Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

Hejka
283 strony do nadrobienia...nie dam rady 😞Niemam czAsu nawet do kibelka iść.Mały ciąg;le przy cycu by leżał jakby mogł,..eh...ja padnieta...Bardziej psychicznie niż fizycznie,ale Oskarek kochany.Dzis ma tydzień...
Chyba juz wszystkie rozpakowane co?

manki do rozpakowania zostaly jeszcze 3 nasze muszkieterki barakuda,anonimosia i monalisa 🙂 a tak to reszta juz w jednopaku.a co do smoka to dajemy jak juz nie ma innego wyjscia albo jak udaje ze nienajedzony 🙂 poki co kryzys minal i spi,tfu tfu oby spal dalej.buziaki dla was kochane 😘 😘

hussi31 napisał(a):

manki do rozpakowania zostaly jeszcze 3 nasze muszkieterki barakuda,anonimosia i monalisa 🙂 a tak to reszta juz w jednopaku.a co do smoka to dajemy jak juz nie ma innego wyjscia albo jak udaje ze nienajedzony 🙂 poki co kryzys minal i spi,tfu tfu oby spal dalej.buziaki dla was kochane 😘 😘

No to super...jak będe miała czas to podejrze fotki dzieciakow Waszych...moj ntez pospal po kapieli wiec skorzystalam z chwili i weszlam,teraz juz sie budzi...jak zwykle glodny heh...

Witam wszystkie majowe mamusie i maluszki 🙂 Ja jestem sierpnióweczką 🙂
Mam pytanie do wszystkich mam które są z Wrocławia i które rodziły w szpitalu na Borowskiej lub Kamieńskiego. Może poradziłybyście czy warto tam rodzić, jakie są warunki zwyczaje itp. I co najważniejsze co trzeba zabrać ze sobą do szpitala a co w nim dają. Ja niestety nie moge sie narazie wybrać do żadnego ze szpitali zobaczyć co i jak na własne oczy ponieważ mam bezwzględny nakaz leżenia 😮 😮
Z góry dziękuje za wszelkie informacje, pozdrawiam 🙂 🙂

Witam Was.
Dziś już jestem w 41tygodniu i 2 dni.
Mam lekkie skurcze podbrzusze mnie ciągnie i strasznie krzyże mnie bolą jest mi ciężko siedzieć w jednym miejscu.Kucie w pochwie i ucisk na pęcherz .
Nie wiem czy dziś pojechać do szpitala niech zbadają bądź niech wywołują poród...co o tym myślicie???

Dzień dobry 🙂
Dzięki za odpowiedź Kochane :* Nie dałam jej jeszcze tego smoka... w nocy dwa razy jak płakała i była najedzona, wykupkana to tylko dałam jej na chwilę swój sutek i zasypiała...
Rano zrobiła taką akcję mężowi, że ja niestety popuściłam ze śmiechu 😁
Przewijał ją i nie podniósł jej śpioszków z pod plecków tylko zostawil pod dupką... a ona postanowiła jeszcze drugą partię kupy zrobić... 😁 Mąż oczy jak 5zł zrobił 😁
No i je co godzinę... dwie... 🙂
Zaczynamy 4 dzień życia razem 🙂

MUSZKIETERKI!!! 😜 3mam kciuki Kochane :* 😘

Powiedzcie mi mamusie jeszcze... ile Wam się krocze goiło... bo ja już nie daję rady :/ tu się macica obkurcz (boli jak cholera), tu szwy ciągną... (wczoraj sobie okład z rivanolu zrobiłam...) I w ogóle dzisiaj na łóżku jeden szew znalazłam 😮 wypadł sobie.... :/

Witajcie 🙂

A ja mam pytanie: kiedy przebieracie Maluszki?
Przed czy po karmieniu?
U nas logicznie byłoby po - bo wtedy Mariuszek robi kupkę, ale jak go przewinę po karmieniu to ulewa straaaasznie no i rozbudza mi się, że potem nie może zasnąć...a jak przewinę go przed karmieniem to wrzask niesamowity, bo glodny...no i potem musi leżeć z tą kupką :/
i takie błędne koło...

