Skocz do zawartości

KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży


joll

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
ja tak samo uwazam jak Wiola. Wczoraj w tym upale moj mial tylko body z dlugim rekawem i gatki a potem i gole stopy bo tak wierzgal ze nie chcialo mi sie wiecznie skarpetek zakladac i tez go niczym wtedy nie przykrywam. Teraz ubralam go tak samo tylko ma na body ogrodniczki z cienszego materialu. Zastanawialam sie nad bodami z krotkim rekawem ale jak zaczelo padac to ubralam z dlugim 🙂 i mam w razie co cieniutki kocyk z wozku w razie potrzeby. Wlasnie przestalo padac to chyba wyjdziemy. Ja tez sie kiedys burzy cholernoie balam ale nie wiem co sie stalo bo teraz uwielbiam. Czuje sie wtedy o niebo lepiej i swietnie mi sie spi jak slysze deszcz i jakies trzaskania 🙂 Dobra spadam. Buzka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 114 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Tyska_1

    5074

  • Ewelinaaleks

    4927

  • alexia_79

    18937

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

matyldusia napisał(a):
tyminka napisał(a):
http://www.mamusie.net/3_tydzien_zycia_dziecka.html

tu na tej stronie pisza ze dziecko w 3 tg lezac na brzuchu podniesie głowe i obruci na druga strone.. boziu moja robi to od 2 tyg... szok

jak od drugiego tygodnia????????? to już kikuta nie miała???
mi położna mówiła żeby ją kłaść na brzuch dopiero jak pępek odpadnie i odpadł a ja dalej zapominam o tym kładzeniu na brzuchu ☺️


połozne mi ja na brzuch kładły na 2 dn po porodzie, a ja ja kłade co dzien i tak sie nauczyła ze głowa jak u zółwia wysoko 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam dość: jak na razie ogarnęłam karmienie, idzie mi już planowo i Wit ładnie i w porę nauczył się jeść: ale mamy masakryczny problem z położeniem go spać: nie umie chłopak zasypiać, a jak już to zrobi, spi po 3 godziny.. 😮 😮
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi 🙂 powiem, że Matylda masz książkowe dziecko: nawet godziny pokrywają ci się co do minuty 😁
z tego mi wychodzi, że ja za wczesnie podaję ostatni posiłek, bo o 20 i może dlatego budzi się około 2 w nocy: musze chyba na spaniu zacząć mu wciskać butlę 😁

Książka o której pisałam to "zaklinaczka dzieci: jak rozwiązywać problemy wychowawcze: jedzenie, spanie, zachowanie" Tracy Hogg, Melinda Blau.
Bardzo dobra, ale jets jeden warunek jej skuteczności: stosujecie wiedzę z niej bez udziału mamy 😁 😁
niestety: moja by tylko dziecko karmiła 🤢 🤢
aż się boję co będzie jak dziecko podorśnie i na wakacje przyjedzie 😁

I mam kryzys macierzyński dzisiaj: znowu ryczę.. 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A.
Na brzyszek kładłam już w pierwszej dobie po porodzie: choć na minutę dziennie. Teraz na kilka minut przed każdym posiłkiem i też już pięknie i wysoko trzyma i obraca główkę 😁

a na spacer ( dzisiaj 3 godziny... ) założyłam body na krótki rękaw i na to rampersa, ale u nas wiatr wieje:-/
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Tutliputli napisał(a):
mam dość: jak na razie ogarnęłam karmienie, idzie mi już planowo i Wit ładnie i w porę nauczył się jeść: ale mamy masakryczny problem z położeniem go spać: nie umie chłopak zasypiać, a jak już to zrobi, spi po 3 godziny.. 😮 😮
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi 🙂 powiem, że Matylda masz książkowe dziecko: nawet godziny pokrywają ci się co do minuty 😁
z tego mi wychodzi, że ja za wczesnie podaję ostatni posiłek, bo o 20 i może dlatego budzi się około 2 w nocy: musze chyba na spaniu zacząć mu wciskać butlę 😁

Książka o której pisałam to "zaklinaczka dzieci: jak rozwiązywać problemy wychowawcze: jedzenie, spanie, zachowanie" Tracy Hogg, Melinda Blau.
Bardzo dobra, ale jets jeden warunek jej skuteczności: stosujecie wiedzę z niej bez udziału mamy 😁 😁
niestety: moja by tylko dziecko karmiła 🤢 🤢
aż się boję co będzie jak dziecko podorśnie i na wakacje przyjedzie 😁

I mam kryzys macierzyński dzisiaj: znowu ryczę.. 🤨



kasia to badz tak dobra i napisz jak powinno to wyglądać prawidlowo 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dagi, Ewelina, Nina - książka wysłana

Ja dziś przeczytałam 76 stron.. fajnie napisana tylko gorzej z zastosowaniem się do tych rad bo jak nie nosić dziecka które ma kolkę?
Co mam je pierdolnąć do łóżeczka i niech leży bo nadeszła ta pora? 🥴

Matylda ja nie siedzę nad Lenką cały czas, nie wiem skąd Ci to przyszło do głowy, ale nie wyobrażam sobie zostawić ją samą bez opieki w domu, nawet kiedy śpi. Gdyby coś się w tym czasie działo a mnie by nie było to nigdy bym sobie tego nie wybaczyła. Tyle w temacie.

A teraz idę się myć i spać bo właśnie zakończyła się (mam nadzieję) walka z kolką 🥴

Dobranoc
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
wiesz Ola.. nie wiem jak tam u Ciebie ale jka moje dziecko sie drze a wiem ze nic mu nie dolega bo wlasnie zjadl przebralam go i widze ze gdy go podnosze to sie zamyka to klade go do lozeczka zamykam drzwi by nie ogluchnac i go zostawiam. Inaczj nic bym nie zrobila w domu czy z soba. Po jakims czasie jak sie nie zamyka to wchodze przewracam na drugi bok aplikuje smoczka i znowu wychodze., W koncu ulega i sie zamyka. Tylko jesli faktycznie twoja ma kolki to co wted robic? Chyba tylko nosic albo polozylabym na pleckach, na brzuszek polozyla ciepla peiluszke i probowala masowac brzuszek bo nie wiem co jeszzce mozna zrobic.. potem poloyc na brzuszek, chwile ponosic nie wiem.. chyba nie ma na to dobrego sposobu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...