Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

Samantka szczerze współczuje tego co przeszłas a jednoczesnie ciesze sie z tobą ze tym razem z dzidziusiem wszystko oki.
My antykoncepcji nie bedziemy stosotwac - chcemy odrazu drugiego dzidziusia 🙂
A potem to jedynie kalendarzyki i ew. prezerwatywy.
Co do skurczy i twardnienia brzucha to wszytsko jeszcze przede mna...

Gerda zjedz cos słodkiego i poczekaj chwilke i popukaj w brzuszek, dobrze cie rozmumiem ja tez nielubie jak moja mała jest cicho..
tuska dobrej nocki
ja robie bułeczki na jutro do pracy i tez zaraz do łóżka wskakuje

ja dziś zagadałam m o antykoncepcje i chyba skończy się na gumkach, bo on nie chce bym brała tabletki... ja też nie chcę. a o kapturkach coś wiecie?

Ja tez Was dziewczyny już żegnam i życze standardowo przespanej i spokojnej nocki, bezbolesnej !! Pa

Zaraz umrę... mała naciska mi na nerw kulszowy!! Ratunku 😞 😞

Witajcie 😘Troszkę nadrobiłam czytanie...dzisiaj nawet lajcikowo...spodziewałam się że napisałyście więcej... 🙂
Dziękuję Wam za zaproszenia na nk i za przyjęcie 😘Postaram się troszkę poodpisywać...
Samantka ja wiem że co do tej antykoncepcji to stereotypy podobno...zresztą tak dużo kobiet bierze tabletki...w sumie nawet normalne że czasem się zdarzy problem z zajściem i wcale to może nie mieć związku...ale jakoś nigdy nie chciałam ich brać...ja nawet antybiotyk brałam ostatnio w podstawówce 😮...muszę poczytać o tych zastrzykach co pisałyście...
Strasznie mi przykro z powodu tego co Cię spotkało...ale już nie długo będziesz miała swojego skarba przy sobie 😘Ja dopóki sama nie poroniłam to nawet nie wiedziałam że tyle kobiet to spotyka 😞Ja do jakiegoś 20 tygodnia ciąży balam się korzystać z toalety...bałam się że zobaczę że wypadło 😞
Teraz już wszystko Samantko będzie dobrze i będziemy wkrótce szczęśliwymi mamusiami 🙂
Tuśka ja też na styczniowym bądz lutowym czytałam że się im oczyszczał organizm i ostatnio jak załatwiłam się "rzadziej"to pół nocy panikowałam bo przecież do tej pory miałam zatwardzenia 😁
Emka co do tych serów to mają dziewczyny rację...nie jedz tego oscypka jak nie masz tam informacji czy mleko było pasteryzowane...Właściwie fety też nie można ale ja zjadam i mozzarelle tak samo bo pisze na nich z mleka pasteryzowanego ale zawsze w razie czego trzeba to sprawdzić na opakowaniu...bo te co ja kupuję to kosztują około 3zł 🙂-to są w zasadzie podróbki...tak jak pisałaś że ten oscypek też napewno podrabinay 😉ale jak nie masz informacji na nim absolutnie nie jedz 😮
Zdecyduję się na te pieluszki z wycięciem co pisała Gerda...a wogóle to są różne rodzaje tych pieluszek?Tzn czy są też dla noworodków z tej samej firmy ale bez tego wycięcia na pępuszek?
Pisze na opakowaniu że mają to wycięcie?
Żebym kupiła dobre te pieluszki 😮
A ja...hmm co ja mogę napisać...czuję się dobrze...żadnych skurczy żadnego twardnienia brzuszka...może ja w ciąży nie jestem 🤪...-tak sobie żartuję dobrze że mały tak skacze to wiem że jest 🙃 😆
Idę robić kolacyjkę 😜

Gerda zgadzam się z Kaczuszką zjedz coś może właśnie coś słodkiego napij się i połóż na boczku...może troszkę poruszaj tym brzuszkiem 😘
Samantka może Ty też jakoś poruszaj brzuszkiem...nio nie wiem jak Ci pomóc 🤢

Oktawia to są pieluszki z tym wycięciem http://www.dzieciowo.pl/2010/09/pieluszki-happy-newborn-nie-takie-happy-jak-je-maluja.html poczytaj trochę o nich... wcale nie są takie dobra, a i pampersiaka można podwinąć, często pępowina odpada nawet w szpitalu więc nie wiem czy warto, ja nie będę szukała specjalnie ze wcięciem...

Dzięki Kochana póżniej sobie poczytam...wogóle już mam zapisaną tą stronkę do ulubionych bo już dawałaś link i rzeczywiście są tam ciekawe rzeczy napisane...ale jeszcze nie miałam czasu żeby ją przejżeć...no rzeczywiście może odpaść już w szpitalu...ja wogóle początkowo byłam za pampers dopóki Gerda nie napisała o tym wcięciu...poczytam poczytam...albo kupię ze dwa opakowania tzn jednej firmy i drugiej bo jak będzie miał uczulenie 🤨

Ja mam te Happy. Powiem szczerze, że same z czasem dojdziemy do tego co pasuje nam i naszym maluszkom 🙂 metodą prób i błędów :P

Oj głupio że nie mają tego wcięcia na nózki tylko takie kanciate 😠Miałaś rację 😘

Dlatego ja czytam opinie o pampersach i dobrze piszą o tych z Lidla Toujours, więc jak moja Mała podrośnie to wypróbuję, bo rozmiaru newborn nie mają tylko 4-9kg.

