2011 lutowe dzidziusie na start!!! :D | Forum o ciąży

A MY ZA CHWILKE IDZIEMY JESC I SPAC 🙂 MAM NADZIEJE ZE ZNOWU WSTANIE DOPIERO KOLO 4 :p BO OSTATNIO TAK ROBI MOJE SLONECZKO

Michałek już śpi. Wczoraj w nocy przespał 7 godzin. Lekarka na ostatniej wizycie mówiła, żeby nie budzić w nocy na karmienie. Jak zgłodnieje to sam wstanie. Więc sobie smacznie pospaliśmy. Dziś zasnął ok 21, po kąpieli i karmieniu. Ciekawe o której się obudzi.

malamyszka napisał(a):

Michałek już śpi. Wczoraj w nocy przespał 7 godzin. Lekarka na ostatniej wizycie mówiła, żeby nie budzić w nocy na karmienie. Jak zgłodnieje to sam wstanie. Więc sobie smacznie pospaliśmy. Dziś zasnął ok 21, po kąpieli i karmieniu. Ciekawe o której się obudzi.

MAłamyszko tylko pozazdrościć!!! Moja Blanka dzisiaj nadzwyczaj aktywna, prawie cały dzień spała i teraz zasnąć nie może od 20h :/ cyca to już ze 3 razy jej dawałam, płacze i marudzi, a jak ją wezmę na ręce żeby uciszyć to oczy ma jak 5 zł i się rozgląda wszędzie... zobaczymy ile jeszcze wytrzyma, bo ja już tracę ciepliwość 😞

Joanna1984 napisał(a):

malamyszka napisał(a):

Michałek już śpi. Wczoraj w nocy przespał 7 godzin. Lekarka na ostatniej wizycie mówiła, żeby nie budzić w nocy na karmienie. Jak zgłodnieje to sam wstanie. Więc sobie smacznie pospaliśmy. Dziś zasnął ok 21, po kąpieli i karmieniu. Ciekawe o której się obudzi.

MAłamyszko tylko pozazdrościć!!! Moja Blanka dzisiaj nadzwyczaj aktywna, prawie cały dzień spała i teraz zasnąć nie może od 20h :/ cyca to już ze 3 razy jej dawałam, płacze i marudzi, a jak ją wezmę na ręce żeby uciszyć to oczy ma jak 5 zł i się rozgląda wszędzie... zobaczymy ile jeszcze wytrzyma, bo ja już tracę ciepliwość 😞

Jejku normlanie ja tak mialam kilka dni temu 🥴 wspolczuje! Ja tez juz mialam cierpliwosc wyczerpana na maxa... W nocy budzilam sie co godzine. Naszczescie jak narazie jest spokuj, zobaczymy na jak dlugo...

doberek - maluszek coraz lepiej radzi sobie w nocy - znowu zjadl o 21:30 potem o 4 i 7 🙂
wiec tak naprawde tylko raz budze sie w nocy bo o 7 to zwykle juz wstaje 😆

monic87 napisał(a):

doberek - maluszek coraz lepiej radzi sobie w nocy - znowu zjadl o 21:30 potem o 4 i 7 🙂
wiec tak naprawde tylko raz budze sie w nocy bo o 7 to zwykle juz wstaje 😆

Moję męki z jej zasypianiem zostały nagrodzone, bo zasnęła o 21:40 a wstała o 3 na karmienie i o 7h 🙂 czyli podobnie 🙂 tak to ja mogę wstawać :p teraz znowu usnęła więc i ja idę się jeszcze zdrzemnąć 😁

Misiek jest super. Jak zasnął wczoraj o tej 21 to wstał dopiero o 4 na karmienie. Tylko potem zaczęło go męczyć, bo nie mógł zrobić kupki i w końcu zasnął o 6 rano. Obudził się po godzinie, bo dalej się bidulek męczył. Skorzystałam z Waszej rady i pozginałam Mu nóżki w stronę brzuszka, żeby ta wstrętna kupa w końcu wyszła i się udało 🤪 Tak go to zmęczyło, że zjadł troszkę i zasnął. I tak śpi do teraz a jest już po 9.

