Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
szyszkonella napisał(a):
jezu to ja zaczynam zastanawiać się, czy ze mną jest wszystko ok.. 🥴
przed ciążą ważyłam 64kg.. teraz po 26 tygodniach, czyli 6 miesiącach jest mnie tylko 4kg więcej 😮

Powiem Ci Marta, że ja nie wiem gdzie są te moje kilogramy bo ja tylko ten bebzon mam wielki, możliwe też że magazynuje mi się woda w organiźmie bo twarz mam spuchnięta i obrączki już od ponad miesiąca nie noszę.. wiadomo że troszkę poszło w uda i dupkę ale nie aż tyle 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
zeby skóra nie wisiałą po pordzie odrazu majteczki poporodwe zalozyc....zeby bvrzuszek wmaire wrocil do formy....i codziennie smarowac sie kremami...ja samruje zapobigajacy rozstepa oraz ma w sobie ujedrniajacy ....ale smaruje piersi brzuch uda i pupe....bo nawet jak wyjdzie rozstep to szybciej zginie i bedzie bialy....chociaz na piersiach wiedze ze chca sie przebic 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
darurka napisał(a):
zeby skóra nie wisiałą po pordzie odrazu majteczki poporodwe zalozyc....zeby bvrzuszek wmaire wrocil do formy....i codziennie smarowac sie kremami...ja samruje zapobigajacy rozstepa oraz ma w sobie ujedrniajacy ....ale smaruje piersi brzuch uda i pupe....bo nawet jak wyjdzie rozstep to szybciej zginie i bedzie bialy....chociaz na piersiach wiedze ze chca sie przebic 😁

"nie pomoże puder róż kiedy lata nie te już" 🙂 jak ktoś ma mieć rozstępy to nic nie pomoże, ani krem ani naprzemienne prysznice 🙂 Ja odpukać - na razie nie mam nigdzie, skórę mam w dobrym stanie i myślę że zwisu nie będzie ale wolę dmuchać na zimne i też się smaruję 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
darurka napisał(a):
zeby skóra nie wisiałą po pordzie odrazu majteczki poporodwe zalozyc....zeby bvrzuszek wmaire wrocil do formy....i codziennie smarowac sie kremami...ja samruje zapobigajacy rozstepa oraz ma w sobie ujedrniajacy ....ale smaruje piersi brzuch uda i pupe....bo nawet jak wyjdzie rozstep to szybciej zginie i bedzie bialy....chociaz na piersiach wiedze ze chca sie przebic 😁
Ja tak samo, intesywne smarowanie 😜 Wlacznie z chlodniejszymi prysznicami na zmiane z cieplymi, gdzies mowili w jakims programie dla kobiet w ciazy zeby stosowac takie prysznice, podobno swietnie dzialaja na skore i lepiej ja przygotowuja do rozciagania. Ale smarowanie bankowo dwa razy dziennie 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tyska_1 napisał(a):
Alexia masz racje 🙂 Jak mamy w genach to cholerstwo to i tak wyskocza, ale wiem ze te smarowania napewno je zmniejsza albo chociaz nie bede tak czerwone i brzydkie. Mimo wszystko wole nawilzac skore i zalowac niz zalowac ze nic nie robilam 🙂




Ja tez mam to cholerstwo na udach niby nie widac ale sa...wiec w ciazy pewnie wieksze szanse na ich pojawienie sie ...dlatego smaruje dzien w dzien...sama polozna mowila ze jak sie bedzie dbalo o skore od samego poczatku rozstepy szybciej zrobia sie blade...a na wakcje trzeba juz wygladac ładniutkooo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heloł 🙂

No ja też +11kg. Mam wrażenie, że umieszczone głównie w udach, pupie i brzuchu. Rany, a takie zawsze miałam twarde fajne udka 🤢 🤢 ale wrócę do biegania to i uda mi wrócą 😁
Rozstępom też się na razie opieram, mam nadzieję, że jak najdłużej i szczerze liczę, że przymusowy miesiąc w niesmarowaniu brzucha nie zaszkodzi mi za bardzo ( przez mojego Gilbercika 😁 )

