Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Nequitia daj prosze znaka czego sie dowiedziałaś. Najlepiej kupić taki sprawdzony palecany przez innych bo przecież skóra Dzidzi jest taka podatna na oparzenie, odparzenia i inne przygody dla dorosłego kupisz co jest ale tu chodzi o Szkraba. Filtr to chyba 50 tak dla bezpieczeństwa.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Witam! 🙂 i smacznego życzę 🙂
ja szukałam po gazetkach swego czasu i najwięcej opinii dotyczy nie smarowania, a unikania kontaktu bezpośredniego ze słonkiem. Wiadomo, że nawet wiatr może opalać, więc można jakimś ochronnym zwykłym (od pierwszych dni życia), bo nadmiar kosmetyków może bardziej zaszkodzić niż pomóc.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Pieluszek z wycięciem (nie dziurką 🙂 )nie szukałam, tylko złapałam noworodkowe nie-pampersa, bo w rodzinie dzieciaczki miały uczulenia i nie chciałam ryzykować od razu, i te happy mi wpadły pod ręce 🙂 ja kupiłam jakieś 3 kremy, już nawet nie pamiętam dokładnie jakie, ale takie właśnie dla noworodka i żeby nie przesadzić od razu i w zapalenia skóry nie wpędzić Maluszka będę ostrożnie ich używała. Jeśli dziecko ma skórkę bez problemów, tj. nie przesuszoną, bez potówek, zapaleń, to niczym nie powinno się smarować- to już od wielu mam słyszałam, również w szpitalu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mikaanka napisał(a):
Witam! 🙂 i smacznego życzę 🙂
ja szukałam po gazetkach swego czasu i najwięcej opinii dotyczy nie smarowania, a unikania kontaktu bezpośredniego ze słonkiem. Wiadomo, że nawet wiatr może opalać, więc można jakimś ochronnym zwykłym (od pierwszych dni życia), bo nadmiar kosmetyków może bardziej zaszkodzić niż pomóc.


i ja rowniez witam
oczywiscie wtrace swoje 2 grosze 😎 ja tam nie bede na zadne slonce maluszka wystawiac absolutnie! a co do tych kremow z filtrami to chyb anajlepiej zapytac lekarza?????? no i oczywiscie nie wiadomo czy nie bedzie uczulac (bo nawet glupia oliwka lub nivea niektore dziecine buzki uczulaja) a co do matruelle to ja nie kupuje taniej niz 47 lub 48 zl 🤢
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mikaanka no tak, wiadomo, że nie będę smarowała dziecka 3 kremami... najlepiej jeden sprawdzony tylko pytanie się rodzi... który, bo jest ich tyle... a też nie wiadomo czy maluch będzie na coś uczulony, czy nie... Wystawiać na słońce bezpośrednio nie wolno dziecka, skąd w ogóle takie pomysły... ale oprócz nie wystawiania i tak trzeba je chronić...

A co do witamin to ja brałem te maturelle i mi nie służyły.,.. teraz łykam Falvit mama i moim zdaniem są świetne, żadnych uczuleń... ani innych dolegliwości po nich nie zauważam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Witam!!!! co do pieluszek zgadzam się z Mikaanka ja nikogo na siłe nie zmuszam do ich kupienia poprostu dziele się informacjami z wami 🙂Każda z mam kupi jakie będzie chciała pieluszki jakie jej się spodobają.
Ja co do kremów mam z nivea krem na kazdą pogode i chce kupic też z nivea przeciwsłoneczny z filtrem uva jakimś największym tak mi znajome poleciły które rodziły dzieci latem w zeszłym roku 🙂
I zapytam też moją ginekolog o to 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej dziewczynki 🙂 ale miałam wielkie, greckie śniadanie, hehe 🙂

Ale się rozpisałyście, widzę że coraz więcej problemów... Zauważyłyście może u siebie taka zależność, że im bliżej tego porodu, to tym mniej o nim myślicie? Dziwne, ja odkąd się dowiedziałam że jestem w ciąży, to mnie prześladowała cały czas wizja okropnego porodu, nie mogłam się uwolnić od tego kompletnie, momentami byłam w strachu.. A teraz, przyznam szczerze, że jakoś tak w ogóle o nim nie myślę, złapałam się na tym ostatnio...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
haha ja im blizej tym czesciej mysle o porodzie(JAK WIDZE JAK MI BRZUCHOLEK ROSNIE Z DNIA NA DZIEN) ale tak jak mowisz na poczatku sie balam i myslalam ze bedzie ciezko a teraz sobie wmawiam ze bedzie latwo i dam rade-a boje sie piekielnie ☺️

