Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Wy to zawsze musicie sie tak rozpisac jak mnie nie ma 🙂 Potem tyle do nadrabiania.
Tak na szybko co pamietam to
Aniulek ja kupilam laktator Tommee Tippee i jest tam butelka, wkladki laktacyjne, termoopakowanie i pojemniczki na pokarm i zaplacilam 80 zl..Jak cos to Ci moge dac link, zeby sobie porownac z tym co znalazlas. Jestem bardzo zadowolona. W razie czego jak nie bede miala pokarmu to sprzedam. Ale ja czuje,ze pokarm bedzie. Moja intuicja zawsze sie sprawdza 🙂
Jesli chodzi o ten masaz sutkow, to polozna tez mi mowila, ze sie wydziela oksytoscyna (czy jakos tak). Tez slyszalam od paru osob, ze szorowaly gabka przy kapieli, a pozniej to i tak nic nie pomoglo. W razie czego tez zaopatrzylam sie w te oslonki.
Niunia tak to chyba bedzie teraz wygladac, ze bedziemy caly czas sie martwic czy juz sie cos zaczyna. Ja tez mam caly czas twardy brzuch, ale KTG nic nie wykazalo, wiec jestem spokojna. A jesli chodzi o szpitale, to oni zawsze maja takie podejscie, ze czekaja az skurcze beda co 5 min. No ale w naszym przypadku trudno byc spokojna, skoro co chwile sie cos dzieje. A tez wydaje mi sie, ze jak cos to lepiej jechac na IP niz dzwonic, bo wtedy zawsze staraja sie przekonac, ze nic zlego sie nie dzieje. A jak juz tam jestes to nie maja wyboru i musza Cie zbadac.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Wam! Oj miałam trochę czytania 🙂)) cały dzień mi znów forum nie chodziło, ale już wiem, że to wina łącza, bo u M. na kompie też nie było.
Co do butelek to mam jedną 150 ml, smoczków i innych rzeczy brak. Liczę na karmienie piersią. Chociaż nie leci mi jakoś strasznie dużo w tej chwili. Trochę jak ścisnę. Co do sutków, to u mnie wielgachne się zrobiły i bardzo wystające. Nie wiem czy to dobrze czy źle. Wyglądają jak smoczki :P
Ja mojemu Małemu z muzyki puszczałam coś takiego jak klasyka dla bobasa, mozart dla bobasa i inne z tej serii. Ale jakoś zauważyłam, że bardziej woli reggae i metal :PP w mamusię idzie. Ostatnio Apocaliptycę puszczałam, a tam grają na kontrabasach. A i Warsaw Village Band. Gdzieś czytałam, że dzieci lubią i bardziej słyszą niższe tony 🙂)
Co do placków ziemniaczanych to też mam w planach, zwłaszcza, że Miś je uwielbia. Ogólnie ostatnio mam full energii i lubię robić coś w kuchni, tym bardziej jak widzę, że mu smakuje... ale ja to placki ziemniaczane z cukrem zwykłym jem, a do tego maślanka 😁
Samantka nie martw się, że wszystkie owocki zjadłaś liczi. Ja mojemu wyjadłam miód, który sobie schował, żeby mu się skrystalizował... :P
A tak w ogóle to jak czytam o Waszych dolegliwościach ciążowych, to aż mi głupio, bo mi nic nie dolega... przynajmniej w sensie bóli itp. i w sumie całą ciążę tak było... no, ale jutro lekarz i zobaczymy co u małego 🙂))
Tymczasem miłej nocki.
Ach, Niunia nie lekceważ nic i jak się znów te skurcze i ból powtórzy to myślę, że lepiej pojechać na IP, żeby sprawdzili co i jak.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Neli u mnie jak u kazdej z nas 😁 Raz lepiej raz gorzej. Mam problemy z nadcisnieniem i jestem ciagle na tabletkach do tego jakis czas temu mialam tak spuchniete stopy ze musialam wziasc tabletki i odstawic plyny do minimum ale przeszlo. Maly zdrowy i to najwazniejsze.
Maja a ty jak tam???
Az mi glupio bo siedzialam z wami dziewczyny na forum od poczatku a tu nagle tak zapomnialam ☺️
Co do piersi to ja nie mam zadnego wycieku, brodawki nie sa wklesle ale ogolnie to jakos nie zapowiada mi sie na karmienie piersia 😞 Mam nadzieje ze to sie zmieni jak urodze.
Niunia jak tak przeczytalam to dziwie sie tej w szpitalu co z toba rozmawiala bo kolezanka ktora juz urodzila miala podobnie i jak dzwonila to kazala jej natychmiast przyjechac na ktg. Sprawdzili jej czy maly jest dotleniany odpowiednio i czy skurcze i bole nie sa wynikiem zbytniego zestarzenia sie lozyska. Zostala niestety w szpitalu bo okazalo sie ze jednak lozysko zbyt szybko sie starzeje i skaczylo sie to po tyg cc. Ogolnie jestesmy w takim jeszcze okresie ciazy ze lepiej jak maluszki posiedza nam w brzuszku. Jednak licze na to ze juz ci to minelo i jest to chwilowe ale jak co to jedz lepiej i niech zrobia ci te badania.
