Skocz do zawartości

2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży


aallicee

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 4,3 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
hej mamuśki 🙂

Hej Alwo, rzeczywiscie daaawno Cie nie bylo 🙂

Dziewczyny mam taki maly problem. Otóż zastanawiam sie czy nie przestać karmić piersią. Co raz rzadziej przystawiam małego... Zawsze kiedy go karmię piersią, po opróżnieniu obu nadal jest glodny i i tak muszę przygotować mu butlę....Kiedy karmię, co chwilę zasypia, odkładam go do spania, znowu się budzi i tak w kółko. Częściej pokarm z piersi ściągam i podaję mu z butli... Raz nawet zdarzylo się, ze zjadl 130 mojego mleka z butli i pozniej opróżnił jeszcze 2 piersi..Moim mlekiem chyba nie za bardzo się najada...Moze to kwestia tego, ze mam wklesłe brodawki i karmie przez kapturek nia mam pojecia.Dodatkowo jakoś nie potrafię znaleźć wygodnej pozycji do karmienia. Mam wrażenie, ze i mi i małemu jest niewygodnie.
Mlekiem modyfikowanym najada się szybciutko, jak przygotuję mu 120 ml, czasami nawet nie zjada calosci i zadowolony zasypia...
Strasznie glupio sie czuje ze mysle o odstawieniu go od piersi...chyba przez tą ogólną presję na karmienie piersią, ze zdrowiej, ze lepiej, ze niby wygodniej i mnóstwo innych argumentów (niektóre zupełnie bzdurne) ale mimo wszystko....

Druga sprawa to to ze od porodu mam strraszliwe problemy z zaparciami i przy karmieniu piersią nie mogę przyjmować zadnych leków..

Nie wiem co mam robic 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A my dziś idziemy do lekarza prywatnie. Maluszek jest zbyt płaczliwy i niespokojny. Martwi mnie to bo nie jest normalne, że nie chce spać a jak tylko otworzy oczy to bardzo płacze i w dodatku to straszne ulewanie. Mnie się serce kraje i też oboje z mężem jesteśmy już bardzo zmęczeni i martwimy się. Wizytę mamy na 16. Trzymajcie kciuki dziewczynki, żeby lekarka znalazła przyczynę i nam pomogła. Ciężko jest patrzeć jak maleństwo się męczy i nie umieć mu pomóc 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
KasiaW trzymam kciuki, na pewno lekarka znajdzie przyczynę i Wam pomoże.
Gabb, może spróbuj z tym odciąganiem z piersi mleka? My tak robimy, bo Michałkowi się moja pierś już nie podoba. Odciągam pokarm, wstawiam do lodówki i czekam aż się mały obudzi, wtedy tylko podgrzewam i mu daję. A wieczorem dajemy mleko modyfikowane i z piersi, bo wtedy ładniej śpi. No i nie trzeba wtedy dawać wit K, bo już jest w tym mleku dodatkowym.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiaw napisał(a):
A my dziś idziemy do lekarza prywatnie. Maluszek jest zbyt płaczliwy i niespokojny. Martwi mnie to bo nie jest normalne, że nie chce spać a jak tylko otworzy oczy to bardzo płacze i w dodatku to straszne ulewanie. Mnie się serce kraje i też oboje z mężem jesteśmy już bardzo zmęczeni i martwimy się. Wizytę mamy na 16. Trzymajcie kciuki dziewczynki, żeby lekarka znalazła przyczynę i nam pomogła. Ciężko jest patrzeć jak maleństwo się męczy i nie umieć mu pomóc 😞

