KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

wogole fajne bodziaki http://allegro.pl/item1401440034.html bo sa rozpinane na calosci

Dorka1986 napisał(a):

kamikusia napisał(a):

Dorka1986 napisał(a):

a ja caly czas mecze sie ze zgaga nawet w nocy mnie dopada z bolem zoladka 😞 beznadzieja

Kup sobie migdały na zgage. Podobno pomagają 🙂

juz wszystko wyprobowalam migdaly tez pomaga mi wszystko tylko na bardzo krotko max do 1 h i spowrotem wraca nawet czasem rano budze sie ze zgaga 🙂

To wspołczuje. ja jeszcze nie miewam zgagi na szczescie. Poklaskalam Wam 😁

ide ogarne mieszkanie i musze doprowadzic siebie do normalnosci 🙂 bo ja jak sie tej gince pokaze.. 😁

dziekuje 🙂 poklaskalas i ja teraz nie moge poklaskac 😁 mialam 2 min a teraz zrobilo mi sie 180 min hehe 🙂

magda-d87 napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

kamikusia napisał(a):

co was tak ostatnio mdli ?? włozyc dwa palce w usta i ulzy 🙂

płód uciska na żołądek - dlatego się tak dzieje 🙂

Masakra.... 😞 Skąd to wiesz? Ty też tak masz?

tak - niestety też to przeżywam czasem, podobno u niektórych ciężąrnych tak się dzieje i nie jest to niczym nienormalnym, u mnie mdłości pojawiały się po posiłkach, trzeba jeść malutkie posiłki i częściej 🥴

Dorka1986 napisał(a):

wogole fajne bodziaki http://allegro.pl/item1401440034.html bo sa rozpinane na calosci

wybierajcie raczej takie zapinane z boku, bo jak w takich położysz dzieciątko na brzuchu to średnio komfortowa sytuacja z takim szwem na środku 🤨 Będzie uciskało. Coś takiego wybierajcie:

http://www.kolorowemarzenia.pl/product/Zapinane-body-Petit-Filou-Mariquita-56/?id=11532

alexia_79 napisał(a):

Dorka1986 napisał(a):

wogole fajne bodziaki http://allegro.pl/item1401440034.html bo sa rozpinane na calosci

wybierajcie raczej takie zapinane z boku, bo jak w takich położysz dzieciątko na brzuchu to średnio komfortowa sytuacja z takim szwem na środku 🤨 Będzie uciskało. Coś takiego wybierajcie:

http://www.kolorowemarzenia.pl/product/Zapinane-body-Petit-Filou-Mariquita-56/?id=11532

wlasnie takie mam kupione i sie zastyanawialam nad tymi ale rzeczywiscie chyba masz racje bo guziczki beda upijaly 🙂

A dla zainteresowanych mam afery szczepionkowej ciąg dalszy tylko jako film z Dzień dobry TVN w bardziej przystępnej formie, tzn prosto objaśnione - teraz mamy już możliwość wyboru od tego roku szczepionek nie zawierających rtęci, pod warunkiem, że szpital takimi dysponuje heh

http://dziendobrytvn.plejada.pl/26,41594,wideo,,224323,szczepic_dziecko_czy_nie,aktualnosci_detal.html

My zdecydowaliśmy z mężem, że nie będziemy w 1-wszym roku szczepić dziecka w ogóle

matyldusia napisał(a):

Witam z kim się nie witałam
niestety nie mam siły z kiblem się nie rozstaje
jak mi przejdzie to wrócę na dobre
MASAKRA

Ojej biedactwo... Trzymaj się tej muszli mocno, ja znam Twój ból doskonale 🥴

matyldusia napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

matyldusia napisał(a):

Witam z kim się nie witałam
niestety nie mam siły z kiblem się nie rozstaje
jak mi przejdzie to wrócę na dobre
MASAKRA

Ojej biedactwo... Trzymaj się tej muszli mocno, ja znam Twój ból doskonale 🥴

niestety muszę to napisać
ale mnie ciągnie tą drugą stroną(od dołu)
a u góry mnie mdli jak cholera i to w sumie najgorsze
przesadziłam wczoraj
może to zatrucie 😮

Całkiem możliwe.. Masz banany w domu? Mają właściwości zatwardzające...

Cześć Kobietki,
mnie mdłości już nie opuszczają, jedynie jak leżę to zamieniają się w zgagę 🤢. Młoda jak na złość buszuje najbardziej na górze brzucha i nie chce się przekręcić 😮

kmatus napisał(a):

Cześć Kobietki,
mnie mdłości już nie opuszczają, jedynie jak leżę to zamieniają się w zgagę 🤢. Młoda jak na złość buszuje najbardziej na górze brzucha i nie chce się przekręcić 😮

Cześć Kasia 🙂
Może przejdzie Ci niedługo, ja dziś byłam zrobić wyniki czy z nerkami ok bo puchnę, no i zobaczymy, masz tu oklaska na miły początek dnia.

alexia_79 napisał(a):

kmatus napisał(a):

Cześć Kobietki,
mnie mdłości już nie opuszczają, jedynie jak leżę to zamieniają się w zgagę 🤢. Młoda jak na złość buszuje najbardziej na górze brzucha i nie chce się przekręcić 😮

Cześć Kasia 🙂
Może przejdzie Ci niedługo, ja dziś byłam zrobić wyniki czy z nerkami ok bo puchnę, no i zobaczymy, masz tu oklaska na miły początek dnia.

dziękuje 😘 trzymam kciuki za wyniki!