Ja dzis chyba bezsennosc 🥴
Jak dwa dni spalam ciagle tak dzis nie umiem 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny tak pisałyśmy wcześniej o tych dolegliwościach ciążowych, że ja nie mam za wiele, no i chyba wykrakałam, bo potworna zgaga mnie męczy i spać nie mogę!!!!
Ale idę zaraz się położę, pooglądam discovery i może zasnę... 😞
Poza tym to moja dzidzia zaczęła się rozciągać... z jednej strony nogi z drugiej ręce... i tak się wypina, że mi pępek wyskakuje 🤪 Wiercipięta jedna, nie daje mi spać...
No nic idę może zasnę....., a jak nie to pewnie dopiero po południu się odezwę :P
Aaa.. i mam już dosyć stanika.... nie mogę go ściągnąć, bo się zaleję, a jakoś raptem wszystkie za małe się zrobiły i mnie cisną 😞 😞 😞 buuuu... zaraz oszaleję....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No mnie to zdrowo pogieło!
Mąż właśnie wyszedł do pracy a ja wstałam bo miałam takaochote na gorącą kiełbasę z keczupem, że musiałam ją zjesc bo nie mogłe usnąć. Ale juz zaspokoiłam zachcianę (moja malutka chyba też bo sie wypina i przemieszcza) i ide spać!
Jesli chodzi o zgage to ja juz mam jej serdecznie dość, wyprubowałam wszystkie znane mi metody i nic, chyba musze wytrzymać do końca z tą zgagą. A może któraś z Was zna jakiś sposób?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam Brzuchatki... Noc miałam fatalną, jak już pisałam wcześniej... przewracałam się z boku na bok, a jak już przysnęłam, to córeczka kochana, znowu zaczęła swoje wyciąganie, a ja musiałam latać do kibelka... Ogólnie jestem potwornie nie wyspana, ale zasnąć też nie da rady przez tą moją wiercipiętę... ile już razy z bólu się dzisiaj zwijałam, nie policzę...
Co do zgagi, to ja jadłam migdały wcześniej, ale już niestety żołądek chyba jest za wysoko przez brzuszek i to przestało pomagać... Jak bym była w Polsce to na pewno bym rennie wypróbowała, ale niestety...
mania (przypomniała mi się mała mania z "na wspólnej":P) mnie staniki też uwierają, ale nie mogę spać bez, bo tak jak już wcześniej pisałam, przed wczoraj sobie na to pozwoliłam i obudziłam się z wielką plamą na prześcieradle i koszuli...
Jakaś głodna jestem, chyba zjem wczorajsze placki 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzien dobry ja tez sie melduje,
Samantka mam nadzieje ze w dzien troche odespisz, mala sie troche uspokoi i pozwoli na drzemke.
Co do stanikow to ja juz bym tez najchetniej przestala nosic w ogole ale wtedy piersi sie moga obwisle zrobic wiec poprostu musze kupic kolejny wiekszy stanik 🤔
Zgaga u mnie pojawia sie i znika, u mnie najlepiej migdaly dzialaja, pije tez wtedy mleko, ale generalnie trzeba przecierpiec...
Dobra uciekam troche popracowac ale bede zagladala do was zeby potem znowy 30 stron do czytania nie bylo 😆
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
OoO na pewno to w dzień odeśpię 🙂 Z resztą tak jak codziennie... mój dzień już nie może się obejść bez drzemki, bo padam... Tylko byłabym zadowolona, żeby ta drzemka trwała godzinkę, a ja przesypiam prawie 4 🤨 Przez to mam strasznie rozregulowany dzień, nic mi się nie chce i w ogóle... A już mam taki bałagan w domu... Czuję, że to nie będzie udany dzień... Jeszcze pewnie wieczorem będę miała niespodziewanych gości, a ja nie mam ochoty nikogo widzieć!!! :/ Jestem już zmęczona na maxa, aż wczoraj musiałam się wyżalić Miśkowi... o dziwo dzielnie mnie słuchał i wspierał... 🙂

A tak poza marginesem to ostatnio zauważyłam, że z nas straszne głodomory się zrobiły :P Edzia już kiełbasę z rana zdążyła wtrąbić 🙂 🙂 🤪 oklask za to 🙂
Wczoraj też przeróżne zachcianki się pojawiały.... dziewczyny jak tak dalej pójdzie to będziemy miały co zrzucać 😜

I tobie Kaczuszka też oklask, na dzień dobry 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dzien dobry 🙂
To jak już tak nażekamy, to moja noc też nie była najlepsza, bo usnełam przed 1, budziłam sie i wstałam o 6 😞 Próbowałam na siłe zasnać, ale cholerka sie tak nie da 😞 Jestem nie przytomna, ale może sie dzis przemecze i wieczorem normalnie zasne .... Taki mam plan, ale znajac życie to złapie drzemke 🙂 hihi