U nas jest to samo 😞 Tez idziemy do lekarza prywatnie ale dopiero naa 18. Daj znac co Ci powie lekarz, jestem ciekawa czy wam cos pomoze.Trzymam kcuiki..
Moja malutka tak plakala wczoraj strasznie, ze jeszcze nigdy nie widzialam, zeby tak jej zle bylo, Ogolnie to meczymy sie z kolkami od jakis 2 tygodni, ale to co sie dzialo wczoraj to byla maskara..Na dodatek tez ulewa bardzo duzo, dlawi sie i krztusi jak je z piersi. Dzisiaj w nocy ani razu sie nie zbudzila.Spala od 22-6. Przynajmiej sie wyspalam..A probowalismy juz wszystko..Nawet te krople z Niemiec nie pomagaja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maju a u nas ostatnio to maluszek nawet w nocy śpi bardzo niespokojnie, ciągle się przebudza, mimo że jest nakarmiony i przewinięty. Ja już nie wiem co robić dlatego idziemy do lekarza i mam nadzieję, że pomoże bo jak nie to ja już nie wiem co robić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wspolczuje wam dziewczyny wiem co to kolki 😞 moj ma juz miesiac ale na szczescie te krople z niemiec pomagaja choc troszeczke. ale maly tez jest nie spokojny mruczy i placze ale przynajmniej nie krzyczy jak na poczatku. Mam nadxzieje ze przejda mu wkrotce.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Kochane 🙂
Znowu bardzo długo mnie nie było 😞 Co znajdę wolną chwilkę i usiądę do komputera to moje szczęście zaczyna płakać i mam już po siedzeniu. Mikołajek jak śpi mi w ciągu dnia 3 godziny to wszystko ostatnio jest bardzo marudny. Nie wiem czy to jest normalne. Dzisiaj np. obudził się o 3.30 marudził do 6.30 zasnął na godzinę a później jak się obudził to nie spał do 12 w południe. Powiedzcie czy Wasze maluszki też tak mało śpią? Momentami już brakuje mi siły. Współczuję Wam problemów z kolkami. Nas na szczęście jak na razie ten problem ominął ale mój Niunio i tak jak nie śpi to przeważnie płacze. Ale kolki to raczej nie są. Powiedzcie mi czy macie zamiar szczepić Wasze maluszki na pneumokoki i rota wirusa? bo Ja mam dylemat i nie wiem jaką decyzję podjąć. Postaram się zaglądać do Was częściej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
kasiaw napisał(a):
A my dziś idziemy do lekarza prywatnie. Maluszek jest zbyt płaczliwy i niespokojny. Martwi mnie to bo nie jest normalne, że nie chce spać a jak tylko otworzy oczy to bardzo płacze i w dodatku to straszne ulewanie. Mnie się serce kraje i też oboje z mężem jesteśmy już bardzo zmęczeni i martwimy się. Wizytę mamy na 16. Trzymajcie kciuki dziewczynki, żeby lekarka znalazła przyczynę i nam pomogła. Ciężko jest patrzeć jak maleństwo się męczy i nie umieć mu pomóc 😞


