Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
monic87 napisał(a):
a i jeszcze jedno - kupilam sobie ksiazke - poradnik.. nigdy bym czegos takiego nie polecila ale on jest tak swietnia napisany ze polecam - wiecej smiechu gdy sie go czyta
Kaz Cooke - ciężarówką przez 9 miesięcy. mozecie poczytac recenzje na google.. naprawde napisane z humorem, np. dlaczego nie wypada nazwac dziecko Turbina 😁

też słyszałam już o tej książce że czasami ciężko czytać bo tak oczy zalane są łzami 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Ja czytałam tą książkę. Pożyczyła mi żona szefa. Byłam już wtedy chyba w 5 miesiącu, przyznam, że tylko tak ją przejrzałam. Jakoś się nie zachwyciłam. Ja czytam "W oczekiwaniu na dziecko", "Ciąża zdrowa i bezpieczna" oraz peeeełno gazet o pielęgnacji maluszków. Tylko przyznam, że przez to czytnie robię się coraz głupsza, bo w jednym artykule piszą, żeby przemywać kikutka pępowiny spirytusem a w drugim, że to już przeszłość, że teraz się tak nie robi. Sama już nie wiem czego się trzymać.
Chyba o wszystko będę pytała mamę. W sumie jakoś mnie wychowała i nie jestem chora, więc jak zastosuję się do Jej rad, to nie będzie tak źle.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej
dokładnie malamyszkotrzeba podejść do tego troszkę intuicyjnie a trochę posłuchać się innych tych do których masz zaufanie np.mamy przyjaciółki która wychowała albo właśnie została młodą mamą np. co co pępowiny to tutaj nic nie każą robić sam ma uschnąć i odpaść
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczyny 😞
Dzis mama zly dzien, siedze i sie martwie. Rano zerwalam sie z luzka bo przypomnialam sobie ze na 8 powinnam byc na tescie na cukier i w czasie testu mialam isc na wizyte do gina. Naszczescie ze wszystkim zdazylam zaszlam tam wypilam te picie bylo biale i smak cytrynowy i bylo calkiem niezle. Babka mi powiedziala ze to te pomaranczowe jest ohydne czyli dobrze trafilam, ze je mieli. W kazdym badz razie malutka sie duzo ruszala chyba byla glodna ja zreszta tez. Wizytya u gina szybciutka slyszalam tylko serduszko na doplerze lekarz spytal czy wszystko okej i tyle. Zeszlam pobrali krew i wrocilam niedawno do domu i jak zrobilam siku i podtarlam sie to na papierze zobaczylam takie jakby lekko bronzowawe plamienia i moze jeden taki bardzo malusi skrzepik ale tez bronzowy. Odrazu oniemialam zrobilo mi sie slabo, zaczelam sie trzesc brzuch mnie z nerwow zacza bolec. Nie wiem co mam robic 😞 tak sie boje zeby to nic takiego nie bylo. Nie dzwonilam do lekarza bo tylko co tam bylam i serduszko bilo i mala sie rusza, znaczy teraz juz od jakiegos pol godziny nie. I nie wiem ciagle latam do lazienki sprawdzic czy nie robi sie z tego krew. Nie chcialabym zeby cos sie stalo. Naszczescie brzuch nie boli. I kilka razy jak bylam juz w lazience to papier byl czysty. Dzisiaj w nocy bardzo bolaly mnie jajniki az tak kuly a jak kaszlalam to az tak czulam jakby mi w jednym cos peklo, ale to bylo w nocy. Nie wiem dziewczyny czy wy cos takiego mialyscie w ciazy ?? I co do uplawow to wczesniej mialam biale teraz ostatnio kilka razy zauwazylam ze sa zolte a dzis cos lekko brazowego nie wiem tez mialam usuwana nadzerke okolo 6 lat temu nie wiem czy to moze miec jakis wplyw. Boje sie-jak to mnie nie przejdzie do jutra to dzwonie do lekarza...
trzymajcie kciuki bo ja jestem jakos zalamana .... 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Monic 🙂 Dzieki mam nadzieje ze juz to sie nie powturzy jak narazie papier jest czysty takze ulzylo mi troche. Co do nadzerki to ja mialam baaardzo duza lekarz sie zlapal za glowe jak ja zobaczyl. Mialam zabieg chemiczny czyli lezalam godzine i mi lekami tam to smarowali. Mialam miec 3 zabiegi, ale zrobilam tylko dwa bo wydawalo mi sie ze lekarz chce mnie naciagnac poprostu, a moze sie mylilam. teraz mysle zeby nie miec nic z tym podczas ciazy... Ale staram sie myslec pozytywnie! JAk sie czujesz Monic ?? Kiedy masz nastepna wizyte ? 😉