Podobno jak sie ma zgage to włoski rosna Maluszkowi 🙂 Mój chyba nie za bardzo bedzie owłosiony, bo w sumie żadko miewam 🙂
Hmmm waga moj odwieczny wróg 😁 Napewno bedzie co zrzucać 🙂 Ale kiedy możemy sobie pozwolić na nasze zachcianki jak nie teraz??!! Musimu to też wykorzystać 😁 Później bedziemy sie odchudzać razem 🙂 Ja już oczywiście mam plan opracowany ( jesli oczywiście nie bede karmić piersia)...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam Dziewczyny. 🙂 no a ja dzisiaj dosłownie calutki dzień sama, bo mąż musiał już na 10.iść do pracy..bo musi odrobić coś tam..tzn.raz coś zepsuli i na drugi dzień naprawiali i za długo im to zajęło, więc kazali odrobić. Zasnąć zasnęłam nawet szybko, no ale synuś już koło 8.zaczął się przeciągać i mnie obudził 🙂 ale przynajmniej troszkę czułości było, bo ja kładłam rękę na brzuszku,a on mi po niej jeździł nóżką! 😁 a jak tata położył rękę to tylko raz go kopnął i tyle! 😜

samantka wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek! ;* żeby ten czas do przyjścia na świat Twojej córci zleciał szybciej! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samantka dziekuje za oklasa i rowniez zycze wszytskiego najlepszego, porodu lekkiego, dziszusia grzecznego i meza poslusznego 🙂
biedulki jestescie z tym spaniem, zastanawiam sie czy mnie to tez czeka, bo narazie jak pracuje to wieczoram padam i spie jak susel - z malymi przerwami na siuisu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam moje brzuszki 🙂No my z niusia wstalysmy juz wczesniej,ale musialo byc obowiazkowe pol godziny czulosci 😁 😁 Kurde,poszlam wczoraj film obejrzec,a tu 11 stron do nadrobienia.Jesli chodzi o noc,to przespalam prawie cala.Ale po wieczornych przygodach to bylam tak padnieta,ze szok.Juz 3 wieczor z rzedu zaczely mnie skurcze lapac.Tyle,ze te wczoraj byly tak mocne,ze az kroku nie moglam dac i jeszcze dzis je lekko czuje.Pewnie wieczorem z nowu wroca.A propo glodomorow,to tez mam ostatnio wilczy apetyt 🙂I zaraz pojde sobie jakies sniadanko wykombinowac,bo nam w brzuszkach burczy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ach to ja też ogólnie dobrze śpię..tylko mnie ciężko zasnąć, ale jak już zasnę to ok 🙂 dzisiaj się synkowi coś zrobiło i obudził mnie wcześniej niż zwykle wstaje ;p
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samantka 100 lat,spełnienia marzeń i łatwego porodu ;-)[color=purple][/color]
Moja noc była chyba najgorszą jak do tej pory, prawie wcale nie spałam. Nie miałam już tych skurczy, ale ból w kroczu jest okropny, nie mogę chodzić, przewracać się na bok, a jak leżę nieruchomo chwilę to cała drętwieję. Mąż pojechał na chwilę do pracy ,ale zwolnił się na wszelki wypadek, bo Ja nawet sama nie mogę wstać z łóżka. Jeszcze jak wstałam to dostałam biegunkę i się wystraszyłam, że już się organizm przygotowuje ;-( Poczekamy na rozwój sytuacji i chyba dziś jednak odwiedzimy szpital ;-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samantka STO LAT 🙂 Zycze Tobie lekkiego porodu i duzo zdrowka 🙂
Niunia to jedz do szpitala i sprawdz czy wszystko w porzadku. Jakby co to napisz smsa, zebysmy sie nie martwily.
Mania to mozesz pisac na dwoch watkach 🙂 Nie wiem na jakim etapie przeszlas na tamten watek, ale tak po krotce to u mnie tez raz lepiej, raz gorzej. Znowu musze lezec i przeczekac jeszcze ok 2 tygodni, bo mam rozwarcie i szyjka krotka i miekka. Ostatnio zaczal mi odpadac czop, takze nie ma zartow. Jeszcze sie przemecze 🙂 Dobrze, ze u CIebie tez wszystko w porzadku. Zagladaj tutaj do nas.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samantka 100 lat!!!No i obowiazkowo latwego i szybkiego porodu 🙂Niusia dziewczyny maja racje,jak maz wroci,to sie nie zastanawiaj,tylko jedzcie do szpitala.Tam przynajmniej cie porzadnie przebadaja i dojda do tego,co sie dzieje.Naprawde,nie ma co lekcewazyc takich objawow.Ja dzis na sniadanie zaszalalam i w piekarniku siedza juz zapiekanki 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...