Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
nic się nie martw sylcia199 na zapas, nie zawsze rodzą się wielkoludy, dodam tylko,że jeśli jednak zaproponują Ci cesarkę nie odrzucaj jej bez namysłu, to właśnie zrobiła teściowa, siostra męża przy porodzie uszkodziła sobie bark i do dziś dnia ma nie w pełni sprawną manualnie lewą rękę, stąd obawy mojej teściowej o cały mój poród, a ja również jestem ogromnie na nie co do cc, także sama nie wiem jak to będzie ale jak już mi zasugerują dobitnie to nie będę polemizowała, byle Maluszek był zdrowy ,ja tam zniosę wszystko 🙂 cały czas się pocieszam,że 30 lat w medycynie to szmat czasu 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Kobietki... nowe nicki się pojawiły i tak mądrze rozmawiacie, to może doradzicie na co mam ochotę? 😁 mam wielką ochotę na coś ostrego, szybkiego, może smażonego, z dodatkiem nowalijek... ale nie mam pomysłu na żaden konkret... aż zła się robię na siebie, że wiem jakie chcę ale nie wiem co i bez sensu się drażnię... nigdy nie miałam aż tak!! 😜
~~no nic, to idę złapać cokolwiek na ząb...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do wagi dziecka to zgadzam się z Małgorzatą że różne strony w necie podają różną wagę dziecka.Mój mały w 28 tyg i 1 dzień ważył 1200g i z tego co moja gin mówiła to dobrze a teraz to nie wiem 21 idę na wizytę nie mogę się doczekac jestem ciekawa ile waży i co z tą moją szyjką 🙂 bo jak czytam wasze wpisy to mam maluszka w brzuchu 😮
Kasienkaks fajnie że wszystko spisałaś te formalności mi się przydadzą dla mężusia chętnie skorzystam z twojego wpisu 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Co do Nequity, to nic poza tym co wczoraj nie napisała już. Wygląda na to, że parę dni ją potrzymają aby zeszły jej kroplówki i aby wybrała serię leków. NIe chcę do niej pisać i ją męczyć pytaniami 🙂, napewno napisze jak coś się zmieni a ja wtedy lojalnie dam Wam znać 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
hej laseczki, nie uwierzycie :P byłam dzisiaj w szkole (robie studia mgr) na spotkaniu z dziekanem prosiłam o wyrażenie zgody na wcześniejsze zaliczenie sesji (sesja zaczyna się 20.06 a ja mam termin na 18.06 ) ,,, jak już się tam wtoczyłam i zasiadłam powiedziałam o co chodzi i dlaczego chce szybciej zaliczyć tą sesję to on do mnie mówi.... - no dobrze- ale musi mi pani zaświadczenie od lekarza przynieść .... no masakra- nie widać czy co???? 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny a jakie macie pępki bo mój małżonek dziś troche się nabijał ze mnie że nie mam pępka 😜
bo miałam wklęsły a teraz jest płytki zlewa się z brzuchem jedynie mam kreskę tą ciemną bodajże ostuda się nazywa czy jakoś tak i kółko tam gdzie jest pępek 🤪 a wy jak macie wiem że każdy brzuszek jest inny 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
no ja ostatnio na wizycie 28marca ważyłam 71kg - 8kg przybrałam bo na początku ważyłam 63kg i się moja gin smiała bym już nie przybrała więcej jeszcze ewentualnie 4kg moge 🙂
Czuje się jak hipcio i już więcej bym nie chciala przytyc według mojej wagi domowej to 2kg przybrałam jeszcze 😞chodz nie jem dużo słodkiego prawie wcale gdyż nie mam ochoty 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No ja na razie się trzymam jakoś. Choć apetyt zaczął mi zdrowo dopisywać. Jestem w stanie wstać o trzeciej w nocy i wyżreć wszystkie płatki, te które są w czekoladzie z tych Fitness z czekoladą. Słodycze to mogę tonami jeść, mogę nie jesc obiadów, sniadan itd. ale czekolada, ukochane w dzieciństwie draże Skawy. Hm wzrost mam 160cm, przed ważyłam 53kg a teraz 61kg. W tym artykule, który wkleiła Monia napisali że od końca 8 miesiąca nie tyje się już tak mocno 🙂 , choć wszędzie słyszałam odwrotnie. 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasienkaks może w tym coś jest że w 8 się już tak nie tyje bo moja gin mi też coś wspominała na ten temat ale dużo zależy od organizmu kobiety tak uważam jak ma tendencje do tycia to przytyje trochę nawet w 8 miesiącu 😆Widzisz ty masz na słodkie apetyt a ja duuużo kwasnego i owoców winogron najlepiej 🤪mniam.
Dobra laseczki ja na dziś zmykam bo mały zaczął buszowac i idę sie położyc 😜
Dobrej nocki do jutra 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
a ja nie mam pępka już 🙂 zlał się z brzuchem, tzn. widać że był, ale jest taki płaski.... kreski czarnej na szczęście nie mam, chyba mi się nie zrobi już, mam nadzieję...