Hej 😘
Jak cenne są chwile, gdy nasze dzieciaczki słodko śpią 😜 Moja Ulcia też coraz dłużej śpi w nocy, koło 4 godzin ciągiem przesypia 🙂 Poprzedniej nocy obudziłam się jakoś tak sama i myślałam, że zaraz Ula wstanie i zaczęłam na to czekać 😜 po chwili zreflektowałam się i stuknęłam w głowę, po co ja czekam, jak mogę spać 😁

A wczoraj pierwszy raz dałam Uleńce smoczka... I było to dla mnie ciężkie przeżycie, nawet się nie spodziewałam, że tak to przeżyję... ;( W pierwszym momencie Ula nie wiedziała co ze smoczkiem się robi i nie potrafiła go zassać, ale potem, gdy zasypiała w łóżeczku, najedzona, przewinięta i czyściutka, a coś jej się zamanęło i possać się zachciało, to już wiedziała jak sobie z smoczkiem poradzić. I zaraz się uspokoiła i zasnęła. A ja stałam nad łóżeczkiem i płakać mi się chciało 😞 Bo ja tu ją przytulam, głaskam, śpiewam, noszę a nie zawsze udaje mi się ją szybko uspokoić, a taki smoczek raz dwa i dał ukojenie... Normalnie zazdrosna o smoczek byłam... Do sypialni przyszedł mąż i mu o tym powiedziałam, a on stwierdził, że jak nie chcę, żeby mała smoczek ssała to trzeba go wyjąć i nie używać, i wyjął jej z buzi (już przysnęła, więc nie zorientowała się specjalnie). Ale w nocy Niunia płakała, choć nic złego jej się nie działo i z bólem serca dałam jej smoka i zadziałał... Nie wiem co zrobię z tym fantem... Naprawdę czuję niechęć do niego, ale jeśli pomaga Uli się uspokoić, gdy już różne moje zabiegi nie działają, to po co mam ją "męczyć" tylko dlatego że mam z tym problem. Postaram się go używać tylko w naprawdę ostatecznych momentach, jak najrzadziej, bo nie chcę żeby Ula się do niego przyzwyczaiła za bardzo (chociaż jeśli będzie go dostawała w krytycznych momentach to tym bardziej może go polubić). Zobaczymy jak sytuacja się rozwinie. Naprawdę nie spodziewałam się, że tak mnie poruszy sprawa smoczka... :/

Moja niunia śpi od 8:30 a o 7h jadła , wiec zaraz się obudzi głodna bo już 10:36 🙂

Asiula ja też uzyłam smoczek w krytycznej chwili i do dziś używamy, bo ona go uwielbia, co prawda jak jest najedzona i śpiąca to zasypia bez smoka i potrafi całą noc bez niego spać, ale jak jest marudna i ciężko jej zasnąć to smoczek jest jej ulubieńcem, a jak jej wypadnie to daje głośno o tym znać, żali się i jak jej daje z powrtoem to aż czasem mnie za rękę chwyci i ciągnię w swoją stronę żebym już jej dała ten smoczek, tak łapczywie go próbuje chwycić 🙂 także to jest naturalne, takie już są role smoczka, ciężko bez niego się obejść a odzywczaić będzie trzeba, jednych będzie łatwiej innych trudniej...życie 🙂 także chyba musisz się z tym pogodzić Asiula, nie martw się krzywda jej się nie dzieje 🙂

Hej tylko chciałam sie przywitać z Wami co byście o nas nie zapomniały hehe 😉 jak znajde chwilke to napisze pare słów szczególnie o wekendzie jak nas Dominik nastraszył i co to był za męczący wekend :/


buziaki :*

Asiula, nie ma sie czym smucić... Niektórym dzieciom nawet lekarze zalecają smoka, gdy te mają duzy odruch ssania, tak jak mój mały na przykład 😁 Smok nie jest taki zły 😉 Nie uzywamy go jakoś strasznie często, czasami mały go poprostu nie chce i odrazu wypluwa 😁 Jak zasnie tez odrazu wypluwa smoczka i smacznie sobie spi 🙂

Cześć Dziewczynki 🙂

A mój maluszek w ogóle nie chce smoczka co mnie dziwi bo od początku karmiony jest butelką. Jak tylko mu się go da to zaraz wypluwa więc niestety uspokaja się tylko na rękach. Ale plus jeden, ze nie będę musiała go w przyszłości odzwyczajać od smoka a to podobno bywa bardzo trudne.

