Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

Czy tylko mi jest zimno w ciazy?Ja bym dla odmiany ciagle grzala,a w domu cieplutko jest.No to kokosanka juz sie piecze,zaraz zabieram sie za salatke.Oj pracowity dzionek dzis mam

Monisia ja mam na odwrot 😁 Kazdemu w domu zimno a mi goraco

No ja już pisałam że ze mnie też zmarzlak 🙂 🙂

Samantka nie ogladalam akurat tych rozmow w toku ale jestem absolutnie przeciwko aborcji ktora dla mnie jest najzwyklejszym zabijaniem dzieci...nie umialabym zyc ze swiadomoscia ze cos takiego zrobilam...
Tutaj w UK robia w standardzie w ciazy testy na downa. No i ja ich nie chcialam bo czasami wychoszi 50:50 albo nawet powyzej. No i polozna sie dziwila dlaczego ja nie chce tych testow, a ja jej sie pytam co one mi dadza i czy jak wyjdzie z ryzykiem downa to czy to sie leczy. a ona ze sie nie leczy tylko ze mozna ciaze usunac. No i mnie zatkalo, bo to dla mnie byl szok zeby cos takiego od poloznej uslyszec na badaniu kontrolnym w ciazy. wiec podziekowalam i powiedzialam ze nie chce tego badania bo i tak ciazy nie usune.

Kaczuszka ja mialam ten test robiony.Wyszlo mi 0,0002 % szans.Ale czekajac na wyniki to i tak powtarzalam,ze nawet jakby dzidzia byla chora,to i tak nie zgodze sie usunac.Bo mam do tego prawo.Tlumaczylam,ze dla mnie od momentu zobaczenia tej czerwonej kreski na tescie i tej maciupenkiej kropki na usg to juz byl czlowieczek 🙂I nie potrafilabym jej zabic,bez wzgledu na wyniki.Nie po to sie o nia staralismy,zeby potem z jakiegos powodu ja zabic.

Ja to robiłam testy na trisomie i rozczep kręgosłupa (PAPPA), po prostu żeby wiedzieć, czy dzidzia jest zdrowa... musiałam to zrobić, bo u mojego narzeczonego jest chłopiec z rozczepem kręgosłupa, a teraz można to leczyć jeszcze w łonie, a na zespół downa to nawet się nie pytalam, dostałam skierowanie i już... Wyszło, że mogę urodzić 1 dziecko na 10 000 z zespołem downa,... tak więc przynajmniej jestem spokojna 🙂

Od 2 godzin mam te bóle miesiączkowe... To normalne???

Monisia no to bardzo dobry wynik Ci wyszedl, j anie chcialam sie w razie czego w ciazy denerwowac i stresowac jaby wyszedl jakis niefajny wynik. Ale jestem dobrej mysli ze coreczka bedzie zdrowa.I tego wam wszystkim zycze zdrowych wesolych bobaskow 🙂

samantka to tez ci dobry wynik wyszedl.
Z bolami niestety nie pomoge bo nie mam wiedzy na ten temat 😞

Kaczuszka, z tym moim jedzeniem to wcale tak nie jest, bo ja więcej słodkiego jem niż ostrego... budynie, kisielki, owoce, słodycze, naleśniki na słodko... obiady też wolę na słodko 😁 i tak od dawna mam. Ale teraz staram się iść na kompromis, bo Misiaczek nie lubi na słodko 🙂 Więc jak robię np. naleśniki to jednego dnia są na słodko innego na ostro. Polecam ze szpinakiem, czosnkiem i serem śmietankowym topionym. No, ale znów czosnek... no widzicie. Wampirem nie jestem :P
Co do aborcji, to powiem szczerze, że dla mnie już zapłodniona komórka jest taką maleńką przyszłą istotką i nigdy bym nie usunęła. Mimo, że niektórzy twierdzą, że to dopiero komórki... powiem szczerze, że ze dwa lata temu dwa razy brałam pigułkę poronną i to w przeciągu dwóch tygodni... przez mojego głupiego ex 😞(( miałam takie wyrzuty sumienia, że szkoda gadać... i w sumie nigdy o tym nikomu nie mówiłam. Wiem, że prawdopodobnie to i tak do zapłodnienia nie doszło, ale sama świadomość, że wzięłam te tabletki. Wiecie, że on nade mną stał i czekał, bym połknęła... bo wiedział co ja o tym myślę. Ale widocznie w dupie mnie miał...
A co do puchnięcia palców itd. to Misiaczek specjalnie kupił większy pierścionek zaręczynowy z myślą, że w ciąży pewnie palce mi spuchną, a tu zero opuchlizny. I pierścionek za luźny 🙂)) no, ale jak będziemy kupować obrączki, to od razu zaniesie się pierścionek do zmniejszenia.
Ufff... rozpisałam się.

