Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Mnie juz tak od tygodnia meczy.Ale dzis to jakies cholerne apogeum.W nocy siku nawet nie moglam dojsc.A dzis caly dzien leze i zamiast lepiej robi sie coraz gorzej 😞Normalnie mam juz dosc


Połóż pod tyłek poduszkę i w nogi wsadź jedną, a stopy oprzyj o coś żeby u góry były. Mi to pomaga, ale przy przewracaniu też mam ból straszny.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
Dziewczynki nie oszukujmy się teraz to już tak będzie i to gorzej a nie lepiej. maluchy ni mają miejsca i się napinają i schodzą główkami w dół, stąd te bóle. Przynajmniej przygotowujemy się do bólu przy porodzie 😜


No chyba masz rację 🙂 🙂 🙂
Niunia, a jak ja mam leżeć z nogami w górze skoro niby na plecach nie wolno leżeć??? Się tak zastanawiam...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Niunia26 napisał(a):
MonisiaD napisał(a):
Mnie juz tak od tygodnia meczy.Ale dzis to jakies cholerne apogeum.W nocy siku nawet nie moglam dojsc.A dzis caly dzien leze i zamiast lepiej robi sie coraz gorzej 😞Normalnie mam juz dosc


Połóż pod tyłek poduszkę i w nogi wsadź jedną, a stopy oprzyj o coś żeby u góry były. Mi to pomaga, ale przy przewracaniu też mam ból straszny.

Stosuje juz te metody,ale przestaly mi pomagac.Masz racje kochana,lepiej juz nie bedzie.Poprawy mozemy oczekiwac dopiero po porodzie.A tu jeszcze polog przed nami...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ale to chyba niezbyt wygodnie na boku z nogami, bo ja zawsze jeszcze podkładam sobie między nogi poduchę... hehe teraz to my mamy problemy nawet z ułożeniem się wygodnie... Szczerze to już mam dość i chcę już córeczkę mieć przy sobie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja znajoma w zeszlym roku byla w ciazy.Pracowala do 2 tyg przed porodem.Zero jakichkolwiek dolegliwosci.Dopiero w dniu porodu rano brzuch ja bolal.Niektorzy to maja szczescie 😉Ale dobrze,ze jest brzuszek,bo jak widze,ze macie takie same problemy jak ja to jestem duzo spokojniejsza.Tak pewnie bym panikowala ze wszystkim i ciagle bym albo do poloznej dzwonila,albo do szpitala jezdzila 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj kochane poszalałyście troszke, wiec po kolei:
Kateee6 ja kupiłam kosmetyki z Nivea, z tego co sie orientuje to teraz już tak skierowń do porodu nie wystawiają, każą jechać jak cośsie dzieje i już.
MonisiaD ja mam jedną kolezankę z pracy która miała spirale, i mając ja zaszła w ciąże rok temu w lutym urodziła córeczkę. A to nie była jej pierwsza, zawsze z tej samej firmy bo sprawdzona i zakładana u tej samej lekarki, wiec bywa różnie żadne metody nie działają w 100%.
Ja nigdy nie stosowałam antykoncepcji bo miałam miesiaczki co 2-6miesiące wiec nigdy mi nie było to potrzebne wrecz przeciwnie miałam duzy problem żeby zajsc w ciąże.
Zazdroszcze Wam że tak szybko sie Wam udało pozachodzić My z mezem dwa lata przed ślubem sie staraliśmy i nic, a cały czas byłam pod opieką lekarza i sie leczyłam, az w noc poślubną zaszłam w ciąże ale niestety nasza kruszynka nie przeżyła i w 7 tygodniu poroniłam, potem kolejne dwa lata leczenia, ostatnie 4 miesiące byłam co drugi dzien na usg, brałam mnostwo lekow a w maju dokładnie 26 dostałam miesiaczke, potem zastrzyk i czekaliśmu, ale lekarz mówił że żadko za pierwszym razem po zastrzyku sie udaje wiec nie nastawiałam sie żeby znów sie nie rozczarować a tutaj prosze nasza malutka ma już 36 tyg. I to jest dla nas teraz najważniejsze!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
MonisiaD napisał(a):
Moja znajoma w zeszlym roku byla w ciazy.Pracowala do 2 tyg przed porodem.Zero jakichkolwiek dolegliwosci.Dopiero w dniu porodu rano brzuch ja bolal.Niektorzy to maja szczescie 😉Ale dobrze,ze jest brzuszek,bo jak widze,ze macie takie same problemy jak ja to jestem duzo spokojniejsza.Tak pewnie bym panikowala ze wszystkim i ciagle bym albo do poloznej dzwonila,albo do szpitala jezdzila 😉


