Majóweczki 2011 czy sa jakies????? | Forum o ciąży

Jamargaretka mój Mariuszek też odgina główkę do tyłu...szczególnie przy odbijaniu...

Martyna świetna niespodzianka! 🙂

😘

martyna_czaro napisał(a):

Antenko ale Cie przetrzymało... ale dzielna byłaś u najważniejsze, że Jakubek z Tobą 🙂 🙂
Jeeej... ja się cieszę, że u mnie to tak szybko poszło... (4.30 pierwsze skurcze, 11.00 na porodówkę - 6cm rozwarcia, 13.50 Hania już na świecie)....

Hani się zaczęło ulewać podczas jedzenia... w ogóle coś cyca nie może dobrze złapać (nie łapie tak jak wcześniej) może dlatego, że moje piersi są dzisiaj jak balony nabrzmiałeee 🤔
I jeszcze ani razu nie karmiłam jej na siedząco... za każdym razem leżymy. Ale to dlatego, że jeszcze usiąść nie mogę...

Kochana kup sobie zwykłe koło pompowane do pływania i siadaj na nim. Ja od porodu do jakiś 2 dni wstecz czyli 2 tyg tak robiłam bo siedzieć nie mogłam. Teraz nie jest też super ale jakoś siadam już bez pomagiera.

Dziewczyny w czym śpią teraz wasze maluchy?
Nie wiem, czy body z krótkim rękawkiem, pajacyk, nóżki owinięte pieluszką i becik to nie za dużo?
Nie wiem, czy jej nie za gorąco, a z drugiej strony boję się żeby nie zmarzła...

Witajcie! dopiero teraz mam chwile oddechu a tak to od 3 rano placz,wrzask i prawie zero snu, pani doktor na szczescie miala czas i do nas przyjechala i okazalo sie to co podejrzewalismy skaza bialkowa malutek bedzie od teraz pil bebilon pepti na razie nim nie pluje 🙂 do tego fenistil i calcium w kropelkach na zlagodzenie swiadu. i w koncu zasnal.
wasze opowiesci o porodach mimo ze niektore porody nie ciekawe byly piekne i milo sie je czytalo a dzieciatka no cud miod i pomyslec ze moj malutek ma juz poltora miesiaca 🙂
co do fotelika samochodowego Piotrus go uwielbia bo buja a jazda w aucie to wogole rarytas od razu w nim zasypia, a co do odchylania glowki to owszem od urodzenia zarejestrowalam takie zjawisko a beda wasze dzieciatka robic to coraz czesciej ale to dobrze poki jest kontrolowane, niech cwicza.
a co do ubioru to martynko mysle ze body + pajacyk i to w rozku wystarczy tymbardziej ze na dworze upal a dziecko latwiej przegrzac niz wyziebic bo jesli mu zimno samo sie "dogrzeje" a wyziebic juz mu jest gorzej bo nie ma jakiegos tam ukladu jeszcze wyrobionego tak tlumaczyla mi pani doktor, sprawdzaj co jakis czas kark za koszulka jesli nie jest spocony znaczy ze jest ok. moj synus spi albo w pajacyku albo w body lub kaftaniku z dlugim rekawem plus spodenki lub spiochy i nakrywam go kocykiem, koldra poki co poszla w zapomnienie...
ide wypic kawke na wypadek nie przespanej nocy ogladne xfactor i troche sie zrelaksuje. aha i dziekuje na forum mojemu malzonkowi za to ze jest mi tak pomocny tylko jesli moze, kochanie dziekuje, kocham was moi mezczyzni 😘 😘

Hussi dzięki za odpowiedź 😘
Zdjęłam skarpetki i pieluchę tetrową i zostawiłam body z krótkim rękawkiem i pajacyk 🙂 Leży w łóżeczku w rożku 🙂
Przespanej nocy Ci życzę Kochana :*
Ja też mam ogromne wsparcie w mężu 🙂 ale on jest po prostu zakochany w Hani i dzisiaj jak ją nosił i do niej gadał to sam sie wzruszył 🙂
Kocham te moje Skarby 🙂

martynko nie ma za co,jesli moge to zawsze pomoge choc wciaz uwazam sie za poczatkujaca mame 🙂 mam nadzieje ze nocka bedzie ok juz maluszek spi po jedzeniu prawie 2 godziny. pozdrowionka dla meza 🙂 buziaki dla ciebie i Hani.

Mężuś dziękuje za pozdrowienia 🙂
A ja pozdrawiam Twoją rodzinkę 😘 Dobrej nocki dla Was 😘

Ja nadal mam cyce jak donice mimo prysznica i wyciśnięciu połowy mleka 😮 😮 Ufff... i jeszcze to krocze... boli jak cholera i chyba faktycznie wyślę jutro męża do marketu po koło ratunkowe!!! 😁

Uciekam spać 🙂 DOBRANOC 😘

martyna_czaro napisał(a):

Dziewczyny w czym śpią teraz wasze maluchy?
Nie wiem, czy body z krótkim rękawkiem, pajacyk, nóżki owinięte pieluszką i becik to nie za dużo?
Nie wiem, czy jej nie za gorąco, a z drugiej strony boję się żeby nie zmarzła...

moja HAnia spi w kaftaniku i spichach. przykrywam pielucha flanelowa lub kocykiem.

tak sobie czytam nasze wspominki i relacje z porodow i odnosze wrazenie ze u wiekszosci z nas akca porodowa niepostepowala i byly cc.. straaasznie duzo tego. nie sadzicie?

