Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
OOOOOOOOOOO jacie Marta poród na prawdę szybki 😮 😮 😮 pozazdrościć
Korzystając z chwili jak Liwcia spi to ja tez opisze swój, troche późno ale moze ktoś poczyta 😉 😉

Zaczeło się w niedzielę, 3 kwietnia, po fajnym bara bara 😁(postanowiliśmy ze spróbujemy ostatni raz) w nocy zaczął mi odchodzić czop z krwią i zaczęły sie skurcze, nieregularne, były jeszcze rano, po południu ucichły, wiec poszłam z męzem myć autko, zeby coś rozruszać 🙂 wieczorem już skurczy nie było 🤔, dopiero ok.24 w nocy obudziły mnie znów, ale jakoś pospałam do 2 w nocy, o 2 w nocy wyniosłam się z łozka i usadowiłam na fatty i tak sobie siedziałam a skurcze były co 10 min, czasami co 7min i znów co 10 min. O 5 rano poszłam sobie do wanny na godzinkę, skurcze były dalej, wtedy mi się wydawało ze bolesne 🥴 😉 😉 potem dalej na fatty, potem połozyłam się i próbowałam zdrzemnąć, ale ciezko jak cie ból budzi co 10 min 😜 😜
Ok. 13 postanowiliśmy pojechać do szpitala, bo mąż spanikowany ze to tak długo trwa i ze chyba powinnam już rodzić 😁, jeszcze po drodze wstąpiłam do pracy, szybko oddałam L4 i wio do szpitala. W szpitalu na izbie kobitka mnie pobadała i stwierdziła 3 cm rozwarcia, dali mnie na patologie bo skurcze były za rzadkie. Na patologii oczywiscie pod KTG, później połozna kazała mi chodzic po korytarzu zeby szybcie poszło, a mi sie tak spać chciało ze szok 😮, ale dreptałam, tam i z powrotem 😉 w koncu skurcze ok. 15 zaczeły sie co 5 min, se myśle, super szybko pójdzie 😮 😁 mój bład, bo nie poszło szybko 😁. No i ok.15.30 poszłam na porodówkę, znów KTG przez 40 min, potem poszliśmy z mezem do pokoju z piłkami, drabinkami i innymi pierdami 😉 zaczęłam skakać na piłeczce, potem znów KTG i tak juz zostałam na łóżko porodowym, skurcze coraz mocniejsze, coraz częstsze, pęcherz mi przebili ale nawet nie pamietam o której godzinie 🥴, no i zaczeła się nieszczęsna akcja z prysznicem, oj jak żałuje ze tam poszłam, zachciało mi sie sikać, wiec wygramoliłam sie z tego łoża porodowego i do ubikacji pędem, siedze na kibelku i widze przed sobą prysznic i przypomnialy mi sie słowa koleżanki, ze super sprawa, pomaga łagodzic ból, no to pytam połoznej czy moge zostac i isc pod przysznic, połozna sie zgodziła, no to rozwaliłam sie pod tym prysznicem jak matrona i polewamy z mezem na zmiane brzuch i plecy, skurcze juz wtedy cholernie bolesne były, chyba tam godzine byłam, az w koncu polozna przyszla po nas ze mam wrócic na KTG, no i sie zaczął problem, wróciła, podłaczyli mnie pod KTG a skurcze były, tylko ze słabsze, wieksze odstępy i mniej regularne 🤢 😮 😮, sie wkurzylam na siebie i ten cholerny prysznic 😠 😠, w koncu polozna dała mi kroplówe bo widzial co sie dzieje. Zaczeła mi tak przy tej kroplówce majstrowa, tak ja podkręciła ze myślałam ze jej walne, powaznie takie nerwy na nia mialam 😁 😁 a po kroplówce sie zaczelo, skurcz za skurczem, masakra jakas 😮 😮, ale rozwarcie dalej na 8 i ani drgnęło, no to dalej pomajsterkowała przy kroplówce i w koncu doszlo do dziesięciu, ale ja juz myślałam ze wyrwę te metalowe rurki z lozka. Potem sie zaczely parte, nie wiem skąd ale dostalam takiego powera ze szok 😮 trwaly 45 min, dlugo 🤢, w miedzy czasie nacięcie, potwierdzam nie boli 😉 kilka partych i Liwia na brzuchy mamy, najszczęśliwszej na świecie mamy 🙂 🙂, a obok tata w szoku totalnym, bo widzal wszystko, nacięcie, główkę wychodząca, przeciął pepowinke. A potem to juz standard ważenie, mierzenie, punkty. Po nie calych 24 godzinach od pierwszych skurczy Nasz Cud był z nami 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ojejusku!!!! tak czytam te porodowe opisy i czytam i sie zastanawiam jak to u mnie bedzie!!!???

Ja we wtorek o 8 rano mam sie stawic na cesarskie ciecie....... Wczoraj pobrali mi krew do ostatnich badan, dostalam jakies dwie tabletki ktore mam lyknac w poniedzialek wieczorem a druga we wtorek rano, podpisalam jakies swiadczace o mojej swiadomosci ryzyka dokumenty i to by bylo na tyle.
Pozostaje mi teraz czekac do wtorku do 8 rano..... hmmmm dziwnie mi z tym 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mam tylko nadzieje, ze nic nie wydarzy sie po drodze i wielkanoc uda nam sie z malutka spedzic juz w domu, bo mama ma przyjechac i ugotowac pysznosci..... tego sie chyba juz nie moge doczekac!!! 🙂 tych smakolykow 🙂 cala ta kwestia zostania mama i przywiezienia do domu malenstwa pozostaje nadal jakas taka abstrakcyjna, odnosze wrazenie ze dopoki nie zobacze to nie uwierze!!!! 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagi_ napisał(a):
Mam tylko nadzieje, ze nic nie wydarzy sie po drodze i wielkanoc uda nam sie z malutka spedzic juz w domu, bo mama ma przyjechac i ugotowac pysznosci..... tego sie chyba juz nie moge doczekac!!! 🙂 tych smakolykow 🙂 cala ta kwestia zostania mama i przywiezienia do domu malenstwa pozostaje nadal jakas taka abstrakcyjna, odnosze wrazenie ze dopoki nie zobacze to nie uwierze!!!! 🙂
bo to wlasnie tak jest 🙂 Dopoki sie nie zobaczy to sie nie chce w to wierzyc 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Mysmy sie wczoraj poklocili,.... w ogole zauwazylam ze to juz od kilku tygodni mniej wiecej raz w tygodniu ja mam jakies waty i sama zaczynam, zazwyczj to w kazda srode wypada, nie wiem jakies wyrownanie cisnienia mentalno emocjonalnego musi nastapic czy co????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
klaudiagda napisał(a):
a ja jutro do lekarza idę. Zobaczymy co mi ciekawego powie. Ja nie odczuwam żadnych skurczy. Moja dzidzia nie chce jeszcze na ta stronę brzucha chyba 😞



Ja mam lekarza,ale już po terminie jak coś. Za dwa tygodnie.
Mam do Was pytanie. Jak to jest. Mówi się, że jest załóżmy 1 cm szyjki, i 1 cm rozwarcia???
Wg. mnie to jeśli nie ma szyjki to dopiero wtedy dochodzi do rozwarcia. Czy się mylę??????????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...