Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży

no ja też już powoli będę się zbierać, tylko obejrzę House'a do końca...dobrej nocki 😘

Witam Dziewczyny ;-) ja dzisiaj źle spałam, od początku ciąży aż tak źle. Jak poszłam się położyć wczoraj spać to dostałam strasznych bóli krzyża i całego podbrzusza..mężowi nawet nic nie mówiłam, bo biedak wczoraj i tak był juz zestresowany tym, że malutki się nie ruszał. Zasnęłam, ale non stop się budziłam..to na siku, to żeby się obrócić na drugi bok. No i spróbuję męża namówić, żebyśmy spali w osobnych łóżkach, czyli też osobnych pokojach, bo on mi tego nie powie, ale wiem, że dziś nic, a nic się nie wyspał, bo co ja się budziłam to on tak samo..
Biedak.. ja już bym chciała urodzić, naprawdę. Nie mam siły już być w ciąży po prostu.. Wiem, że jak Alan się urodzi to też będą na początku nieprzespane noce, ale wolę nie przesypiać nocy, bo mały jest z nami i budzi mi się w środku nocy.. niż tak jak teraz.
Dzisiaj przychodzi kamera, bo mąż kupił przez allegro i patrzeliśmy w weekend gdzie jest paczka, no i jest w Gliwicach, więc dziś ją na pewno nam dostarczą. Muszę iść do sklepu, a strasznie mi się nie chce, ale obiecałam mężowi, że kupię mu rafaello, bo uwielbia, a my w tym roku skromnie, po pierwsze, bo mnie się nie chce, a po drugie mąż ma na 14.do pracy ;-( no ale przeżyję ;-D

tak w ogóle Kochane moje Dwupaczki wszystkiego najlepszego z okazji Walentynek! 😘 😘 😘

Witam dziewczyny:-) cały weekend mnie nie było a tu tyyyle czytania! Nasze forum już chyba takie będzie że będziemy coraz więcej pisac bo już sama końcówka ciąży! Choc w weekend zawsze spokojnie i myślałam ze dużo czytania nie bedzie, a tu proszę 🙂
Wam dziewczyny tak niedużo czasu już zostało… jak ja Wam zazdroszczę! Hehe ale i na mnie przyjdzie kolej. Widze że dużo zdjęc wrzuciłyście – Emka, Monisia, Niunia super zdjęcia. Aaaa Emka super fryzurka:! Kolorek Ci naprawde pasuje 🙂
Wy tutaj już prawie cały czas o skurczach, nieprzespanych nocach, spuchniętych palcach itp. U mnie to samo choc jeszcze nie aż tak bardzo. Najgorsze to chyba nieprzespane noce – wstaje w nocy i nie mogę spac, co chwilę na siusiu, M. się budzi biedny no ale cóż zrobię…. Ostatnio zauważyłam że jak coś zjem w nocy to szybciej zasypiam. Może to jakiś sposób hehe

Miałam nadzieje że jakas marcówka się rozpakowała a tu dalej nic….. szkoda bo myślałam że się już cos zacznie dziac….. Niunia, Marta, Monia, Tuska co Wy się tak obijacie? 😜
Ale w sumie im dłużej w brzuszku tym lepiej, niech jeszcze podrosną nasze maluszki – byle nie za dużo, żeby można było łatwo urodzic! 😉
A macie jakieś inf od m_corazon? Już się długo nie odzywała? Ciekawe co tam u niej i córeczki?

Wszystkim dwupaczkom zyczę spokojnych Walentynek bo to nasze ostatnie we dwójkę 😁 no i miłego dnia bez żadnych niepokojących objawów 🙂

Tuska widze Cie na kamerce 🙂 ależ Ty inaczej na zdjęciu wyglądasz niż w rzeczywistości 🙂 zmieniłas chyba kolor??? 🙂

no zmieniłam, bo mężowi rudy się znudził ;-P dzisiaj to ja niewyspana jestem ;-D bez makijażu i w ogóle ;-) ja bym chciała już po być.. ale małemu się nie spieszy 🤢 kurde jak mnie skóra na brzuchaczu swędzi ; /

