KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

a mój każdego ranka mi mówi, żebym już zaczęła rodzić, bo mu się nie chce do pracy iść 😁

To się nam z Olą narobiło. Trzymam kciuki za nią!!!!
Witaj Tyśka 🙂

klaudiagda napisał(a):

a mój każdego ranka mi mówi, żebym już zaczęła rodzić, bo mu się nie chce do pracy iść 😁

szczęściara 🙂

Wiecie co Kochane?? chyba moje pragnienie na tego slodko kwasnego kurczaka i troche chinskich kluskow jest silniejsza ode mnie, jakis glos w glowie mi podpowiada ze powinnam udac sie do tej knajpy. No trudno ze "jakby " sama, mam nadzieje ze bedzie smakowalo jednak, mam nadzieje ze jeszcze sie dzisiaj pojawe tutaj, tym czasem pozdrowienia dla was i trzymajcie sie 🙂

co do butelek, ja nie bralam do szpitala i karmilam cycem. A poza tym w tym szpitalu, co ja rodzilam nie daja mleka butla, tylko przez strzykawke, wiec nawet nie potrzeba bylo 🙂

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

asiaa2028 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

Kurwa a u mnie odciągam max 40 ml 😞 Coś u mnie jest nie tak. A pije te herbatki i chuja to daje. Sama już nie wiem 🤨 🤨

asiaa2028 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

i co poźniej robicie z tym pokarmem? dajecie maluchom z butelki czy zamrażacie? Bo ja za cholere nie wiem, co z nim miałabym zrobić 😁 Czy może wylać?

klaudiagda napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

i co poźniej robicie z tym pokarmem? dajecie maluchom z butelki czy zamrażacie? Bo ja za cholere nie wiem, co z nim miałabym zrobić 😁 Czy może wylać?

Ja odciągam tylko wtedy kiedy muszę. Czyli jak jadę na zakupy a w domu zostaje z małą babcia - tak na wszelki wypadek ma. Nie mrożę bo nie ma czego.

Wiola1983 napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

Kurwa a u mnie odciągam max 40 ml 😞 Coś u mnie jest nie tak. A pije te herbatki i chuja to daje. Sama już nie wiem 🤨 🤨

a sciagasz wg zasady 7 min z jednego druguego, potem 5 min z jednego i drugiego, 3 min i 1 min ? Ja w szpitalu tez tyle sciagalam max, a na 4 dzien w domu dostalam strasznie duzo pokarmu i tak do dzisiaj. Ty sie nie martw, moze juz Ci sie uregulowalo wg tego ile Laura zjada, poza tym nie wszystkie mamy taka sama ilosc tego mleka..

Wiola1983 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

i co poźniej robicie z tym pokarmem? dajecie maluchom z butelki czy zamrażacie? Bo ja za cholere nie wiem, co z nim miałabym zrobić 😁 Czy może wylać?

Ja odciągam tylko wtedy kiedy muszę. Czyli jak jadę na zakupy a w domu zostaje z małą babcia - tak na wszelki wypadek ma. Nie mrożę bo nie ma czego.

a poźniej Laura pije to mleczko z butelki, tak? no a co, jak ma się nawał pokarmu? To sciągasz do pojemniczków i trzymasz, czy nie ma sensu? Matko, jakie to mi się skomplikowane wydaje 😲

klaudiagda napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

i co poźniej robicie z tym pokarmem? dajecie maluchom z butelki czy zamrażacie? Bo ja za cholere nie wiem, co z nim miałabym zrobić 😁 Czy może wylać?

ja sciagam jak mam cycki mega twarde i bolace, bo maly wtedy nawet go chwycic nie moze 😮 a pozniej trzymam w lodowce. Dokarmiam go jak nie doje nim, ale nie z butelki tylko przez sytrzykawke, no i jak maly zostaje z babcia to tez nie dostaje sztucznego, ttylko moj z cyca 🙂

Jakimi sprzetmi sciagacie pokarm?

klaudiagda napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

asiaa2028 napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

JA też nie brałam butelki ale w szpitalu dawali butle z pokarmem.

Asia a co ile twój Wojtuś cyca ciągnie? I czy odciągasz pokarm? Jak tak to ile ci się udaje odciągnąć?

ja staram sie go karmic na rzadanie jedynie, nie budze go jak minie wiecej niz 3 godziny.. teraz np spi ponad 4 h i niech spi, bo wczesniej co chwile do cyca, co 15 min-30. A sciagam pokarm, bo mi cyce by chyba nie wyrobily z tego nawalu.. za jednym sciaganiem sciagam ok. 120-150 ml. Nie mam juz tego mleka gdzie trzymac, ale duza ulga jest od razu w piersiach po odciagnieciu.. a Ty sciagasz? Jesli tak to ile za jednym razem ? 🙂

i co poźniej robicie z tym pokarmem? dajecie maluchom z butelki czy zamrażacie? Bo ja za cholere nie wiem, co z nim miałabym zrobić 😁 Czy może wylać?

Ja odciągam tylko wtedy kiedy muszę. Czyli jak jadę na zakupy a w domu zostaje z małą babcia - tak na wszelki wypadek ma. Nie mrożę bo nie ma czego.

a poźniej Laura pije to mleczko z butelki, tak? no a co, jak ma się nawał pokarmu? To sciągasz do pojemniczków i trzymasz, czy nie ma sensu? Matko, jakie to mi się skomplikowane wydaje 😲

ja mam nawal pokarmu i trzymam w pojemniczkach w lodowce, jeszcze nie zamrazalam, ale chyba tez zaczne 🙂

Tyska_1 napisał(a):

Jakimi sprzetmi sciagacie pokarm?

ja laktatorem recznym Tommee Tippee 😉

czemu mi zdjecie w suwaczku nie wyskoczylo?? 😞 ktos wie..?

/

to jakiś kosmos 😁
dobra moje miłe, idę się myć.. czas najwyższy, bo chłop niedługo z pracy będzie wracał 😁
buziaki 😘

Asia - nie słyszałam o tej zasadzie odciągania mleka 😮 😮
Ja mam ręczny laktator i może dlatego. Ale na początku było ok. Teraz czuje że nie mam twardych piersi tylko miękkie chociaż mała je i za każdym razem jak skończy i puści cyca to jak ścisnę to mleko dalej leci więc wydaje się że nie puszcza bo nie ma co pic tylko dlatego że jest najedzona.

Ja daje małej z butelki jak nie podaje cyca. Ale to tylko w wyjątkowych sytuacjach. Wolę częściej przystawiać ją do piersi. To podobno też pobudza laktację.

Tyska_1 napisał(a):

czemu mi zdjecie w suwaczku nie wyskoczylo?? 😞 ktos wie..?

Później ci się pokaże - ja tak miałam.