KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Ja na mojego nie będę narzekała, mimo tego, że jest tylko w weekendy naprawdę super mu idzie opieka. Kąpać nie wykąpie, ale tylko on potrafi rozbawić nasze dziecko do rozpuku 🙂

alexia_79 napisał(a):

Mój mąż - jak trzeba to z dzieckiem zostaje i nigdy jeszcze nie zadzwonił że mam wracać bo sobie nie radzi 🙂 Taki mam skarb 😉

ja jakos tez.. kiedys juz pisalam.Nie raz zostawilam malego nawet na pol dnia i zero telefonu. To ja dzwonilam i sie pytalam jak tam 🙂 radzi sobie swietnie i nie marudzi jak go o to prosze 🙂 jestem z niego dumna

,

Prośbę mam , znacie jakieś fajne przepisy na sałatki, surówki???

moj malutki juz spi, a ja uwielbiam ten czas 😁 wtedy sie ide kapac , bycze i mam czas tylko dls siebie.. uwielbiam 🙂

ja jestem naprawde dumna ze swojego meza bo nigdy nie mial podejscia do dzieci i zawsze sie balam jak to bedzie jak my bedziemy miec dziecko, zaskoczyl mnie bardzo pozytywnie, znam wielu ktorzy kupy nie przebiora, nawet Tomek Wioli powiedzial ze wszzystko zrobi ale kupy nie 🙂 a moj D. z rana zawsze wstaje do malego, ja jeszcze pol godziny sie wyleguje i slysze jak walczy z pampersem 😁

kocham go za to jeszcze bardziej 🙂

Frytus150 napisał(a):

,

To się rozgadałaś 🙂

Ja pierdole co za dzien:/
Pogodziłam sie troszke z K.
Kurwa mialam dzisiaj stluczke ze stara glupia baba ';/

A to mój mały driVer 🙂

[URL=http://iv.pl/][IMG]http://iv.pl/images/44769569285076342619.jpg[/IMG][/URL]

Ja mam podobnie jak Ola i Tysia więc nie narzekam 🙂

A tak w ogóle to na zdrowie laseczki 🙂

polusia smieszna haha mistrz kierownicy 😁 mam taka sama pieluche 😁

Tyska_1 napisał(a):

moj malutki juz spi, a ja uwielbiam ten czas 😁 wtedy sie ide kapac , bycze i mam czas tylko dls siebie.. uwielbiam 🙂

ja jestem naprawde dumna ze swojego meza bo nigdy nie mial podejscia do dzieci i zawsze sie balam jak to bedzie jak my bedziemy miec dziecko, zaskoczyl mnie bardzo pozytywnie, znam wielu ktorzy kupy nie przebiora, nawet Tomek Wioli powiedzial ze wszzystko zrobi ale kupy nie 🙂 a moj D. z rana zawsze wstaje do malego, ja jeszcze pol godziny sie wyleguje i slysze jak walczy z pampersem 😁

kocham go za to jeszcze bardziej 🙂

Mmm... ja teżżżżżżżżżżżżżż, mój miał za to zawsze podejście do dzieci za to ja wcale.

Natka85 napisał(a):

Prośbę mam , znacie jakieś fajne przepisy na sałatki, surówki???

ja robie zawsze jedna 🙂 bo strasznie mi smakuje i mezowi mojemu, upoimna sie o nia co jakis czas, innych nie robie bo powiem szczerze nie probowalam jeszcze i jakos specjalnie warzywnych i gyrosow to nie za bardzo..

ja robie z salaty lodowej z dodatkami (cebula, pomidorki koktajlowe, ogorek) do tego feta, smazona piers z kurczaka albo indyka, do tego sosy, winegret i czosnkowy (gotowe z paczki 🙂 ) i na koniec przysmazony przeze mnie slonecznik. PYCHA

