Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

az mam gesia skorke z bolu! normalnie chcialabym zobaczyc co ona tam wyprawia!

kurcze dziewczyny a moze to skurcze? skad mam wiedziec czy to skurcze czy mala sie rozpycha??????

Kaczuszka a jaki jest to ból i dokładnie w którym miejscu??

raz do gory brzucha a raz po obu stronach brzucha, lapie i puszcza i za jakis czas znowu lapie, troche trzyma i przechodzi...

A spróbuj się położyć lub zmień pozycję i zobaczysz czy dalej tak będzie.

Gdzie Wy jesteście? Cisza taka nastała ;-)

Cześć Mamusie 🙂 zaglądam na chwilę żeby dać znać co u nas. Jesteśmy obie jeszcze w szpitalu pod obserwacją. Naszą Calineczkę potrzymają przynajmniej do osiągnięcia 2,5 kg wagi więc pewnie mniej więcej do momentu planowanego terminu porodu. Coraz ciężej mi od niej wychodzić ale na razie plusem tego, że obie jesteśmy w szpitalu jest właśnie to, że kiedy chcę mogę do niej chodzić i siedzieć przy niej ile chcę. Tak czasami myślę, jak rusza przez sen rączką bądź nóżką, że normalnie czułabym to jeszcze w brzuchu, a tak mogę już na nią patrzeć i podziwiać jak otwiera czasami np. jedno oko 😁 czy próbuje chwycić mój palec 🙂

m corazon jak to dobrze, ze wszystko u Was w porządku 🙂))
co się stało, że Maleńka tak szybko do Was zawitała?

Dziewczęta przy okazji chciałabym Wam napisać, żebyście nie lekceważyły żadnych niepokojących Was objawów. Ja trafiłam do szpitala z tym bólem w klatce piersiowej i dzięki lekarzom, którzy nie puścili nas do domu teraz obie żyjemy. Pech chciał, że w sumie bez żadnych niepokojących wcześniej objawów trafił na nas tzw. zespół HELLP. Dlatego tak ważne jest mierzenie ciśnienia, zwracanie uwagi na jakiekolwiek obrzęki, opuchlizny.
Ciężko mi jest patrzeć na inne kobiety, które mają swoje pociechy obok siebie kiedy ja idę na oddział intensywnej terapii noworodkowej, ale wierzę, że co złe minęło i teraz będzie już tylko lepiej. Tym bardziej, że obie trafiłyśmy na wspaniałą opiekę nie tylko medyczną ale także na wsparcie duchowe. Dziękuję wszystkim lekarzom, pielęgniarkom i położnym w suwalskim szpitalu.

Mężu Tobie również dziękuję, za to że jesteś. KOCHAM CIĘ BARDZO 😘

m corazon dziękujemy, że zajrzałaś do nas choć na chwilke i bardzo ale to bardzo ciesze się, że trafiłyście na wspaniała opiekę!! Życzę Wam jak najwiecej zdrowia i wytrzymałości !! Już teraz będzie tylko i wyłacznie lepiej!! Jesteśmy z Toba wszystkie duchem !!!

m corazon jak dobrze Cię słyszeć. Wszystko będzie dobrze, malutka urośnie i będziecie razem w domku. Trzymajcie się ciepło. Wszystkie jesteśmy z Wami duchem. Buziaki dla Was.

m-corazon, naprawdę aż brak słów... Tak się cieszę, że Malutka jest bezpieczna. Żal mi, ze nie będziecie mogli jeszcze chwilkę zabrać jej do domku. Bardzo bardzo mocno Cię ściskam! I pomodlę się za Twoją Córeńkę, żeby szybko rosła.
A co się stało, że rodziłas w Suwałkach a nie w Warszawie?

Jespere napisał(a):

m-corazon, naprawdę aż brak słów... Tak się cieszę, że Malutka jest bezpieczna. Żal mi, ze nie będziecie mogli jeszcze chwilkę zabrać jej do domku. Bardzo bardzo mocno Cię ściskam! I pomodlę się za Twoją Córeńkę, żeby szybko rosła.
A co się stało, że rodziłas w Suwałkach a nie w Warszawie?

Dziękuję Dziewczęta za wsparcie, a z Suwałk po prostu nie zdążyliśmy wyjechać po świętach 😁 widocznie tak miało być tu mamy rodzinę i "przymusowy" pobyt akurat nam też się przyda bo mamy też wsparcie całej rodziny 🙂 a tak a pro po to życie czasami zaskakująco weryfikuje nasze plany 🙃

Dobrze, że tak sobie wspaniale poradzili w szpitalu w Suwałkach! Jeszcze raz wszystkiego dobrego. Ja uciekam, bo mam dziś USG o 21ej.

M_corazon dziekujemy, ze zajrzalas do nas 🙂 Zycze wam szybkiego powrotu do domu i duzo duzo zdrowka.

Jespere napisał(a):

Dobrze, że tak sobie wspaniale poradzili w szpitalu w Suwałkach! Jeszcze raz wszystkiego dobrego. Ja uciekam, bo mam dziś USG o 21ej.

Co Ty tak późno chodzisz na USG?

m_corazon życzę Tobie i Maleńkiej szybkiego powrotu do domu i trzymam kciuki za Was

u mnie lekarz od 13 lub 14 przyjmuje. są zapisy, ale zazwyczaj po południu to już są opóźnienia duże, bo on przeznacza 30 min na pacjentkę, a czasem siedzi z jedną godzinę i potem te opóźnienia. ale teraz, w tych późniejszych miesiącach ciąży, to zawsze jestem zapisywana 2 lub 3, żeby wejść od razu bez czekania, bo wtedy jeszcze nie ma tych opóźnień. ogólnie to ja jestem ze swojego gin bardzo zadowolona... jedyny mankament to cena wizyty... ehhh... a teraz co dwa tygodnie pewnie... no ale to już niedługo...

u mnie 100 pln, ale wizyta co 4 tygodnie. teraz idę 27 stycznia i jak będzie okay to potem za 3 tygodnie, a jak coś nie tak to za dwa...
a tak poza tym to przyszła mi dziś pościel 🙂))) więc się cieszę 😁

http://allegro.pl/6el-posciel-dziecieca-120x90-promocja-i1403626318.html zielone misie z kwiatkiem (tylko prześcieradło frotte przysłali, może zielonego nie mieli). do tego http://allegro.pl/2el-posciel-dziecieca-120x90-super-cena-i1397699787.html żółte misie i gwiazdki, a oddzielnie prześcieradło żółte http://allegro.pl/przescieradlo-jersey-z-gumka-120x60-cm-i1406559266.html, no i jeszcze ręczniczek z kapturkiem http://allegro.pl/sliczne-okrycie-kapielowe-recznik-z-kapturkiem-i1409875452.html
powiem szczerze, że jestem bardzo zadowolona, bo po pierwsze niedrogo (chyba najtańszy zestaw jaki znalazłam), poza tym w rzeczywistości ładniej wygląda niż na fotkach. uprać tylko trzeba, żeby bardziej miękkie było. W ogóle to jeszcze jaśka mi przysłali... nie wiem czy to jakiś gratis czy co. ja to tak minimalistycznie wybierałam, bez tych dodatków jak baldachim, itp. mam kota, więc kurzu i tak już dość 😁