KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

a ja też byłam przekonana że to chłopiec i wszyscy mówili ze wyglądam na "chłopaka jak nic" a tu proszę dziewczynka
chociaż ja nie do końca wierzyłabym w te rozpoznania lekarzy bo zawsze zdarzają się niespodzianki, no chyba żed widać tak ze nie można miec zastrzeżeń, mi np dał tylko 80% na dziewczynkę więc tak na prawdę w ogóle się tym nie sugeruję co ma byc to będzie
a i własnie mnie kopie szalona jedna

matyldusia

ale chciałaś zajść w ciąże, czy to taki miły prezencik? J to Ci powiem ze tylko boje sie jak będę wyglądać po ciąży... czy tak samo będę się podobać mężowi czy będe cała w rostępach czy będę gruba często o tym myślę i też już chce kwietnia.

o właśnie a jeśli chodzi o puchnięcie nóg ostatnio przez kilka dni mam tak spuchnięte stopy ze kostek nie widać aż takie kulki mi sie porobiły... czy to normalne?

krzywa cukrowa to podstawowe badanie po 24 tc nie sądzę aby Twoje "utycie" miało związek z podwyższonym cukrem po prostu każda ma inne proporcje i potrzeby

ja przed ciązą ważyłam 50kg przy wzroście 180 a teraz już ważę 65!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! a brzuszek malutki, biust też, odżywiam się źle i nieregularnie
widzę tylko że poszło mi w twarz uda i tyłek ale nie narzekam w końcu przybieram jakieś kobiece kształty

ja mam już 8 kg to przodu a wy?

ja też badanie na krzywą ma w środę ale nie wiem jaka dawka do wypicia bo dopiero jutro dostanę skierowanie
co do ciąży to już kiedyś dużo o tym pisałam , ciąża zaplanowana, wyliczona aczkolwiek nie do końca byłam przekonana że uda sie za pierwszym razem, zwłaszcza że koleżanki się skarżyły jak to u nich było i ile razy próbowały więc jak zobaczyłam dwie kreski na teście to był płacz i zgrzytanie zębów, dopiero później zaczęło to do mnie docierac i dopiero jak się okazało że z ciążą są problemy to tak na prawdę zaczeło mi zależeć i dzięki Bogu mamy 24rty tydzien

ja mam jutro wizytę kontrolną o 16.30 to zapytam

ja mam 15 kg do przodu i jest mi z tym dobrze tylko fizycznie czuję się taka zniedołężniała i stara, bo nie mogę robić wielu rzeczy które robiłam wcześniej
mi taka waga może zostać tylko oby nie było jakiś skutków ubocznych typu rozstepy, cellulit lub obwisa skóra bo tego nie zniosę 🙃

tyminka napisał(a):

ja mam jutro wizytę kontrolną o 16.30 to zapytam

o a ja mam o 16.15 i nie chce mi się jak cholera bo mam daleko i jest zimno,
poza tym to też tylko wizyta kontrolna i dostanę tylko skierowania więc żadna przyjemność jutro mnie nie czeka wręcz odwrotnie brrr

no dokładnie 🙂 ja będę chciała wrócić koniecznie do wagi z przed ciąży, w wielu częściach ciała zrobiłam sie okrągła bo spuchłam , woda sie zatrzymuje i normalnie tak puchnę 🙂 celulit można zniszczyć ale rozstępów nie 😞

matyldusia napisał(a):

tyminka napisał(a):

ja mam jutro wizytę kontrolną o 16.30 to zapytam

o a ja mam o 16.15 i nie chce mi się jak cholera bo mam daleko i jest zimno,
poza tym to też tylko wizyta kontrolna i dostanę tylko skierowania więc żadna przyjemność jutro mnie nie czeka wręcz odwrotnie brrr

ja dokładnie tak samo mam ok 45 km i jeszcze zimno i tylko kontrolna i za wizytę zapłacić trzeba będzie a nawet swojej malutkiej nie zobaczę

a ja chyba ide spać jak mi sie nie odechce, mam mnóstwo roboty ale z chęciami gorzej jak zwykle
księdza pooglądałam przez okno........................
ja tam tylko marze o kwietniu zeby wszystko się dobrze zaczeło i skończyło a później po kilku miesiącach mam nadzieję wrócę do normalności iw koncu znajde jakąś pracę bo niebawem zwariuję
miałam jeszcze inne plany na zycie ale wiąże się z wyjazdem na jakieś 10 mcy i nie wiem czy znajde kogoś do opieki nad dzieckiem- myślałam o mamie ale jej brakuje jeszcze kilka lat do emerytury więc teraz z pracy nie zrezygnuje więc nie wiem jak to wszystko rozwiążę na razie oby do kwietnia

to i ja ide sama ze sobą nie będę rozmawiać :*

Już po świętach, a Was nadal nie ma...

ja jestem zaglądam tu co chwilę jednak odechciało mi sie spania tzn nie do końca bo wiem że jak usnę to później będę nie do życia
muszę iść trochę ogarnąć kuchnię, tzn pozmywać, u mnie tu tez rewelacji nie ma ale nie chce mi się sprzątać
gadałam z koleżanką przez telefon pół godz i aż mnie głowa rozbolała z tego promieniowania- niestety to taka koleżanka z którą ciężko jest po prostu zakończyć rozmowę trzeba się nieźle naprodukować żeby w koncu się rozłączyć