Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

tuska u nas tez sa dzis na obiad udka,ale jeszcze nie mam zadnej koncepcji jak je zrobic 😉

MonisiaD napisał(a):

Acha kupilam takie nosidelko dla malej - pewnie dopiero latem bede uzywala ale wydaje mi sie ze tam gdzie nie bede chciala brac wozka bardzo sie przyda, np do sklepu czy jak pojedziemy nad morze/gory..Wklejam link - nosidelko jest na samym spodzie
http://cgi...ssPageName=STRK:MEWNX:IT

Mam taki sam, na pewno się przyda, ale podejrzewam że bardziej dla taty 🙂

tuska ja chyba tez i do tego zrobie jakas surowke i puree ziemniaczane.bo naprawde nie mam dzis weny

tuska8 ostrożnie z ananasami - koleżance która miała trudności z zajściem i całą ciąże zagrożoną, wręcz zakazali ich jeść

MonisiaD swietnie slyszec ze ci sie wyniki poprawily, chcialam dac ci oklask ale nie moge..
A co do skurczy to jeszce troszke wytrzymaj, chociaz pewnie latwo mowic komus kogo nie boli ale to wszystko dla dzidziusia. Z opinia o tutejszych lekarzach sie zgadzam - doswiadczylam na skorze wlasnej i meza..! Ja gdybym miala zostac z UK z dzisziusiem to bym poszukala przychodni polskiej z polskim pediatra bo ja sobie nie wyobrazam tutaj do GP z dzieckiem isc i uwierzyc w ich diagnoze...
Gerda nie nma to jak zapytac kobiete w 35 tyg ciazy czy jest ciezarna! trzeba bylo powiedziec ze nie, ze to tylko wynik obfitego obiadu... 😁
Niunia dzieki za oklas, bardzo sie przyda bo ja juz naprawde marze o wolnym, ale juz tak niewiele mi zostalo...w ogole to chcialam bardzo jeszcze jechac na targi z firma do Niemiec, ale z bolem odpuscilam - dla dobra maluszka..
Maja - uklon dla meza i korzystaj!
dg3003 dobrze slyszec ze chwilw grozy minely i ze rozwarcie sie nie powieksza. A dziewczynom z problemami o ktorych piszesz tak szczerze wspolczoje...i odrazo mam gesia skorke..
Salamandra no to mamy takie same nosidelka, ciekawe jak sie beda sprawowac, ja juz sie nie moge doczekac az moje przyjdzie!
At tak w ogole to wam powiem ze jak tak sobie te posty czytam to tu sie bedzie lada moment dzialo ze hej! NIektore z was sa juz naprawde przy koncowce i az normalnie mi sie wierzyc nie chce ze za chwilke bedziemy czytac posty o nowych osobkach na tym swiecie..!!!

A ja wczoraj mialam pierci kurczaka w sosie slodko-kwasnym (przepis zmodyfikowalam po swojemu, nie mialam wszystkich skladnikow ale i tak wyszlo pycha)
Kurczak w sosie słodko-kwaśnym

Składniki
2 piersi z kurczaka
3/4 puszki ananasa – dodalam wiecej
1 średnia czerwona papryka
5 grzybów chińskich moon – nie dodalam bo nie mialam
1 duża cebula
sos sojowy albo sojowo-grzybowy-nie mialam, przyprawilam skodka i ostra papryka
sól

Sos:
sok pozostały w puszce po ananasach
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1/2 łyżeczki sosu sambal oelek – nie mialam, dodalalam pieprz chilli
1,5 łyżki octu winnego – na koncu dodalam wiecej
1 płaska łyżeczka cukru
sól, pieprz
kawałek kostki rosołowej do smaku
1/2 do 3/4 szklanki wody
oliwa albo olej do smażenia


Chińskie grzyby namoczyć, a następnie ugotować w wodzie aż z twardych zrobią się lekko chrupiące.
Kurczaka pokroić w paski albo nieduże kawałki. Skropić sosem sojowym i odstawić do lodówki na pół godziny. – poprostu przyprawilam piersi i na patelnie
Cebulę pokroić w piórka i zeszklić na oliwie, dorzucić paprykę pokrojoną w duża kostkę albo romby. Chwilę smażyć. Dolać jeszcze łyżkę oliwy i wrzucić kurczaka. Mieszać na ogniu aż mięso przestanie być różowe. Dodać ugotowane, pokrojone grzyby moon oraz pokrojonego ananasa.
Wymieszać w naczyniu składniki sosu i wlać je na patelnię do mięsa z warzywami. Dokładnie mieszać przez kilka minut, żeby mąka, która jest składnikiem sosu nie zmieniła się w grudki krochmalu albo jakiś kisiel.
Całość dusić pod przykryciem aż papryka zmięknie. W razie czego doprawić.
Podawać z ryżem.

