KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Matylda pisala do mnie przed 18.00 ze juz ma dosc i dzisiaj juz nie napisze bo jest zmeczona i skurcze sie z nia bawia bo raz ma co 3 raz co 7 min i ze watpi by cos ja jeszcze dzisiaj ruszylo.. napisala ze moze w nnocy. Tak wiec napisalam jej zeby dala tylko znac jak juz bedzie mogla i chciala jak bedzie juz po albo w jakiejkolwiek innej sytuacji o kazdej porze. Tylko czekac..

no wlasnie dziwiw mnie to.. u niej tez wisialo wszystko na wlosku a teraz taki zastoj.. nie chce ruszyc cholera do przodu. A no i pisala ze ma rozwarcie na 4 cm.

no wlasnie dziwiw mnie to.. u niej tez wisialo wszystko na wlosku a teraz taki zastoj.. nie chce ruszyc cholera do przodu. A no i pisala ze ma rozwarcie na 4 cm.

Da rade, podejrzewam ze niebawem sie ruszy a jak nie to w nocy napewno.

Już mi się nie chce być w tej ciąży: zaczynam naprawdę czuć się winna wobec wszystkich, że nie urodziłam. Mój nawet się wczoraj poświęcił na akcję bzyk tylko po to, żebym dzisiaj urodziła i dupa z tego: pełna gotowość jest tylko skurczy nie mam !!!!
zatem zakupiłam dwa ananasy które zaraz żarłocznie pochłonę, nadrabiając Was przy okazji 😜

A taką miałam nadzieję, w nocy skurcze już co dwie godziny ( nie wiedziałam, ze to aż tak regularnie się odbywa !! 🤪 ) i tak bolesne, że mnie budziły, a dzisiaj podczas 40 minut ktg miałam dwa skurcze, podobno mocne a ja ich nie czułąm w ogóle 😮 😮 😮
idę Was nadrabiać 🙂

Mam się jutro pojawić na ktg między 12 a 13 na IP 🙂
I finalnie przekonałam mojego, że Inflancka, jaka jest ale zostańmy tam i nie kombinujmy ze zmianami. Tak, że kochana, Twoje skurcze i twarda szyjka, moje rozwarcie i brak skurczy wróżą, że spotkamy się jak nic 😁

W razie czego nie biorę suszarki, będę pożyczać od ciebie i zaklepuję łóżko przy oknie 😁 😁

Co można jeszcze zrobić żeby wywołać skurcze? 🤢

A, zdecydowali że skoro nie mieszkam daleko to sobie na rozwój akcji porodowej mogę poczekać w domu zamiast w szpitalu.

Wiadomo, że porodem każdej z nas się przejmujemy, ale nie wiem dlaczego o Matyldę martwię się bardziej niż o inne z nas 🤢 🤢 🤢
dobrze, że jednak P. jest z nią.
A miało jej tak łatwo pójść: głowka ustawiona, dziecko mało, szyjki prawie nie ma...
trzymam MOCNO za nią kciuki.

alexia_79 napisał(a):

Tutliputli napisał(a):

Mam się jutro pojawić na ktg między 12 a 13 na IP 🙂
I finalnie przekonałam mojego, że Inflancka, jaka jest ale zostańmy tam i nie kombinujmy ze zmianami. Tak, że kochana, Twoje skurcze i twarda szyjka, moje rozwarcie i brak skurczy wróżą, że spotkamy się jak nic 😁

W razie czego nie biorę suszarki, będę pożyczać od ciebie i zaklepuję łóżko przy oknie 😁 😁

Co można jeszcze zrobić żeby wywołać skurcze? 🤢

A, zdecydowali że skoro nie mieszkam daleko to sobie na rozwój akcji porodowej mogę poczekać w domu zamiast w szpitalu.

a co zrobić żeby się szyjka skracała i rozpulchniała i żeby rozwarcie mieć? 😁
co do suszarki - nie ma sprawy, pożyczę 🙃

A tu jest łatwiej 😜
dużo spacerować, tak mi lekarz powiedział: bo główka+grawitacja działają genialnie na rozwarcie. No jeszcze ci rower zostaje 😜 😁 😁

A przede mną w kolejce na ktg siedziała taka śliczna pani, lat ok 36, piękna blondynka, szpilki, ubrana z klasą, odstawiona nieziemsko i wiecie co? zgadałam się z nią ( ja w trampkach, jeansach, parka i te sprawy 😁 ) i ona też tydzien po terminie była 🤪
jak popatrzyłam na nią i na siebie, na jej i mój brzuch to co najmniej głupio się poczułam.
😁 😁
jakbym mogła to bym w kapciach pojechała ze względu na spuchlaki a ona w szpilach siedziała !!
ja nie wiem, chyba nie umiem być w ciąży 😁 😁

A przede mną w kolejce na ktg siedziała taka śliczna pani, lat ok 36, piękna blondynka, szpilki, ubrana z klasą, odstawiona nieziemsko i wiecie co? zgadałam się z nią ( ja w trampkach, jeansach, parka i te sprawy 😁 ) i ona też tydzien po terminie była 🤪
jak popatrzyłam na nią i na siebie, na jej i mój brzuch to co najmniej głupio się poczułam.
😁 😁
jakbym mogła to bym w kapciach pojechała ze względu na spuchlaki a ona w szpilach siedziała !!
ja nie wiem, chyba nie umiem być w ciąży 😁 😁

Ja też nie wiem już co robić: wpieprzam tą żurawinę, piję duuużo wody niegazowanej, staram się mimo wszystko i leżeć i spacerować a spuchnieta jestem strasznie !!
i do tego dochodzi mi jeszcze drętwienie prawej ręki i dłoni.
A żylaków nie mam, hemków też nie, rozstępów jak na razie brak, z zaparciami sobie już radzę więc nie wydaje mi się żeby to była wina dodatkowych kilogramów 🤢

a powiedz jak stoisz ze zwolnieniem lek. ?
Gin ci wystawił dalej? bo mnie właśnie oświeciło, że ja mam do jutra !! 🤪 🤪