Mnie jeszcze na szczęscie nic nie swedzi ale to może dlatego że brzuszek mam nieduży i skóra jeszcze nie rozciągnieta! Ale im bliżej porodu to napewno bedzie coraz gorzej! Ja to się najbardziej boje rozstepów bo podatna jestem - ale dla Malutkiej przeżyję 🙂
Kolorek fajny a makijażem się nie przejmuj, jak bys mnie zobaczyła to już wogóle hehe Strach na wróble 🙂 muszę się dziś wypucowac na popołudniu jak M. z pracy wróci, teraz sama siedze to sie nie chce!

no ja nie muszę, bo mąż pojechał teraz z teściem do Gliwic, wróci i na 14. do pracy idzie, więc cały dzień dzisiaj sama, ale cóż takie życie.. Alan mógłby mamie zrobić prezent na walentynki i się przywitać ze mną już po tej stronie brzucholka! ;-) no mnie rozstępy wyszły dopiero tydzień temu na brzuchu..a tak się cieszyłam, że ich nie będę mieć, ale nie są jakoś strasznie widoczne, tylko wiem, że jak mnie swędzi ten brzuch to się zrobi ich więcej i niestety staną się widoczne..a tak się cieszyłam ;-(

No ja sie własnie tego boje że przed samym porodem wyjdą - kumpela się cała ciąże smarowała a 2 tyg przed porodem wyszły strasznie duże. Tak ze nie ma co jak mają wyjśc to i tak wyjdą, a powiem szczerze że nie należe do osób które się codziennie smarują - to chyba z czystego lenistwa 🙂 zobaczymy....
Ja tuska słyszałam własnie ze rozstepy lubią wychodzic 2 tygodnie przed porodem mimo smarowania wiec już może niedługo i bedziesz tulic swojego Maluszka 🙂

a mój mąż wroci o 16 zje obiad i pójdzie do garażu majsterkowac z tatą, wróci wieczorem więc to tak samo jakby go w sumie nie było 🙂

no to faktycznie strach Marta..ja wczoraj się stresowałam.. już chyba każda z nas chciałaby urodzić.. ja już mam dość ..

Dzień Dobry 🙂

Jejku, jaka ja jestem dziś leniuszkowa 🤢 Nowy tydzień, coraz bliżej ujrzenia Synka a ja taka pełna zdezorientowania 🤨 Chyba troszkę się boję porodu...

Co do Kaczuszki to w niedzielę miała wracać do Polski, więc pewnie akurat leciała.... 😉

U mnie znowu zima wraca, pada śnieg, jest zimno, ech...

Aniulkajaki SKARB ukrywasz pod ta kokardką - śliczny brzuś

no ja tak samo bóle podbrzusza albo skurcze i tak samo przechodzą 🤨 a ja już myślę, że się zaczęło i jestem cała happy..a du dupaa! 🤢

Aniulek tak w ogóle śliczny brzusio! ;D

Aniulek sliczny brzuszek - super w tej bluzce wygląda 🙂 a Tobie Ammi to zazdroszczę takiego brzuszka w końcówce ciąży - Ty wogóle przytyłas??? 🙂 taka nieduza piłeczka chyba że to tylko na zdjeciu tak wygląda 😆
Wy już tutaj odliczacie dni do porodu a ja jeszcze troche muszę poczekac! pewnie tu sama bede z małymi wyjątkami (wiem że chyba Kaczuszka i ktoś jeszcze też miał termin na koniec marca), wy już bedziecie miały swoje pociechy przy sobie a ja dalej nie!
Ja skurczy jeszcze jako tako nie mam, czasem tylko ale to tak po razie. Niby się cieszę bo jeszcze w sumie bym nie chciała żeby malutka juz wyszła, to chyba troche za wcześnie! A mam takie pytanie bo mówicie że od 37 tygodnia dzidzia może wychodzic, ale to od poczatku tego tygodnia czy dopiero jak sie skończy??

Ja niestety nie pomoge bo sie nie orientuję za bardzo, najlepiej może zadzwoń do lekarza i zapytaj. Wizyta może nie potrzebna bedzie ale zadzwonic zawsze warto żeby spokojnym byc. Mi kiedyś lekarz powiedział żeby nie patrzec na normy bo w labor nie wiedzą że się jest w ciąży i dają normy dla zwykłego człowieczka, a w ciązy dużo norm ma inne granice 🙂 na pewno jest wszystko w porządku 🙂