Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

Jamargaretka napisał(a):

Kasiu - w takim razie same dobre wiadomosci 🙂 duży dzidziuś Ci rośnie. fajnie tez ze z tą glukozą wszystko ok

ojj tak, ciesze sie bardzo!
jestem tylko troszke padnieta, bo dzis tez mialam Szkola Rodzenia!
powoli sily opadaja! jeszcze na koniec relaks przy muzyce relaksacyjnej- bylo super!

zmykam do lozeczka! jutro sie odezwe 😘 😘 😘 😘 😘

Dzien dobry wszystkim 🙂

Hello 🙂

jaki ładny poranek ze słonkiem i bez wiatru ale za to mrozik złapał - teraz żałuje że wczoraj nie umyłam okien choć miałam to w planie 🤢
Jakie macie pomysły na śniadanko drogie majóweczki 😉 ☺️ 😜??

A witajcie Dziewczynki! Ja już po śniadaniu. Oj jak mi dobrze! Miałam zapiekanki i koktajlowe pomidorki w całości zapiekane z bazylią. Mój mąż takie pyszności mi zrobił.A teraz on poszedł do pracy a ja z Anielką oglądam bajki a później spacerek obowiązkowo , bo śliczna pogoda 🙂

Ja tez już wstałam 🙂 Za oknem u nas tez pięknie ale lekko mroźnie. Kasidelko88 mi udało się wczoraj umyć jedno duże wystawowe okno a później przyjechała moja mama i powiedziała, że w 7 m-cu ciąży to niezbyt bezpieczne. Co do śniadania to moje od czasów odchudzanie czyli jakieś dwa lata wygląda tak samo: 30g płatków musli i 150 g mleka, do tego od czasu ciąży szklanka rozpuszczalnego magnezu i jeszcze żelazo ( bo mam małą anemię)

ojej a mnie coś gardło boli... uuu musze coś possać...

marinka a mnie zatoki, coś tak czuje, że w związku z tym pogoda się u nas zmieni a tak jest pięknie. Ja właśnie przetrząsam powoli allegro w poszukiwaniu różnych potrzebnych rzeczy.

witajcie brzuszki 🙂 naprawde ładny dzien sie dzis zapowiada nic tylko spacerowac 🙂ja juz wszystko troszke ogarnelam i robie pranie dla maluszka 🙂 a popoludniu i na weekend po troszku zaplanowalam prasowanie i znow ukladanie rzeczy Synka 🙂 eh uwielbiam to 🙃

hej brzuszki mój nastrój od wczoraj troche się zmienil moze to przez to słońce 🙂 zaraz biore psine i zmykamy na długi spacer 🙂
właśnie nas zapisałam na szkołe rodzenia u nas zaczynaja sie zajecia ok 2,5 mc przed terminem porodu i sa bardzo małe grupy max kilka par godzinka teorii i godzinka ćwiczeń już się cieszę 🙂
moja mama była wczoraj znowu u lekarza z kolejnymi wynikami badań i okazało się że to co miała w piersi to jakies zrośnięte tkanki zupełnie niegroźne i nic z tym się nie robi a do kontroli ma przyjsc za rok 😁 no i co w sobote juz jedzie z powrotem do londynu chociaz mój brat wczoraj mówil zeby juz dzis wyjechała ehhh 🙂 przed świetami ma wrócic wiec pewnie przywiezie kupe ciuchów dla małego 😜
dziewczynki ja wiem że kazda z nas się oszczedza ale kategorycznie nie wolno nam nosic ciezkich rzeczy bo kazdy dodatkowy kg w naszych rekach to obiązenie naszych napietych i tak miesni krocza i szyjki dlatego jak macie do zrobienia zakupy to faceta za fraki i niech dzwiga ja codziennie chodze i wole sie przejsc po jedna rzecz niz później załowac ze wziełam o jedna za duzo poza tym najlepszy odpoczynej jest na leżąco nie na siedząco 😠
no to walnełam kazanie 🙂 Anonimosia książka w łapki i leżenie moze nie ciągłe ale częste 🙂
no to zmykam 😜

Aneczka1983 napisał(a):

A no ok.. 44 pary były szok, za tydzien juz na 2 grupy bedzie podział 1godzina cwiczen, 1 godzina zajec teoretycznch, prowadził lekarz ze szpitala naszego. Ogolnie mówił jak to wszytsko wyglada, ale poki co zawsze sie czegos człowiek dowie.. i jakos tak oswoi z tematem, oczywicie wycieczki po szpitalu tez beda 😁

ło matko 44 pary to strasznie duzo ludzi! 🙂
a powiedz ile zajec jest przewidzianych?

Jolajcik, to ja mam pytanie co do zmiany tych terminow porodu, bo u mnie wychodzi ze mam .. trzy 🙂 ktory Ci mam podac? 🙂

Witajcie... ja z rana bylam na glukozie.. z wypiciem nie miałam problemu, ale jakos tak słabo sie czułam 🤢 i jakos mi tak dziwnie na żołądku.. bleeeee
Fijolku ta szkoła rodzenia jest przyszpitalna za free pewnie dlatego tyle ludzi.. razem jest 12 zajęć (teoria+cwiczenia).

Aneczka1983 napisał(a):

Witajcie... ja z rana bylam na glukozie.. z wypiciem nie miałam problemu, ale jakos tak słabo sie czułam 🤢 i jakos mi tak dziwnie na żołądku.. bleeeee
Fijolku ta szkoła rodzenia jest przyszpitalna za free pewnie dlatego tyle ludzi.. razem jest 12 zajęć (teoria+cwiczenia).

