Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
asiaa2028 napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
asiaa2028 napisał(a):
jestem
o jaaaaa ale tu sie dzieje duzo 🤪 🤪
nasza Kasia aisak ma wreszcie przy sobie Liwcie, na ktora tyle czekala 😁 sliczna dzewczynka, rzeczywiscie modelka z niej bedzie 😉 ale wagowo tyle co Wojtus, bo moj 3490 g 😁
I rzeczywiscie chyba kamikusia wykrakala Oli, ze zabiora ja na porodowke, bo jak na razie karetka do spzitala, ale moglaby biedna urodzic naturalnie tak jak chciala a nie przec cc.. no ale zobaczymy co dalej bedzie 🙂
Wiola a Wojtus dzisiaj dal mi troche popalic w nocy, malo spal, caly czas przy cycu by byl najchetniej, no i zrobil 2 kupy, potem rano i dzisiaj tez juz ze dwie 🤪 ale tak pusci baczka i doslownie malutko tej kupki takiej pomaranczowej hehe 😁

Asiu a napisz proszę, jak w ogóle opieka na Zaspie? Jak te położne? Miłe, czy takie co to się z powołaniem minęły?

zalezy.. kilka bylo fajnych, a kilka takich, co z łaski przychodzily do roboty 🤢 opieka lekarzy ogolnie ok, ale obchod wieczorny wyglada tak: wchodzi lekarz, pyta sie jak tam panie sie czuja, my dobrze i dziekuje do widzenia 😁 no i nie wiem czy wiesz, ze tam nie ma odwiedzin na salach, tylko jest jedna sala odwiedzin? A ja przy porodzie mialam taka sobie polozna, ciagle narzekala zwracala mi uwage, ale na koncu mnie pochwalila 🤪

wiem, że są sale osobne. Z jednej strony fajnie, bo nie ma wycieczek i nie jest się tak skrępowaną, a z drugiej trochę uciążliwe, nie? Bo łazić w tą i spowrotem chyba średnio się chcę.
A ta porodówka znośna? i te sale po porodowe? Jaa, tak Ci zazdroszczę i wszystkim tym co urodziły, że jesteście już po 🙂

a ja nie zazdroszczę, nic a nic

jak Ci będzie pipe rozrywało to będziesz zazdrościła 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Zjadłam bułkę z miodem, a ten żarłok tak się opił wodami, że czka aż brzuch mi podskakuje 😁

Ja tam zazdroszczę, że macie już dzieciaczki przy sobie: tylko wolałabym ominąć ten etap wydobywania ich na drugą stronę brzuszka. Ale chyba mnie to nie ominie 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klaudiagda napisał(a):
asiaa2028 napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
asiaa2028 napisał(a):
jestem
o jaaaaa ale tu sie dzieje duzo 🤪 🤪
nasza Kasia aisak ma wreszcie przy sobie Liwcie, na ktora tyle czekala 😁 sliczna dzewczynka, rzeczywiscie modelka z niej bedzie 😉 ale wagowo tyle co Wojtus, bo moj 3490 g 😁
I rzeczywiscie chyba kamikusia wykrakala Oli, ze zabiora ja na porodowke, bo jak na razie karetka do spzitala, ale moglaby biedna urodzic naturalnie tak jak chciala a nie przec cc.. no ale zobaczymy co dalej bedzie 🙂
Wiola a Wojtus dzisiaj dal mi troche popalic w nocy, malo spal, caly czas przy cycu by byl najchetniej, no i zrobil 2 kupy, potem rano i dzisiaj tez juz ze dwie 🤪 ale tak pusci baczka i doslownie malutko tej kupki takiej pomaranczowej hehe 😁

Asiu a napisz proszę, jak w ogóle opieka na Zaspie? Jak te położne? Miłe, czy takie co to się z powołaniem minęły?

zalezy.. kilka bylo fajnych, a kilka takich, co z łaski przychodzily do roboty 🤢 opieka lekarzy ogolnie ok, ale obchod wieczorny wyglada tak: wchodzi lekarz, pyta sie jak tam panie sie czuja, my dobrze i dziekuje do widzenia 😁 no i nie wiem czy wiesz, ze tam nie ma odwiedzin na salach, tylko jest jedna sala odwiedzin? A ja przy porodzie mialam taka sobie polozna, ciagle narzekala zwracala mi uwage, ale na koncu mnie pochwalila 🤪

wiem, że są sale osobne. Z jednej strony fajnie, bo nie ma wycieczek i nie jest się tak skrępowaną, a z drugiej trochę uciążliwe, nie? Bo łazić w tą i spowrotem chyba średnio się chcę.
A ta porodówka znośna? i te sale po porodowe? Jaa, tak Ci zazdroszczę i wszystkim tym co urodziły, że jesteście już po 🙂

