Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
aisak napisał(a):
Tyska_1 napisał(a):
Hello, co tam z ranca?


no heloł 😉 jak sie czujesz mamuśka ???
Jeju dzisiaj to normalnie jak nowo narodzona. Ni wiem czy to moj dom tak na mnie wplywa i wyspanie w swoim lozku bo normalnie w szpitalu fatalnie sypialam, twarde wyra, wszystko mnie bolalo, brzuch twardnial a dzisiaj normalnie jakby wszystkie dolegliwosci minely 🙂 Jednak co swoj domek to swoj 🙂 Tu moge lezez do konca ciazy nawet i nie bede juz narzekac 🙂 Juz po sniadanku i odpoczywam w wyrku
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
alexia_79 napisał(a):
zaraz sobie pójdę jak dalej będziecie o tym gadać 😠
no wlasnie... czemu rozmawiacie na takie tematy? bez sensu 🤢 ja tu wogole nie roje w swojej glowie zadnych schiz, nic nie mysle o takich rzeczach nawet jak cos sie dzieje czy ide do lekarza to nie mysle o jakis zlych rzeczach. Nie ma co dyskutowac o tych smutnych sytuacjach.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pewna dziewczyna, po otrzymaniu świadectwa szkolnego w klasie przedmaturalnej, postanowiła spędzić wakacje u babci na wsi.
W drugim tygodniu pobytu poczuła bardzo silne bóle brzucha.
Babcia, kobieta jak "rzepa", która będąc w jej wieku nosiła partyzantom jedzenie do lasu, wpadła w popłoch.
Ponieważ sama nigdy nie była u lekarza, uruchomiła stare znajomości telefonicznie.
Zaowocowało to tym, że następnego dnia rano stawiła się wraz z wnuczką w przychodni, celem wykonania badań ultrasonograficznych.
Wnuczka została poproszona do gabinetu, a babcia została za drzwiami.
Czas wykonywanego badania wydał się dłużyć babci w nieskończoność, postanowiła więc lekko uchylić drzwi by zajrzeć.
To co zobaczyła wprawiło ją w osłupienie.
Wnuczka stała tyłem odwrócona do lekarza w samej bieliźnie i ręcznikami papierowymi wycierała coś, co pokrywało całą powierzchnię brzucha.
Szybko zamknęła drzwi i usiadła na krześle pod oknem poczekalni.
Wnuczka wyszła po chwili z wynikiem w ręce i uśmiechając się mówi:
- Na szczęście wszystko w porządku, zalecił kilka dni diety i tabletki No SPA Forte.
- Bogu dzięki!
Kiedy kobiety wracały autobusem do domu, babcia zaczęła mówić niby sama do siebie, ale tak, żeby wnuczka słyszała.
- Mój Marcin, niech mu ziemia lekką będzie, chyba nie był stuprocentowym mężczyzną.
- Czemu tak mówisz o dziadku?
- Bo on jak czasem jak według kalendarzyka skończył na moim brzuchu, to miał tego tylko tyle, że pępek zakryło... Nie to, co ten doktor!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Wiola1983 napisał(a):
Pewna dziewczyna, po otrzymaniu świadectwa szkolnego w klasie przedmaturalnej, postanowiła spędzić wakacje u babci na wsi.
W drugim tygodniu pobytu poczuła bardzo silne bóle brzucha.
Babcia, kobieta jak "rzepa", która będąc w jej wieku nosiła partyzantom jedzenie do lasu, wpadła w popłoch.
Ponieważ sama nigdy nie była u lekarza, uruchomiła stare znajomości telefonicznie.
Zaowocowało to tym, że następnego dnia rano stawiła się wraz z wnuczką w przychodni, celem wykonania badań ultrasonograficznych.
Wnuczka została poproszona do gabinetu, a babcia została za drzwiami.
Czas wykonywanego badania wydał się dłużyć babci w nieskończoność, postanowiła więc lekko uchylić drzwi by zajrzeć.
To co zobaczyła wprawiło ją w osłupienie.
Wnuczka stała tyłem odwrócona do lekarza w samej bieliźnie i ręcznikami papierowymi wycierała coś, co pokrywało całą powierzchnię brzucha.
Szybko zamknęła drzwi i usiadła na krześle pod oknem poczekalni.
Wnuczka wyszła po chwili z wynikiem w ręce i uśmiechając się mówi:
- Na szczęście wszystko w porządku, zalecił kilka dni diety i tabletki No SPA Forte.
- Bogu dzięki!
Kiedy kobiety wracały autobusem do domu, babcia zaczęła mówić niby sama do siebie, ale tak, żeby wnuczka słyszała.
- Mój Marcin, niech mu ziemia lekką będzie, chyba nie był stuprocentowym mężczyzną.
- Czemu tak mówisz o dziadku?
- Bo on jak czasem jak według kalendarzyka skończył na moim brzuchu, to miał tego tylko tyle, że pępek zakryło... Nie to, co ten doktor!

😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...