hej Mamuski 🙂
Co do tematu smoka to ja tez uzywam w krytycznych sytuacjach, Ala i tak nie zawsze go chce ma swoje humory i wybiera odpowiednie chwile dla niej... Tutaj pediatrzy i logopedzi mowia, ze dzieci ktore nie ssaly wogle smoka puzniej zaczynaja mowic bo jezyczek sie nie cwiczy i dlatego, ale ile w tym prawdy to nie wiadomo...
Dzis Ala tez ladnie spala, nawet do 4 h ciagiem tylko ze ja spokojnie tego nie przyjelam bo wiem ze malo zjadla przed polozeniem sie spac. Moj nagorszy problem to jest to ze mala zasypia po 10 min przy piersi i nie sposob jest ja obudzic. Probowalam wszystkiego i nic. Wczoraj nie wiadomoczemu plakala nawet przy piersi a od ostatniego jedzenie minely 4 h i powinna byc glodna i byla tylko, ze plakala io wypluwala cyca. to wzielam wykompalam ja zeby zglodniala i okolo 9 zaczelam ja karmic znowu i placz. Wiecwzielam jej glowe i mocno przycisnelam do piersi tak zeby nie mogla plakac i uspokoila sie i pojadla w koncu hehehe puzniej spala do 1:30 i puzniej obudzila sie o 4 i puzniej kolo 6 i jadla tylko po 10 min max- Czy myslicie ze ona sie najada tak w krotkim czasie wystarczajaco??? Strasznie sie martwie, ze za malo je.Joanna albo Asiul jak to jest u was ile wasze damy spedzaja przy piersi ??? i czy jak macie taki odstep 5 h od karmienia to czy w miedzy czasie sciagacie mleko, zeby podtrzymac produkcje ???? Dajcie znac bo nie wiem czy mam sciagac czy zostawic je tak jak sa. No dzis kolejny dzien przed nami- bardzo rekreacyjny bo mala w dzien wogle nie spi dopieo kolo 7- 8 jej sie zaczyna chcec 😜 3majcie sie 🙂

Nanusia nie martw się, ze mało zjadła przed pójsciem spać, jak będzie głodna to na pewno da znać, moja Blanka czasem pół dnia mało je nawet po kilka minut tylko ale nastepnym razem nadrabia.... zazwyczaj jak ma duży glód to je właśnie 10 minut, dłużej to na pewno nie! chyba ze jej się zaśnie i muszę ją dobudzać, a tak jak u Was ciężko czasem jest 🙂 podobno pomaga łaskotanie po stópkach 🙂 U nas czasem działa 🙂 a i najważniejsze, żeby prwidłowo przybierała Ala na wadze, jeśli jest ok to nie martw się, je prawidłowo 🙂
A jesli chodzi o odciaganie pokarmu jak mała śpi długo to ja muszę odciągać, bo mam wtedy piersi pełne, twarde, grudki czuć i zaczynają boleć, więc wstaje i odciągam żeby nei mieć zapalenie piersi, więc sama musisz czuć czy ściągać, ciężko porównywać, bo u każdej z Nas to inaczej wygląda....

Joanna czyli tylko sciagasz jak czujesz taka potrzebe? Nie sciagasz po karmieniu itp? To dobrze ja tez tak bede robic no i uspokoilas mnie bo ja juz myslalam, ze cos jest nie tak. Zaczelo mi sie wydawac ze mala chudnie w oczach, a jak widza ja moi rodzice na zdjeciach czy przez kamere to mowia ze porawia sie z dnia na dzien 🙂 czyli chyba jest wszystko okej. Wlasnie teraz jadla 2 h temu i zaczela mi marudzic i robic dziubka wiec ja przystawialm do piersi ale ona possala 2 razy i zaczela plakac bardzo 😞 znowu sie przerazilam, probowalam ja przekonac kilka razy ale ciagle plakala wiec ja zaczelam kolysac na rekach i zasnela, za chwile sie obudzila ale dalam jej smoka i spi. Wiec chyba nie byla poprostu glodna. A Joanna co ile godzin twoja BLanka je w ciagu dnia ??? Sory ze tak cie mecze ale musze sie uspokoic zawsze to lepiej jak ktos ci powie ze tak ma to odrazu sie uspokoajam 🙂 😉 No i wogle tak spojrzalam na twoj suwaczek i widze, ze Blaneczka jutro juz rowne 2 miesiace skonczy 😁 jejku jak ten czas leci- jeszcze niedawno pamietam jak bylysmy w 30 tyg ciazy i kazda prala i prasowala ciuszki heheh. TO niesamowite jak to wszystko ucieka- jak woda przez palce ! 🤔