Moja też Balbina spi,mama smaz placki ziemniaczane a u mnie w pokoju stoi paleta piwka szwagra,ukrasc mu jedno nie ukrasc???Hmmmmm 😉

gosiaa21 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Mój mąż - jak trzeba to z dzieckiem zostaje i nigdy jeszcze nie zadzwonił że mam wracać bo sobie nie radzi 🙂 Taki mam skarb 😉

pozyczysz? 😜 ☺️

no way - ja chitrus 😁

i mój też w nocy wstaje jak trzeba i przebiera, to jego zadanie jest, tylko teraz mała całą noc przesypia więc ma luz.. przebiera ją jak się obudzi, potem po pracy kąpie, ja karmię a on usypia 🙂 i kupy tez mu niestraszne, podobnie jak Darkowi Tysi 😉

no jeszcze sie pytasz Fryta !! ?? 🤪 🤪 ja tyez popijam jakies imbirowe, jeju jak mi sie dzisiaj chcialo !! Po tym calym dniu jakos jestem wykonczona dzisiaj.. mimo ze nic wielkiego nie robilam i to piwo teraz to MIOD W GEBIE !

a propo jeszcze facetow to mnie dziwi bo jak bylam w ciazy to wszyscy mi mowili bediesz miala dbrze z Marcinem bo swoja siostre wychowal (bardzo czesto sie nia zajmowal jak byla mala i potrail!!:angry 🙂 a tu rozczarowanie 😠 zero jakiegokolwiek podejscia do wlasnego dziecka, tak jakby jej sie bal 🤢 nawet wozka sie wstydzi pchac.

Frytus150 napisał(a):

Moja też Balbina spi,mama smaz placki ziemniaczane a u mnie w pokoju stoi paleta piwka szwagra,ukrasc mu jedno nie ukrasc???Hmmmmm 😉

bierz, w końcu za przechowanie też się coś należy, a zawsze możesz powiedzieć że znalezione nie kradzione, albo znaleźne se wzięłaś 😉

ja akurat oporzadzam dziecie wieczorem 🙂 rzadko sie zdarza zeby D. to robil ale jakos ja to lubie i czasami tytlko do nas zaglada jak jest w domu i dyskusje prowadiz z malym, akle rano (tez jak jest w domu) bo w nocy juz nie wstajemy, ja go karmie, tzn p;odkaldam flaszke i ide spac a pozniej okolo 9:30 juz wstaje D. i przebiera mloodego (bo rano zawsze kupa tak jak u Oli 😁)i zabiera do pokoju i sie zabawiaja

Ola ja juz nic nie czytam o Twoim mezu bo mi gul lata z zazdrosci 😁 😎

Karol kupy nie przewinie ale ostanio Poluska sie tak osrytala ze kupe miala na brzuchu wszedzie ,ja go wolam i pytam co mam zrobic a on zebym poszla po wanne z woda,wsadzilam ja do tej wody a on reka ta kupe z brzucha jej myl 🤪 szok jak dla mnie bo on taki brzydliwy:P

gosiaa21 napisał(a):

a propo jeszcze facetow to mnie dziwi bo jak bylam w ciazy to wszyscy mi mowili bediesz miala dbrze z Marcinem bo swoja siostre wychowal (bardzo czesto sie nia zajmowal jak byla mala i potrail!!:angry 🙂 a tu rozczarowanie 😠 zero jakiegokolwiek podejscia do wlasnego dziecka, tak jakby jej sie bal 🤢 nawet wozka sie wstydzi pchac.

jak to wstydzi 😮?? czemu wstydzi?? ja tam Cie do zlego nie namawiam ale ja bym zrobila z raz jakas niespodzianke mezowi. Przygotowala wszystko co trzeba, dala wskazowki i wyszla. nie odbierala telefonu bo uwierz ze nic by jej sie nie stalo ani jemu i dalby rade. I tak go trzeba nauczyc 🙂 bo inaczej sie nie da.. oczywiscie jesli bardzo Ci zalezy 😉

Oooooo...mamcia salatke jakas robi ale zapachy od tych plackow ida...Ide po piwko,soczek tez mam i ide szamac 🙂