Kasiu moze maluszek nie trawi tego mleczka co mu dajesz. Znam takie przypadki, ze az 3 rozne firmy byly wyprobowane i dopiera za 3 razem sie udawalo. Takze moze to jest przyczyna. Ja od dwoch dni mam straszliwy problem nie wiem co sie dzieje z Ala tak samo. Ciagle placze jak je, nie chce spac. Dzis w nocy od 12 budzial sie rowno co gdozine 😞 jesc zabardzo nie chciala i sie prezyla w brzuszku slyszalam jak jej sie przelewa ciagle. W koncu po 4 rano zrobila kupe jeszcze pomoglam jej termometrem. Odrazu sie uspokoila, zjadla ladnie cala pelna piers opruznila i ladnie zachwile zasnela. Ja zadowolona, ze w koncu sobie pospie, a tu po godzinie znowu stekanie 😞 i do teraz mi nie spi a jest zaraz 11. Wczoraj ju znawet jadlam tylko kanapki i nic pozatym zeby miec pewnosc ze to nie od tego co jem. Cos musi byc nie tak bo sie nigdy tak nie zachowywala... Moze to tez moje mleko, albo koli, ale brzuszek ma miekki zawsze wiec nie wiem... tez jestem w rozterce !!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzięki za miłe przywitane 🙂
gabb doskonale Ciebie rozumiem jeśli chodzi o karmienie ja mam dokładnie takie same rozterki też karmie piersią przez kapturek i butla mleko modyfikowane i sama zauważyłam że butla 15 min i Gabryś najedzony czekam aż mu się odbije z 2-3 razy i słodko śpi a z cycem to je,zasypia próbuję go odłożyć budzi się znów je i tak w koło macieju 😠 no i sorki kochane nie zrozumcie mnie żle ale mnie karmienie piersią w ogóle nie rajcuje dla mnie to w pewnym sensie gehenna od samego początku mam z tym kłopot ja dosłownie dostawałam gorączki przed karmieniem i po karmieni dreszcze aaaa szkoda gadać nie wiem dlaczego tak to strasznie przeżywam ale staram się karmić trochę wbrew sobie bo nie sprawia mi to przyjemności ale z drugiej strony trochę podświadomie pewnie przez takie ogóle stwierdzenie karmić jak najdłużej (społeczeństwo)wiecie wyrodna matka 😞 no dobra koniec bo wyć znów mi się chce 🤢
nanusia co do pomocy od mam to pewnie że miałam tylko nie wiem czy to teraz na dobre mi wyjdzie bo wcześniej sam leżał w łóżeczku słuchał sobie karuzeli melodyjek ,zasypiał jednym słowem potrafił sam się sobą zająć a teraz to różnie bywa cały czas ktoś obok musi być i gadać do niego ma kłopoty z zasypianiem smok z buzi wielki płacz szok 😠na szczęście w nocy nie ma większego kłopotu bo nawet jak nie zaśnie po jedzeniu to sobie leży chociaż po wizycie babć właśnie walka z tym nieszczęsnym smokiem jednym słowem kładę go trzymam smoka aż ma już mocny sen i wtedy śpi 😉najważniejsze że śpi tak 4-5 godz bez przerwy więc nanusia współczuje ja w brew pozorom nie mogę narzekać 🙂
monic i jak tam małego sutki same się wyleczyły ???
no i wytrwałości życzę kolkowym mamusią 🙂
no i dajcie znać co lekarz powie na tą nerwowość waszych pociech 🙂
buziaczki i do usłyszenia 🙂 😘 😘 😘
aha Joasiu wielki podziw jesteś sama w tygodniu i tak sobie wspaniale radzisz oklask dla Ciebie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jeśli chodzi o spanie to mój też bardzo mało w dzień śpi teraz też go przy sobie trzymam i mu śpiewam 😁 śpi tylko na spacerze jakieś 2-3 godzinki i to tyle jednym słowem jak wstanie ok 5-6 to zasypia tak ok 20 -22 🙂
co do załatwiania się to mój potrafi tak co 2-3 dni a tak to tylko bąki idą daję mu herbatkę koperkową do picia i brzuch masuję i jakoś sobie radzimy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
larosanegra84 napisał(a):
Cześć Kochane 🙂
Znowu bardzo długo mnie nie było 😞 Co znajdę wolną chwilkę i usiądę do komputera to moje szczęście zaczyna płakać i mam już po siedzeniu. Mikołajek jak śpi mi w ciągu dnia 3 godziny to wszystko ostatnio jest bardzo marudny. Nie wiem czy to jest normalne. Dzisiaj np. obudził się o 3.30 marudził do 6.30 zasnął na godzinę a później jak się obudził to nie spał do 12 w południe. Powiedzcie czy Wasze maluszki też tak mało śpią? Momentami już brakuje mi siły. Współczuję Wam problemów z kolkami. Nas na szczęście jak na razie ten problem ominął ale mój Niunio i tak jak nie śpi to przeważnie płacze. Ale kolki to raczej nie są. Powiedzcie mi czy macie zamiar szczepić Wasze maluszki na pneumokoki i rota wirusa? bo Ja mam dylemat i nie wiem jaką decyzję podjąć. Postaram się zaglądać do Was częściej.

