssie do piersi, to za 1 razem opróżnia obydwie. Jak sobie radzicie z usypianiem maluszków? Bo mój wogóle nie chce spać. Np w nocy zje w 40 minut a potem 1,5 godz usypiania. Bujanie, chodzenie z Nim, nic nie pomaga.
No i wieczne czkawki, praktycznie co posiłek, to mały kończy czkawką. Zaczynam się martwić czy to ok.
A ta kupka, to z grudkami dalej, choć to już 8 dzień życia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małamyszko w dzien mój synek to istny aniołek, je i śpi 🙂 A w nocy mam tak jak Ty, marudzi nie chce spać, budzi się nawet jak ma sucho i jest pojedzony. A co do czkawek to Pawełek ma je czasami nawet kilka razy dziennie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja_P napisał(a):
Witam dziewczyny 🙂 Na poczatku chcialam pogratulowac wszystkim mamusiom 🙂
Dawno mnie tutaj nie bylo i widze, ze juz prawie wszystkie maja przy sobie malenstwa.

Ja juz tez jestem po i jestesmy z malutka w domku. W sobote 19 lutego przyszla na swiat Majeczka.
Narazie jest bardzo spojojna i malo placze. Tez zastanawiam sie nad ta dieta dla karmiacych i mnie troszeczke przeraza..Tak naprawde nie wiadomo co jesc a czego nie, bo wszedzie pisza cos innego. Z kolei gotowane miesko to nie jest cos co lubie :/ I jak tu byc madrym..Ale jestem takiego samego zdania co Nanusia i chyba nie bede sie zbytnio ograniczac.
Mam do was pytanie..Czy tez macie tak duzo pokarmu? Moje piersi sie strasznie nabrzmiale, wielkie i bardzo bola.Sciagam mleko laktatorem, ale tylko na chwilke przynosi ulge. Sutki mam cale w strupkach i karmie przez kapturki, poniewaz tak nie boli. A jak to jest u was z tym pokarmem..I jak czesto wasze dzieci jedza?
Pozdrawiam


Maju ja miałam dokładnie tak samo, też nawał pokarmu, piersi twarde i bolące, sutki w strupkach i karmiłam z kapturkami - uważaj bo jak w kapturku zbierze się krewka ze strupka to odciągnij małą od cycka na chwilkę i wylej ta krewkę! Przejdzie ci po ok tygodniu, może ciut dłużej, mi przeszło i teraz już kapturków nie używam i sutki tylko bolą jak mała na początku chwyta łapczywie, ale po chwili już nie czuje bólu i karmienie to sama przyjemność! A jeśli chodzi o nawał mleka to sama wyczujesz kiedy sciągnąć, ile ściągnąc i do której piersi małą przystawiać. Jak będzie jadła w miarę w równych odstęach to ta produkcja też się dostosuje. Najgorszy ten piewszy tydzien! Zyczę powodzenia 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malamyszka napisał(a):
Mój przesypia czasem 4 godziny, ale jak się przyssie do piersi, to za 1 razem opróżnia obydwie. Jak sobie radzicie z usypianiem maluszków? Bo mój wogóle nie chce spać. Np w nocy zje w 40 minut a potem 1,5 godz usypiania. Bujanie, chodzenie z Nim, nic nie pomaga.
No i wieczne czkawki, praktycznie co posiłek, to mały kończy czkawką. Zaczynam się martwić czy to ok.
A ta kupka, to z grudkami dalej, choć to już 8 dzień życia.

kochana spokojnie kupki z grudkami to naprawdę coś normalnego to jest przetrawiony pokarm nie ma się co martwić mój ma ponad 2 tygodnie i dalej tak ma a położna powiedziała że tak będzie do czasu karmienia mlekiem póżniej zacznie się zmieniać jak zaczniemy różne pokarmy wprowadzać 🙂
a co do czkawki to też spokojnie wygląda to tak czkawka jest z powodu nałykania się powietrza, najedzenia i zmarżnięcia więc jak piszesz o czkawce po jedzeniu to możesz być pewna że jest najedzony 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malamyszka napisał(a):
Mój przesypia czasem 4 godziny, ale jak się przyssie do piersi, to za 1 razem opróżnia obydwie. Jak sobie radzicie z usypianiem maluszków? Bo mój wogóle nie chce spać. Np w nocy zje w 40 minut a potem 1,5 godz usypiania. Bujanie, chodzenie z Nim, nic nie pomaga.
No i wieczne czkawki, praktycznie co posiłek, to mały kończy czkawką. Zaczynam się martwić czy to ok.
A ta kupka, to z grudkami dalej, choć to już 8 dzień życia.