porodowka normalna, sale poporodowe tez 😁 nie ma szalu, ale czysto, schludnie jest 🙂 na porodowce chyba maja nowy sprzet do KTG. Sale do porodu sa oddzielone normalnie drzwiami, ale sa one otwarte i kazdy przechodzi i zaglada Ci w krocze, chce sprawdzic, pyta i w ogole, wiec to mi sie nie podobalo, ze tam tyle ludzi sie krecilo 🤢 sale sa 2-osobowe, ogolnie ok jest. Polecilabym ten szpital dalej 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klaudiagda napisał(a):
matyldusia napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
asiaa2028 napisał(a):
klaudiagda napisał(a):
asiaa2028 napisał(a):
jestem
o jaaaaa ale tu sie dzieje duzo 🤪 🤪
nasza Kasia aisak ma wreszcie przy sobie Liwcie, na ktora tyle czekala 😁 sliczna dzewczynka, rzeczywiscie modelka z niej bedzie 😉 ale wagowo tyle co Wojtus, bo moj 3490 g 😁
I rzeczywiscie chyba kamikusia wykrakala Oli, ze zabiora ja na porodowke, bo jak na razie karetka do spzitala, ale moglaby biedna urodzic naturalnie tak jak chciala a nie przec cc.. no ale zobaczymy co dalej bedzie 🙂
Wiola a Wojtus dzisiaj dal mi troche popalic w nocy, malo spal, caly czas przy cycu by byl najchetniej, no i zrobil 2 kupy, potem rano i dzisiaj tez juz ze dwie 🤪 ale tak pusci baczka i doslownie malutko tej kupki takiej pomaranczowej hehe 😁

Asiu a napisz proszę, jak w ogóle opieka na Zaspie? Jak te położne? Miłe, czy takie co to się z powołaniem minęły?

zalezy.. kilka bylo fajnych, a kilka takich, co z łaski przychodzily do roboty 🤢 opieka lekarzy ogolnie ok, ale obchod wieczorny wyglada tak: wchodzi lekarz, pyta sie jak tam panie sie czuja, my dobrze i dziekuje do widzenia 😁 no i nie wiem czy wiesz, ze tam nie ma odwiedzin na salach, tylko jest jedna sala odwiedzin? A ja przy porodzie mialam taka sobie polozna, ciagle narzekala zwracala mi uwage, ale na koncu mnie pochwalila 🤪

wiem, że są sale osobne. Z jednej strony fajnie, bo nie ma wycieczek i nie jest się tak skrępowaną, a z drugiej trochę uciążliwe, nie? Bo łazić w tą i spowrotem chyba średnio się chcę.
A ta porodówka znośna? i te sale po porodowe? Jaa, tak Ci zazdroszczę i wszystkim tym co urodziły, że jesteście już po 🙂

a ja nie zazdroszczę, nic a nic

jak Ci będzie pipe rozrywało to będziesz zazdrościła 😁

no właśnie to czego tu zazdrościć
ja ciągle mam to przed sobą i mimo że PIPA boli mnie niemiłosiernie to i tak cieszę się że jestem jeszcze wolna, że jem na co mam ochotę, że idę z Leonem do lasu bez stresu
potem tylko pchanie wózka co oczywiście też będzie przyjemnie ale teraz jeszcze staram sie cieszyć z tego co mam a nie będzie tego później
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutliputli napisał(a):
Zjadłam bułkę z miodem, a ten żarłok tak się opił wodami, że czka aż brzuch mi podskakuje 😁

Ja tam zazdroszczę, że macie już dzieciaczki przy sobie: tylko wolałabym ominąć ten etap wydobywania ich na drugą stronę brzuszka. Ale chyba mnie to nie ominie 😁

no niestety, bocian nie przyleci z zawiniątkiem 😁 a pola kapusty chyba nie masz przed domem? jak nie ma, to lipa, bo w kapuście też nie znajdziesz 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Czesc Dziewczyny!!!
Uffff, dotarlam i ja dzisiaj do biblioteki na internet, ( to tak w ramach codziennych spacerow), tak czytam o tych porodach i skurczach i ogladam cudne fotki naszych Kwietniowych maluszkow i mam wrazenie ze ja bede ostatnia, wy sie juz wszystkie pogoicie i oddacie blogiej opiece nad nowonarodzonymi Cudenkami a ja bede nadal czlapala jak pingwin i narzekala ze mi nie wygodnie....Ja dzisiaj caly dzien sama w domu mam byc, bo moj facet w pracy i tak szczerze mowiac to mam ochote isc do chinskiej knajpy na obiad, objem sie kurczaka w sosie slodko kwasnym to moze mi sie humor poprawi i wroci nadzieja ze tez i moja Dziecinka juz niedlugo pojawi sie po tej stronie brzuszka...??
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tutliputli napisał(a):
Zjadłam bułkę z miodem, a ten żarłok tak się opił wodami, że czka aż brzuch mi podskakuje 😁

Ja tam zazdroszczę, że macie już dzieciaczki przy sobie: tylko wolałabym ominąć ten etap wydobywania ich na drugą stronę brzuszka. Ale chyba mnie to nie ominie 😁

no istnieje jeszcze szansa że prześpisz ten moment 😁
chociaż to by bardziej do Klaudii pasowało naszego etatowego śpiocha
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
matyldusia napisał(a):
Tutliputli napisał(a):
Zjadłam bułkę z miodem, a ten żarłok tak się opił wodami, że czka aż brzuch mi podskakuje 😁

