Skocz do zawartości

Marzec 20011, poczatek drogi | Forum o ciąży


katy_86

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Ja od poczatku mowilam,ze bede miala coreczke i wykrakalam 😁 😁 I niesamowicie sie ciesze 🙂Mac na poczatku chcial synka,ale jak juz sie dowiedzial,ze Julcia siedzi w brzuszku to zwariowal na jej punkcie 🙂 🙂Nie da rady z nim przejsc kolo ciuszkow,zeby czegos malej nie kupil 🙂Taka mala corusia tatusia jest
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 15,5 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • samantka

    2319

  • MonisiaD

    1525

  • Niunia26

    2070

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Mój czasami z nami śpi, bo nad ranem nie mam siły co chwilę wstawać i dawać mu smoka, więc biorę go do siebie, a potem odstawiam jak zaśnie. Kurcze nie poszliśmy na spacer, bo troszkę u Nas wieje i mąż nie chciał. Ja myślę, że powinniśmy wyjść, ale nie będę się z nim kłócić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niunia ale Kubek też z nami spał 🙂 na początku:P bo nie chciało mi się wstawać albo zasypiałam podczas karmienia.. i co? jak trochę podrósł oduczyłam go tego nawyku:P teraz od 3 m-cy śpi w swoim i łóżeczku i co najważniejsze w swoim pokoju 🙂