alexia a szkołę rodzenia zaczynam 9 lutego: z tego względu że jednak bardziej pasują nam spotkania tygodniowe. Jesoo, mam nadzieję, że nie urodzę na którymś ze spotkań 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja przytylam jakies 8 kg, rozstepow narazie nie mam, ale zauwazylam, ze czasem swedzi mnie skora, mam nadzieje, ze to nie zapowiedz rozstepowego szalenstwa!! Ja mam za to inny problem, mianowicie nie udaje mi sie kazdego dnia do toalety sie udac w celach powazniejszych.... jem owoce, warzywa pije soki, nie jem zbyt duzo slodyczy zatykajacych, a jednak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutliputli napisał(a):


alexia a szkołę rodzenia zaczynam 9 lutego: z tego względu że jednak bardziej pasują nam spotkania tygodniowe. Jesoo, mam nadzieję, że nie urodzę na którymś ze spotkań 🤪 🤪

Dla mnie to już za późno, za ciężko - teraz mam problem żeby buty założyć a co dopiero za miesiąc 🙂 No cóż - nie spotkam się z żadną z Was.. szkoda 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagi_ napisał(a):
Ja przytylam jakies 8 kg, rozstepow narazie nie mam, ale zauwazylam, ze czasem swedzi mnie skora, mam nadzieje, ze to nie zapowiedz rozstepowego szalenstwa!! Ja mam za to inny problem, mianowicie nie udaje mi sie kazdego dnia do toalety sie udac w celach powazniejszych.... jem owoce, warzywa pije soki, nie jem zbyt duzo slodyczy zatykajacych, a jednak

nie Ty jedna, ale ja mam na to sposób, nagotuj sobie fasoli to będziesz chodziła 3 razy dziennie, niestety są też skutki uboczne w postaci gazowej, które niestety nie mają zapachu perfum 😁 ale co tam - zdrowie ważniejsze. Ja ostatnim razem jak nagotowałam fasolówy to mąż musiał się biedny ewakuować do drugiego pokoju, na szczęście tylko się śmiał 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagi_ napisał(a):
Ja przytylam jakies 8 kg, rozstepow narazie nie mam, ale zauwazylam, ze czasem swedzi mnie skora, mam nadzieje, ze to nie zapowiedz rozstepowego szalenstwa!! Ja mam za to inny problem, mianowicie nie udaje mi sie kazdego dnia do toalety sie udac w celach powazniejszych.... jem owoce, warzywa pije soki, nie jem zbyt duzo slodyczy zatykajacych, a jednak


Jak skóra swedzi to znak ze zaczyna sie rozciagac....ja tez mam problemy....kup sobie np.ciasteczka Lu Go maja b.duzo błonnika....i na pewno powinno pomóc....mi pomogło....chociaz neiche mi sie ciagle ich jesc....ja mandarynki jem codziennie ostanio mialam problem ponad 2 tygodnie....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

darurka napisał(a):
Dagi_ napisał(a):
Ja przytylam jakies 8 kg, rozstepow narazie nie mam, ale zauwazylam, ze czasem swedzi mnie skora, mam nadzieje, ze to nie zapowiedz rozstepowego szalenstwa!! Ja mam za to inny problem, mianowicie nie udaje mi sie kazdego dnia do toalety sie udac w celach powazniejszych.... jem owoce, warzywa pije soki, nie jem zbyt duzo slodyczy zatykajacych, a jednak


Jak skóra swedzi to znak ze zaczyna sie rozciagac....ja tez mam problemy....kup sobie np.ciasteczka Lu Go maja b.duzo błonnika....i na pewno powinno pomóc....mi pomogło....chociaz neiche mi sie ciagle ich jesc....ja mandarynki jem codziennie ostanio mialam problem ponad 2 tygodnie....


nie jesteś sama, uwierz nam 😁
mój sposób to opychanie się jabłkami i activia codziennie, do tego dopycham śliwkami suszonymi.No i przerzuciłam się na razowe pieczywo. Czasami pomaga, czasami niie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
darurka napisał(a):
Dagi_ napisał(a):
Ja przytylam jakies 8 kg, rozstepow narazie nie mam, ale zauwazylam, ze czasem swedzi mnie skora, mam nadzieje, ze to nie zapowiedz rozstepowego szalenstwa!! Ja mam za to inny problem, mianowicie nie udaje mi sie kazdego dnia do toalety sie udac w celach powazniejszych.... jem owoce, warzywa pije soki, nie jem zbyt duzo slodyczy zatykajacych, a jednak