Tyska_1 napisał(a):

gosiaa21 napisał(a):

a propo jeszcze facetow to mnie dziwi bo jak bylam w ciazy to wszyscy mi mowili bediesz miala dbrze z Marcinem bo swoja siostre wychowal (bardzo czesto sie nia zajmowal jak byla mala i potrail!!:angry 🙂 a tu rozczarowanie 😠 zero jakiegokolwiek podejscia do wlasnego dziecka, tak jakby jej sie bal 🤢 nawet wozka sie wstydzi pchac.

jak to wstydzi 😮?? czemu wstydzi?? ja tam Cie do zlego nie namawiam ale ja bym zrobila z raz jakas niespodzianke mezowi. Przygotowala wszystko co trzeba, dala wskazowki i wyszla. nie odbierala telefonu bo uwierz ze nic by jej sie nie stalo ani jemu i dalby rade. I tak go trzeba nauczyc 🙂 bo inaczej sie nie da.. oczywiscie jesli bardzo Ci zalezy 😉

wierz mi ze kiedys juz o tym myslalam, ale ja sie o dziecko boje ze znerwicowane moze byc... bo co go zostawiam z nia sama to czerwona od placzu jest 🥴

Frytus150 napisał(a):

Oooooo...mamcia salatke jakas robi ale zapachy od tych plackow ida...Ide po piwko,soczek tez mam i ide szamac 🙂

mmm zazdraszczam !

Tyska_1 napisał(a):

gosiaa21 napisał(a):

a propo jeszcze facetow to mnie dziwi bo jak bylam w ciazy to wszyscy mi mowili bediesz miala dbrze z Marcinem bo swoja siostre wychowal (bardzo czesto sie nia zajmowal jak byla mala i potrail!!:angry 🙂 a tu rozczarowanie 😠 zero jakiegokolwiek podejscia do wlasnego dziecka, tak jakby jej sie bal 🤢 nawet wozka sie wstydzi pchac.

jak to wstydzi 😮?? czemu wstydzi?? ja tam Cie do zlego nie namawiam ale ja bym zrobila z raz jakas niespodzianke mezowi. Przygotowala wszystko co trzeba, dala wskazowki i wyszla. nie odbierala telefonu bo uwierz ze nic by jej sie nie stalo ani jemu i dalby rade. I tak go trzeba nauczyc 🙂 bo inaczej sie nie da.. oczywiscie jesli bardzo Ci zalezy 😉

haha moj K. tez na poczatku nie chcial wozka pchac a teraz pcha no teraz nie bo jedna reka nie bardzo:p Eh dzieciaki:P Gosia Twoj ile ma lat???

gosiaa21 napisał(a):

Tyska_1 napisał(a):

gosiaa21 napisał(a):

a propo jeszcze facetow to mnie dziwi bo jak bylam w ciazy to wszyscy mi mowili bediesz miala dbrze z Marcinem bo swoja siostre wychowal (bardzo czesto sie nia zajmowal jak byla mala i potrail!!:angry 🙂 a tu rozczarowanie 😠 zero jakiegokolwiek podejscia do wlasnego dziecka, tak jakby jej sie bal 🤢 nawet wozka sie wstydzi pchac.

jak to wstydzi 😮?? czemu wstydzi?? ja tam Cie do zlego nie namawiam ale ja bym zrobila z raz jakas niespodzianke mezowi. Przygotowala wszystko co trzeba, dala wskazowki i wyszla. nie odbierala telefonu bo uwierz ze nic by jej sie nie stalo ani jemu i dalby rade. I tak go trzeba nauczyc 🙂 bo inaczej sie nie da.. oczywiscie jesli bardzo Ci zalezy 😉

wierz mi ze kiedys juz o tym myslalam, ale ja sie o dziecko boje ze znerwicowane moze byc... bo co go zostawiam z nia sama to czerwona od placzu jest 🥴

czasami trzeba cos poswiecic, raz jej sie nic nie stanie a jak wytrwasz i oni przetrwaja to za drugim razem juz bedzie lepiej