ja będę szczepić u Nas to w pakiecie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gabb to jest tylko i wyłącznie Twoja decyzja, ja na Twoim miejscu, jesli ci bardzo zalezy bym jednak dalej karmiła, chociaż częśc mleczka Twojego dostaje razem z przeciwciałami itp jak najdłużej możesz karm... takie jest moje zdanie... a jeśli chodzi o zaparcia ja też mam, czasem 3, 4 dni się nie wypróżniam, wspomagam się czopkiem glicerynowym kiedy trzeba, bo on nie przenika do pokarmu, więc jest bezpieczny...zastanów się jeszcze kochana żebyś nie żałowała później ...może spróbuj tak jak małamyszka odciąganiem, w ten sposób tez wywołasz lakatacje...

Alwo jeśli nie odczuwasz ani satysfakcji ani wewnętrznej potrzeby karmienia piersią to sie nie męcz kochana, to powinien być piękny okres dla ciebie i maleństwa, więc po co wprowadzać negatywne emocje...
to są wasze decyzje i nikt nie powinien was oceniac za to czy chcecie czy nie chcecie karmić!


Dziewczyny poszłam dzisiaj do lekarza z małą, okazało się, że jest podziębiona, stąd ta wysypka i katar, w nocy aż biedna oddychac nie mogła swobodnie taki miała zawalony nosek, na szczęście mam fridę i szybko jej usuwałam gilusie! Lekarz zapisał krople na katar i na wysypkę zyrrec w kroplach. Dzisiaj minęła 3 doba jak kupki nie zrobiła i lekarz powiedział, żeby nóżki jej przytrzymać przy brzuszku i termometrem na 1 cm spróbować stymulacji odbytu i się udało, zrobiła piękną kupę 🙂 teraz jestem spokojna i cieszę się, że poszłam do pediatry!
Kasiu, Maju trzymam kciuki! Dajcie znac po wizycie!
W ogóle to wszystkie nasze dzieciaczki w tym samym czasie zrobiły się marudne i płaczliwie, wydaje mi sie ze to wina tych szczepionek!

Larosanegra witaj z powrotem 🙂 Ja nie szczepię na pneumokoi i rotawirusy, nie odczuwam takiej potrzeby na dzień dzisiejszy, ale kto wie, moze zmienie zdanie. Kiedys nie było takich szczepionek i było dobrze, zresztą chciałabym aby moja Blanka dostała jak najmniej tych szczepionek

Dzięki Alwo za oklask, nie mam wyjścia, muszę sobie radzić, na szczęście Blanka jest dość spokojnym dzieciątkiem i dużo spi, ładnie zazwyczaj je, nie muszę już jej nosic do snu i nie ma kolek, a ze czasem popłacze i pomarudzi to normalne, kazdy ma swoje humory 🙂 w końcu to kobieta i moze miec focha :p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tak czytam o tej piersi i powiem wam ze ja nie pamietam kiedy ostatnio malego dostawilam 😞 wole sciagac - wiem ile zjadl i ze sie najadl - z piersi jak mu nie lecialo to tylko sie denerwowal i plakal (wiem zle zrobilam ze nauczylam pic z butli) no ale mowi sie trudno
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alwo napisał(a):
jeśli chodzi o spanie to mój też bardzo mało w dzień śpi teraz też go przy sobie trzymam i mu śpiewam 😁 śpi tylko na spacerze jakieś 2-3 godzinki i to tyle jednym słowem jak wstanie ok 5-6 to zasypia tak ok 20 -22 🙂
co do załatwiania się to mój potrafi tak co 2-3 dni a tak to tylko bąki idą daję mu herbatkę koperkową do picia i brzuch masuję i jakoś sobie radzimy 🙂