Salamadra a dlaczego nie mozna jest ananasa w ciazy? Moja ciaza nalezy do zarozonych od 17t ale nic na ten temat nie slyszalam.
Dg3003 dobrze, ze jestes pod stala opieka lerzarzy.Powiedz malenstwu, ze tutaj zima wraca a w brzuszku cieplutko, to niech sobie jeszcze posiedzi troszke 🙂
Tuska i tak to chyba nie duzo u Monic, bo pamietam,ze jej cos mowili, ze Filipek bedzie mial ponad 4 kg. A tak z ciekawostek, to dziewczyna, ktora znam urodzila w tamtym tygodniu dziewczynke 59 cm i 4950 g..Ale nie wiem czy SN czy CC.

Kaczuszka napewno wyprubuje twoj przepis w przyszlym tygodniu.Jesli chodzi o skurcze,to musze wytrzymac.Jeszcze chociaz z tydzien 😁 Dlatego caly czas leze.A teraz znikam polezec sobie w wannie,to moze mnie te cholerne plecy troche przestana bolec

Kaczuszka faktycznie az mi slinka poleciala jak zobaczylam ten przepis. Ja wczoraj mialam cos podobnego, z tym, ze bardziej nie zdrowo, bo sos z torebki ale smakuje rownie dobrze.
Kupuje mieszanke chinska z Hortex, sos z Knorra slodko-kwasny, dodaje piersi i wychodzi bardzo dobre.Robie to jak nie mam czasu, bo 30 min i gotowe.

Mam pytanie..kupilyscie moze baldachim do lozeczke? Ja wlasnie bede szukac jakiegos na allegro..Chce caly bialy. Jak macie jakis link to bardzo prosze o podanie 🙂

Ja kupuję od razu cały komplet pościelowy z baldachimem ale znalazłam Ci Maju coś takiego....nie wiem czy chcesz z tiulu czy z tkaniny i czy calutki biały 🤔
http://allegro.pl/my-sweet-baby-baldachim-tkanina-kokarda-serduszka-i1427474985.html

niestety fastfoody tak wołają zapachem ;-)

Ale się rozpisałyście... Troszkę sobie przysnęłam 🙂
Ja baldachimu nie kupuję, bo tylko kurz będzie zbierał, ale przed wyjazdem do Polski jak byśmy pojechali na wakacje to moskitiera... Więc może lepiej Maju kup moskitiere, bo w ciepłe dni uchroni maluszka przed komarami i muchami, (bo w Polsce jest tego pełno), a baldachimy na ogól są grube, nie przepuszczą wystarczająco powietrza, więc nie za bardzo je zasłaniać... Ja to nie muszę nawet moskitiery kupować, bo tu nie ma ani komarów ani much.. no może w minimalnych ilościach, ale jak wleci do domu to od razu kaput:P
Pisałyście o KTG, ja to nie miałam jeszcze robionego... być może jeszcze dostanę skierowanie jak do następnej wizyty mi się ni poprawi... bo ja niby czuję skurcze ale są bardzo delikatne, że praktycznie nie są bolesne tylko takie nieprzyjemne, a ona mówi, że mi się przez skurcze szyjka skraca... A powiedzcie dziewczyny czy te wszystkie skurcze które wychodzą na wykresie są odczuwalne??? Bo może ja mam silniejsze skurcze, których nie czuję... Moja ciotka niby miała bardzo mocna skurcze przy porodzie, których w ogóle nie czuła, a sięgały wysoko na wykresie. Zastanawia mnie to... Czy np Ty Maja czujesz te skurcze, które sięgają do 70???

Ja baldachimu nie kupuję bo tylko kurz będzie sie zbierał a po co dodatkowa robota.

Ja tez nie slyszalam zeby nie mozna bylo ananasow w ciazy jesc, a jem ich calkiem sporo nawet czasem kotlet po krolewsju z ananasem i zoltym serem...hmmm teraz mnie troche wystraszylas, musze o tym pogrzebac.
Co do baldachimu to mi sie strasznie podoba, najbardziej taki jak jest w zestawie, musze jeszcze poszperac i popatrzec i zdecyduje.
A co do dziudziusiow to ostatnimi laty coraz wieksze sie rodza. Ale z tego co widze moja cireczka bedzie ok 3kg....
Tuska nie przejmyj sie ja tez od czasu do czasu do Mc Donalda wejde, staram sie oczywiscie nie ale czasem to jest silniejsze ode mnie.
A dzisiaj zrobie zapiekanke z makaronem, juz mi slinka cieknie 🙃

Ja nie kupuję baldachimu, bo kurz zbiera.