Nanusia, jak byłam jeszcze w szpitalu, to Michałek też nie chciał jeść. Ssał pierś około 5 minut i zasypiał na 2 godziny. Lekarka powiedziała, że jest ok, że widocznie mam tłuste mleko i te pare minut dziecku wystarczy. Może masz tak samo?

malamyszka napisał(a):

Nanusia, jak byłam jeszcze w szpitalu, to Michałek też nie chciał jeść. Ssał pierś około 5 minut i zasypiał na 2 godziny. Lekarka powiedziała, że jest ok, że widocznie mam tłuste mleko i te pare minut dziecku wystarczy. Może masz tak samo?

O widzisz 🙂 moze i tak mam nadzieje ze jest na tyle tluste ze niunia sie najada. Wlasnie jadla teraz przez 8 min bardzo energicznie i ciagle ssala i po tym nagle zaczela plakac i juz nie chciala, Wogle jest dzis jakas placzaca 😞 biedulka moja moze cos ja meczy hmmmm

Mamuski tu macie filmik jak moja piecio tygodniowa Alenka trzyma smoka i prubuje wlozyc go sobie sama do buzki 😜 heheh sorki za ciemne swiatlo, ale miala isc spac 😁 http://www.youtube.com/watch?v=TYFW8mwu_ts

nanusia69 napisał(a):

Joanna czyli tylko sciagasz jak czujesz taka potrzebe? Nie sciagasz po karmieniu itp? To dobrze ja tez tak bede robic no i uspokoilas mnie bo ja juz myslalam, ze cos jest nie tak. Zaczelo mi sie wydawac ze mala chudnie w oczach, a jak widza ja moi rodzice na zdjeciach czy przez kamere to mowia ze porawia sie z dnia na dzien 🙂 czyli chyba jest wszystko okej. Wlasnie teraz jadla 2 h temu i zaczela mi marudzic i robic dziubka wiec ja przystawialm do piersi ale ona possala 2 razy i zaczela plakac bardzo 😞 znowu sie przerazilam, probowalam ja przekonac kilka razy ale ciagle plakala wiec ja zaczelam kolysac na rekach i zasnela, za chwile sie obudzila ale dalam jej smoka i spi. Wiec chyba nie byla poprostu glodna. A Joanna co ile godzin twoja BLanka je w ciagu dnia ??? Sory ze tak cie mecze ale musze sie uspokoic zawsze to lepiej jak ktos ci powie ze tak ma to odrazu sie uspokoajam 🙂 😉 No i wogle tak spojrzalam na twoj suwaczek i widze, ze Blaneczka jutro juz rowne 2 miesiace skonczy 😁 jejku jak ten czas leci- jeszcze niedawno pamietam jak bylysmy w 30 tyg ciazy i kazda prala i prasowala ciuszki heheh. TO niesamowite jak to wszystko ucieka- jak woda przez palce ! 🤔

Dokładnie Nanusia, ściagam tylko wtedy jeśli czuje że po prostu muszę, czasem też przed karmieniem troszkę tej wody, bo mała się denerwuje jak jeszcze mleczko nie leci tylko te wodniste gaszące pragnienie, przez które zresztą się krztusi. Po karmieniu nigdy nie ściągam. U mnie to się sprawdza już 2 miesiące tak robię i jest wszytsko ok, mleczka nigdy nie brakuje ...nawet nie wiem czy kiedykolwiek opróżniła pierś do końca 🙂
Blanka dokładnie tak samo robi jak Twoja Ala, marudzi albo ssie pieluszkę, a jak ją przystawiam do piersi to possie chwilkę i zaczyna płakać z otwartą buzią i się denerwować, więc wtedy jej po prostu nie karmię, idzie dalej spać, czasem trzeba chwilkę ukołysać i wyciszyć ją. Gdy znowu się budzi za jakis czas ponownie ją karmię i często już zajada 🙂 Także to normalne, czasem chcą chyba tylko smoczka a nie cyca 🙂 małe ssaki :p
A w ciągu dnia to różnie bywa, wczoraj bardzo chciała spać cały dzień i jadła co 4 godziny, a tak to je średnio co 3 godziny. Przybiera średnio 200 g tygodniowo, lekarz powiedział, że nabiera na wadzę więcej niż przeciętne dzieci, ale ona jest większa od przeciętnych więc jest wszytsko prawidłowo 🙂 hehe
No i wcale nie męczysz, cieszę się że mogę Cię uspokoić 🙂 od tego tu jesteśmy przecież kochana :*
I to prawda te 2 miesiące szybko zleciały, masakra jak czas przy dziecku szybko leci!!!! Wczoraj właśnie oglądałam zdjęcia z czasów ciąży i wydaje mi się, że to tak dawno bylo i jak na te zdjęcia tak patrzyłam, to się rozkleiłam i mi łezki poleciały 🙂 jednak troszkę tęsknie za brzuszkiem, a wydawało mi się, że nie 🙂
p.s. Filmik świetny, niesamowita ta Twoja Ala, taka zdolna w 5 tygodniu!!! Szok! 🙂 I wspaniała pamiątka 🙂