12 zajec raz w tygodniu czy dwa? Bo jak raz to zdarzycie przed porodem skonczyc? 🙂

Witam 🙂. U nas też pogoda ładna chociaż troszkę mrozek trzyma. Mój synuś bardzo polubił budzić mamusię ok 2 nad ranem, dziś też mnie kopniakami obudził i prawie godz się tak kręcił 🙂. Byliśmy na małych zakupach, kupiłam sobie kilka ciuchów i mężowi mały prezencik na walentynki 🙂. Miłego dnia brzuszki 😘 😘

u mnie dzis pogoda paskudna, caly dzien aby mozna bylo spac musze jeszcze isc na zakupy, zrobic kluseczki przecierane i na spotkanie z polozna. Najchetniej to bym weszla pod pierzyne i spac poszla :P

fijolek napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

Witajcie... ja z rana bylam na glukozie.. z wypiciem nie miałam problemu, ale jakos tak słabo sie czułam 🤢 i jakos mi tak dziwnie na żołądku.. bleeeee
Fijolku ta szkoła rodzenia jest przyszpitalna za free pewnie dlatego tyle ludzi.. razem jest 12 zajęć (teoria+cwiczenia).

12 zajec raz w tygodniu czy dwa? Bo jak raz to zdarzycie przed porodem skonczyc? 🙂

są raz w tygodniu 🙂teraz zajecia rozpoczynaja sie dla par ktore rodza przed majem tuz przed porodem to niby wazne.. jesli termin wychodzi wczesniej mozna przysc na przyspieszone zajecia. Nasz kurs konczy sie 27 kwietnia.. zobaczymy jak bedzie 🙂

Aneczka1983 napisał(a):

fijolek napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

Witajcie... ja z rana bylam na glukozie.. z wypiciem nie miałam problemu, ale jakos tak słabo sie czułam 🤢 i jakos mi tak dziwnie na żołądku.. bleeeee
Fijolku ta szkoła rodzenia jest przyszpitalna za free pewnie dlatego tyle ludzi.. razem jest 12 zajęć (teoria+cwiczenia).

12 zajec raz w tygodniu czy dwa? Bo jak raz to zdarzycie przed porodem skonczyc? 🙂

są raz w tygodniu 🙂teraz zajecia rozpoczynaja sie dla par ktore rodza przed majem tuz przed porodem to niby wazne.. jesli termin wychodzi wczesniej mozna przysc na przyspieszone zajecia. Nasz kurs konczy sie 27 kwietnia.. zobaczymy jak bedzie 🙂

hmm to tronke pozno zaczeliscie. w Lodzi przyjmuje sie ze do szkoly rodzenia powinno sie zapisac tak aby ukonczyc max 4ygodnie przed planowanym rozwiazaniem. ALe trzymam oczywiscie za Was kciuki zeby wszystko bylo w terminie 🙂

fijolek napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

fijolek napisał(a):

Aneczka1983 napisał(a):

Witajcie... ja z rana bylam na glukozie.. z wypiciem nie miałam problemu, ale jakos tak słabo sie czułam 🤢 i jakos mi tak dziwnie na żołądku.. bleeeee
Fijolku ta szkoła rodzenia jest przyszpitalna za free pewnie dlatego tyle ludzi.. razem jest 12 zajęć (teoria+cwiczenia).

12 zajec raz w tygodniu czy dwa? Bo jak raz to zdarzycie przed porodem skonczyc? 🙂

są raz w tygodniu 🙂teraz zajecia rozpoczynaja sie dla par ktore rodza przed majem tuz przed porodem to niby wazne.. jesli termin wychodzi wczesniej mozna przysc na przyspieszone zajecia. Nasz kurs konczy sie 27 kwietnia.. zobaczymy jak bedzie 🙂

hmm to tronke pozno zaczeliscie. w Lodzi przyjmuje sie ze do szkoly rodzenia powinno sie zapisac tak aby ukonczyc max 4ygodnie przed planowanym rozwiazaniem. ALe trzymam oczywiscie za Was kciuki zeby wszystko bylo w terminie 🙂

🙂 no tak w tej szkole jest.. jak sie zapisywałam lekazr pytał kiedy poród i tak ustalil kurs.. nie martwie sie , jak termin mi sie przyspieszy o tydzien co jest możliwe, bo na usg pokazuje tydzien do przodu,hmmm to najwyzej na ost zajecia nie pojdziemy i tyle 😁

fijolek to zależy od Ciebie jaki termin chcesz umieścić w tabelce, ja grzecznie wpisuje to co sobie życzycie. Więc jeśli któraś z was chce nanieść jakieś korekty to piszcie mi ta na maila a ja będę modyfikowała

jolajcik napisał(a):

fijolek to zależy od Ciebie jaki termin chcesz umieścić w tabelce, ja grzecznie wpisuje to co sobie życzycie. Więc jeśli któraś z was chce nanieść jakieś korekty to piszcie mi ta na maila a ja będę modyfikowała

oki, no to ja zostaje przy 05/05 bo taki termin mam wpisany w kazdy papier dot ciazy. bo juz dwa razy zmieniali mi termin, a jeszcze mam jedno genetyczne i wyjdzie co innego wiec bez sensu. To takie wrozenie troszke lekarzy, a wydaje mi sie ze powinnysmy kierowac sie wg OM.

No dokładnie fijolku , jak cos sie dzieje to pytaja na kiedy termin wg OM . a to czy wychodzi wczesniej czy pozniej to informacja dla nas kiedy mozna sie dzidzi spodziewac.. 😁

wiecie co, patrze na te obrazy z kamer i jestem chyba zdegustowana.. to wyglada masakrycznie, matki zajete klikaniem w klawiature, ale dzielnie trzymaja dziecko przy sobie.. po co??? przeciez i tak nie poswiecaja mu wogole uwagi.. 🤢

NIedobrze mi jakos tak po tej glukozie.. jutro wyniki..