Moja Blanka też ma ciągle czkawkę, nie tylko po jedzeniu ale i podczas przewijania, bo jej zimno. A jeśli chodzi o usypianie to jak jest śpiąca i najedzona zasypia odrazu, ale jak się wyspi to zazwyczaj od 2, 3 w nocy też męcze się z nią od 1,5 do 2 godzin żeby zasnęła. Najgorze jest to że trzeba ją nosić i chodzić, bo inaczej płacze a nawet wrzeszczy..smoka sie broni jak ognia, czasem chwyci i oczy się zamykają ale nie na długo, a nie chce jej męczyć i wkurzać w nocy z dawaniem smoczka...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
gabb napisał(a):
A wiecie coo, w szpitalu napisali, że mój mały ma 59 cm długości, ale wszystkie ciuszki, nawet 56 byly za duże. Postanowiłam go zmierzyć i okazało się, że ma 51 cm, 52 jak sie mooocno wyciągnie :P Wiedzialam, że to jakaś sciema, za malutki byl jak na 59 cm ;p


Aż tak by się pomylili???? :o U Nas mąż mówił, ze Blanke mierzyła zaraz po porodzie studentka i sie pomyliła o 2 cm, na szczęście położne kontrolują to co robią studentki.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie wiem do konca jak powinno sie robic bo w poradni laktacyjnej mowia by nie oprozniac laktatorem do konca piersi - jak napisala alwo - to znak ze dziecko wiecej potrzebuje - i wiecej sie produkuje - moze to doprowadzic do zbyt duzego nawalu mleka - oczywiscie te co maja bardzo malo to polecam odciaganie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzisiaj mialam wizyte poloznej w domu i tez mowila wlasnie, ze jak jest duzo pokarmu to sciagac laktatorem do tego momentu az poczuje sie ulge.
Pytalam tez o ta diete podczas karmienia...takze bede jadla wszystko tak jak wczesniej, oprocz tych rzeczy co sa zabronione czyli smazone,wzdymajace, ciezkostrawne i fast foody itp.
U nas pierwsza nocka w domu byla super. Mala zbudzila sie tylko o 3 i 6 rano, ale wczorajsza noc byla nie ciekawa..2.5 godziny placzu bez powodu. Zle to na mnie wplywa, bo nie wiem co sie dzieje i zaczynam sie stresowac. W ogole jakas rozdrazniona ostatnio jestem, chodze caly czas wystraszona, ze sobie nie poradze. Mam nadzieje, ze to wszystko minie i ze bedzie dobrze.Tez tak macie czy tylko mnie to zlapalo?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MAJU GRATULACJE I NIE PRZEJMUJ SIE JA PIERWSZE 3 DNI PO SZPITALU NOCKAMI SIEDZIALAM I PLAKALAM RAZEM Z ALICJA HEHE 🙂 MOJ MAZ SIE BUDZIL I PYTAL SIE CZY JESTEM POWAZNA 😜 W TA NOC BUDZILA SIE ROWNO CO 2 H ALE DOBRE I TO BO CHOCIAZ CHWILE POSPIE. CO DO CZKAWEK TYO MOJA DPSTAJE ZAWSZE CZKAWKE JAK SIE ULEJE. DZIS W NOCY SPROBOWALAM DAC JEJ WIECEJ POKARMU Z BUTKI ZEBY PIERSI NIE DAWAC W NOCY BO JEST TO DLA MNEI NIE BEZPIECZNE BO JUZ USNELAM 2 RAZY Z MALA NA REKACH I SIE BARDZO WYSTRASZYLAM 😲 NO I DZIS DALAN JEJ 80 ML GDZIE ZAWSZ EDOSTAWALA Z BUTLI 60 A PUZNIEJ CYCA NA 20 MIN. NO I LADNIE SPALA TYLKO CO 2 H POBUTKA ALE DZIS RANO ZNOWU DALAM JEJ 80 ML A PUZNIEJ JEJ SIE STRASZNIE ULEWALO, AZ JAKBY WYMIOTOWALA TAK DUZO MLECZKA ODDALA. CHYBA JA PRZEKARMILAM. tERAZ DALAM JEJ 60 I CYCA JUZ NIE CHCE TYLKO SPI LADNIE. CO D PIERSI TO MAM TAK SAMO OBOLALE BALONY NASZCZESCIE SUTKI MAM OKEJ ZADNYCH STROPKOW. W SZPITALU PANI OD LAKTACJI POWIEDZIALA MI ZE JAK PRSZY KARMIENIU BOLI MOCNO SUTEK TO ZNACZY ZE DZIDZIA ZLE SIE PRZYSSALA I NIE JE TYLE MLECZKA CO POTRZEBA. PIERWSZE PROBY BYLY BOLESNE, ALE PO POKAZANIU JAK POWINNA LAPAC SUTKA ODRAZU PRZESTALO BOLEC, WIEC TO OCALILO MOJE SUTKI. kASIA U MNIE TEZ TAK JEST ZE W DZIEN TO NAWET CZASEM PONAD 3 GODZINKI CHCE SPAC ALE I TAK JA BUDZE, A W NOCY JEST CIEZKO. mARUDZI I WIECEJ CZASU MUSZE POSWIECAC NA LULANIE. DZIEWCZYNY CZY WASZE DZIECI PLACZA JAK SIE JE PRZEBIERA MOJA NIE LUBI JAK JEST JEJ ZIMNO HEHE ZAWSZE WYJE W NIEBOGLOSY :p ??
mONIC TWOJ MALUSZE NAPRWDE MA DUZO MIEJSC W BRZUSZKU, A CO ZA HERBATKI MU DAJESZ ?? A I JESZCZE JEDNO PYTANIE CZY URZYWACIE JAKIS KOSMETYKOW JUZ DO KAPIELI ?>
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monic87 napisał(a):
moj dzis w nocy zasnal o 21 i wtedy jadl i obudzil sie dopiero o 3 i 6 rano..ale w sumie to o 21 zjadla - 120 ml mleka i 100 herbatki...
z tego co piszecie to tylko moj maluszek tak duzo je 🙂

A jaka herbatke mu podajesz?? I bezposrednio po mleczku czy pomiedzy posilkami??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...