Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
ammi napisał(a):
Kaczuszka82 napisał(a):
eMka jak twoj Misiek bedzie mial sraczke to tez mu lanie spraw, zobaczymy jak mu z tym bedzie....


kaczuszka no normalnie mnie rozłożyłaś tym tekstem 😁
emka dzięki tylko, że pod ubraniem to i może tak wygląda, więc jak tylko będzie okazja to zrobie taki na golaska a co do wagi to mam 16 kg to przodu więc to chyba nie mało, własnie się zważyłam i kurcze spadło mi prawie 2 kg, 😮


no ja mam 14 na plusie, ale wyjściowa waga to 60 była, więc nie tak mało :PPP mi nic nie spada tylko sukcesywnie 2 kg do przodu co miesiąc 😁 na pocieszenie chodzę do babci, bo jej waga pokazuje zawsze 4 kilo mniej :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Gerda a na jakiej podstawie masz termin porodu 12 marzec wyznaczony? Tak z ciekawości pytam.
Niunia, pocieszę Cię, że u mnie też dupny dzień jakiś... nie wiem czy to przez Miśka, czy ja na niego wściekła, bo mam dupny dzień... zresztą on się sam pyta co mi jest, bo nic się nie odzywam... nawet obiad nie pomógł... a był pyszny... o właśnie Neli chciała coś dobrego (pieczone kuleczki ziemniaczane, do tego gotowane brokuły, kurczak z cebulą w sosie śmietanowo-brzoskwiniowym z tzatziki). Niesamowite połączenie... tylko ja teraz pękam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Emka mniam mniam 🙂 Aż slinka mi pociekła, ale nie wiem czy ja cos takiego bede potrafiła zrobić 😞
A co do kotka, to ja bym sie odezwała, bo tak trwktować bezradne zwierzatko to nie jest ludzki !!! I napewno bym obrażona była długo długo ...
Gerda na Twoim miejscu poszłabym do prywatnego, jesli masz taka możliwosc !
Niunia ja miałam wczoraj okropny humor, po pierwsze ząb bardzo mnie bolał ( z reszta dziś też go odczuwam ), a po drugie Mój mnie wkurzył i pozamiatane było ... Tez mu powiedziałam, żeby lepiej sie do mnie nie odzywał.... Jutro już bedziesz miała lepszy nastrój... Myśle, że już troszke jesteśmy zmeczone ciąża i dodatkowo hormony nam szaleja, wszystko sie łaczy i tak to własnie wyglada... Już niedługo, pare tyg i nie bedziemy miały czasu na nic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Dziewczyny za dobre słowa - tylko z tym ciśnieniem jest tak, że TYLKO u lekarza mam je podwyższone. W domu ilekroć mierze, nawet dzisiaj jest idealne (a mam z tej samej firmy co u gin.)
eMKa w odpowiedzi na Twoje pytanie, ja wiedziałam, kiedy mam owulację (z obserwacji śluzu, temperatury itd.) obliczyłam sobie termin samodzielnie a potem pokryło się to z pierwszym i drugim USG, bowiem wg miesiączki rodziłabym 8 lutego, a wg USG 11/12 marca i wielkość Dzidziusia też sie z tym pokrywa.

Powiem Wam jeszcze coś - jak czekałam dzis do pokoju zabiegowego, by pielęgniarka mi wypisała L4 (bo lekarz mnie tam odesłał), w związku z tym, iż musiałam czekać w następnej kolejce, bo ona przyjmowała w pokoju zabiegowym, miałam wolny dostęp do swojej karty ciaży
(tej z przychodni) a tam ów wywiad środowiskowy, który przeprowadzono z początkiem ciąży, dalej zaś informacje o tym, ze niby przeszłam ze 3 instruktaże odnośnie jej przebiegu i porodu: oddychanie, zachowanie w czasie, skurcze itd... Pod każdym tego typu "szkoleniem" adnotacja: PODPIS PACJENTKI i tam "mój rzekomy podpis" - czyli podróba mojego podpisu. SZCZYT!!!! To już mnie do końca zirytowało, mam nadzieję tylko, że w szpitalu potraktują mnie poważniej 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Sprawę kota po długiej dyskusji wyjaśniłam. Dobrze, że teraz, bo trochę mi przeszło i mogłam to zrobić spokojnie... a tak to nie wiem jakby to się skończyło. Ostatnio jak wpadłam w furię to z pięściami poleciałam na M i kazałam mu się wynosić z mojego mieszkania... ehhh... jakaś nienormalna chyba jestem 😞((( coraz trudniej panować mi nad złością... a potem w ogóle zapominam co w takiej furii gadałam i głupio mi jest 😞((
A z innych rzeczy to byłam dziś w rossmanie i trochę zakupów mieliśmy, a za mną stała babka z jednym grzebieniem. Zapytała mnie czy jej nie przepuszczę. Odpowiedziałam, że nie za bardzo... i nie puściłam jej... potem mi głupio było... ale z drugiej strony każda minuta stania w sklepie jest dla mnie udręką, bo mi się duszno robi i mroczki mam... 😞(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
neli25 napisał(a):
Gerda podrabianie Twojego podpisu to łamanie prawa!! Ja bym tego tak nie zostawiła !! Awanture bym rozkreciła co nie miara!!

Neli ma rację, to faktycznie jest łamanie prawa. Nie powinnaś tego tak zostawić. Tak mi się wydaje.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę sobie, że takie działanie jest notoryczne i nie dotyczy tylko mnie. Już kit z tym, ze nie miałam tego instruktażu, tylko fakt tych sfingowanych podpisów jest wkurzający!!!!

Nie chcę robić sobie z nich wrogów - położna, która to zapewne zrobiła (poznałam po piśmie) zawsze była dla mnie o.k., a jednak dotyka taka niesprawiedliwość!!!!

Nie wiem, niekiedy sa mniej drastyczne sytuacje, a ja reguję ostrzej 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
tuska8 napisał(a):
eMKa, Niunia jak się nazywał ten sprZedawca na allegro u którego wszystko kupiliście tanio?

nazwa tego sprzedawcy to rodzyneczki http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=11612773
mam takie pytanie, czy koszule swoje te do szpitala w normalnym proszku pierzecie czy też w tym dla dzieci???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja dziś kupiłam płyn do prania Lovela i w tym będę ciuszki prała Małemu, ale już bez płynu do płukania. Chyba nic się nie stanie... te swoje może też w tym upiorę na wszelki wypadek, bo ja mam taki jakiś tani proszek i płyn do płukania made for tesco :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Maja_P napisał(a):
Kurcze tak sie bije z myslami...czy myslicie, ze w moim stanie powinnam pojsc na pogrzeb?

Maja, wszystko zależy od tego jak się czujesz i jak bliska była Ci ta osoba. Ja raczej bym nie szła, chyba że to ktoś z najbliższej rodziny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...