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej kobitki 🤪
mam nadzieję nanusia że wszystko ok i od rana trochę lepszy humorek
Monic a no widzisz zagapiłam się coś w ogóle nas mało ostatnio ale nie ma o panikować kobitki pozałatwiają co trzeba i zajrzą do koleżanek 🤪
mam pytanie jak śpicie czy leżycie w łóżku co???? bo zauważyłam że jak poleżę z pół godziny na wznak to póżniej wstać nie mogę mam taki potworny ból w pośladkach więc ze łzami w oczach jakoś wstanę to póżniej nie mogę przez jakieś 5 min chodzić aż się jakoś ten ból po kościach nie rozejdzie masakra tej męki nawet nie da się opisać 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Alwo - ja wogóle nie mogę spać na plecach. Tak mi skóra się napręża, że aż boli więc pozostają tylko lewy i prawy bok. A śpi się coraz gorzej. Szczególnie, że ulubioną pozycją zawsze było spanie na brzuchu.
Nanusia - ciesze się, żę już lepiej. Wczoraj cały wieczór o Tobie myślałam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
malamyszka napisał(a):
Alwo - ja wogóle nie mogę spać na plecach. Tak mi skóra się napręża, że aż boli więc pozostają tylko lewy i prawy bok. A śpi się coraz gorzej. Szczególnie, że ulubioną pozycją zawsze było spanie na brzuchu.
Nanusia - ciesze się, żę już lepiej. Wczoraj cały wieczór o Tobie myślałam.

dokładnie też kocham spać na plecach albo tak prawie na plecach a tu o 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alwo napisał(a):
malamyszka napisał(a):
Alwo - ja wogóle nie mogę spać na plecach. Tak mi skóra się napręża, że aż boli więc pozostają tylko lewy i prawy bok. A śpi się coraz gorzej. Szczególnie, że ulubioną pozycją zawsze było spanie na brzuchu.
Nanusia - ciesze się, żę już lepiej. Wczoraj cały wieczór o Tobie myślałam.