Ja tam zazdroszczę, że macie już dzieciaczki przy sobie: tylko wolałabym ominąć ten etap wydobywania ich na drugą stronę brzuszka. Ale chyba mnie to nie ominie 😁

no istnieje jeszcze szansa że prześpisz ten moment 😁
chociaż to by bardziej do Klaudii pasowało naszego etatowego śpiocha

ale mi wystarczy pierdnięcie, żebym się wybudziła ze snu 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klaudiagda napisał(a):
asiaa2028 napisał(a):
ooo, a ja w tabelce nie mam wpisanej godziny o ktorej Wojtek pokawil sie na swiecie 🙃
jak Klaudia bedzie Ci sie chcialo, to wpisz 09:00 😉

już się robi 😁 no właśnie nie wiedziałam, bo chyba nie napisałaś 🙂

a mozliwe 🙂 dziekuje za fatyge 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe właśnie położna do mnie zadzwoniła jak ja sie czuje i co u mnie mówi zebym za tydzien sie w końcu wysypała zeby juz na swieta byc w domu mówi pochodz po schodach bierz wieczorem ciepłe kapiele bo bym bardzo chciała 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
A jeszcze tak w ramach pakowania torby szpitalnej.... czy wy dziewczyny bierzecie dla maluszkow butelki?? bo ja sama nie wiem bede miala mlekoczy nie?? potrzebna bedzie butelka czy nie??? w sumie blachostka bo to mala pierdola w sumie, ale tak z ciekawosci pytam poprostu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

klaudiagda napisał(a):
matyldusia napisał(a):
Tutliputli napisał(a):
Zjadłam bułkę z miodem, a ten żarłok tak się opił wodami, że czka aż brzuch mi podskakuje 😁

Ja tam zazdroszczę, że macie już dzieciaczki przy sobie: tylko wolałabym ominąć ten etap wydobywania ich na drugą stronę brzuszka. Ale chyba mnie to nie ominie 😁

no istnieje jeszcze szansa że prześpisz ten moment 😁
chociaż to by bardziej do Klaudii pasowało naszego etatowego śpiocha

ale mi wystarczy pierdnięcie, żebym się wybudziła ze snu 😁

a to na pewno nie prześpisz bo poród to jak wybuch dobrego granatu a nie tylko pierdnięcie 😉


ale mi się porównanie nasunęło ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
beatak83 napisał(a):
Wiola1983 napisał(a):
Tyska witamy spowrotem. Buziaki dla Krzysia i czekamy na relację z porodu 🙂

A gdzie się ostatnio Klaudia podziewa? 😮

Wiola ty doświadczona to może mi doradzisz 🙂 W co się ubiera dziecko na wyjście, bo już chciałam przygotować ciuszki ale nie wiem jakie 🤢 Help plllliiiizzzz ☺️


Beata ja miałam koszulkę, kaftanik, spioszki, sweter gruby i spodnie sztruksowe - ale wtedy było mega gorąco.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutliputli napisał(a):
Od Oli:
"Jestem w szpitalu, karetka mnie przywiozla, chyba bede miec cc bo dziecko ma reke za glowka a mam skurc"

czekałam na uzupełnienie wiadomości, ale to chyba wszystko co dała radę napisać ! 🤪


O matko kochana 😞 Trzymam za nią kciuki. Informuj nas na bieżąco.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dagi_ napisał(a):
A jeszcze tak w ramach pakowania torby szpitalnej.... czy wy dziewczyny bierzecie dla maluszkow butelki?? bo ja sama nie wiem bede miala mlekoczy nie?? potrzebna bedzie butelka czy nie??? w sumie blachostka bo to mala pierdola w sumie, ale tak z ciekawosci pytam poprostu 🙂

ja nie biorę u nas dają dzieciom wszystkim z jednej butelki ot tak w ramach oszczędności
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja nie biore, najwyzej moj dowiezie, ale może Wiola czy Asia ci podpowiedzą czy faktycznie potrzebne to to 🤢

Klaudia wchodzenie po schodach nic nie daje, mówię ci to ja, która skaczę już radośnie na 4 piętro 🤢

I dostałam smsa od mojego: czy mogę jednak zacząć rodzić we wtorek 12?
a jeszcze wczoraj mówił że w sobotę mogę zacząć. Po 14-stej 😁 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutliputli napisał(a):
ja nie biore, najwyzej moj dowiezie, ale może Wiola czy Asia ci podpowiedzą czy faktycznie potrzebne to to 🤢

Klaudia wchodzenie po schodach nic nie daje, mówię ci to ja, która skaczę już radośnie na 4 piętro 🤢

I dostałam smsa od mojego: czy mogę jednak zacząć rodzić we wtorek 12?
a jeszcze wczoraj mówił że w sobotę mogę zacząć. Po 14-stej 😁 😠

hehe ja mogę od ewentualnie od piątku po 18 do niedzielnego ranka bo później znowu nie bardzo 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...