czerwiec 2011 | Forum o ciąży

Dzizas dziewczyny, już sama nie wiem co mi się chce, ani leżeć, ani siedzieć....brzuch mam jakis taki napięty, masakra... Najchętniej to bym sie spakowała i pojechała urodzić i to już! Nie wiem to chyba przez pogodę wszystko, cały dzień było tak dziwacznie, w południe upał 22 stopnie, potem jakaś wichura, aż w końcu lunęło przed chwilą....

Co do ubranek to macie rację, nie ma to jak sukieneczki, spódnice tiulowe, jakieś brokaty, cekiny.... Widziałam takie skrzydełka z tiulu różowego dla dziewczynek, jak dla aniołka, a w decathlonie takie body z tiulową spódniczką dla takiego małego szkraba....
Ja dla mojego małego szkraba też wybierałam kolorowe rzeczy, jakieś fiolety, granaty, wszystkie odcienie niebieskiego.... ale i tak w sklepie ucieka mi głowa na dział ciuszków dla dziewczynek 🙂

małgorzatta a wiesz ze ja kilka dni temu miałam dokładnie tak samo jak ty tak sobie siedziałam zle sie czułam i myslałam "Boże mogła bym juz urodzic " ale nastepnego dnia mi przeszło 😮

Też czasami jest mi źle i brzuch mam napięty i niewygodnie i ciężko i myślę wtedy tak jak Wy... dobrze było by urodzić i mieć to za sobą 😁 haha tak szczerze to naprawdę już się doczekać nie mogę i trochę się obawiam bo wszyscy mi mówią, że najgorsze przede mną, tzn. że dopiero będzie mi ciężko, nogi zaczną puchnąć i w ogóle... normalnie nastawiam się już psychicznie na jakieś męki okropne...
haha oby nie było tak źle oczywiście 😉

Uciekam do wyrka... mam nadzieję, że dzisiaj znajdę od razu dobrą pozycje do spania 🤪
Dobranoc Brzuszki 😘

ha ha męki okropne 😮 ja narazie sie nie nastawiam tak psychicznie co mnie jeszcze czeka..zobaczymy co bedzie narazie mam takie momenty ze czuje ze jest mi cieżko i bola mnie boki .
lece lulu jak mały da zasnac bo to jego godziny na dzikie Harce 🙃 dobranoc brzuszki 😉

Witajcie Brzucholki.
Ja jakoś odsuwam od siebie zbliżający się termin porodu chyba się trochę boję.
Wczorajsza pogoda u nas przyniosła chwilę na poczytanie ciężarówkowych gazet-energię wyłączyli- i wyczytałam że wg przepisów unijnych pępolka nie należy już przemywać spirytusem tylko dziecięcym mydełkiem i pozostawić do całkowitego wysuszenia-podobno lepiej to działa niż spirytus. Oliwkowanie dziecka też tylko ok 1mc po urodzeniu później już nie.
Swoją drogą to dobre jest przepisy unijne mi nakazują jak mam dziecko pielęgnować paranoja jakaś 🙂

ha dobre , dobrze ze w tych przepisach nie ma jak masz karmic dziecko , dokładnie paranoja jakas 😮

acha i wyczytałam jeszcze że maść na odparzenia pupy stosuje się dopiero jak już pupa się odparzy bo większośc paluszek ma strukturę plastra miodu i jak posmaruje się pupę na zaś to krem zatyka te otworki w strukturze i mocz czy kał nie wsiąka

Nika1306 powiedz jak z Twoim apetytem?
Zmieniło się coś? Byłaś może w między czasie u lakarza powiedział Ci coś na temat braku apetytu?

aaaa jem na siłe.. staram sie chociaż owoce zjesc albo jakis serek, jak byłam u lekarza to mi powiedziała ze coraz czesciej tak bedzie z tym apetytem..

Witam 🙂 Luna, tak sobie myślę, że dzidzia już przed Tobą wiedziała jakie zapasy masz, więc oczywiste było, że będzie dziewczynka! 😉 jak tam nastawienie męża? doszliście do porozumienia z imieniem?

acha ja mam podobnie mogłabym cały dzień nic nie jeść no ale trzeba dla Dzidzi 🙂
Rozmawiałm z siostrą powiedziała że to normalne ale 15kwietnia mam wizytę u gina ją tez o to zapytam. Mam wrażenie -może głupie- że jak nie tyję to Dzidzia nie ma z czego pobierać pokarmu i energi i już się zaczynam martwić bo od trzech tyg waga stoi.
Głupie to ze skrajności w skrajność ale cóż

Dzień dobry 🙂 wstała, zjadłam śniadanko, posprzątałam... normalnie powerrangers jestem dzisiaj 😜 ale już nie mam siły haha... tak się trochę powtrącam do tego co pisałyście... tak gadałam sobie z moją siostrą na tematy właśnie pępkowe i ona mi dała do myślenia... bo kikutek to jakby nie było rana... i wyobraźcie sobie lać spirytus na ranę, przecież to szczypie i piecze i boli i jest w ogóle nie miłe... u mnie w domu jak siostrzenice były malutkie to pępek smarowano czymś takim fioletowym 🤔 ale oczywiście ja się nie interesowałam i nie wiem co to było... ale ponoć lepsze niż spirytus 😉
Co do apetytu to ja mam zupełnie na odwrót, muszę się pilnować żeby wszystkiego nie zjeść z lodówki i się nie przeżerać... masakra jakaś normalnie... ale obmyśliłam sprytny plan... Przytyłam 14 kg, więc jakiś tam zapasik tłuszczu zrobiłam... Dzidzia teraz będzie rosła jak szalona w tych ostatnich tygodniach, więc ja zminimalizuję przyjmowanie niepotrzebnych kalorii i niech Dzidzia bierze z moich zapasów 🤪 Ona przytyje a ja już nie powinnam dużo więcej przytyć 😉 haha tylko wapnia muszę jeść dużo bo kostnieje szkielet Maleństwu, a nie chcę żeby mi się "posypały" zęby 🙃 Dobry plan, nie? haha szkoda, że nie ma tak łatwo 😁 muszę z lekarzem o tym pogadać... 😁 może on mi coś poradzi ciekawego 🙂

hm... to wychodzi na to, że od 28. tc nie chce się jeść, a ja cały czas muszę być syta... ☺️ ciekawa jestem jakie są te standardy....?

