KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

matyldusia napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

matyldusia napisał(a):

ooooooo mój najsłodszy mąż oznajmił mi że nie przyjedzie na weekend bo sobie niby służby wziął-dlaczego mnie to nie dziwi? 😁
będzie spokój na weekend uff 🤪

a potrzebujesz go do czegoś? 😉

w żadnym wypadku NIE 🤪

no i git majonez 🙂

szyszkonella napisał(a):

zaraz zadzwonię chyba i zapytam i będę wiedzieć..

powie Ci że dadzą Ci zastrzyk jak się poród zacznie..
zapytaj czy wcześniej się nie da

chyba nadciśnienie mam co mi się bardzo rzadko zdarza, bo mam mroczki przed oczami i głowa mnie boli 🤢

jestem i niestety nie urodziłam a aucie 😞
a jeździłam po najgorszych drogach w mieście 😉

😎

aisak napisał(a):

jestem i niestety nie urodziłam a aucie 😞
a jeździłam po najgorszych drogach w mieście 😉

no to średnio jakbyś w aucie urodziła 😮

Jeny jaki ten Krzychu piękniuśny 🙂 Tyska jeszcze raz gratuluję 🙂

Ola - posłałam kasę za kropelki. Dzisiaj przyszły. Wieeeeeeelkie dzięki dla ciebie i mamy 😘 😘 😘

Kurka moja mała coś dzisiaj ma problemy z brzuszkiem. Co zje to od razu jej burczy w brzuchu i już 3 razy kupę robiła - taką rzadką niestety. Ostatni raz sztuczny pokarm dałam jej o 4.30 rano i od tej pory jedzie już tylko na cycu. Czy to możliwe że mój pokarm powoduje u niej problemy 😮 😮 🥴 🥴 🤨 🤨?

Wiola1983 napisał(a):

Jeny jaki ten Krzychu piękniuśny 🙂 Tyska jeszcze raz gratuluję 🙂

Ola - posłałam kasę za kropelki. Dzisiaj przyszły. Wieeeeeeelkie dzięki dla ciebie i mamy 😘 😘 😘

Kurka moja mała coś dzisiaj ma problemy z brzuszkiem. Co zje to od razu jej burczy w brzuchu i już 3 razy kupę robiła - taką rzadką niestety. Ostatni raz sztuczny pokarm dałam jej o 4.30 rano i od tej pory jedzie już tylko na cycu. Czy to możliwe że mój pokarm powoduje u niej problemy 😮 😮 🥴 🥴 🤨 🤨?

a co jadłaś? hmmm
co do kropelek - polecam się 😉

szyszkonella napisał(a):

Witamy mamuśkę 😁 Jak to jest bez brzucha? 🙃

Trochę lżej ale i tak szwy ciągną 🤨

Wiola - aż się bałam jaki tytuł przelewu wpisałaś ale na szczęście "normalny" 😁

alexia_79 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Jeny jaki ten Krzychu piękniuśny 🙂 Tyska jeszcze raz gratuluję 🙂

Ola - posłałam kasę za kropelki. Dzisiaj przyszły. Wieeeeeeelkie dzięki dla ciebie i mamy 😘 😘 😘

Kurka moja mała coś dzisiaj ma problemy z brzuszkiem. Co zje to od razu jej burczy w brzuchu i już 3 razy kupę robiła - taką rzadką niestety. Ostatni raz sztuczny pokarm dałam jej o 4.30 rano i od tej pory jedzie już tylko na cycu. Czy to możliwe że mój pokarm powoduje u niej problemy 😮 😮 🥴 🥴 🤨 🤨?

a co jadłaś? hmmm
co do kropelek - polecam się 😉

Jadłam bułkę z wędliną drobiową, rosół z ziemniakami i rybę z folii z piekarnika. Poza tym jem jeszcze biszkopty i pije herbatki ziołowe, bawarki i wodę niegazowaną. Chyba nie powinno byc problemu nie?
A co ci mówili na szkole rodzenia? Że przed każdym podaniem cycka trzeba odsączyć trochę pokarmu?? Bo mi babcia tak mówi i chcę się upewnić.

alexia_79 napisał(a):

Wiola - aż się bałam jaki tytuł przelewu wpisałaś ale na szczęście "normalny" 😁

Wiem że jesteś przeciwniczką takich akcji więc się dostosowałam 🙂

🙂

Wiola1983 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Jeny jaki ten Krzychu piękniuśny 🙂 Tyska jeszcze raz gratuluję 🙂

Ola - posłałam kasę za kropelki. Dzisiaj przyszły. Wieeeeeeelkie dzięki dla ciebie i mamy 😘 😘 😘

Kurka moja mała coś dzisiaj ma problemy z brzuszkiem. Co zje to od razu jej burczy w brzuchu i już 3 razy kupę robiła - taką rzadką niestety. Ostatni raz sztuczny pokarm dałam jej o 4.30 rano i od tej pory jedzie już tylko na cycu. Czy to możliwe że mój pokarm powoduje u niej problemy 😮 😮 🥴 🥴 🤨 🤨?

a co jadłaś? hmmm
co do kropelek - polecam się 😉

Jadłam bułkę z wędliną drobiową, rosół z ziemniakami i rybę z folii z piekarnika. Poza tym jem jeszcze biszkopty i pije herbatki ziołowe, bawarki i wodę niegazowaną. Chyba nie powinno byc problemu nie?
A co ci mówili na szkole rodzenia? Że przed każdym podaniem cycka trzeba odsączyć trochę pokarmu?? Bo mi babcia tak mówi i chcę się upewnić.

no to w sumie nie ma tam nic co mogłoby małej zaszkodzić.. może po prostu to zmiana pokarmu?
nam nic nie mówili o odciąganiu przed podaniem, jedynie żeby cyca rozgrzać ciepłą wodą lub ciepłym ręcznikiem bo jak będzie taki twardy to dziecku będzie źle jeść tzn ciężko..

Wiola1983 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Wiola - aż się bałam jaki tytuł przelewu wpisałaś ale na szczęście "normalny" 😁

Wiem że jesteś przeciwniczką takich akcji więc się dostosowałam 🙂

nie no - spokojnie - ja normalna jestem 😁

Asia sie coś z foto ociąga, co ona sobie myśli? Podium do czegoś zobowiązuje 😁

,

a ja zaraz rzygnę - zeżarłam 10 pierogów z mięsem 😁

szyszkonella napisał(a):

a ja wskoczyłam w zimowe skarpety, bo ziiiimno. Na dworze jest 12 stopni, ale deszcz pada ;/

😮 😮 😮

jakie zimno? jaki deszcz?

ja na balkonie - 17 stopni i wysiedzieć w słońcu nie mogę 😉