Manki Oskarek śliczny 🙂 przepraszam, że nie odpisałam Ci wczoraj na sms ale liczyłam, że wejdziesz już na forum i przeczytasz co u mnie 😉 😘

joma napisał(a):

Witajcie 🙂

A ja mam pytanie: kiedy przebieracie Maluszki?
Przed czy po karmieniu?
U nas logicznie byłoby po - bo wtedy Mariuszek robi kupkę, ale jak go przewinę po karmieniu to ulewa straaaasznie no i rozbudza mi się, że potem nie może zasnąć...a jak przewinę go przed karmieniem to wrzask niesamowity, bo glodny...no i potem musi leżeć z tą kupką :/
i takie błędne koło...

Witaj Joluś 😘
Ja jak narazie po... ale też mam tak samo... Po karmieniu to ona już sobie ładnie zasypia i tylko biorę na odbicie (chociaż to też ją rozbudza) ale jak jest kupa to nie ma zmiłuj 😁 🙂
Chociaż jak tak patrzę na moje zapiski to raz między spaniem a raz między karmieniami.... yhhh... jeszcze się siebie uczymy 🙂 🙂

Martyna 😘

Obiecane fotki 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/163/dsc0173zmniejszaczpl941.jpg/][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Ale upaaaaał! 🙂

[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/857/dsc0165zmniejszaczpl790.jpg/][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]


[URL=http://imageshack.us/photo/my-images/824/dsc0178zmniejszaczpl638.jpg/][/URL]

Uploaded with [URL=http://imageshack.us]ImageShack.us[/URL]

Jola!! Ale słodziak! 🙂

A mam pytanko (kolejne 😉 )
Bo moja mała cały czas w beciku na razie... tak ją noszę, tak śpi w łóżeczku (bo tak było w szpitalu i na SR mówili żeby jak najdłużej tak dzidzi nosić) ale nie wiem, czy nie powinna sobie pod kołderką leżeć... ? 🤔 😉 powiedzcie jak to u Was

Martyna mój Mały też leży w rożku - dzieci na początku tak czują się bezpieczniej, bo opatulone są jak w brzuszku 🙂
Ta kołdra wydaje mi się jeszcze za duża dla niego 😉
Ale noszę, karmię itd już bez rożka, bo wtedy czuje moje ciało i jest spokojny 😉

Dziewczyny, ja tylko na chwilę.
Za chwilę będziemy jechać.. Powiem Wam, że mam stresa. Do 2 w nocy chodziłam ze ściereczką i czyściłam kurze, bo nie mogłam zasnąć... Czyżby stres? 😁
Ogólnie niewyspana, zmęczona i poddenerwowana jestem - to nie jest dobry dzień na rodzenie 😁. Ale zobaczymy co powie lekarz.
O kurcze!!! To już?! 🤪 🙃

Anonimosia to nie stres - to wicie gniazda!
Ja też w ten dzień wzięłam się za meega porządki - powera miałam jak nie wiem - wszystko musiało byc gotowe na przyjście Mariuszka 🙂
Trzymamy za Ciebie kciuki! 🙂 😘
Czekam na info 🙂

dzieńdoberek a ja jakoś normalnie nawet moge dzis rodzić 😁
wyspana i zaraz zmykamy niby cos tam czuje ale cholera wie co to 😮 😮 😮
mały spokojny jak nigdy juz od wczoraj wiec moze zrozumiał ze czas sie zbierac 😁 no to spadamy a info bedziecie miały na bierzaco bo moja madra siostra zeby byc na czasie z informacjami siedzi i poczytuje co ja tu wypisuje 😜 😜 😜 😜
trzymajcie sie dziewczynki