Kaczuszka82 napisał(a):

fenka widze ze jestes w tym samym tygodniu ciazy co ja, pewnie bedziemy bidulki rodzily jako ostatnie jak dziewczyny juz beda piescily swoje maluchy....

Zobaczymy jak to się wszystko potoczy 🙂 Ale tak czy siak pewnie będziemy jedne z ostatnich i chyba przez to więcej stresu, bo dziewczyny już będą po a my dopiero będziemy czekać,a ja taka niecierpliwa jestem 😉
A mnie brzuch swego czasu jakoś tak ze dwa tygodnie temu bardzo swędział i pojawiły się po bokach rozstępy. Teraz na razie ze swedzeniem mam spokój, ale brzuch mam mały, więc pewnie jeszcze będzie się musiał troszkę porozciągać.

samantka napisał(a):

Od 2 godzin mam te bóle miesiączkowe... To normalne???

Ja je mam od kilku tygodni ;-)

eMKa to ja w ogóle nie rozumiem co ty z takim (sorki za wyrażenie) palantem robiłaś... Żeby stać i pilnować, aż tabletkę połkniesz... 🤔
Co do naleśników to możesz robić jednego dnia i na słodko i na słono.. ja tak robię 🙂 Najpierw smażę na słodko 🙂 Bo ja właściwie do nich cukru nie dodaje, tylko robię z mleka, wody, mąki, jajek i szczypta soli... Takie jem z dżemem, a później do reszty ciasta wrzucam drobno posiekaną cebulkę, przyprawiam i są na słono... z tego samego ciasta 🙂 🙂 Pychotka 🙂

Dziewczynu ja uciekam - koniec pracy i jedzemy na weekend do znajomych i na moj baby shower wiec sie pewnie odezwe w poniedzialek. trzymajcie sie cieplutko i oby dobre samoopoczucie wam dopisywalo!
Buziali dla was i maluszkow! I zeby mi w pon wszystkie jeszce wyly 2 w 1!

Muszę się pochwalić, że jeszcze dziś nie płakałam, cud ;-)

No ja tez juz od 2 tyg mam te bole,czasem mniej czasem bardziej.A o rozstepach nic mi nie mowcie,smaruje sie 5 razy dziennie a i tak wyszly.Pani w aptece twierdzi,ze to dlatego ze brzusio mam duze i gwaltownie rosnie.Dobra,teraz czas zabrac sie za sernik na zimno 😉Emka a moglabys tak dokladniej napisac jak te nalesniki na ostro zrobic?Bo brzmi bardzo smacznie a jutro maja byc na obiad nalesniki 😉

Kaczuszka tobie rowniez zycze milego weekendu.Niusia oklask dla ciebie i tak trzymaj 🙂

Dziewczyny wczoraj na YouTube ogladałam maluszki (miedzy innymi ten filmik z tanczocym bobasem) a dzis znalazłam takiego malucha http://www.youtube.com/watch?v=lvWf6U_AbVE&feature=fvw Juz sie nie moge doczekać jak moja malutka bedzie sie śmiała.

Dzięki za oklask ;-* Mnie dziś naszło na łososia i mąż już kupił i tylko na Niego czekam, aż mi ślinka cieknie ;-) i Kazałam mu kupić składniki na ciasto jabłkowe te co podawałyście przepis na sypko i jak wróci to je zrobię, wiem, że nie powinnam ale trochę zjem ;-)

Jeszcze troszeczkę i nasze maluchy tak będą się śmiały ;-)

Niunia mówisz o szarlotce sypanej??? Mmmmm... to ja się wproszę :P

Wiecie co? Zaczynam się niepokoić tymi bólami... bo już nie są tylko nie przyjemne... zaczyna mnie to boleć i to tak bez przerwy praktycznie... moja Mała już od pewnego czasu się w ogóle nie rusza.... sama nie wiem co mam myśleć...

samantka to moze zadzwon do lekarza albo do szpitala i zapytaj.Albo najlepiej tam podjedz.A jak malenstwo sie nie chce ruszac to napij sie szklanke zimnej wody.Mi tak zawsze mala na ktg kaza budzic jak jej sie przysypia.I zawsze sie to sprawdza 😉