dokładnie też kocham spać na plecach albo tak prawie na plecach a tu o 😠

ale rozkojarzona jestem ☺️ jakich plecach na brzuchu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jezu, ale trzskacie tych postów 🙂...człowiek na chwilę od kompa odejdzie i już sie połapać nie można... 😜
Ja też uwielbiam spać na brzuchu i na plecach a tu..dupa że tak powiem. Jak poleżę chwilę na plecach od razu mi nogi puchną (podobnież od tego, że macica uciska wtedy żyłę główną) a na brzuchu nie można. Zaczynam miec problemy ze wstawaniem z łóżka, kręgosłip powoli odmawia posłuszeństwa...no i sznurowanie butów zaczyna być męczące...tak jak pochylanie się nad umywalką czy zlewem...żeby wyjść z wanny muszę wołać męża... 😜owoli zaczynam sie czuć jak niepełnosprawna 😉 Ale dobrze mi z tym 🙂 Przez te najbliższe miesiące mogę sobie ponarzekać, pomarudzić, potem trzeba będzie zacisnąć zęby i skoncentrować sie na dzidzi - narazie mam zamiar pobyć typową "babą w ciąży". 😜 Byliśmy ostatnio u znajomych którzy też spodziewają się dziecka i po tym jak mój mąż się nasłuchał jak tamten bidak musi w nocy lecieć do sklepu po zachcianki swojej żony, to stwierdził że jestem idealną ciężarną 🙂 Także nie ma tragedii.
pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny...
Malamyszka dziekuje chyba juz lepiej jezeli chodzi o plamienie. Wieczorem jeszcze raz sie zdazylo, ale duzo lzejsze niz te pierwsze 😞 W nocy bardzo mnie bola jajniki i nie wiem czy to moze ma zwiazek bo jak spojzalam na swoj kalendarzyk to wychodzi ze jakbym nie byla w ciazy to powinnam wlasnie miec okres. Nie wiem czy to moze byc od tego bo mala wczoraj caly wieczor ruszala sie jak nigdy- to mnie uspokoilo ze wszystko jest okej 🙂 Boje sie tylko przedwczesnego porodu wiem, ze teraz medycyna poszla tak do przodu ze nawet ratuja dzidzie urodzone w 22 tygodniu, ale ja nie chce tak. Chce donosic zdrowo i normalnie ciaze. Ahhhh czy zawsze w tej ciazy trzeba sie tak martwic ?? 🥴 Od poczatku zawsze cos! No ale mam andzieje ze juz bedzie okej i ze sie cos takiego nie powturzy!
Co do spania to ja dzis strasznie spalam na plecach tez nie moge bo raz ze wlasnie tak samo odrazu mam spiery brzuch a 2 nie mozna bo macica naciska na naczynia krwionosne, kregoslup i jelita i moze to spowodowac nasilenie bolu w plecach oraz hemoroidy. Moze sprawic, ze uklad pokarmowy bedzie mniej wydajny , utrudnic krazenie krwi a nawet wywolac niskie cisnienie krwi przez co moze krecic sie w glowie. Ja juz nie wiem jak mam spac zawsze stosowalam lewy raz prawy ale biodra co chcwile zaczynaja bolec i tak sie wierce cala noc z jednej strony na druga 😜 ehhhh trzeba cos wymyslec. Milego wieczorku brzusie :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nanusia trzymam za Ciebie kciuki - na pewno wszystko będzie dobrze - musisz być dobrej myśli. Co do spania to mi też śpi się coraz gorzej 😞 Od zawsze zasypiałam na brzuchu a teraz mi tego bardzo brakuje i zanim zasnę i się jakoś ułożę to rzucam się przez ok. godzinę na łóżku. Najczęściej kończy się tym ,że zasypiam na boku. Ostatnio wyczytałam w jakiejś gazecie ,że są specjalne poduszki do spania dla kobiet w ciąży. Te poduszki są w kształcie rogala i tak fajnie układają się do ciała. Podobno odciążają kręgosłup i brzuch tak nie ciągnie. Ciekawe czy są skuteczne. A może któraś z Was posiada taką poduszkę i może coś powiedzieć na jej temat?
Co do nadżerki to też miałam ale nie usuwałam jej - brałam jakieś globulki i ją wyleczyłam. Przez nadżerkę mogą być różnego rodzaju plamienia - bo Ja miałam i ginekolog powiedział mi ,że to właśnie przez to.
Diuna z moja kondycją też jest coraz gorzej - wystarczy ,że odkurzę a już łapię zadyszkę 😞 Ale do wanny jeszcze wchodzę sama - aczkolwiek przypuszczam ,że już nie długo też będę musiała prosić o pomoc męża 🙂 Jeśli chodzi o bycie uciążliwą w ciąży to też powtarzam swojemu mężowi żeby mnie docenił - bo oprócz kiepskiej kondycji fizycznej nie narzekam mu na nic, nie ganiam go o 12 w nocy po pączki i ogólnie uważam ,ze jestem mało problemową ciężarówką 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Nanusia ja również jestem z Tobą i mam nadzieję, że to tylko drobnostka i nie ma wpływu na ciebie i dzieciątko! Nie dziwie Ci się, że się tak zestresowałaś, ja miałam na samym początku takie brązowe plamienia i do dzisiaj mi została fobia patrzenie odrazu czy nic nie ma po wejściu do toalety :/ Ale właśnie teraz możemy poczuć jak to jest być matką, chociaż dzieci nasze się jeszcze nie narodziły to one już istnieją i my cholernie się o nie martwimy...a co będzie potem? 🙂
No i Nanusia nie martw sie przedwczesnego porodu, lekarze nie dopuszczą do tego i dostaniesz leki zeby nei urdzić za wcześnie, moja siostra miała wcześniejszy alarm i dostała partię leków, donosiła Gabrysię do 9 miesiąca i jest zdrowa jak ryba!

Spanie na brzuchu hehee już zapomniałam jak to jest, najbardziej to uwielbiałam 😞 na plecach też nie mogę spać, czasem tylko na chwilę się położe, bo jak za długo to oddychać nie mogę :/ coraz bardziej mam napięty brzuch i czasem aż boli :/
larosanegra84 ja mam tą poduchę i powiem Ci, ze to prawda odciąża kręgosłup i o wiele mniej boli, jednak jak za często z nią śpie, bo mi przeszkadza. Także jak dla mnie jest fajna ale tylko od czasu do czasu, spie z nią tylko jak plecki bolą 🙂 ogólnie polecam 🙂