A jeśli pogodę macie taką jak u nas to dobrze, że z małym nie poszliście.. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Wam 🙂
A my dziś mamy leniwą niedzielę. Miło mi było, bo odwiedzili nas moi rodzice i brat. Posiedzieliśmy, pogadaliśmy, babcia wnuczka obfotografowała, no i pierogi z mięsem domowej roboty dostałam :PPPP
A noc taka sobie. Mały zasnął po 21 i obudził się przed 1. Potem do 3 próbowałam go ululać. Jak zasnął to do 6 i potem do 9... Kurcze, gdyby tak zasypiał w nocy od razy po karmieniu to byłoby super :P
A co do spacerów to nam kazała położna werandować. I dziś z racji słońca to zaczęliśmy. Więc w czwartek może już na spacer pójdziemy 🙂))
Miłej niedzieli wszystkim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć Wam 🙂
A my dziś mamy leniwą niedzielę. Miło mi było, bo odwiedzili nas moi rodzice i brat. Posiedzieliśmy, pogadaliśmy, babcia wnuczka obfotografowała, no i pierogi z mięsem domowej roboty dostałam :PPPP
A noc taka sobie. Mały zasnął po 21 i obudził się przed 1. Potem do 3 próbowałam go ululać. Jak zasnął to do 6 i potem do 9... Kurcze, gdyby tak zasypiał w nocy od razy po karmieniu to byłoby super :P
A co do spacerów to nam kazała położna werandować. I dziś z racji słońca to zaczęliśmy. Więc w czwartek może już na spacer pójdziemy 🙂))
Miłej niedzieli wszystkim.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A nam lekarz powiedzial,ze jesli mala jest cieplo ubrana,to moge od razu ze szpitala na spacer isc 😉Widac co lekarz to inaczej gada.Emka moja mala tez nie chce od razu po karmieniu zasnac i rozmowy sobie urzadza 🙂Nawet jak potem zasnie,to cos tam opowiada.I ja wtedy sie stresuje i ciagle do niej zagladam.Niusia u nas tez w nocy jest akcja smoczek 😁 😁 Na szczescie mam lozeczko obok lozka i musze tylko reke wyciagnac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To my sie zbieramy na lotnisko tesciowa odstawic.Duzo mi przy malej pomogla,ale powiem wam egoistycznie,ze sie ciesze niesamowicie,ze w koncu zostaniemy z malutka sami 😁 😁 Bo chce sie nia w koncu nacieszyc,a tak ta mi ja ciagle zabierali,bo przeciez ja zostane z nia sama i bede miala jeszcze czas...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczyny. A my dzisiaj byliśmy na krótkim spacerku, jestem teraz u mamy i mamy zamiar jeszcze się przejść trozkę, bo jest fajnie cieplutko na dworze 🙂
Z dnia na dzień u mnie coraz lepiej... Nikusia spokojna, tylko ma takie fazy aktywności między 23:00 a 2:00 w nocy... a w dzień śpi jak Aniołek.. Chociaż nie powiem dzisiaj całkiem dobrze nam się spało. Mała zasnęła o 2:00 ale obudziła się dopiero o 6:30 🤪, później znowu zasnęła i co 3 godzinki się budzi na jedzenie... Sutki powolutku mi się goją, narazie ściągam i daje butelkę i daje jej mniej bolącego cycka tak czasami po jedzeniu jeszcze... więc się nie oduczy ciągać, bo mam zamiar odstawić butelkę...
Z dnia na dzień ściągam corz więcej mleczka, tak co 3-4 godz 160 ml z obu piersi 🙂 Tak ięc udaje się robić zapasy, bo mała zjada ok 80ml, tylko n noc zjada grubo ponad sto 🙂
A co do spania, to łóżeczko stoi koło naszego, ale ja jakoś lubię spć z małą... w dzień tylko śpi u siebie w łóżeczku...
Dobra nie zanudzam więcej... muszę jeszcze nadrobić kilka stron, bo nie mam internetu puki co u siebie.... To pozdrawiam mamusie i brzusie.. A ktoś się rozpakował jeszcze???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety mój mały nie chce piersi, bo jak był z żółtaczką w szpitalu to przyzwyczaił się do jedzenia z butli.. tzn. nie chce jadłby tylko ja mam nakładki na piesi i pociągnie 3 razy nic nie poleci to wypluwa i ma to w nosie, bo butlą raz pociągnął i mleko już leciało. Póki mam jeszcze pokarm to ściągam laktatorem do lodówki, a później odgrzewamy jak się obudzi na jedzonko. No ale jak nie uda mi się odciągnąć to wtedy sztuczne mleko.
Niestety ja nie mogę liczyć na mojego A. jak mały zrobi kupkę, pieluchę wtedy muszę sama zmienić..te kupy nie śmierdzą jeszcze, ale jemu śmierdzi i zaraz mu się chce wymiotować. Stwierdził, że to jego psychika! Raz tylko zmienił pieluchę, bo narobił, a ja się kąpałam..tzn. nie zdążyłam wtedy jeszcze wejść pod prysznic i mnie wołał, ale powiedziałam mu, że raz może zmienić.. bo ciekawe co zrobi jak kiedyś sam z nim zostanie i malutki narobi w pampersiaka.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To u mnie Misiek częściej zmienia pieluchy i kąpie małego. Wtedy ja pomagam. W nocy niestety już sama wszystko robię, no i rano, bo ja wstaję wcześniej, kolo 8-9 i już się nie kładę nawet jak mały jeszcze śpi.
Ogólnie to Mama mi dziś powiedziała, że widać po mnie zmęczenie, bo mam pod oczami... no fakt faktem w dzień nie odsypiam. Za to padam po 21... no ale lepiej, że tak, bo jakbym się później kładła to w nocy bym nie wytrzymała.
W ogóle to z moją Mamą jakoś lepiej 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no to mój też kąpał małego, le muszę dzisiaj ja się za to wziąć, bo jak mąż pójdzie do pracy to sama będę musiała go kąpać .. 😉
to fajnie, że z mamą lepiej Ci sie eMKa układa..