a co do wagi, to nadal 58, trzyma mi się już dobre 1,5 miesiąca, ja zaczynałam od 47 przy 164, czyli jest 10 na plus... nawet 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Hej Brzuchatki, u mnie pępek sterczy zadziornie xD chyba że maluszek się ułoży pupą bardziej w stronę pleców,a ja położę się na plecach to wtedy lekko się chowa, akurat tak na równi z brzuchalem 🙂 a jesli chodzi o jedzenie, ja czasem pozwalam sobie na zupkę chińską, niemogę się powstrzymać to taki mój grzeszek, dziś jadłam tajską 😁 a czasem jem curry 🙂 na nowalijki to ja czekam, na taki boom , ja lubie kapustę młodą z koprem duszoną, teraz mogę sobie pozwalać bo później już będzie szlaban, to samo truskawki, już mi kochanie moje kupował 2 razy i teściowa też bo płacze,że w sezonie będę się mogła najwyżej oblizać 🤨
A z wagą, heh no ja chcę tyć jak najwięcej i bardzo powoli mi to idzie, z małą przytyłam tylko 10 kg i musiałam znosić ochrzan położnej co wizyta 😞 a tym razem już jest 10 kg na plusie 🤪 no może nawet już z 11 ^^ łącznie dobijam właśnie 70 kg 🙂 i pękam, kurcze, z dumy 😉

Dziewczyny w wolnej chwili przejrzyjcie całkiem przypadkiem wpadłam na forum gdzie jakaś dziewczyna zamieściła mnóstwo informacji związanych z ciążą http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=200723
naprawdę ciekawe 🙂 ..haha ale jestem zakręcona,pootwierałam sobie strony które polinkowałyście odeszłam od laptopa, a teraz taka dumna że stronę znalazłam xD , monia29 to bodajże Twoje dzieło było - dziękuje stronka super 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
I ja miałam o pępku zagadnąć 🙂 mąż się mu codziennie przypatruje i stwierdza, że coraz mniejszy jest i niedługo zniknie 🙃 jego jeszcze zauważam, ale dół brzucha już tylko w lusterku ewentualnie...
~~Małgorzatta, nie mam żadnej zupki chińskiej, bo tutaj nawet vegety nie używa się, więc musiałam nauczyć się gotować zupełnie naturalnie...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
sylcia199 napisał(a):
U mnie pępuch wypukły 🙂
A waga jak pisałam już poczatek 63 teraz 66. ale to przez diete 😉
A co do wczeniejszego zaliczenia sesji to ja też mam termin na 18 czerwca i mi nie robia żadnych problemów. Będę zaliczała wczeniej i nic nie zanosiłam.



A teraz na którym roku jesteście? Już obrona? Bo ja nie myślałam nawet o przyśpieszeniu sesji... Też mam od 18.06 a data porodu na 24. 06. Tylko że ja mam obronę w tym roku i kiepsko to widze...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
nie jeszcze nie obrona , jestem na 4 roku, ale dla mnie to było oczywiste zeby wcześniej zaliczyć,,, ja juz myślami jestem w wózkach śpioszkach i pieluszkach a co dopiero w czerwcu będzie się działo 🙂 wykładowcy i ćwiczeniowcy nie robią problemów bo ze wszystkimi już rozmawiałam , ale co jest najgorsze, to to że nic nie chcą odpuścić materiału 😞 musze opanować wszystko to co inni 😞 niestety, teaz w sobotę mam pierwsze zaliczenie, trzymajcie kciuki :0
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mikaanka napisał(a):
I ja miałam o pępku zagadnąć 🙂 mąż się mu codziennie przypatruje i stwierdza, że coraz mniejszy jest i niedługo zniknie 🙃 jego jeszcze zauważam, ale dół brzucha już tylko w lusterku ewentualnie...
~~Małgorzatta, nie mam żadnej zupki chińskiej, bo tutaj nawet vegety nie używa się, więc musiałam nauczyć się gotować zupełnie naturalnie...


co do tej zupki chińskiej, największy syf pewnie jaki można jeść w ciąży, ale wiecie na pewno jak to smakuje 🙂 mniam, mi podeszły jak nigdy w życiu, tzn. jakieś takie smaki jak krewetkowa ostra, tajska, ostro - kwaśna... no i muszę je jeść po kryjomu, bo Marcin to by mnie chyba zabił.....raz na jakiś czas myślę że można 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...