Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

Ja również wpadłam złożyć Wam życzenia - Zdrowych, Wesołych, Radosnych Świąt Bożego Narodzenia. Mocy prezentów i pysznych, wigilijnych potraw 😁 Smacznego!!! Tylko nie przejedzcie się za bardzo 🙂 No i najważniejsze życzenie - urodźmy zdrowe, szczęśliwe i piękne dzieci!!! Oczywiście bezboleśnie!!! 😁 Najważniejsze zdrowie - naszych bliskich, nasze i maluszków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Moja mała się w ogóle nie rusza 😞 mój brzuch nawet nie pulsuje. Wczoraj zero ruchów, jeden mały wieczorem (o ile to był ruch) 😞 nawet jak ponaciskam na brzuch to zero odzewu 😞
Jem słodkie i nic.. kompletnie 😲

przecież jest już na tyle duża, żeby czuć jakikolwiek ruch nawet gdzieś niżej, czy jak się przekręca.. a tu nic 😞 Mam nadzieje, że zrobi mi wigilijny prezent i zaraz się ruszy, bo zwariuje 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
To i ja dołączam się do życzeń z moją małą iskierką 🙂 Nie będę Wam składała tradycyjnych życzeń ale życzę Wam bezbolesnego, szybkiego i bez komplikacji porodu, zdrowego dzieciątka, szybkiego dojścia do siebie i jak najwięcej przespanych nocy bez kolek i innych boleści 🙂 A jak Bóg da to w przyszłym roku kolejnego maleństwa w drodze 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane, wpadlam sprawdzic czy ktokolwiek tu dzisiaj zajrzy 😜 Nie martw sie szyszkonella, ona zbiera sily przed wielkim obzarstwem 🙂 Moj maly ostatnio tez mniej aktywny, tak jak wczsniej sie martwilam bo mialam wrazenie ze wogole nie sypia tak teraz czesto nie czuje go przez caly dzien albo jak jjuz da znac to tak wlasnie delikatnie ze sie zastanawiam czy to on i tez sie martwie.. Ale wczoraj juz fikal, dzisiaj rano tez sie poodzywal troche do mnie wiec wiem ze wszystko ok 🙂 Ja zaraz zmykam bo jeszcze dzisiaj musze korytarz umyc i zabieram sie potem za siebie, kapiel, depilacja, wszystkie te nasze kobiece sprawki 😆 Bo do tesciowej to juz na 16 musimy byc.. tak wiec dzien bedzie mily mam nadzieje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczynki, ja również chciałabym życzyć Wam Wesołych, radosnych, spokojnych i szczęśliwych Świąt Bożego Narodzenia 🙂 A przede wszystkim łatwego, szybkiego porodu w terminie no i oczywiście żebyśmy wszystkie urodziły zdrowe i silne dzieciaczki 🙂 Ja obchodzę Święta Bożego Narodzenia dopiero za dwa tygodnie więc dzisiejszego wieczorka będę odpoczywała 🙂 Buziaki i jeszcze raz Wesołych Świąt!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam 🙂 są pustki bo każdy szykuje się do świąt ja sama nie miałam czasu juz wczoraj wieczorkiem pisac bo do rodzinki przyjechalismy 🙂 dzis malowanie szykowanie i wyczekiwanie pierwszej gwiazdki ;D wszystkim wam zycze by te swieta były spokojne odbyły się w gronie naszych bliskich 🙂 Odezwe sie do was po świetach 🙂 śle gorące buziaczki ;****
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej jestem trochę sie u mnie działo ale teraz nie czas żeby to opisywać, ciągle was podglądałam
nie będę oryginalna WESOŁYCH, SPOKOJNYCH, RODZINNYCH ŚWIĄT i oby ten NOWY ROK był dla nas i naszych małych szczęśliwy
buziak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hello
wszyscy w kościele a ja jakoś nie mogę się przemóc
przygotowuję się do wyjścia które sprawia że już podnosi mi się ciśnienie jak ja tego nie lubię, i świąt i tego sztucznego uśmiechu ale ze względu na mój stan przynajmniej mam dziś odpowiedzialną funkcję bo będę przywozić i odwozić gości więc trochę rozrywki się przyda
a jutro impreza u wujka Pawła ale myślę że od tego też się jakoś wymigam ja to wolałabym pod kocykiem i przed telewizorem posiedzieć i jeszcze brzuch jakiś taki widoczny chyba wczoraj przesadziłam z jedzenie więc dziś będzie spokojniej a no i tak sobie myślę co ta moja mała wymyśla bo kompletnie nic nie baraszkuje już jakieś 5 dni, dosłownie NIC a wizyta dopiero we wtorek, moze dziś ją trochę poszturcham to się w koncu obudzi
grubaski miłego świętowania bo wiem że Wy to przeżywacie inaczej niż ja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Heloł.. wiecie co ja zrobiłam dzisiaj? Najadłam się makowca i klusek z makiem a nie wiedziałam, że kobietom w ciąży nie wolno.. 🥴 i moja dzidzia w ogóle się nie ruszała cały dzień. Uśpiłam dziecko, wyrodna matka dała dziecku narkotyk 🥴 🥴 mam wyrzuty sumienia, ale ja na prawdę nie wiedziałam ☺️ Co się najadłam strachu to moje, zero ruchu aż do wieczora.. 🥴 🥴 więcej maku do ust nie wezmę dopóki w ciąży będę ☺️ Dobrze, że mąż sprawdził w internecie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej kochane jest tu kto 🙂? Ja po dwoch dniach zasiadlam w koncu przed laptopem. Obzarlam sie jak prosie, az brzuch mi sie dwa razy powiekszyl.. i co najlepsze ze nie mam juz kompletnie miejsca a wlasnie bym jeszcze cos zjadla.. ale u mnie to normalka 🙂 Maz wlasnie wyjechal do pracy, wroci jutro wiec ja w koncu odpoczywam ! I czekam na kogos bo juz sie za Wami stesknilam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja cale swieta gdzies i tylko jedzenie i jedzenie ale w sumie staralam sie nie przejesc za bardzo zebym pozniej nie cierpiala 🙂 Moja mala od tych dwoch dni chyba za sprawa tego jedzenia tak szaleje ze czasem chcialabym zeby troszke pospala w tym moim brzuszku 😁 😁 ale wiadomo ze jak sie nie rusza to denerwuje sie a jak znowu rusza sie za bardzo to chcialabym zeby troche przestala nie mozna mi dogodzic 🙂 dlatego chyba lepiej jak sie rusza 😁 😁
A wy brzuszki widze ze swietujecie pelna para :P