Samantka, aż nie wiem co napisać. Przykro mi z powodu tego co Cię spotkało, ale na szczęście teraz będziesz miała swoją córeczkę i ona Ci wszystko wynagrodzi.
Ja idę pod prysznic i do łóżka, może trochę pośpię.

ja też bym chętnie poszła spać, ale nie ma sensu, bo i tak będę się męczyć. ogólnie to okropnie ociężała się czuję. po pierwsze czuję, że dalej tyję i to chyba dużo... po drugie mało się ruszam, non stop leżę, no i w ogóle mam problemy z zatwardzeniem i każdy posiłek mi ciąży... ehhh... misiek nie pozwala mi nigdzie łazić, bo lekarz kazał polegiwać... bez sensu... brakuje mi spacerów i ruchu.

Witajcie mamusie 😉 znowu dawno tu nie zagladałam i prawie 200 str w plecy.. pewnie dużo tematów i opinii mnie ominelo. Widze , że temat o pampersach.. ja kupiłam na razie tą najmniejszą paczkę (do szpitala) z pampersa.. zobacze jakie będą, w sumie bardzo ciężko znaleźć 1 w sklepach.
Niedawno przyszłam z urodzin teścia.. ale jestem zaniepokojona bo jak byłam w kibelku to dość dużo poleciało mi śluzu. Mam tylko nadzieje ze to nie ten czop porodowy czy jak to się tam nazywa. Kurcze, nie wiem czy to normalne. ;( Ale mój Bartuś teraz się wierci 😉
Nic, muszę zacząć się pomału pakować do szpitala i poprać ciuszki maluchowi.

Samantka, Oktawia strasznie mi przykro. Mogę sobie tylko wobrazić przez co przeszłyście 😞 Na szczęście teraz czekacie na swoje dzidzie i to jest najważniejsze 😘

Pisałyście o różnych metodach antykoncepcji i m.in. o kalendarzyku - wg mnie absolutnie nieskuteczny - moze sprawdzić się tylko w przypadku bardzo regularnych cykli i gdy nie są one zaburzone przez np. chorobę, stres i przemęczenie i kilka innych czynników. Super alternatywą jest metoda objawowo- termiczna, o której pisała Gerda - wysłała też link do strony gdzie można zamówić książkę i zestaw ćwiczeń. Metody te polegają na mierzeniu temperatury, obserwacji śluzu i ocenie zmian zachodzących w szyjce macicy. Ja korzystałam z tych metod przez ponad 2 lata i naprawdę super poznałam swoje ciało, co do dnia wiedziałam kiedy nastąpi owulacja, kiedy dostanę okres. Bardzo załuję, ze z tego zrezygnowałam na rzecz gumek - z czystego lenistwa, bo nie chciało mi sie mierzyć temp. (a miałam termometr rtęciowy więc dobre 10 min snu mniej rano). Myślę, ze wrócę do tych metod po porodzie. Gumek niecierpię a na hormony się nie zdecyduję bo nie bardzo chcę ingerować w organizm. Jakbyście były zainteresowane to podsyłam link do termometru elektrycznego, w który "zapamiętuje" wszystkie odczyty z danego miesiąca.
http://www.hihawa.pl/produkty/Termometry/Citizen%20CT-915%20termometr%20owulacyjny-160.html?gclid=CKuumfP67KYCFQGDDgodTDXI_w
Jak ja stoswałam te metody to nie było takich bajerów. I jeszcze jedno - na początku moze to się wydawać bardzo skomplikowane, ale jak już minął 2 cykle nabiera się wprawy.

Pati jeśli upławy mają konsystencję kremu, są bezwonne i białe to to jest normalne... a jak już zacznie ci wyciekać coś w rodzaju galaretki podbarwionej czasami na brązowo lub krwią to wtedy jest ten czop.. tak mi gin tłumaczyła...

Pati, odnośnie śluzu to ja parę razy najadłam się stracha, bo też "wyleciało" ze mnie trochę śluzu (i to tak od 24 tg. ciąży), takiego bardzo rozciągliwego i przeźroczystego, ale nie był zbity, przepraszam ze aż tak obrazowo ale rozciągał się do 5 - 8 cm. Jak powiedziałam o tym lekarzowi prowadzącemu to mnie oświecił, ze co jakiś czas moze odpadać odrobinę i jest to zastępowane przez nowy śluz. Wcześniej o tym nie wiedziałam

mania161287 napisał(a):

Aniulek ja dostalam jej numer w przychodni zdrowia od mojego lekarza rodzinnego. Zadzwonilam i zgadalysmy sie jak nam pasowalo mi akurat sie udalo z nia spotkac po 2 dniach od telefonowania. Zalezy jak sie ugdacie

Mania, dzięki za info. Jutro zadzwonię do "swojej" przychodni i zobaczę jak to tu wygląda. Najpierw będę musiała się jednka zapisać bo od momentu przeprowadzki (1,5 roku) jakoś było mi tam nie po drodze 😁

dzieki, pzrynajmniej sie uspokoilam.. inaczej bym chyba dzis nie zasnela 😜

Oktawia dziekuje za zaproszenie.Ja dzis mam jakies takie lepsze samopoczucie,nawet humor niczego sobie.Caly wieczor sie z mezem wydurnialam 😁 A wam kochane podsylam linka na bardzo zabawny filmik.Jak dla mnie lisek wygrywa 😁
http://www.youtube.com/watch?v=7LduDVpjpdA&feature=player_embedded