KWIETNIÓWECZKI 2011 | Forum o ciąży

Będę wieczorem bo jak zwykle zgłodniałam.............

Tyska_1 napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

aisak napisał(a):

Asiu gin. stwierdziła ze w normie ale taka górna granica i powiedziłą ze ograniczenie cukrów nie zaszkodzi ani mi ani dziecku, wiec staram sie nie przesadzac ze słodyczami jak juz mam smaka to kostke, dwie no i zmieniłam pieczywko na razowe i takie tam inne rzeczy
Wiolu no fajnie by było tak się spotkać na żywo, moze sie uda jak wisona przyjdzie 😉
No i Aneta uciekła przeze mnie, pieknie ale namąciłam 🥴 🥴 ale po prostu juz nie mogłam tego czytać, Aneta wracaj 😉 😉

Czego Ty nie mogłaś czytać???? Ej no mam nerwa przez Was zaraz urodze!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪

Aisak zaczela to niech Aisak wytlumaczy 😉

o kurde no to popłynęłam 😁 😁 😁 😁 ale naprawde wiem ze to było nie miłe z mojej strony ale juz nie strzymałam 🤨 🤨

No i żebyś wiedziała,Moją Pole tez wkurr....ście bo mnie skopała własnie 🙂 🙂 🙂 🙂
A co do gorsetu to też mam zamiar zakupic;p
A na balet też bym poszła,ale chyba będę z karolem chodzić ,bo jużm i chyba samej nie wypada tak się szlajać ;p jak do tej poryy 🙂

klaudiagda napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Wy to złośliwe jędze jesteście 🙂

Pewnie te ciąże tak działają.
A ja jutro mam ciężki dzień 😞 Mam nadzieję że się dobrze skończy więc trzymajcie za mnie kciuki maleńkie.

jakie tam maleńki 😁 Trzymamy, trzymamy. A co Cię jutro czeka?

Jutro ma sprawę rozwodową w sądzie i się stresuję chociaż pewnie nie ma czym 😞 Jadę sama i dlatego.

aisak napisał(a):

Tyska_1 napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

aisak napisał(a):

Asiu gin. stwierdziła ze w normie ale taka górna granica i powiedziłą ze ograniczenie cukrów nie zaszkodzi ani mi ani dziecku, wiec staram sie nie przesadzac ze słodyczami jak juz mam smaka to kostke, dwie no i zmieniłam pieczywko na razowe i takie tam inne rzeczy
Wiolu no fajnie by było tak się spotkać na żywo, moze sie uda jak wisona przyjdzie 😉
No i Aneta uciekła przeze mnie, pieknie ale namąciłam 🥴 🥴 ale po prostu juz nie mogłam tego czytać, Aneta wracaj 😉 😉

Czego Ty nie mogłaś czytać???? Ej no mam nerwa przez Was zaraz urodze!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪

Aisak zaczela to niech Aisak wytlumaczy 😉

o kurde no to popłynęłam 😁 😁 😁 😁 ale naprawde wiem ze to było nie miłe z mojej strony ale juz nie strzymałam 🤨 🤨

a tam się przejmujesz 😁

aisak napisał(a):

Tyska_1 napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

aisak napisał(a):

Asiu gin. stwierdziła ze w normie ale taka górna granica i powiedziłą ze ograniczenie cukrów nie zaszkodzi ani mi ani dziecku, wiec staram sie nie przesadzac ze słodyczami jak juz mam smaka to kostke, dwie no i zmieniłam pieczywko na razowe i takie tam inne rzeczy
Wiolu no fajnie by było tak się spotkać na żywo, moze sie uda jak wisona przyjdzie 😉
No i Aneta uciekła przeze mnie, pieknie ale namąciłam 🥴 🥴 ale po prostu juz nie mogłam tego czytać, Aneta wracaj 😉 😉

Czego Ty nie mogłaś czytać???? Ej no mam nerwa przez Was zaraz urodze!!!!!!!!!!!!!!!! 🤪 🤪 🤪

Aisak zaczela to niech Aisak wytlumaczy 😉

o kurde no to popłynęłam 😁 😁 😁 😁 ale naprawde wiem ze to było nie miłe z mojej strony ale juz nie strzymałam 🤨 🤨

No ja sie nic nie odezwalam bo nie wpadslam na zaden dyskretny opis.. zrobilas to za mnie 🙂

Frytus na NK czeka wyjaśnienie więc aisak - zwolniłam Cię z odpowiedzialności 😁

No to mogę teraz pośmiać się z Wami 😁 😁 😁 🤪 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁

Wiola1983 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Wy to złośliwe jędze jesteście 🙂

Pewnie te ciąże tak działają.
A ja jutro mam ciężki dzień 😞 Mam nadzieję że się dobrze skończy więc trzymajcie za mnie kciuki maleńkie.

jakie tam maleńki 😁 Trzymamy, trzymamy. A co Cię jutro czeka?

Jutro ma sprawę rozwodową w sądzie i się stresuję chociaż pewnie nie ma czym 😞 Jadę sama i dlatego.

szybko pójdzie 🙂

Wiola1983 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Wy to złośliwe jędze jesteście 🙂

Pewnie te ciąże tak działają.
A ja jutro mam ciężki dzień 😞 Mam nadzieję że się dobrze skończy więc trzymajcie za mnie kciuki maleńkie.

jakie tam maleńki 😁 Trzymamy, trzymamy. A co Cię jutro czeka?

