KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Bry
POLA STO LATEK
nie wiem co napisać więc nie napiszę nic
wczorajsze popołudnie
skończyło się tym ze spałam w drugim pokoju na stercie ubrać w sumie to nie spałam całą noc bo wiedziałam że LENA tam daleko za ścianą - to w ogóle długa historia
dziś będzie gorzej , jeśli on się nie wyniesie to ja na pewno - tylko to trochę dziwne bo ja muszę się wynieść ze swojego domu rodzinnego 😮 nie no masakra
nie mam humoru każda kosteczka mnie boli , spałam w ubraniu i teraz ciągle mi zimno
aha w mich stronach powódź pierwszy raz w historii , normalnie staliśmy wczoraj w korku godzinę, myślałam że z buta z Leną do domu przyjdę a miałabym jakieś 15km dziś już wszystki drogi zamknięte - matko co ja tam widziałam jak ludzie o domy walczyli a i tak ta pieprzona woda im się wlewała , jeden dom był zalany po okna 😞
no nic u mnie na razie zagrożenia nie ma
nie wiem co będę robić , nie wiem gdzie uciekać
na razie kupę przebiorę , mleko śmierdzące to wyobraźcie sobie jak ta kupa wali 🤢

Dzień dobry 🙂
Ola - co do smoczka, też miałam przeboje. Mała nie chciała pić przez normalny smoczek jak dodawałam zagęszczacz. Więc dałam smoczek trójprzepływowy no i tez byl problem bo bardzo jej leciało i się krztusiła, więc skończyło się na tym że dawałam jej kilka łyków - wyjmowałam jej na chwile butle, połykała, znowu wkładałam, wyjmowałam i tak w kółko. Po kilku dniach nauczyłą się jeść tym smoczkiem.
No ale kolejny problem jak odstawiłąm zagęszczacz - i wrocilam do mniejszego smoczka był taki że małej nie chciało się ciągnąć już nawet zwykłego samego melka przez ten normalny smoczek, a jak dawłam jej ten trójprzepływowy to było masakryczne krztuszenie i płacz (bo w końcu to samo mleko było) .... Wiec musialam ją przyzwyczaić do normalnego smokka - ciężko było - jadła 40min. Ehh.... takie uroki 🙂 Mam nadzieję że zrozumiesz co napisałam, bo jakoś mało jasna wydaję mi się ta wypowiedź 🤔
Polcia - dużo dużo buziaków

Asia jak ja Ci zazdroszczę że masz tak blisko do morza 🙂 ja się z mężem wybieram i wybrać się nie mogę, bo ciągle coś i coś, a taka podróż z małą to trochę męcząca będzie.... A tak kocham plażę... Koniecznie pokaż fotki 🙂
Matylda co to się porobiło u Ciebie kochana 😞
Nikola - a z którego roku kupiliście paska? My właśnie swojego wystawiamy na allegro bo chcemy go sprzedać... mam nadzieję że zybko nam się to uda

a no i Frytuś cieszę się że Polunia zdrowieje 🙂

bry 🙂

Asia co nas budzisz?? !! 😉 spać nie możesz czy coś ?
no ja niewyspana bo Witold raczył budzic się dziś; 1, 3, 4, 5 po czym poszedł o 6.30 spać. Na całe 20 minut i teraz leży w łóżeczku i próbuje zmolestować swojego psa pozytywkę 😁
jestem nieżywa w związku z tym: i pogodą.
Nie mam gdzie prania suszyć 😠 😠

I szczęśliwam, bo zaczął się sierpień co oznacza, że jestem luźniejsza o pasierba w domu..ale jutro przyjeżdża przychówek mojej siostry: 3 sztuki co oznacza, że przez najbliższe dwa tygodnie będzie mnie tyle co nic: no trza Warsiawę pokazać 😁 😁

I Witold chyba ząbkuje: ślini się i gryzie i pcha do buzi wszystko co da radę sięgnąć i wciągnąć 😮

Matylda a Ty twarda powinnaś być i nie dać się wyprowadzić: niech spada do lasu jak mu z Tobą źle. Nie bądź głupia, bo z doświadczenia wiem, że nawet jak wyprowadzisz się z własnego domu to oni nie skumają że powinno być odwrotnie: mojemu wręcz pasowało że mnie nie ma i pytał czy mogę zostać u rodziców dłużej bo mu TAAAAK dobrze samemu.