Przepraszam, że się wtrące. Może którejś się przyda:
http://www.brzuszek.net/forum,sprzedam,17,383815.html,str=0

nanusia69 napisał(a):

Mamuski tu macie filmik jak moja piecio tygodniowa Alenka trzyma smoka i prubuje wlozyc go sobie sama do buzki 😜 heheh sorki za ciemne swiatlo, ale miala isc spac 😁 http://www.youtube.com/watch?v=TYFW8mwu_ts

Nanusia - super filmik. Zastanawiam się, czy u reszty dziewczyn dzieciaczki też takie zdolne. Mój Michałek jeszcze nawet się do mnie nie uśmiechnął, nie mówiąc już o braniu czegokolwiek w rączki. Myślicie, że wszystko jest ok? Zaczynam się martwić, że nie rozwija się prawidłowo.

nanusiu ja w ogóle nie ściągam mleczka, na początku, jak piersi robiły okrutnie nabrzmiałe (aż normalnie byłam przerażona ich wyglądem - napompowane jak po operacji plastycznej 😜 ) to je masowałam a przy okazji wykapywało trochę mleka (czasem nawet więcej niż trochę :P) i było mi lżej, a dalej to Ulcia już mi pomagała 🙂 a teraz już się unormowało i piersi nie robią się już takie wieeeelkie, nawet jak są pełne A Niunia je sobie też około 10 minut, czasem kilka minut dłużej, czasem krócej, zależy jak potrzebuje 🙂 Za jednym zasiadem karmię z jednej piersi, choć ostatnio dzieje się tak, że Uleńka poje sobie, potem wysiusia i znów chce jedzonka, to daję jej z drugiej, od której zaczynam kolejne karmienie, żeby mniej więcej równo były opróżniane (bo ta pierwsza część karmienia jest jednak intensywniejsza i dłuższa).

hej mamuśki 🙂
może uda mi się coś napisać bo synek sobie leży obok mnie GRZECZNIE 🤪
na początku super te Wasze dzieciaczki 🙂no i nanusia Twoja córa to normalnie jakaś uzdolniona te trzymanie główki tak długo w 3 tygodniu szok mój teraz nie chce tak długo głowy trzymać wścieka się że mama go męczy i płacze zaraz albo po prostu położy głowę i zasnąć próbuje 😉
co do smoczka to nanuś tutaj tak samo nawet mówią żeby podawać bo to niby masaż języka i w ogóle całej buzi taka gimnastyka a i ja z kolei z własnego doświadczenia(obserwacji) wiem że lepiej jak dziecko ssie smoczek niż kciuka
no a teraz się pochwalę synek mi już od paru dni śpi w nocy po 6-8 godzin jupi 🤪no ja na razie i tak niewyspana chodzę bo się budzę że może głodny itp. ale przyzwyczaję się z czasem i też będę spać 😉 bo lekarz powiedział że jak zgłodnieje to się sam obudzi i nie ma co się bać że głodny a i powiedział że jak przybiera na wadze i jest ruchliwy ,wesoły itd to nie ma obaw, że nie dojada i jest głodny 🙂
no oczywiście w dzień dalej nie śpi (tzn. tylko na spacerze)ale to pikuś ważna jest noc 😉 bo zauważyłam że nerwowa jestem 😞 już nawet mąż uwagę mi zwrócił 😠 ale teraz powinno być już tylko lepiej 🙂oby
miłego dnia kochane i do następnego ☺️ ☺️ ☺️