Wogóle to dzień dobry 🙃Wyspałam się wspaniale...co prawda poszłam póżno bo po obejrzeniu na tvn style -mamo to ja...chyba to się kończy dobrze po pierwszej...ale wstałam po 10 i w nocy wstawałam tylko raz na siusiu 🙂
Oj ja to jak Ty Tuśka też narzekam... -że się przekręcić z boku na bok ciężko... że nie chce mi się chodzić po sklepach i wogóle szybko się męczę...że buty ciężko założyć...ale w przyrównaniu do Was brzuchatki które musicie leżeć...i macie problemy z tymi szyjkami to powinnam się cieszyć...bo nic poważniejszego nie dolega...
Czytałam czasem posty Monic i też słyszałam że miał być duży ten jej synek...
Dg3003 cieszę się że u Ciebie wszystko ok i mam nadzieję że jak najdłużej uda Ci się utrzymać dzidzię w brzuszku 😘Trzymaj się tam...zaglądaj do nas i dawaj znać co u Ciebie 😘
Jeśli zobaczymy że ktoś ma większy problem to możemy na swój spojżeć z innej perspektywy...wtedy się docenia to jak jest...że nie jest gorzej...myśl pozytywnie a będzie wszytko dobrze 😘
Oj ja mam pełno zmywania i wcale nie chce mi się za to wziąść...dziś chyba będzie wczorajszy krupniczek na obiadek... 🤢

Wogóle to dzień dobry 🙃Wyspałam się wspaniale...co prawda poszłam póżno bo po obejrzeniu na tvn style -mamo to ja...chyba to się kończy dobrze po pierwszej...ale wstałam po 10 i w nocy wstawałam tylko raz na siusiu 🙂
Oj ja to jak Ty Tuśka też narzekam... -że się przekręcić z boku na bok ciężko... że nie chce mi się chodzić po sklepach i wogóle szybko się męczę...że buty ciężko założyć...ale w przyrównaniu do Was brzuchatki które musicie leżeć...i macie problemy z tymi szyjkami to powinnam się cieszyć...bo nic poważniejszego nie dolega...
Czytałam czasem posty Monic i też słyszałam że miał być duży ten jej synek...
Dg3003 cieszę się że u Ciebie wszystko ok i mam nadzieję że jak najdłużej uda Ci się utrzymać dzidzię w brzuszku 😘Trzymaj się tam...zaglądaj do nas i dawaj znać co u Ciebie 😘
Jeśli zobaczymy że ktoś ma większy problem to możemy na swój spojżeć z innej perspektywy...wtedy się docenia to jak jest...że nie jest gorzej...myśl pozytywnie a będzie wszytko dobrze 😘
Oj ja mam pełno zmywania i wcale nie chce mi się za to wziąść...dziś chyba będzie wczorajszy krupniczek na obiadek... 🤢

Oktawia dzieki za link 🙂 Akurat jeden z tych kompletow bedzie pasowal do wystroju 🙂 Ja chce baldachim, bede go najwyzej prala czesto. A ze mna to tak jest jak juz cos mi sie spodoba to koniec..musze to miec.
Tuska ja tez czesto podjadam w Macu.. Nic sie takiego nie stanie.
Samantka te skurcze czuje, ale nie sa bolesne.Czuje jak sie bardzo mocno napina brzuch, trzyma dlugo i potem puszcza. Nie wiem co Ci powiedziec, bo u kazdego to chyba indywidualna sprawa..W moim przypadku mam to badanie tak czesto, bo te skurcze mam juz od 29 tc no i ta szyjka sie skraca.Teraz doszlo to rozwarcie. Ale z dnia na dzien sa czestsze i mocniejsze. Gdybym nie brala tabletek to nie wiem jakby to sie skonczylo.

A mi się przypomniało że zamawiam jednak pościel z moskitierą ale do tego będę mieć zasłonki więc ten sam materiał co pościelka i tak wykombinowałam że zasłonek raczej nie będę wieszać to mi mama coś z tego uszyje np.baldachim albo jakieś dodatkowy przybornik...Ja się zastanawiam czy mi się nie przyda ten baldachim bo wtedy będę mogła osłonić dzidziusia z tej strony co mam monitor...pozatym przyjdzie nie długo wiosna i lat to moment taki baldachime przepiorę...n zobaczę pewnie to co się przyda a co nie wyjdzie w praniu...za mną chodzi ta zapiekanka niuni z pieczarkami tylko ja bym zamiast parówk zjadła z jakimś mięskiem...ciekawe czy byłoby dobre... 🤨

Maja ja właśnie tez mam takie twardnienia brzucha, cały brzuch tak jakby się napina... nie zdarza się to często, ale co najmniej 2-3 razy dziennie, tylko ja nie wiem czy są to mocne skurcze, bo nie miałam KTG. I też biorę tabletki zapobiegające skurczom, Utrogestan, wszystko było ok do tej pory. Tak sobie myślę, że moja mama tez urodziła mnie 2 tyg wcześniej z resztą tak jak i 2 braci, więc i mnie raczej to czeka...

Ale mi się literek zjadło 😜Mam nadzieję ze się doczytacie...ja uciekam...daję tylko oklask zapracowanej Kaczuszce...-podziwiam i Gerdzie...to piękne co napisałaś do Emki 🙂-chyba to gdzieś zanotuję 😉