No i idę się śniadaniować 😉

OMG Matylda właśnie pokazywali jak zalany jest Biłgoraj - a to chyba Twoja miejscowość....

no to my sprzedajem 2003 kombiaka i ja tez chce nad morze 😞

ale tu ruch/ 😁

jestem na chwilę bo to coś zniknęło z pola widzenia ale będzie za godzinę 😞
gdzieś może w nocy wam się wyżalę i napiszę o co kaman bo już nie daję rady 😞
a gdzie pokazywali ten Biłgoraj Magda bo ja nic nie widziałam
w każdym razie mówię ja mam do Biłgoraja kawałek ale to prawie nic
tylko tam płynie taka mała rzeczka ŁADA (chyba:blush 🙂 i ona wylała a wygląda jak zwykły rów
no mówię WAM masakra wczoraj przy wjeździe do miasta były tłumy i gapiów i tych ratujących dobytek , piaskarki jedna za drugą straż pożarna co 100m główne drogi zamknięte no kosmos a jedna wioska przed Biłogorajem do połowy zalana 😞


w planach mam rosół ale brak mi składników może to "coś" mi dowiezie 😁
aha i żeby nie było że spałam w drugim pokoju bo ustąpiłam czy coś
chodziło o coś zupełnie innego
ale się wkurwiłam bo ja patrzę tam o 7.00 rano a mała ze smokiem ( zazwyczaj wypluwa jak zaśnie albo po 20 min sama jej wyciągam ) i lampka nocna się świeci ( a ja ją wyłączam tak około 3.00 rano i odsłaniam rolety ) i z mordą do niego a on mówi że smoka jej dał o 6.00 bo kwękoliła a o lampce zapomniał bo jasno było 😁
dobra idę bo zaraz przyjedzie a ja muszę udawać że coś robię
P.S. z laptopa nie mogę korzystać bo to JEGO 😁
aha i niedawno dostał sms ale nie zdążyłam zobaczyć 😠 jak poszedł myć zęby ja looknęłam a tam nic wykasowane 😮 chyba czas na nowe śledztwo 😁

Matylda pokazywali w TVP Warszawa/
Jeżeli mogę zapytać to na jakie leczenie Twój P. miał się wybrać?

Ola kuźwa mać tak jest w zasadzie od początku - no może nie tak bo to że mówimy sobie różne rzeczy to u nas normalne w sumie w tej kwestii to ja święta nie jestem , no po porostu tacy jesteśmy
mnie przeraża jego wybuchowość ( żeby nie było w małą na razie wpatrzony jak w obrazek , chociaż wiem że kiedyś puszczą mu nerwy)
on totalnie zmienił się po tym wyjeździe ( wiadomo gdzie) i nie rozumiem dlaczego PO nie dostali żadnej pomocy i wsparcia 😠 wszystko ładnie pięknie tylko dlatego żeby w pracy nikt się nie dowiedział że coś z psychiką nie tak a jemu zwyczajne jest łatwiej wyżywać się na mnie bo ja jestem pod ręką
jak już między nami się w miarę układa to on jest zdecydowany na to leczenie przynajmniej na próbę tylko po prostu trzeba go do tego popchnąć a ja nie mam możliwości tak na odległość ale mam pewien plan 🙂
dobra na razie tyle o tym resztę opiszę ci gdzie indziej- kiedy indziej