Monisia coś w tym jest co napisałaś, bo jak jeszcze na brzuszku nic nie pisałam to ze wszystkim jeździłam do szpitala, byłam może z 5 razy, a od kąd piszę tutaj i widzę, że nie jestem sama z tymi dolegliwościami to ani razu nie byłam i nie panikuję już tak jak coś mnie zaboli 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
EdytaS strasznie mi przykro bo sporo przeszłaś...ale teraz już wszystko będzie dobrze i będziesz miała swoje upragnione maleństwo przy sobie 🙂
Ja nigdy nie stosowałam tabletek antykoncepcyjnych bo zawsze bałam się czy póżniej będę mogła łatwo zajść w ciąże...pozatym ja wogóle staram się unikać brania wszelkich tabletek bo dla mnie to wszystko chemia...właśnie będziemy się musieli z mężem zastanowić po porodzie jak już dojdę do siebie bo tak szybciuteńko nie chcę mieć drugiego dzidziusia...a słyszałam że po ciąży łatwo się znów zachodzi... 🤨
EdytaS fajnie że napisałaś tego maila jeszcze raz bo już miałam Cię właśnie o niego pytać ☺️
Poprostu ktoś mi coś tu napisze a jak zapomnę zapisać to póżniej ciężko to znależć bo wciąż tyle tych stron do czytania...eh 😉
Ja biorę do szpitala parę ubranek 56 ale większość 62.Wogóle tych w rozmiarze 56 kupiłam mało bo podobno dzidziuś tak szybko rośnie to raz a dwa to podobno czasem można ich wcale nie założyć bo może nie być taki malutki...
Właśnie te rozmiarówki są czasem jakieś dziwne...bo ja mam 68 niektóre co są wielkością jak 62...pewnie to zależy jaka firma...albo skąd sprowadzone...
Co do poczęcia dzidziusia to chcieliśmy przywieść go z podróży poślubnej ale się nie udało...udało się po powrocie ale niestety poroniłam zaraz na początku ciąży...nie wiem dlaczego ale przyczyną mógł być też stres i przepracowanie...albo poprostu musiało tak być... 🤔Wtedy zaczęłam nową pracę i było ciężko dodatkowo trafiłam na oszustów i zjadłam pełno nerwów przez tą pracę...nawet nie miałam kiedy iść do lekarza 😞Dostałam w pracy krwawienia i tak się skończyło 😞Jak poszłam do lekarza to już nic nie znalazł 😞Parę miesięcy odczekaliśmy z mężem i tak spontanicznie...udało się 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oktawia po tabletkach antykoncepcyjnych nie jest trudno zajść w ciążę, to jest stereotyp, mit jakich dużo... Nie wiem czy wiesz, że po tabletkach antykoncepcyjnych często zdarza się nadprodukcja komórek jajowych i często wychodzą bliźniaki... Ja jak odstawiłam tabletki mi kazał lekarz właśnie odczekać po nich z 3-4 miesiące, bo jest duża szansa na poczęcie bliźniaków... i tabletki antykoncepcyjne nie szkodzą... trzeba tylko dobrać odpowiednie dla siebie, ale za pomocą dobrego ginekologa oczywiście... nigdy na własną rękę... bo wiem, że gdzie nie gdzie można dostać bez recepty i kobiety same sobie tabletki kupują, a później narzekają na to że tyją, źle się czują albo mają nadmierne owłosienie na przykład....
A co do ubranek jeszcze to mojej mamy koleżanka ma prawie 3 miesięczną córeczkę i mała ciągle jeszcze nosi te ubranka co po porodzie, więc ze 3 miesiące posłużą...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No i znów miałam do nadrobienia 10 stron hihihhi 🙂 Ale jakos skupic sie nie mogłam czytajac i nie za wiele pamietam 😉
Wysłałam 3 z Was zaproszenia na NK 🙂 A jak cos to ja jestem Natalia Szostek 🙂
Mnie znów zaczyna boleć ząb i już nie mam siły z nim walczyć, cos okropnego 😞
Tylko czekam az po porodzie zwalcze tego zeba !!!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
neli25 napisał(a):
No i znów miałam do nadrobienia 10 stron hihihhi 🙂 Ale jakos skupic sie nie mogłam czytajac i nie za wiele pamietam 😉
Wysłałam 3 z Was zaproszenia na NK 🙂 A jak cos to ja jestem Natalia Szostek 🙂
Mnie znów zaczyna boleć ząb i już nie mam siły z nim walczyć, cos okropnego 😞
Tylko czekam az po porodzie zwalcze tego zeba !!!


Neli ale dlaczego Ty się męczysz z tym zębem, ja przed świętami mialam ten sam problem, strasznie mnie ząb bolał, już nie wytrzymywałam i pojechałam do dentysty, probowała leczyć, ale niestety nadawał się tylko do wyrwania.. no i spokój od tamtej pory... Stres związany z bólem zęba bardziej szkodzi maluszkowi niż wizyta u dentysty czy też odpowiednie znieczulenie... Jedź do dentysty i pozbądź się problemu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Antykoncepcja hmmm nie stosowałam nigdy tabletek, jakos nie przemawiały do mnie, raz posżłam do lekarza poprosiłam o nie i nawet wykupiłam, ale powiedziałam narzeczonemu ze jakos boje sie ich brać a On na to, żebym nie brała jesli nie jestem przekonana... Pociąży jednak będe musiała cos wykabinowac, bo tez słyszałam, że szybciej moze dojsc do zapłodnienia... A tak jedno za drugim bez przynajmniej roku przerwy to nawet niezdrowe dla kobiety, bo koło roku dochodzi organizm kobiety do normalnosci A co ubranek to tez mam bardzo mało tych najmniejszych, bo mam przeczucie, że Nasz Synek bedzie duży 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...