a ja mam jakąś depresję..normalnie masakra, ale to przez to, że lekarz mnie zszył troszkę źle i kawalątek skóry dziwnie wygląda, tzn. dla mnie wygląda strasznie do tego te rozstępy na brzuchu ;/ pocieszali mnie, że małe są i nie będzie ich widać.. akurat! 🤢 🤢
nieakceptuje swojego ciała za nic 😞 i jak mój mąż mnie przytuli to ja zaraz wstaję z łóżka idę do toalety czy do kuchni bądź się odsuwam.. i zaraz mi się łzy cisną do oczu 😞 ciężko mi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mój wstaje w nocy odgrzać mleko i idzie spać, chyba, że go poproszę to nakarmi małego, a Ja w tym czasie odciągam mleko. Ogólnie mam wrażenie, że on ostatnio przy małym z wielka łaska robi. Niby wszystko robi, ale zawsze ma taka minę... Ach mam to gdzieś. Jeśli chodzi o szwy to Ja też czuję taką grudę i mam nadzieję, że to zejdzie. A Jak się kąpie i mąż wejdzie to nie pozwalam mu na siebie patrzeć, a jak patrzy to płaczę. On odlicza dni do koca połogu wiadomo po co, ale Ja jakoś tego nie widzę na dzień dzisiejszy ;-( Marudzę dziś sory.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witajcie!No mnie żadna deprecha nie łapie już czuję się rewelacyjnie 🙂Początek był ciężki(miałam mało mleczka)Teraz to już nic nie leci...Malutki dostaje buteleczkę ale jest zadowolony.Ja daję mu mleko Bebiko i ładnie się po nim załatwia.Tuśka myślę że to tylko taki początek i że to przejdzie jak tylko Ty się będziesz lepiej czuła...Ja też na mój brzuszek nie mogę patrzeć.W ciąży miałam tylko rozstęp nad pępkiem i pod pępkiem a teraz mam całe słońce od pępka takie zciemniałe 😞Robię brzuszki i cały czas smaruję mam nadzieję że to coś da...teraz to mój brzuch wygląda okropnie... 😠Ale jeśli chodzi o przytulanie i ogólne samopoczucie to jest ok 🙃-Mam nadzieję że u Ciebie też się polepszy 😘Emka ja też miałam hemoroidy i pomogła mi maść teraz już mam spokój 🙂Jak chcesz to Ci póżniej napiszę jaka.Ją można też przez taką nasadkę troszkę do środka wcisnąć.Cieszę się że z mamą lepiej...-pewnie zachwycona wnusiem 🙂Klaskam wszystkim dzieciaczkom!I mamusiom brzuszkowym też 🙂Edytka co to jest to kangurowanie ☺️?A my małego mamy w kołysce w tym samym pokoju co śpimy i w nocy jeżdzimy 😉Też staram się go nie nauczyć tego spania z rodzicami...dla dziecka też to nie jest dobre bo moim zdaniem nie jest dobre dla małżeństwa...A podział obowiązków wygląda tak że ja przewijam w nocy tak samo bo mi to wychodzi lepiej i sprawniej np.przebieranie czy oliwkowanie.Mąż już migusiem robi mleczko.W nocy to zawsze mąż pierwszy wstaje i mi podaje małego i leci do kuchni a ja w tym czasie sprawdzam czy Oluś nic nie zrobił.Wczoraj mąż pierwszy raz kąpał i muszę przyznać że zrobił to sprawniej niż ja...chyba tym też będzie zajmował się tatuś 🙂Ja uciekam...może coś pooglądam w tv...Miłego wieczorku 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wdzialam, ze poruszalyscie temat spacerow..Mi lekarz i polozna tez nie kazali werandowac i wyszlam po 10 dniach z mala na spacer. Takze co lekarz to inna opinia, ale wydaje mi sie, ze same bedziecie wiedzialy kiedy mozna wyjsc pierwszy raz.
Jesli chodzi o wstawanie w nocy to w weekend u nas jest ok, wstajemy razem, ale w ciagu tygodnia ja sie zajmuje coreczka.
Co do intymnosci to my juz mamy za soba, tylko bez seksu, bo jeszcze mam uplawy..Ale powiem wam, ze jak przez cala ciaze nie mialam ochoty i nie czulam zadnej przyjemnosci tak teraz wszystko wrocilo do normy i jest jeszcze nawet lepiej..We wtorek ide do lekarza wiec zobacze czy wszystko ok z blizna i bedzie sie dzialo :P No i w koncu zaczne cwiczyc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oktawia już spisałam nazwę maści, którą podawałaś 🙂)) i stosuję od wczoraj. Zobaczymy. Problem mam z zaparciami 😞 od porodu chyba raz czy dwa...
Niunia ja też nie mam ochoty na żadną bliskość... nawet jak śpimy razem, to bez przytulania itd. Sądzę, że u mnie wynika to ze złości jaką czuję w stosunku do M za to, że mi nie pomaga... bo taka jest prawda... i wszystko co pisałam, że małego kąpie i pieluszki zmienia to guzik prawda. Bo tak na prawdę on go tylko w wanience umyję, a resztę ja robię. Tak samo z pieluchami... Na przykład teraz powiedział, że idzie grać od 18 do 20... no i potem czas dla nas. No a mały ryczał. No i kto wstał? Oczywiście ja. Bo teraz on gra. A ja nie mam nawet chwili czasu. Ćwiczeń nie potrzebuję żadnych, bo ciągle biegam, pranie, prasowanie, gotowanie, pieluchy, karmienie, sprzątanie, bujanie małego... a sorry zapomniałam, że to pralka pierze... sorry, ale mam nerwy na M. A on się irytuje jak mały płacze. Na przykład zdarza się, że zmienianą ma pieluchę, a w międzyczasie siknie lub coś więcej i trzeba robić od nowa wszystko... to M dziś aż k...ą rzucił i chusteczką o podłogę w złości... dość już mam tego. Musiałam się wygadać.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hey kochane.Jesli chodzi o mnie,to na szczescie zadnej depresji nie mam.Wrecz przeciwnie,nawet jak jestem niewyspana to tryska ode mnie radoscia 🙂Co do opieki nad mala,to w nocy ja wstaje.Wczesniej robil to maz,ale ostatnio jak juz doszlam do siebie,to kazalam mu sie wystypiac,bo on o 6 do pracy wstaje,a ja moge sobie w dzien nadrobic.Za to tatus ma etecik w weekend i wieczorami 🙂 🙂A co do wygladu,to ja tez w lustro nie moge patrzec 😞Ale za to ochota na seks mi wrocila,a tu trzeba jeszcze poczekac,bo krwawie trochu 😉Dzis rano jak sie w meza wtulilam,to az mnie skrecalo 😁 MajaP ty mialas cesarke prawda?pytam bo mi w szpitalu powiedzieli,ze przez 3 miesiace nie wolno mi zadnych cwiczec uprawic,dzwigac,przeciazac sie ani na basen chodzic.A ty wlasnie napisalas,ze masz zamiar zaczac cwiczyc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A dwupaczki coś mamy zastój, dziewczyny leniwe te nasze pociechy 🙂

