Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
No i już jestem! po kiełbasie zasnęlam na 2 godzinki i właśnie teściowa mnie obudziła!
Samantaka dzieki za oklask i dla Ciebie z okazji urodzinek też daje oklask, oraz wszystkiego najlepszego, czego tylko sobie wymarzysz.
Ja to ide robić gołąbki bo tak mi jakos naszło jak nie mogłam spać przez tą kiełbaskę.
a jeśli chodzi o zgage to i jadłam migdały i piłam mleko renni też biore ale już nie pomaga. Mi moja mama mówiła że ponoc z tą zgagą to własnie tak jest że maluchowi włosy rosna bo ona jak była ze mną w ciąży to też miała taka okropną zgage a ja urodziłam sie z buszem loków na głowie, ponoc połozne to specjalnie zagladały bo nie mogły sie nadziwic że taka mała a takie loczki mam! No nic trzeba przecierpieć!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Niunia faktycznie lepiej to sprawdz, nie ma co pawełek jest najważniejszy, a jak to bedzie fałszywy alarm to trudno, ja jak cos sie dzieje to wole wyjśc na przewrazliwioną histeryczke niż zastanawiać sie czy małej nic nie jest. a w szpitalu maja psi obowiązek Cie przyjać i sprawdzić i nie czuj sie przez to żle!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Samantka wszystkiego najlepszego 🙂
Ja dziewczyny czuje sie dzis do d...... 😠
Zasnelam przed 3 i wstalam jakas godz temu. Ogolnie co mnie dzis zdziwilo 😮 Wstalam i jakos tak mi lepiej i teraz jak sie ubieralam zwrocilam uwage ze brzusio mi poszedl na dol i oddech moge wziasc glebszy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie coca cola za nic nie pomaga..w ogole nic gazowanego..mnie na zgagę tylko rennie pomaga nic więcej.
zachciankki to faktycznie dopiero teraz nam wszystkim się zaczęły..mąż już w pracy, więc zrobię sobie zaraz placki ziemniaczane 😉 ach nie wiem co bym sobie zjadła jeszcze, ale przez dzień na pewno na coś ochota przyjdzie! 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ostatnio jak miałam zgage taka straszna to własnie przypomniałam sobie o tej coca-coli i chyba mi pomogła ( pisze chyba bo pozniej tez jedałam jakies dziwne mieszane jedzonko 🙂)... Może ogolnie gazowane pomaga, bo sie za przeproszeniem po nim beka i moze to to 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Teraz się nic nie dzieję, leżę i się nie ruszam i jest ok. Nie mam skurczy i brzuch mnie nie boli, tylko w tym kroku tak w środku lekko boli. Nie wstaję i jest dobrze. Strasznie się boję szpitali dlatego tak nie chcę jechać, a u Nas jeszcze panuje świńska grypa w szpitalu i nie chcę się zarazić. Na razie jest dobrze, więc zostanę w domu, jakby co jest mąż on mi teraz wszystko podaje i nie muszę wstawać, w razie czego mam pomoc i nie jestem sama w domu. Dziękuję dziewczyny za troskę, daję wszystkim po oklasku ;-)
Tuska czy masz dla mnie placuszki, bo zaraz będę ;-)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No to niunia odpoczywaj, a w razie czego nie czekaj tylko jedz.
No mi cola nie pomaga, próbowałam też taką mieszankę z rozmarynu i tymianku (ponoć wspaniała) i nic. Oj kudłate bedzie to moje maleństwo.