Jak skóra swedzi to znak ze zaczyna sie rozciagac....ja tez mam problemy....kup sobie np.ciasteczka Lu Go maja b.duzo błonnika....i na pewno powinno pomóc....mi pomogło....chociaz neiche mi sie ciagle ich jesc....ja mandarynki jem codziennie ostanio mialam problem ponad 2 tygodnie....

wiesz co ja przez ten problem w 2 dzień świąt wylądowałam na izbie przyjęć w szpitalu.. i pani ginekolog zaleciła, że jeśli przynajmniej 1 raz dziennie a już na pewno co drugi dzień się nie wypróżnię to obowiązkowo czopek glicerynowy.. z tym podobno nie ma żartów, więc kupiłam w aptece ale tak się wystraszyłam jak ja go tam wsadzę że poszło naturalnie 😁 ale jak Ty nie byłaś 2 tygodnie to przecież to jest już chorobowe 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mnie to nie dotyczy chodzę do kibla trzy razy dziennie albo więcej
przywieźli AGD kolega męża pomagał wnosić zjadł rosołek i obydwaj sie zmyli 😠
ja upiekę jeszcze mięsko i basta wynoszę się na górę i nic dziś nie sprzątam mam w dupie
mama dzwoniła po operacji i jest nieciekawie, powtórka w Warszawie bo coś się nie udało ale nic więcej nie wiem bo mama bardzo słaba była prawie w ogóle jej nie słyszałam nie chciałam jej męczyć powiedziałam że wieczorem zadzwonię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
mnie to nie dotyczy chodzę do kibla trzy razy dziennie albo więcej
przywieźli AGD kolega męża pomagał wnosić zjadł rosołek i obydwaj sie zmyli 😠
ja upiekę jeszcze mięsko i basta wynoszę się na górę i nic dziś nie sprzątam mam w dupie
mama dzwoniła po operacji i jest nieciekawie, powtórka w Warszawie bo coś się nie udało ale nic więcej nie wiem bo mama bardzo słaba była prawie w ogóle jej nie słyszałam nie chciałam jej męczyć powiedziałam że wieczorem zadzwonię

kurde to trzymam kciuki za mamę.. a gdzie ona leży? może trzeba do niej jechać... 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
mnie to nie dotyczy chodzę do kibla trzy razy dziennie albo więcej
przywieźli AGD kolega męża pomagał wnosić zjadł rosołek i obydwaj sie zmyli 😠
ja upiekę jeszcze mięsko i basta wynoszę się na górę i nic dziś nie sprzątam mam w dupie
mama dzwoniła po operacji i jest nieciekawie, powtórka w Warszawie bo coś się nie udało ale nic więcej nie wiem bo mama bardzo słaba była prawie w ogóle jej nie słyszałam nie chciałam jej męczyć powiedziałam że wieczorem zadzwonię

kurde to trzymam kciuki za mamę.. a gdzie ona leży? może trzeba do niej jechać... 🥴

ona ode mnie jakieś 80 km w Zamościu ale dziś nie pojadę bo i tak mnie tam nie wpuszczą to zabieg na otwartym sercu z zatrzymaniem akcji, gdyby było dobrze miałam ją odebrać w poniedziałek ale jak sie okaże że bezpośrednio stamtąd jedzie do Wa-wy to jutro pojedziemy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej dziewczynki ja wlasnie wrocilam od rodzicow mialam dzisiaj poranne budzenie ale odespalam sobie pozniej 🙂 ja tez niestety mam problemy z wyproznianiem i puki co wcinam suszone sliwki i pomagaja mi najbardziej nie probowalam z fasola wiec chyba musze sprobowac hehe 🙂 a fasola czasem nie powoduje wzdec ??? teraz musze sie wziasc za porzadki a powiedzcie mi co do spania dzidziusia czy malenstwo w lozeczku spi bez kolderki i podusi czy na podusi moze spac bo wiem ze kolderka nie mozna przykrywac do 12 mca ale o poduszce nic nie slyszalam 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorka1986 napisał(a):
hej dziewczynki ja wlasnie wrocilam od rodzicow mialam dzisiaj poranne budzenie ale odespalam sobie pozniej 🙂 ja tez niestety mam problemy z wyproznianiem i puki co wcinam suszone sliwki i pomagaja mi najbardziej nie probowalam z fasola wiec chyba musze sprobowac hehe 🙂 a fasola czasem nie powoduje wzdec ??? teraz musze sie wziasc za porzadki a powiedzcie mi co do spania dzidziusia czy malenstwo w lozeczku spi bez kolderki i podusi czy na podusi moze spac bo wiem ze kolderka nie mozna przykrywac do 12 mca ale o poduszce nic nie slyszalam 🤢