Alwo Ja mam właśnie identycznie z Mikołajkiem. Śpi mi praktycznie tylko na spacerze i chwilkę po.Dzisiaj spał najpierw 2 godziny później 1,5 godziny i to wszystko na cały dzień 😞 Ja swojemu też cały czas śpiewam i albo trzymam go na kolanach albo bujam w wózku. Powiem Wam ,że gdyby nie moja mama chyba byśmy z moim mężem w ogóle obiadów nie jedli bo zrobić cokolwiek przy moim łobuziaku graniczy z cudem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Joasiu co do szczepionek to my też zaszczepiliśmy małego tą 5 w 1. Co do rota wirusa to nawet nasza pediatra powiedziała ,że szczepienie nie daje gwarancji czy dziecko nie zachoruje dla tego się wahamy a szczepionka nie jest tania bo jedna dawka kosztuje 300 zł. Dla tego chciałam się Was poradzić bo nie bardzo wiemy co zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
My juz po wizycie..Okazuje sie, ze Maja za duzo je i nie jest w stanie strawic pokarmu. W ciagu tygodnia przybrala 400 gram czyli bardzo duzo..Dostalismy jakies krople, ktore zawieraja enzym trawiacy laktoze. Jesli to nie pomoze to niestety bede musiala skonczyc karmienie z piersi. Problemy z brzuszkiem zaczelu sie juz ponad 2 tygodnie temu i zmenilam diete, stosowalismy krople na kolki i dalej nic..No ale jesli bedzie trzeba to zrezygnuje z karmienia piersia 😞 Szkoda patrzyc na nia jak sie tak meczy biedna..
Kasia pisz jak tam u Ciebie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja_P napisał(a):
My juz po wizycie..Okazuje sie, ze Maja za duzo je i nie jest w stanie strawic pokarmu. W ciagu tygodnia przybrala 400 gram czyli bardzo duzo..Dostalismy jakies krople, ktore zawieraja enzym trawiacy laktoze. Jesli to nie pomoze to niestety bede musiala skonczyc karmienie z piersi. Problemy z brzuszkiem zaczelu sie juz ponad 2 tygodnie temu i zmenilam diete, stosowalismy krople na kolki i dalej nic..No ale jesli bedzie trzeba to zrezygnuje z karmienia piersia 😞 Szkoda patrzyc na nia jak sie tak meczy biedna..
Kasia pisz jak tam u Ciebie.

Kurcze moze moja ma to samo?? Tylko ze moja za duzo nie tyje no i w sumie malo je takze sama juz nie wiem. moj lekarz nie wiedzial jak mi pomodz...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ala dzis strzela kupa za kupa normalnie nie wiem moze byla tak zapchana i temu nie jadla dobrze hmmm mam nadzieje ze teraz juz bedzie tylko lepiej... Jak cos w pogotowiu mam GRape Water to jej podam jak teraz bedzie sie meczyc...
Co do zaparc widze ze nie jestem sama. Ciekawe czmeu to tak sie dzieje i kiedy to wroci do normy??
Joanna mam pytanie czy jak Blaneczka przez te dni co nie zrobila kupki to dawala jakies znaki ze chce ja zrobic? Np czy meczyla sie, prezyla i stekala ?? Czy poprostu nie robila i tyle..? Pozatym ciesze sie ze wrocilo wszystko juz do normy!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
monic87 napisał(a):
tak czytam o tej piersi i powiem wam ze ja nie pamietam kiedy ostatnio malego dostawilam 😞 wole sciagac - wiem ile zjadl i ze sie najadl - z piersi jak mu nie lecialo to tylko sie denerwowal i plakal (wiem zle zrobilam ze nauczylam pic z butli) no ale mowi sie trudno

Monic, mam tak samo, też ściągam pokarm i wiem ile mój głodomorek zjadł. Zazwyczaj jest to cała butelka - 125 ml a czasem chce jeszcze, to dodaję to modyfikowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kochane lutowe Mamusie!!

Bardzo prosimy o głosy na mojego synka Mateusza 🙂

spadliśmy na 2 ale dalej mamy szansę!

prosimy o głos 🙂 http://pl.lennylamb.com/#chusty_do_noszenia_dzieci/konkurs/2961 zaczynamy spadać w dół 😞

dziękujemy!!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...