KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Ola co się porobiło?

jak mi Witold pozwoli to pierdolnę posta ku pomocy prosząc.
W tym celu zakupiłam Witkowi skarpety z grzechotkami na palcach za całe 12 zł 🤪 🤪 🤪
a szłam po mięso na obiad 😁
więc na obiad pomidorowa z makaronem będzie 😁 😁

Tutliputli napisał(a):

jak mi Witold pozwoli to pierdolnę posta ku pomocy prosząc.
W tym celu zakupiłam Witkowi skarpety z grzechotkami na palcach za całe 12 zł 🤪 🤪 🤪
a szłam po mięso na obiad 😁
więc na obiad pomidorowa z makaronem będzie 😁 😁

Ja mam 2 pary tych skarpetek... 😁 Z biedronkami i żabami... ale nie wiem czemu - spadają jej 🤨 😮 🤨 😮

alexia_79 napisał(a):

magda-d87 napisał(a):

Ola co się porobiło?

no z Matyldą 🤢

aaa no tak 😲

była u mnie położna. z zaskoczenia mnie wzięła: na 4-tą wizytę przyszła 😮 😮 😮 🤪 🤪 🤪
nie wiem po co, chyba chciała sobie pogadać o wadach życia w konkubinacie, bo uświadamiała mnie, że dla dobra dziecka ślub powinnam wziąć. BO JEJ CÓRKA...i takie tam.
Dobrze, że Witold z rana nie chciał spać, bo dzięki temu mieszkanie choć błyszczało a ja posiadałam tylko zarzygane przez syncia włosy 😁 o czym przekonałam się po jej wyjściu, niestety.. a dziwiłam się dlaczego tak mi w w ucho zagląda 😁

Ale doszło do gadki o jedzeniu i zbluzgała mnie, że podaję dziecku na kolację aż 270 ml. jej zdaniem to za dużo jak na ten wiek ( dla mnie też, dlatego zaczęłam mu wtedy podawać kaszkę ryżową. Bardziej syte myślę= mniejsza ilość )
no i powiedziała mi, że JEJ zdaniem Wicio zjada porcje dzienne w nocy a za dnia żołądeczek mu odpoczywa, bo zjada za mało. Ze powinnam dawać mu więcej kalorii w ciągu dnia, w nocy przepajać herbatką ( już to widzę... 😮 🤢 🤢, kupa będzie zrobiona na złość ) i powiedziała, że zamiast kaszki powinnam na karmienie o 16 wprowadzić ZUPĘ JARZYNOWĄ : 😮 🥴

i pytanie do Was, bo ja zgłupiałam.
Kobieta moze mieć rację, nie neguję: bo może faktycznie tak jest, że on dzienne porcje zjada wieczorem i w nocy ( bo w nocy to 180 jak nic wypija a mniejsza ilość=płacz ) a w ciągu dnia tylko przekąski sobie funduje.
tylko jak go przestawić ???!!!!
i powiedziała mi, że on i by może wtedy mi nocki przesypiał i nie ulewał, bo on zwyczajnie nie daje rady tego strawić ( tu się zgadzam )i jego żołądek nie odpoczywa.

tylko Witek ma silną awersję do jakichkolwiek herbatek, wody i soczków..
boję się zwiększyć częstotliwość jedzenia na co 2 godziny żeby mu zwiększyć ilość kalorii, na raz w ciągu dnia.
Hilfe ! 🥴 ☺️

Dagi bedzie dobrze... 🙂

Kasia - nie pomogę bo nie wiem jak przestawić, ale zgadzam się, że nie powinien jeść tyle na noc... 😁 zastanawia mnie jedno - dlaczego on jest taki szczuply jak potrafi tyle zjesc?? 😁 😁

Ide... robić to co mówiłam...

A mi żabulec usnął :-/
Ola, Ozimek Ozimkiem, ale pójdę do mojego pediatry-gastrologa i poproszę o pomoc. Na razie jest jeden sposób: chyba. Przemęczyć się z jedną, dwie noce i wciskać mu herbatki: co godzinę będę się budzić, ten się napłacze i namarudzi, ale chyba innej opcji nie ma.
Bosz.. już za dnia lepiej uczyć go będę pić to ustrojstwo 😁

Magda, on chudziutki bo ma genialną przemianę materii: co jedzenie to kupa 😁 😁
i tak jak pisałam, niewazne na jakim był mleku, czy moim czy innem MM czy teraz jak słoiczki dostaje..

kurczę jak nie zaryzykuję, to nie wyjdzie.

Kasia, no właśnie... Ty to masz z tymi kupami... 😁 😁 😁
U mnie jedna, czasem dwie.... Ale siedmiu sobie nie wyobrażam 🤪

Ewelina, a ile Twoja siostra ma lat?? 🙂