Fasola jak dasz dużo majeranku to nie powinno Cię wzdąć ale w sumie to ja wolę popierdzieć a za to się wypróżnić kilka razy dziennie niż nie pierdzieć i mieć zatwardzenie 🙂
Co do podusi to dziecko na początku śpi całkiem na płasko, ewentualnie ta podusia musi być bardzo cieniutka, jak zacznę chodzić do szkoły rodzenia to będę o wszystko pytać.. spisujmy może gdzieś nasze pytania i wątpliwości a ja potem dowiem się wszystkiego od połoznych 🥴
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
mnie to nie dotyczy chodzę do kibla trzy razy dziennie albo więcej
przywieźli AGD kolega męża pomagał wnosić zjadł rosołek i obydwaj sie zmyli 😠
ja upiekę jeszcze mięsko i basta wynoszę się na górę i nic dziś nie sprzątam mam w dupie
mama dzwoniła po operacji i jest nieciekawie, powtórka w Warszawie bo coś się nie udało ale nic więcej nie wiem bo mama bardzo słaba była prawie w ogóle jej nie słyszałam nie chciałam jej męczyć powiedziałam że wieczorem zadzwonię

kurde to trzymam kciuki za mamę.. a gdzie ona leży? może trzeba do niej jechać... 🥴

ona ode mnie jakieś 80 km w Zamościu ale dziś nie pojadę bo i tak mnie tam nie wpuszczą to zabieg na otwartym sercu z zatrzymaniem akcji, gdyby było dobrze miałam ją odebrać w poniedziałek ale jak sie okaże że bezpośrednio stamtąd jedzie do Wa-wy to jutro pojedziemy

kurcze, to trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
alexia_79 napisał(a):
matyldusia napisał(a):
mnie to nie dotyczy chodzę do kibla trzy razy dziennie albo więcej
przywieźli AGD kolega męża pomagał wnosić zjadł rosołek i obydwaj sie zmyli 😠
ja upiekę jeszcze mięsko i basta wynoszę się na górę i nic dziś nie sprzątam mam w dupie
mama dzwoniła po operacji i jest nieciekawie, powtórka w Warszawie bo coś się nie udało ale nic więcej nie wiem bo mama bardzo słaba była prawie w ogóle jej nie słyszałam nie chciałam jej męczyć powiedziałam że wieczorem zadzwonię

kurde to trzymam kciuki za mamę.. a gdzie ona leży? może trzeba do niej jechać... 🥴

ona ode mnie jakieś 80 km w Zamościu ale dziś nie pojadę bo i tak mnie tam nie wpuszczą to zabieg na otwartym sercu z zatrzymaniem akcji, gdyby było dobrze miałam ją odebrać w poniedziałek ale jak sie okaże że bezpośrednio stamtąd jedzie do Wa-wy to jutro pojedziemy

kurcze, to trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze...

nie no jestem dobrej myśli Ola moja mama jak na swój wiek (52) jest bardzo chorowita już nauczyłam sie z tym żyć i nie panikuję ale po prostu szkoda mi jej bo zawsze "coś" po prostu nie ma spokoju czepia jej się wszystko jak jedno wyleczy to zaczyna sie drugie i wiem że nie powiedział mi wszystkiego bo nie chciał mnie martwić ale jutro jak pojedziemy to wyślę Pawła do lekarza aby się wszystkiego wypytał z resztą zobaczymy co mamuśka powie bo około 20.00 do niej zadzwonie
jeśli chodzi o tą Wa-wę to jak musi to wiadomo niech jedzie ylko cholera to dla mnie daleko bo około 350 km no ale zobaczymy jak się dowiem o co chodzi i kiedy ten wyjazd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...