Oki kobitki, ja czekam na męza i jedziemy do mamy, wracamy w poniedzałek, także życze Wam spokojnego weekendu i bezpiecznych powrotów dla tych, które wyjeżdzają! No i udanego HALOOWEEN 😁 DO USŁYSZENIA!!!! buziaczki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie ma mnie tlko jeden dzien a wy sie az tak rozpisujecie 🙂 moja wizyta byla dzis- i jestem bardzo zla 😞 😠 moja gin wysyla mnie w pn na powtorne badanie glukoza - 75g, do tego az trzy klocia 😠 i jak moje wynioki nadal beda zawyzone do mnie polozy do szpiatala... ja wiem ze wszytsko dla dobra mojej kruszynki ale ona oszalala jezeli mysli ze ja sie poloze w szpitalu...i moze jeszcze mam sie dac naklowac po kilka razy dziennie?? no i ogolne wyniki tez sie jej nie podobaja 😠
no i najgorsze - dostalam zakaz jedzenia slodycz 😠 😠 😠
wiec wybaczcie ale dzis za duzo nie bede z wami klikac - jestem za bardzo zla 😠

ps. ale wypowiem sie do co spania- ja spie na boku (zawsze tak mialam) z tym ze pod brzucho podkladam sobie poduche bo inaczej ciagnie mi go w dol - takie dziwne uczucie

buziaki kochane :* wpadne do was jutro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hejka 🙂
Widze ze temat spania sie toczy 🙂 Ja gadalam z ginem na ten temat i odradzil mi spania na plecach bo podobno moze to wywolac jakis zespol zyly i nawet nie jest to wskazane ze wzgledu na maluszka i mam spac na boku.
Monic oby badania byly lepsze. Kumpela w 26 tyg wlasnie wyladowala w szpitalu i spedzila tam 3 tyg z podobnego powodu wiec trzymam kciuki 😉
Dziewczyny czy bola was piety czasem?? Mnie od dwoch dni boli lewa pieta nawet jak nie chodze i zaczynam sie martwic 🥴
Pozdrawiam 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziekuje dziewczyny. Naprawde kochane jestescie 😘 😘 Jak narazie u mnie wszystko okej, plamienia nie ma 🙂 i mam nadzieje ze juz nie bedzie! Oprucz tego boli mnie dosc czesto pod brzuszkiem, ale to pewnie dlatego ze sie wszystko rozciaga. Joanna widze ze to samo masz co ja z tym sprawdzanie to prawda masz racje juz teraz tak bardzo martwimy sie o nasze skarby.
Monic- oj biedna 😞 3mam kciuki zeby wszystko bylo okej, a przedewszystkim zebys do zadnego szpitala nie musiala isc. No i te slosycze wiem jak ciezko teraz ich nie jesc 😞 - ale bedzie dobrze trzeba myslec pozytywnie! Larosanegra ja tez mam te poduszke w ksztaucie litery C Jest bardzo dobra i polecam asekuruje plecy tylko ze pod brzuch wtedy musisz cos podkladac innego jezeli spie z ta poduszka do przodu to jest fanastyczna na brzusio ma wtedy podparcie ale w ten czas musisz podlozyc cos z drugiej strony pod plecy zeby sie przez przypadek nie przewrucic. Widzialam takie poduszki w ksztaucie litery U i one chyba by lepiej sie na dawaly ale ta jak rogal tez jest okej tylko wiecej trzeba kombinowac 😉 ale przyznam ze duzo ulatwia spanie. ehhhh Rzeczywiscie sie porobilo kazdemu cos dolega a przeciez 2 trymestr mial byc najleprzy 😜 hehhe Ale dziewczyny nie poddawajmy sie i badzmy silne buziaki dla was kochane brzusie :*
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziekuje wam za slowa otuchy... od dzis nie jem juz nic slodkiego, a w pn z rana na glukoze. fuj, tym razme musze 75g - okropienstwo.

ostatnio moja znajoma rodzila i jak na pierwszy raz poszlo jej niezle - 15 minut, trzy skurcze i dziecko na swiecei 🙂 niestety zeby nie bylo za kolorowo - nasi lekarze spartaczyli sprawe i zle ja zszyli - wszystkie szwy sie rozlazly - a drugi raz niby nie mozna zszyc... powiedziala juz mezowi - no to z seksu juz przyjemnosci nie bedzie...
no wiec uprzedzilam mojego tomka ze ma przypilnowac aby ciasno mnie zszyli 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a tak jeszcze na temat wczorajszej wizyty - z tymi tygodniami ciazy to juz sie calkiem gubie.... tutaj jest niby 25 tc - tak samo wychodzi liczac od mojej pierwszej wizyty - byl to 6 tc i 3 d, a wczoraj dowiedzialam sie ze jestem w 27 tc...coraz mniej czasu mi pozostaje do porodu.jak tak dalej pojdzie to w styczniu urodze 😁 ale oczywiscie was nie zamierzam opuszczac 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...