he ja tez 15 kwietnia mam kolejna wizyte 🙂 a u mnie z waga jest tak samo stoi ani drgnie 🙃
jesc co musimy bo maluszki potrzebuja 🙂
oj juz nie moge sie doczekac wizyty bo jestem ciekawa czy mały sie odwrocił 🙃

Nequita- to gencjana się nazywa bodajże... kikutek właściwie tylko przy brzuszku to rana, bo to co odstaje, to już chyba jak paznokieć- martwy naskórek jest, więc tylko się pilnuje, żeby było sucho i odpadło.... 🤔

Nequitia to filoetowe takie to gencjana ona też jest na spirytusie i ja słyszałam że strasznie wysusza skórę i żeby tego nie stosować. Widzicie temat pępolka to nie taka prosta sprawa 🙂
Nika fajnie masz ja niestety mam tylko wizytę u ginki Szkraba nie podejrzę ale korci mnie żeby iść prywatnie i po podglądać Maluszka troszkę 🙂

mikaanka no właśnie za cholerę teraz nie pamiętam, może masz racje z ta nazwą... wiesz spirytusem tez się przemywa żeby wysuszyć i odkazić... ale ja chyba to coś fioletowe będę używała bo ma takie samo działanie 🙂 zresztą zobaczymy co mi poradzą po porodzie... jejku już się doczekać nie mogę... głupieję chyba powoli... jak sobie pomyślę, że już niedługo będę miała swój największy skarb obok siebie to aż mi się buzia cieszy 😁 i jakoś mnie wizja porodu nie przeraża, to chyba dziwne...

a ja 12 idę do swojej gin prywatnie tylko to durne usg ostatnie skonsultować 😠 jakby coś z nim było nie tak to ma mi nowe robić sama... a wizytę mam 13... ale i tak chyba polezę gdzieś prywatnie na usg... no chyba, że ona mi będzie robiła i mi coś konkretnego powie...

oj ja na tej wizycie to latam po szpitalu jak głupia od gabinetu do gabinetu ,,, na poczatek usg, potem laboratarium,, pozniej konsultacja ... tak 3 h to mam z głowy ..pozniej jeszcze spotkanie z położna 😮

Nequitia napisał(a):

mikaanka no właśnie za cholerę teraz nie pamiętam, może masz racje z ta nazwą... wiesz spirytusem tez się przemywa żeby wysuszyć i odkazić... ale ja chyba to coś fioletowe będę używała bo ma takie samo działanie 🙂 zresztą zobaczymy co mi poradzą po porodzie... jejku już się doczekać nie mogę... głupieję chyba powoli... jak sobie pomyślę, że już niedługo będę miała swój największy skarb obok siebie to aż mi się buzia cieszy 😁 i jakoś mnie wizja porodu nie przeraża, to chyba dziwne...

ha ja tez sie nie moge doczekac .. wczoraj nawet probowałam wozek złozyc ale mi nie poszło ☺️

Witam Brzuszki 🙂
Pozwólcie że się wtrące co do pępuszka również słyszalam że już spirytusem się nie przemywa bo dłuzej się goi i tak szybko kikutek nie odpada.Mojej kumpeli co nie dawno rodziła połozna w szpitalu kazała kupic małą buteleczke wódki tzw.piersiówke 😜 i kazała przemywac to kikutek po 3 dniach odpadlł sam i się zagoiło musze zapytac moją gin na ten temat 🙂
A wapno pod jaką postacią bierzecie to do picia czy jakieś specjalne jest dla kobiet w ciązy?

Łojoj 3h troszkę dużo, ale chociaż Cię przemierzą, przebadają podejrzą Szkraba i jesteś obsłużona full servis 😁 wiesz że wszystko zarówno z Tobą jak i Szkrabem jest ok

nika1306 mnie korci żeby łóżeczko poskręcać, ale to w moim przypadku zupełnie zbędne bo przecież kołyskę mamy na początek... hihi a za tydzień mam pojechać do rodziców i odebrać własnie kołyskę i ciuszki i pieluszki i cuda jakieś inne 🤪 o ile lekarz wyda pozwolenie... bo się poprzestawiał mi termin porodu o 2 tygodnie... 😮

monia29 ja wapno piję zwykłe takie musujące o smaku cytrynowym 😉 wcześniej piłam wapno duo z podwójną dawką, ale tylko dlatego, że miałam uczulenie na wodę no i ja jestem alergik i teraz w ciąży to co chwila mnie coś lekko uczula 😞 Słuchajcie czy Wam też "przeciekają" piersi?? wcześniej to takie małe plamki mi robiły w nocy, ale teraz to już normalnie produkują tego jak mleczarnia jakaś 🤔 wstaję z mokrą koszulką po nocy 🥴

Nequitia daj znac jak tam poszło Ci na wizycie u twojej gin i co z tym twoim usg 😲

nequita to na kiedy masz teraz termin ??