Dziewczyny nie było mnie od piątku i tylko pobieżnie czytałam posty, coś nie widzę znowu Aisak od kilku dni czy mi sie wydaje? Mam nadzieję, że wszystko ok..

Hello dziewczynki, caly weekend mnie nie bylo. Co tam slychac u Was? Macie na nowo mdlosci widze.. ja nie mam mdlosci ale nie moge duzo jesc bo mam wrazenie ze mi wszystko sie wylewa z gardla bo malym posilku nawet.. i potem mam problem ze spaniem 😞 I zreszta dokucza mi brak apetytu, jak na poczatku ciazy. Juz mnie wyzywaja tu w domu ze nic nie jem.ALe jak mi sie tak cholernie nie chce..

kmatus napisał(a):

Dziewczyny nie było mnie od piątku i tylko pobieżnie czytałam posty, coś nie widzę znowu Aisak od kilku dni czy mi sie wydaje? Mam nadzieję, że wszystko ok..

No chyba jej nie było... 🤨

ja się muszę kimnąć bo wcześnie wstałam i też mnie zaczyna mdlić.. może przejdzie jak się zdrzemnę 🥴

alexia_79 napisał(a):

ja się muszę kimnąć bo wcześnie wstałam i też mnie zaczyna mdlić.. może przejdzie jak się zdrzemnę 🥴

napewno lepiej się poczujesz jak się położysz

Tyska_1 napisał(a):

Hello dziewczynki, caly weekend mnie nie bylo. Co tam slychac u Was? Macie na nowo mdlosci widze.. ja nie mam mdlosci ale nie moge duzo jesc bo mam wrazenie ze mi wszystko sie wylewa z gardla bo malym posilku nawet.. i potem mam problem ze spaniem 😞 I zreszta dokucza mi brak apetytu, jak na poczatku ciazy. Juz mnie wyzywaja tu w domu ze nic nie jem.ALe jak mi sie tak cholernie nie chce..

Tyska skoro nie czujesz apetytu tzn że organizm nie potrzebuje, nie wpychaj na siłe bo to nie ma sensu, a rodzinka niech sobie pogada.

kmatus napisał(a):

Tyska_1 napisał(a):

Hello dziewczynki, caly weekend mnie nie bylo. Co tam slychac u Was? Macie na nowo mdlosci widze.. ja nie mam mdlosci ale nie moge duzo jesc bo mam wrazenie ze mi wszystko sie wylewa z gardla bo malym posilku nawet.. i potem mam problem ze spaniem 😞 I zreszta dokucza mi brak apetytu, jak na poczatku ciazy. Juz mnie wyzywaja tu w domu ze nic nie jem.ALe jak mi sie tak cholernie nie chce..

Tyska skoro nie czujesz apetytu tzn że organizm nie potrzebuje, nie wpychaj na siłe bo to nie ma sensu, a rodzinka niech sobie pogada.

No to chociaz Ty mnie pocieszylas, ale pamietam jak ktos tutaj na tym forum mowil jakis czas temu ze TRZEBA JESC ! Mimo wszystko, ze tak lekarz ktorejs powiedzial, bo jak nie zjemy nic to dziecko w jakis sposob gloduje.. 😮 Nie wiem ile w tym prawdy ale kurcze ja tez mam wrazenie ze skoro nie odczuwam glodu toi chyba moj organizm nie potrzebuje.. ale cholera wie jak to jest

Tyska_1 napisał(a):

kmatus napisał(a):

Tyska_1 napisał(a):

Hello dziewczynki, caly weekend mnie nie bylo. Co tam slychac u Was? Macie na nowo mdlosci widze.. ja nie mam mdlosci ale nie moge duzo jesc bo mam wrazenie ze mi wszystko sie wylewa z gardla bo malym posilku nawet.. i potem mam problem ze spaniem 😞 I zreszta dokucza mi brak apetytu, jak na poczatku ciazy. Juz mnie wyzywaja tu w domu ze nic nie jem.ALe jak mi sie tak cholernie nie chce..

Tyska skoro nie czujesz apetytu tzn że organizm nie potrzebuje, nie wpychaj na siłe bo to nie ma sensu, a rodzinka niech sobie pogada.

No to chociaz Ty mnie pocieszylas, ale pamietam jak ktos tutaj na tym forum mowil jakis czas temu ze TRZEBA JESC ! Mimo wszystko, ze tak lekarz ktorejs powiedzial, bo jak nie zjemy nic to dziecko w jakis sposob gloduje.. 😮 Nie wiem ile w tym prawdy ale kurcze ja tez mam wrazenie ze skoro nie odczuwam glodu toi chyba moj organizm nie potrzebuje.. ale cholera wie jak to jest

Z tego co ja wiem od mojego lekarza to nie ma obawy, że dziecko głoduje bo czerpie z zapasów zgromadzonych w Twoim organiźmie.. i tak jak ja na początku ciąży non stop wymiotowałam to wg teorii, że dziecko głoduje moje już nie powinno żyć 🤨 Gorzej jest wmuszać na siłę..bo co z tego, że zjesz jak np zaraz zwymiotujesz. Pij dużo, teraz to ważne