szyszkolnella opowiadaj jak sytuacja u ciebie martwimy sie ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no a ja nie jadłam więcej niż zwykle może nawet mniej jakoś te same zapachy mnie odstraszały
ja jednak dziś w domu muszę tylko męża zawieść aby sie z mamusią pożegnał bo on na mega kacu więc sam chyba dziś nigdzie nie wyruszy
moja jak wspominałam mało się rusza no wczoraj cośą tam poczułam i dziś nad ranem
i wiecie co jakoś tak zostałam wrobiona w zrobienie imprezy na Nowy Rok nie wiem sama jak to wyszło ale wyszło i jeszcze mój ma urodziny 02.01 więc wszystko razem ale kurde nie wiem czy będzie mi sie chciało coś przygotowywać tym bardziej że kuchni ciągle nie ma muszę biegać na dół ale moze jakoś się wyplącze z tego tak jak z dzisiejszej "gościny"
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam, a tu dalej same pustki.. Marta nadal milczy.. ehh Wracaj tu i opowiadaj co sie dzieje ! Bo az nie moglam uwierzyc w to co napisalas.. Marta jakos nigdy nie mowila by miala jakies tam problemy ze swoim mezem, wydawalo mi sie ze jest wrecz przeciwnie. My tu sie nas[powiadaly, naklely i nazalily na swoim facetow a jakos Marta zawsze nas pocieszala, wiec coz sie takiego moglo nagle wydarzyc i to jeszcze w swieta?? Mysle ze jak tu wroci to sie okaze ze juz wszystko jest dobrze. Tego Ci zycze kochana !! W ten ostatni dzien swiat ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyska_1 napisał(a):
Witam, a tu dalej same pustki.. Marta nadal milczy.. ehh Wracaj tu i opowiadaj co sie dzieje ! Bo az nie moglam uwierzyc w to co napisalas.. Marta jakos nigdy nie mowila by miala jakies tam problemy ze swoim mezem, wydawalo mi sie ze jest wrecz przeciwnie. My tu sie nas[powiadaly, naklely i nazalily na swoim facetow a jakos Marta zawsze nas pocieszala, wiec coz sie takiego moglo nagle wydarzyc i to jeszcze w swieta?? Mysle ze jak tu wroci to sie okaze ze juz wszystko jest dobrze. Tego Ci zycze kochana !! W ten ostatni dzien swiat ..

więc Marta albo faktycznie jest zajęta bo się wyprowadza albo się godzi ze swoim
może po prostu nerwy im puściły ale wszystko się ułoży zobaczymy,
ja jakoś spokojnie ze swoim w święta gorzej było przed samymi świętami patrzy teraz na mnie swoimi wybałuszonymi oczyma na wielkim kacu.............................................
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
Tyska_1 napisał(a):
Witam, a tu dalej same pustki.. Marta nadal milczy.. ehh Wracaj tu i opowiadaj co sie dzieje ! Bo az nie moglam uwierzyc w to co napisalas.. Marta jakos nigdy nie mowila by miala jakies tam problemy ze swoim mezem, wydawalo mi sie ze jest wrecz przeciwnie. My tu sie nas[powiadaly, naklely i nazalily na swoim facetow a jakos Marta zawsze nas pocieszala, wiec coz sie takiego moglo nagle wydarzyc i to jeszcze w swieta?? Mysle ze jak tu wroci to sie okaze ze juz wszystko jest dobrze. Tego Ci zycze kochana !! W ten ostatni dzien swiat ..

więc Marta albo faktycznie jest zajęta bo się wyprowadza albo się godzi ze swoim
może po prostu nerwy im puściły ale wszystko się ułoży zobaczymy,
ja jakoś spokojnie ze swoim w święta gorzej było przed samymi świętami patrzy teraz na mnie swoimi wybałuszonymi oczyma na wielkim kacu.............................................
Hehe 🙂 To tak jak u nas, jeszcze 24 mielismy dlugo jakies waty do siebie.. i sie klocilismy po drodze do mojej babci, ale przy stole jakos staralam sie zalagodzic sytuacje, i potem nam przeszlo. A WCZORAJ !! To bylo juz bardzo ale to BAARDZZZOOO dobrze 😉 Tak sie godzilismy, ze juz dawno takiich przyjemnosci nie pamietam 😜 Ehh az mam gesia skorka jak sobie przypomne 😜 A potem sobie pojechal do pracy i wlasnie cos nie dzwoni o ktorej wroci, chyba spi. Ale podejrzewam ze dzien dwa i znowu wrocimy do dawnycxh problemow. Ale co tam, przyzwyczajam sie ..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...