stosowala ktoras z was globulki clotrimazol????? 🤨
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Malgorzatta 🙂 a mi sie wydaje ze wszystko przede mna ...chodzi o ten strach zwiazeny z porodem! Od samego poczatku sie nie boje 🙂..., Stwierdziłam ze jakos dam rade inne rodza to czego nie ja.... 😉 Kiedys baby na polu rodziły hehe, a ja bede pod opieką lekarza i poloznych i mojego meza wiec jakos to bedzie 😉 Ale kolezanki mi mowia ze tydzien przed terminem mnie strach ogarnie 🤢 i byle ukłucie i bede srała w porty 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorota552 napisał(a):
ciezarnabebe ja stosowałam aleprzed ciążą i globulki i maść ale ginka powiedziała że w ciąży nie można tego stosować.
Ja na infekcje dostałam Nystacynę VP jedną na noc i po problemie- ale jest chyba tylko na receptę


kurcze 😞 fantastycznie 😞 moj ginekolog-cep malowany mi to przepisal-i juz wzielam dwa razy 😞 i w nocy to sie ze mnie normalni lalo takie mleczne cos 😞 i martwie sie czy malutkiej nie zaszkodzilo bo sie do 10 nie ruszala
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie w neciw wyczytałam że niewskazane jest w I trymestrze, w II i III mozna ale tylko wtedy gdy kożyści dla matki przewyższają nad potencjalnym zagrożeniem.
Pomogły ci coś te globulki?

W sumie to nie powiedziała że nie można i ma tego nie brać, później przy kolejnej wizycie jak zobaczyła infekcje dała mi te drugie i rzeczywiście po jednej globulce jak ręką odjoł.
Do tego kupuje w tych eko sklapach sok z żurawiny codziennie do herbatki dolewa mi odpukac na razie już z 2miechy mam spokój
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
jak wzielam ostatnio to pomogly i teraz tez czuje roznice NIC NIE SZCZYPIE I NIE PLYNIE-SUCHUTKO!w sumie mialam juz ok tylko ze nam guma pkela i mnie znowu zarazil 😞 a jego lekarstwo nie podzialalo i czeka na wizyte-MAM MEGA CELIBAT ☺️

tylko wlasnie ta ulotka mnie przeraza 😞 bo nie wiem co tam w srodku u malenstwa sie dzieje 😞czy cos sie do niej nie przedostaje i ja nie boli albo cos 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ciezarnabebe ja to ostatnio stosowałam i globulki i maść, wybrałam wszystkie 6 globulek i maść dwa razy dziennie przez te 6 dni... Spałam z wkładką bo te globulki strasznie brudzą... Małej nic nie zaszkodziło, a nie wyleczony stan zapalny, lub inne świństwo może narobić Dzidzi większego "bigosu"... ale oczywiście to twój wybór... Mi pomogło i wszystko ładnie wyleczyło... a nawet zauważyłam, że Dzidzia zrobiła się aktywniejsza po zastosowaniu... bardziej się ruszać zaczęła.

a co do celibatu to ja ze swoim mamy go już od chyba 5 miesięcy 😞 🥴 🤢 🤨 😞 buuuu... ciekawe czy tak do końca będzie, mam nadzieję że nie.... haha najpierw lekarz zabronił, później mi się totalnie nie chciało (ciąża zabrała mi libido), później znowu lekarz zabronił.... no i teraz też był zakaz przez ten stan zapalny.... ech....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
właśnie zalezy to jeszcze od stopnia infekcji, alatego w tej ulotce piszą o działaniu na korzyść matki z ew ryzykiem dla dziecka. Ale oni chyba we wszystkich lekach dla ciężarnych się tym zasłaniają lapiej napisać i niech sobie będzie niż nie napisać i później mieć kłopoty.
Ja jestem na Fenoterolu jak przeczytałam co w tej ulotce było napisane w nocy nie mogłam spać zastanawiałam się czy to brać, ale skoro lekarz przepisał to wziałam i co to co napisali tylko straszneim sie okazało
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja też miałam obawy, wątpliwości czy to brać, czy nie brać bo ten tekst w ulotce brzmi koszmarnie i sobie pomyślałam... no na pewno żadne korzyści dla mnie nie przewyższają ryzyka dla Malucha... poczytałam na forum o tych stanach zapalnych i upławach i w ogóle.... stwierdziłam, że już lepiej to wyleczyć bo może być nieciekawie i mogę jeszcze bardziej zaszkodzić dziecku... szczególnie że te globulki są takie, że bardzo mało się ich wchłania do krwioobiegu, dlatego tak brudzą i wypływają... one mają działać miejscowo w pochwie... i dlatego też stosuje się je na noc... bo długo się rozpuszczają... więc do Dzidzi wątpię, że jakieś duże ilości czegoś co może zaszkodzić docierają.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I popieram Ciebie Dorota552 wytwórnie muszą pisać ostrzeżenia... jasne, że jak ktoś sobie wciśnie całą tubkę tej maści... nie powiem gdzie to może coś się stać... albo jak założy sobie od razu 6 globulek... nie wiem w sumie w jakim celu ktoś miałby to robić... no ale cóż... różni są ludzie 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...