Monalissa za Ciebie też trzymamy kciuki 😘 😘 😘

Anonimosia, Monalissa Trzymam kciuki :* :*

A ja idę skubnąć maleńki kawałeczek sernika... taką mam na niego ochotę... ☺️
tylko pocuckać... 😜

czesc Mamusie i Muszkieterki

witam 🙂

Jestem z powrotem 😜
Spojenie mi się rozeszło, ale tylko na 5 mm, więc jakieś szanse na poród naturalny jeszcze mam. Trzech lekarzy debatowało, czy próbować rodzić SN czy CC. A że na CC zawsze jest czas, wg daty z USG trochę dni jeszcze mi zostało, Tomek nadal jest malutki i waży ok. 3 kg, a ja jakoś nie jestem dzisiaj w nastroju do rodzenia zdecydowaliśmy się poczekać. We wtorek kolejny zapis KTG. I mam nadzieję, że do tego czasu poród ruszy samoistnie i przynajmniej start będę miała jak należy, a potem jak się sprawa potoczy takie zrządzenie losu zaakceptuję 🙂

Anonimosia napisał(a):

Jestem z powrotem 😜
Spojenie mi się rozeszło, ale tylko na 5 mm, więc jakieś szanse na poród naturalny jeszcze mam. Trzech lekarzy debatowało, czy próbować rodzić SN czy CC. A że na CC zawsze jest czas, wg daty z USG trochę dni jeszcze mi zostało, Tomek nadal jest malutki i waży ok. 3 kg, a ja jakoś nie jestem dzisiaj w nastroju do rodzenia zdecydowaliśmy się poczekać. We wtorek kolejny zapis KTG. I mam nadzieję, że do tego czasu poród ruszy samoistnie i przynajmniej start będę miała jak należy, a potem jak się sprawa potoczy takie zrządzenie losu zaakceptuję 🙂

mi tez sie spojenie rozeszlo ale rodzilam naturalnie 🙂 wiec mysle ze i ty bedziesz mogla 😘

Witajcie! kolejny dzien jako mama mija 🙂 i w domku jestesmy to najwazniejsze! ja przebieram raz przed jedzeniem raz po zalezy od zawartosci pieluchy, a co do rozka to malutek spi sobie w nim choc coraz bardziej sie wierci ale nosze go i karmie w kocyku lub bez wtedy jest spokojny jak mnie czuje. nie wiem czy przypadkiem nie mamy skazy bialkowej dobrze ze w poniedzialek idziemy do pani pediatry, czy ktoras z was wie cos na ten temat?jak to sie objawia?? bylabym wdzieczna za odpowiedz. buziaki i do pozniej!

justiks23 napisał(a):

mi tez sie spojenie rozeszlo ale rodzilam naturalnie 🙂 wiec mysle ze i ty bedziesz mogla 😘

Justiks, a na ile Ci się rozeszło? I czy miałaś dolegliwości bólowe przy chodzeniu, siedzeniu, podnoszeniu nóg itd.? Ja się trochę boję ryzyka, że rozejdzie się w trakcie, tym bardziej, że Mały jeszcze nie trafił główką tam gdzie powinien...

hussi31 napisał(a):

Witajcie! kolejny dzien jako mama mija 🙂 i w domku jestesmy to najwazniejsze! ja przebieram raz przed jedzeniem raz po zalezy od zawartosci pieluchy, a co do rozka to malutek spi sobie w nim choc coraz bardziej sie wierci ale nosze go i karmie w kocyku lub bez wtedy jest spokojny jak mnie czuje. nie wiem czy przypadkiem nie mamy skazy bialkowej dobrze ze w poniedzialek idziemy do pani pediatry, czy ktoras z was wie cos na ten temat?jak to sie objawia?? bylabym wdzieczna za odpowiedz. buziaki i do pozniej!

napewno wysypka moje dziewczynki mialy weronika nawet miala takie rany z tylu na glowie z ktorych ropa leciala :/ wiem tez ze czesto dzieci sa niespokojne boli je brzuszek itp