a jeśli chodzi o brzusio to mi w zeszłym tygodniu opadł, myślałam z poczatku że mi sie tylko wydaje ale i moja mama i teściowa też to zauwazyły. Faktycznie lepiej sie oddycha i nie uciska tak na żebra i moge dłużej posiedzieć.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co do zgagi i włosów..to coś w tym jest. No ale wyjątek potwierdza regułę.. tym wyjątkiem jest moja mama..będąc ze mną w ciąży nie miała w ogóle zgagi, a ja miałam mega czuprynę 😉 ponoć po kąpaniu miałam takie do szyi! 🙂 no z moją siostrą już miała zgagę i również miała bójną czuprynkę! 😜
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jedna dziennie nie zaszkodzi! 🙂 czasem wypijałam dwie, ale teraz już niee.. a właśnie co do ciśnienia to mam ok, wtedy musiałam mieć taki dzień wyższego ciśnienia jak byłam u lekarza. Ciocia męża, która była pielęgniarką powiedziała, że to mogło być przez pogodę.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samantka wiele dobra dla Ciebie i Dzidziusia - niech rozwiązanie będzie terminowe i pomyslne 😁

W takim razie mój mały będzie ... łysy 😁 ja w ogóle nie mam zgagi, no może raz, jak za późno zjadłam kolację.
A jak mogę poznać, czy brzuszek opadł, podobno jeśli zmieści się cała dłoń to już jakiś ku temu znak, tylko że jak się mocno wyprostuję to dłoń się mieści tak czy siak... 🤔
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Dziewczyny 🙂
Na poczatek wszystkiego dobrego Samantka - marcowej zdrowiutkiej Córeczki, przespanych nocy i pociechy z Narzeczonego 🙂
Niunia, ja też nie znoszę szpitali, ale naprawdę czasem lepiej pojechać, chociazby po to żeby powiedzieli, że wszystko w porządku i można spać spokojnie. Schodzi wtedy z człowieka takie napięcie i lepiej się znosi dolegliwości...
Ja wczoraj miałam wizytę u ginekologa. No i na szczęście wszystko OK. Moja szyjka jest krótka, ale nie skróciła się więcej i jest zamknięta.
Z tym opuszczeniem brzuszka, to chyba czasem wynika to z pozycji maluszka. Ja ostatni tydzień miałam dużo lżejszy pod względem oddychania, aż tu dziś w nocy mój Syneczek zmienił pozycję i obudziłam się praktycznie dusząc. Jakby mi usiadł na płucach... Wietrzyłam, chodziłam, az w końcu usnęłam.
Wczoraj podpytałam położną o kilka rzeczy no i wg niej:
- kosmetyki jesli kupować to najlepiej na poczatek jak najmniejsze opaakowania, zeby sprawdzić na co mały bedzie najlepiej reagował (w szpitalu stosują Johnson i Sudocrem),
- w szpitalu jest bardzo ciepło, więc dziecku wystarczy kaftanik + śpiochy + czapka i skarpetki, albo pajacyk + czapka i skarpetki oraz najlepiej rożek do spania i kocyk bawełniany 75x100,
- w domu najlepiej utrzymywać temperaturę około 21 stopni,
- uważać z nawilżaczami powietrza (grzyby i pleśnie),
- można wykupić sobie wcześniej na receptę szczepionkę dla dziecka z doplatą i przywieżć do porodu (koleżanki twierdzą, że te co daja w szpitalu to cytuję "tania chińszczyzna z ołowiem"),
- dla noworodka lepsza jest sól fizjologiczna do zakrapiania noska niż sól morska (ta ostatnia lepsza dla starszego dziecka, bo wpryskiwana pod ciśnieniem),
- do pępka najlepszy Octenisept,
- warto kupić smoczek uspokajacz, nie warto laktatorów, podgrzewaczy, sterylizatorów i butelek, bo nie wiadomo czy się przydadzą, a można je kupić w każdej chwili; w razie co najlepsze laktatory z firmy Medela.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie poczytałam sobie watek styczniowy i na stronie 2721 (chyba) zobaczyłam że dziewczyny zrobiły taka fajną tabelkę z imionami dziewczyn, data porodu, płeć dziecka itp. Moze fajnie by było stworzyć coś takiegop jak my sie wszystkie wypakujemy. Tak na pamiątke.
Myslałam też o tym że może fajnie by było zrobic liste z numerami telefonów i mailami. Mogłabym załozyć takiego roboczego mail, podałabym go tu na forum, wszystkie (te które oczywiście chcą) mogłybyśmy na niego przesłać nr tel i maile. Co o tym myślicie? Wtedy jak któras urodzi zobaczy taką liste i wysle do ktorejs smsa. No nie wiem tak tylko proponuje!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...