Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Łoooo...ale się złaziłam. Poszliśmy na 1,5godzinny spacer z Marcinem, zaopatrzyliśmy się w truskawki i arbuza i wszystko wtłoczyliśmy w siebie przed chwilą. Chyba się już nie ruszę... Wyczailiśmy fajny nowy lokal niedaleko nas, można nawet z dzieckiem sobie podejść 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
Malgorzatta napisał(a):
tez ostatnio na Kazimierzu natknęłam się na kawiarnię skierowaną dla matek z dziećmi, na pewno jest wiecej tego typu rzeczy, ale wcześniej nie zwracałam na to uwagi. W Dzień dobry tvn te kiedys był taki temat o tych miejscach dla mam.


Kochana, aż tak dobrze to tu nie ma 🙂 To były normalne parasolki, ale wielki plac z jakimiś zabawkami dla dzieci i widziałam,że sporo ludzi z wózkami tam siedziało przy piwku 😉 Ale to, o czym piszesz to też widziałam- fajna sprawa. Gdybym miała przygotowanie pedagogiczne to nawet pomyślałabym o takim interesie. Może kiedyś...

Na pewno znajdziesz lepsze buty!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Butterfly napisał(a):
Malgorzatta napisał(a):
tez ostatnio na Kazimierzu natknęłam się na kawiarnię skierowaną dla matek z dziećmi, na pewno jest wiecej tego typu rzeczy, ale wcześniej nie zwracałam na to uwagi. W Dzień dobry tvn te kiedys był taki temat o tych miejscach dla mam.


Kochana, aż tak dobrze to tu nie ma 🙂 To były normalne parasolki, ale wielki plac z jakimiś zabawkami dla dzieci i widziałam,że sporo ludzi z wózkami tam siedziało przy piwku 😉 Ale to, o czym piszesz to też widziałam- fajna sprawa. Gdybym miała przygotowanie pedagogiczne to nawet pomyślałabym o takim interesie. Może kiedyś...

Na pewno znajdziesz lepsze buty!


oby, ale te były tanie, juz znalazłam takie same ale 2 razy droższe, to była okazja.... oby wystawił bez licytacji jeszcze raz, bo 2 pary albo 3 mu zostały.....

Ania sporo kobiet właśnie odkrywa pomysł na siebie, na biznes jak siedzi się z maluszkiem 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Malgorzatta napisał(a):
Ania sporo kobiet właśnie odkrywa pomysł na siebie, na biznes jak siedzi się z maluszkiem 🙂

Wiem, właśnie sporo czytałam ostatnio o tym. Ale teraz akurat mój mąż otwiera działalność, a ja zawodowo zajmuje się HR i póki co uważam, że lepiej jak jedno ma stałą pracę. Na razie pozwolę realizować się w biznesie jemu,potem przyjdzie kolej na mnie. Mam czas, poczekam 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Jak usłyszalam "No to jak wczoraj w szpitalu badała panią doktor Ola, to ja już dzisiaj sobie daruję" to pomyślałam, że co mam mu powiedzieć? "Weź mnie chłopie jeszcze przed tym urlopem zmacaj konkretnie, bo chcę urodzić"? Zdałam sobie sprawę, że powiedziałby mi to samo co ostatnio "lokator sam wie najlepiej, kiedy wyjść"... Już się z tym pogodziłam... Trudno, samo przyjdzie albo i nie. Zaaferowałam się teraz tym paciorkowcem i terminem do szpitala. A Ty w poniedziałek wywołanie, tak?

Ja dziś dobrodusznie pozwoliłam Marcinowi na piwo 🙂 To jeszcze nie grzech..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
dziś z Marcinem poznaliśmy taką parę, my mieszkamy na takim nowym osiedlu, i nikogo tu kompletnie nie znamy... zawsze mijaliśmy się w windzie, też widziałam kiedyś ze laska jest w ciąży... no i dziś wpadliśmy na siebie z tymi truskawkami i innymi rzeczami pod domem, zaczepili nas, i okazało się ze laska moze dziś urodzi a moze nie.... ten sam termin, taka sama sytuacja że siedzi i nie wie co będzie.... zgadałyśmy się że się odwiedzimy za jakieś 2 tygodnie, tak ze będę miała koleżankę z dzieckiem takie jak moje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Butterfly napisał(a):
No, a u mnie wszystkim robią coś takiego co najmniej w 5 dobie po terminie... Ja będę lipcówką, tak cos czuję... Boisz się?



wiesz co, bałam sie strasznie do niedawana. teraz kompletnie mi przeszło, im dziecko niżej tym mniejszy strach..... czekam na te bóle, skurcze, masakra co mi sie z mózgiem podziało!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Właśnie sobie policzyłam, ze w zasadzie u Ciebie to tez będzie ok. 5 doby.
Super z nową znajomą! To naprawdę dobrze, jak można z kimś wyjść, pogadać itd. Ja też mam wokół sporo koleżanek z małymi dziećmi, ale nie w bloku czy obok gdzieś, ale np. na innym osiedlu. Tzn. sąsiadka drzwi obok jest w ciąży, ale ma termin na wrzesień...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
U nas zupełnie na odwrót. Marcin wychowywał się w zasadzie w tej klatce, bo drzwi obok nas mieszka jego babcia 🙂 Wszyscy się znają od małego, ale to sa głównie osoby w wieku 70+. Powoli się wymienia pokolenie i przychodzą młodsi, ale ciągle jeszcze większość stanowią starsi ludzie. Dla mnie to plus z tym, ze mam do nich zaufanie i w razie awarii zawsze będę miała z kim dziecko zostawić- już się podzieliły dniami tygodnia, kiedy mogą się w razie czego zająć Pawełkiem. No,a drzwi obok jak wspomniałam, jest babcia- a to luksus. Do dzisiaj się śmiejemy, jakiego mieliśmy fuksa, ze kupiliśmy akurat to mieszkanie. Minusem są częstsze odwiedziny teściowej... ale do nas raczej nie przychodzi, jak coś to dzwoni, żebyśmy przyszli do babci.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...