chciałam tylko napisać że po NUTRAMIGENIE i innych mazidłach Lena jest piękniutka i gładziutka więc chyba pani doktor się nie myliła 😞
tylko : robi zielone, śmierdzące KUPY o konsystencji plasteliny z zielonymi grudkami ( sory za szczegóły) i to dwa-trzy razy dziennie 😮
i tu pytanie to Niki, Nikoli, Nikolliny- czy Szymek też tak ma?????????????????????
aha i na recepcie miałam tylko dwie puszki z czego jedną dałam sąsiadka bo jej mała ma to samo a nie miała gdzie zakupić i jutro zostaniemy bez mleka 😮 wkurzające to będzie bo co tydzień będę musiała jeździć po receptę ( no chyba że więcej napisze ) a to mleko wcale nie jest tak łatwo dostępne

alexia_79 napisał(a):

kasjalena2 napisał(a):

Matylda pokazywali w TVP Warszawa/
Jeżeli mogę zapytać to na jakie leczenie Twój P. miał się wybrać?

Ja wiem ale to Matylda musi chcieć to jeszcze raz publicznie powiedzieć, bo ja nie wiem czy mogę ☺️

na razie wystarczy tyle ile napisałam
mój P. po prostu nie panuje nad "emocjami" i tyle a na leczenia sama nie wiem jakie 😞
myślę że na poczatek rozmowa z kimś kompetentnym a później terapia ( jeśla taka będzie potrzebna)
jemu jest najłatwiej wyładować się na mnie bo nie ma innej możliwości
chociaż kiedyś mu mówiłam żeby mi powiedział jak coś nie tak to dam mu spokój i czas na wyciszenie i wczoraj widzę że chodzi nabuzowany i pytam o co kaman a ten mi mówi żebym się nie odzywała- że jest wkurwiony i tyle więc dałam mu spokój
ale niestety później i tak się zaczęło 😞
Jezu kocham tego gościa i wiem że o mnie też a Lenę to już kocha bezgranicznie no ale dobrze nie jest 😞

matyldusia napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

kasjalena2 napisał(a):

Matylda pokazywali w TVP Warszawa/
Jeżeli mogę zapytać to na jakie leczenie Twój P. miał się wybrać?

Ja wiem ale to Matylda musi chcieć to jeszcze raz publicznie powiedzieć, bo ja nie wiem czy mogę ☺️

na razie wystarczy tyle ile napisałam
mój P. po prostu nie panuje nad "emocjami" i tyle a na leczenia sama nie wiem jakie 😞
myślę że na poczatek rozmowa z kimś kompetentnym a później terapia ( jeśla taka będzie potrzebna)
jemu jest najłatwiej wyładować się na mnie bo nie ma innej możliwości
chociaż kiedyś mu mówiłam żeby mi powiedział jak coś nie tak to dam mu spokój i czas na wyciszenie i wczoraj widzę że chodzi nabuzowany i pytam o co kaman a ten mi mówi żebym się nie odzywała- że jest wkurwiony i tyle więc dałam mu spokój
ale niestety później i tak się zaczęło 😞
Jezu kocham tego gościa i wiem że o mnie też a Lenę to już kocha bezgranicznie no ale dobrze nie jest 😞

Matylda wiem że Ci ciężko, nie wnikam, sama jak będziesz chciała to powiesz więcej... ja znam takich ludzi i wiem że bywa ciężko, ale decyzja należy do Ciebie. Trzymaj się 🙂

swoją drogą nie wiem czy widziałyście w tv - wybuch gazu w Pruszkowie.... kurwa miałam cholerne szczęście bo miałam iść z małą do siostry na noc (bo moj Ł. chciał pomalować balkon).... i akurat o tej godzinie byśmy pzrechodziły obok tego bloku... Szczęście w tym takie że Ł. nie kupił farby takiej jakiej chciał bo nigdzie nie mógł dostać....