Oktawia eMKa czy ta maść to posterisan?

A co do karmienia i zasypiania to położna Fogg twierdzi że najlepiej wprowadzić tzw. łatwy plan. Powiedźcie czy to w realu ma szansę się sprawdzić?

ŁATWY PLAN
(noworodki różnią się między sobą, niemniej jednak podczas pierwszych 3 miesięcy następujący schemat można uznać za typowy. Możemy go bez obaw modyfikować, w miarę jak dziecko sprawniej je oraz samo dłużej się bawi)
Karmienie: 25-40 minut z piersi lub butelki; przeciętne niemowlę o masie 3 lub więcej kilogramów może być karmione co 2,5-3 godzin
Aktywność: 45 minut (łącznie z przewijaniem, ubieraniem i raz dziennie przyjemną kąpielą)
Sen: 15 minut na zasypianie; drzemki od pół godziny do godziny; po dwóch lub trzech tygodniach okresy snu nocnego będą się stopniowo wydłużać
Odpoczynek osoby sprawującej opiekę: co najmniej godzina, gdy dziecko śpi; czas ten wydłuża się wraz z wiekiem niemowlęcia, w miarę jak sesje karmienia trwają coraz krócej, a drzemki coraz dłużej. Z upływem czasu dziecko bawi się bardziej samodzielnie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...