Jutro ma sprawę rozwodową w sądzie i się stresuję chociaż pewnie nie ma czym 😞 Jadę sama i dlatego.

no nic przyjemnego.. trzymamy kciuki 🙂

alexia_79 napisał(a):

Frytus na NK czeka wyjaśnienie więc aisak - zwolniłam Cię z odpowiedzialności 😁

o dziękuje Oluś bo jeszcze bym miała na sumieniu przedwczesny poród Anety 🤪

Frytus150 napisał(a):

No to mogę teraz pośmiać się z Wami 😁 😁 😁 🤪 🤪 🤪 🤪 😁 😁 😁 😁 😁 😁

jupi 😁

klaudiagda napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

klaudiagda napisał(a):

Wiola1983 napisał(a):

Wy to złośliwe jędze jesteście 🙂

Pewnie te ciąże tak działają.
A ja jutro mam ciężki dzień 😞 Mam nadzieję że się dobrze skończy więc trzymajcie za mnie kciuki maleńkie.

jakie tam maleńki 😁 Trzymamy, trzymamy. A co Cię jutro czeka?

Jutro ma sprawę rozwodową w sądzie i się stresuję chociaż pewnie nie ma czym 😞 Jadę sama i dlatego.

szybko pójdzie 🙂

Mam nadzieję ale stres zawsze jest 🙂

Wiolu dużo siły życzymy i mało stresu 😘

Ej no kurdę bo teraz to ja nie czaję o co cały ten bałagan!!!! i wyjaśnianie na NK, nie lubię was 😮 😮 😮 😮

aisak napisał(a):

alexia_79 napisał(a):

Frytus na NK czeka wyjaśnienie więc aisak - zwolniłam Cię z odpowiedzialności 😁

o dziękuje Oluś bo jeszcze bym miała na sumieniu przedwczesny poród Anety 🤪

też tak pomyślałam 😁 no ale już z głowy 😜

matyldusia napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

No i żebyś wiedziała,Moją Pole tez wkurr....ście bo mnie skopała własnie 🙂 🙂 🙂 🙂
A co do gorsetu to też mam zamiar zakupic;p
A na balet też bym poszła,ale chyba będę z karolem chodzić ,bo jużm i chyba samej nie wypada tak się szlajać ;p jak do tej poryy 🙂

ja sobie nie wyobrażam gdzieś wyjść z Paweł - najlepiej bawię się SAMA

To tak jak ja, nigdy nie jezdzilam z moim mezem na takie imprezy. No chyba ze jakies dancingi, a na typowe balety gdzie jest pelno .. jakby to, towarzystwa o plasitkowych umyslach, jezdze sama z kolezankami. Z moim sie nie umiem tak bawic w takich miejscach i zawzsze jestem zestresowana bo musze go pilnowac (nie chodzi oczywiscie o zadne kobiety tylko o inna sprawe). A tak jade sama, na nikogo nie zwracam uwagi, bawie sie w swoim towarzystwie.. mm miodzio. Juz bym chciala, ale jak bede wygladac jak trzydrzwiowa szafa to chyba umre w depresji.. 😞

brechti napisał(a):

Ej no kurdę bo teraz to ja nie czaję o co cały ten bałagan!!!! i wyjaśnianie na NK, nie lubię was 😮 😮 😮 😮

Tobie też mam wyjaśnić na NK? 😁

Jeśli chodzi o BIEDRONĘ to nie trzeba 🤔

Tyska_1 napisał(a):

matyldusia napisał(a):

Frytus150 napisał(a):

No i żebyś wiedziała,Moją Pole tez wkurr....ście bo mnie skopała własnie 🙂 🙂 🙂 🙂
A co do gorsetu to też mam zamiar zakupic;p
A na balet też bym poszła,ale chyba będę z karolem chodzić ,bo jużm i chyba samej nie wypada tak się szlajać ;p jak do tej poryy 🙂

ja sobie nie wyobrażam gdzieś wyjść z Paweł - najlepiej bawię się SAMA

To tak jak ja, nigdy nie jezdzilam z moim mezem na takie imprezy. No chyba ze jakies dancingi, a na typowe balety gdzie jest pelno .. jakby to, towarzystwa o plasitkowych umyslach, jezdze sama z kolezankami. Z moim sie nie umiem tak bawic w takich miejscach i zawzsze jestem zestresowana bo musze go pilnowac (nie chodzi oczywiscie o zadne kobiety tylko o inna sprawe). A tak jade sama, na nikogo nie zwracam uwagi, bawie sie w swoim towarzystwie.. mm miodzio. Juz bym chciala, ale jak bede wygladac jak trzydrzwiowa szafa to chyba umre w depresji.. 😞

jak poszło Ci tych kilka małych kg w brzuch, to szybko zleci z niego 🙂 Bo chyba poszło nie? Tak wnioskuję ze zdjęcia 😁

brechti napisał(a):

Jeśli chodzi o BIEDRONĘ to nie trzeba 🤔

no to co kłamiesz, że nie wiesz? 😁