Moja Tosiula śpiocha w pajacyku przykryta kocykiem lub flanelową pieluszką lub kocykiem powleczonym w poszwę od kołderki.

fijolek napisał(a):

tak sobie czytam nasze wspominki i relacje z porodow i odnosze wrazenie ze u wiekszosci z nas akca porodowa niepostepowala i byly cc.. straaasznie duzo tego. nie sadzicie?

Aniu o tym samym dzisiaj pomyślałam... że bardzo dużo cc było...

martyna_czaro napisał(a):

fijolek napisał(a):

tak sobie czytam nasze wspominki i relacje z porodow i odnosze wrazenie ze u wiekszosci z nas akca porodowa niepostepowala i byly cc.. straaasznie duzo tego. nie sadzicie?

Aniu o tym samym dzisiaj pomyślałam... że bardzo dużo cc było...

ale zastanawiam sie skad to sie bierze..? kazda z nas zdrowa, mloda i silna. a tu masz babo placek.. 🤔

Antenka222 napisał(a):

witam Was kochane...ja mam dopiero chwilkę po całym dniu płaczu...mój maluch cały czas przy cycku od rańca ale po parunastu minutach się budzi z płaczem...nie śpi dłużej niż godzinę..:/ albo śpi dopóki nie wyjmę cycola z buzi....dydy mam przepełnione..leje się ze mnie a on głodny...dostał butlę i teraz śpi 3godzinę...już nie mam siły i nie wiem co mam robić..jestem załamana....siedze i ryczę z bezsilności...:/

Anetko, 😘 nie poddawaj się, będzie dobrze! Kochana trzymam kciuki, żeby jutrzejszy dzień był spokojniejszy u Was 😘

Teraz to już naprawdę zmykam spac... Buziaki

Antenka222 napisał(a):

witam Was kochane...ja mam dopiero chwilkę po całym dniu płaczu...mój maluch cały czas przy cycku od rańca ale po parunastu minutach się budzi z płaczem...nie śpi dłużej niż godzinę..:/ albo śpi dopóki nie wyjmę cycola z buzi....dydy mam przepełnione..leje się ze mnie a on głodny...dostał butlę i teraz śpi 3godzinę...już nie mam siły i nie wiem co mam robić..jestem załamana....siedze i ryczę z bezsilności...:/

Kochana nie załamuj się proszę. Ja też tak miałam i to trzeba przetrwać i przetrzymać. Dasz radę na pewno bo dla naszych małych Skarbów warto jak dla nikogo innego. Też mam dni bezsilności i noce np. dziś gdy Niunia od 4 nie spała bo ciągle gazy puszczała i bolał ją brzuszek. Ale zadzwoniła do mnie koleżanka (mama 7miesięcznej córy) i okazało się że aby dać jej witaminki ja odciągałam mleko i dostawała je z butli. Nałykała się przy tym powietrza i taki był finał. Poza tym z butelką usypianie nam zajmowało niekiedy 2,5h a z samym cycochem i witaminkami wstrzykniętymi do buźki zajęło nam to jakieś 40 min. 😁

Dobrej nocki i Buziaki

i ja uciekam korzystam ze maluch nakarmiony i wreszcie nie cierpi. buziaki dobrej nocy. 😘

A my na szczęście mamy spokojną niedzielę za sobą... Mała co trzy godzinki budziła się na jedzonko i dalej komar... po kąpieli dostała cyca i śpiuńka dalej 🙂
też walczymy z nawałem pokarmu... laktator w ruchu po każdym karmieniu i średnio 50-75 ml ściągane z każdej cycki... 😮
mąż spisuje się na 6 z ogromnym plusem 🙂 przewija, karmi ociągniętym pokarmem i patry z zachwytem na swój skarb 🙂

teraz uciekam do łóżeczka bo też już padam... mieliśmy dziś gości cały dzień 🙂


😘 😘 😘 i spokojnej nocki życzymy :*

.

Dzień dobry 😘
Jednak obserwacja własnego dziecka to podstawa... po sprawdzeniu karczku zdjęliśmy jej pajaca i założyliśmy tylko body z dlugim i skarpetki - i w rożek 🙂 Mała tylko 2 razy się w nocy budziła!!! 🙂 PIĘKNIE!!!
Wiem, że Wam przeżywam (czy jeden kaftanik,czy dwa..;p) ale takie małe rzeczy też są ważne, prawda? 😉 😁

.

Dobrego dnia! 🙂 😘

życze miłego dnia! 😘