Skocz do zawartości

czerwiec 2011 | Forum o ciąży


nika1306

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 11,2 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Mamusia
nio fakt jest taki ze kazda z nas to musi przezyc 🙂 przeciez nie usiade w kącie i nie powiem " nie rodze bo sie boje i juz 😮" ha ha
ciesze sie ze chociaz donosiłm do tego 36 tyg , i mam nadzieje ze jeszcze z tydzien wytrzymam..moja mama mnie urodziła w 6 miesiacu ważyłam 1200g..nio ale moj misiek to kawał chłopa i załapie sie na 9 miesiac 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dorota552 jeśli chrześnica byłaby w bliskiej rodzinie, np mojej rodzonej siostry córa to pewnie bym dała ok 900-1000zł. A że to rodzina nieco dalsza kupiłam kolczyki złote za 200zł i dałam 700zł. Hm w sumie na jedno wyszło. 😁 Ale wiem, że dzieciaki dostają kłady za 1300 albo laptopy, super wypasione aparaty fot. itd. Ja jednak to olałam i dałam tyle ile miałam już dawno zaplanowane.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
NeQuitia te pompki widziałam w hurtowni dzieciecej. moze w markecie typu tesco tez byc,to szybciej bys miała.cena jak pamietam 20 zł cos koło.
Nika to dobrze że Ci skurcze przeszły, to znaczy że jeszcze nie czas.leż dużo i odpoczywaj.
dziewczyny bardziej zaawansowane-kiedy wam brzuszek opadł?i czy opadł w sensie obniżenie macicy?bo od obniżenia macicy mamy od 2 do 4 tygodni do porodu 🙂 chociaż widze też na forach ze dziewczyny przetrzymały nawet 6 tygodni.wiem że date obnizenia macicy sie zapisuje, ale to lekarz musi zbadac czy obnizyła sie wystarczajaco na jakimśtam poziomie.
po akcjach tutaj na forum stwierdziłam że chyba wykituje nerwowo na porodówce niż urodzę 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasienkaks wielkie dzięki za planowałam 1000zł bo córka Męża siostry ale ja jestem chrzestną. A że dają tak wartościowe prezenty wo wiem tylko ja wychodze z założenia że jak kupię kłada za 2tyś na komunię to na wesele co mieszkanie? Bez przesady

Kurcze gdzie te czasy ja od swojej chrzestnej na komunię dostałam 50zł a na wesele 500.
Teraz czasami odnoszę wrażenie że człowiek przestał się tak bardzo liczyć a oceniany jest przez pryzmat kasy którą da.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasienkaks no z tymi kładami i laptopami to masakra. ja tez jestem na nie.moj chrzesniak dostanie rowerek albo pieniążki lub zegarek i pieniążki.ale to za pare lat jeszcze 🙂 na pewno mu kłada nie kupie. nie ma mowy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Widzę, że znowu się wszystkie uaktywniłyśmy 🙂 Cześć Lunaaa, dawno Cię nie było 🙂
Ja na szczęście poza tym twardnieniem brzucha na nic nie cierpię- ni, może od dwóch-trzech dni czasami mnie coś zaboli tak jak na okres, ale wydaje mi się, że to bardziej przez naczytanie się o porodach. W piątek mam wizytę u lekarza, pewnie usłyszę, że to normalne. Może da mi skierowanie na USG i znowu podejrzę moje Maleństwo? Zauważyłam tylko zmianę ruchów- teraz już nie kopie tak energicznie jak kopał, ale rozciąga się niesamowicie czasami. Ale to chyba normalne, brakuje mu miejsca. No i skoro jest już taki duży jak mówiła lekarka to chyba jest mu już coraz mniej wygodnie.

Komunie... to istne szaleństwo. Ale to samo zauważyłam przy chrztach.

Nika, Nequitia- w gruncie rzeczy to ja Wam zazdroszczę, że jesteście tak blisko. Podobnie jak Małgorzatta, chciałabym już mieć to z głowy. Pewnie jak ja będę w 35/36 tygodniu to już będzie panika na całego.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Ja Wam powiem, że nie bałam się nic a nic porodu. Bo miałam wszystko zaplanowane, w sensie dostane znieczulenie itd. A tu nici z moich planów.
Boję się tylko jednego czy te bóle są do przeżycia bez znieczulenia. Mam nadzieję, że poród w wodzie i obecność mamy, taty, siostry i męża mi pomogą. Chcę żeby byli wszyscy 😁 . Ojca to bym nawet na porodówkę wpuściła, mam jego charakter i rozumiemy się bez słów. ach wzruszyłam się.
Jak myślicie dam radę bez znieczulenia. Kinia chyba rodziła bez.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
oj ja to biore znieczulenie nie ma bata.. 🤔 dzis mi jeszcze połozna powiedzial ze do dyspozycij w sali porodowe bede miała wanne akupunkture i cos tam jeszcze ..ale nic nie bede planowac bo w sumie w takiej panice to co planowac ☺️
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Kasienkas aż CI dam oklaska jak będę mogła za poród baaardzo rodzinny 🙂

Ja mam już dość serdecznie ciąży, brzucha, jakiś "spadek formy", wczoraj, dziś, zero humoru, wszystko na nie.... tak się ścięłam z Marcinem przez to... foch za fochem...... masakra jakaś, moze to przez to że ten brzuch mi spadł wczoraj? jak czytam jeszcze o tym połogu to mnie szlag trafia normalnie. Chyba nie będę karmiła piersią.

Któraś z dziewczyn pytała o to kiedy brzuch sie obniża, mojej szwagierce obniżył się w 7 miesiącu, do tego miała rozwarcie 2 cm, no i leżała potem do końca, ale dotrzymała i urodziła dzień po terminie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Moja szwagierka w święta powiedziała mi, że znieczulenie dostaje się z określonym rozwarciu i ona żałowała że zapłaciła.. 650 zł za nie... bo dostała w momencie kiedy już była tak obolała, że nie odczuła różnicy, a czas od podania do urodzenia małej to była jakaś godzinka. Miała porównanie pierwszy poród z a drugi bez i powiedziała mi, że to chyba bardziej psychicznie idziemy pewniejsze, że dostaniemy znieczulenie, nic nie będzie bolało a dzidzia sama wyjdzie. 😁
No nic zobaczymy ....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małgorzatta, spadek formy. Ja się wczoraj rozbeczałam na wieczór tak już nie miałam siły. Dzień dniowi nie równy. Dziś mogłabym góry przenosić nic mi nie jest. A wczoraj mało się nie pożygałam, taka byłam wzdęta, zmęczona, cięzka, spuchnięta i zła na cały swiat, a że mój był blisko to też mu się dostało. Chyba też ma dość, bo dziś zaproponowałam czy nie zawieźć mnie do rodziców na stałe o tydzień wcześniej niż planowałam, oczywiscie argumentując, ze to dla moejgo dobra bo tam będe mieć opiekę a tu siedzę sama non stop 😉
Acha i też się zastanawiam nad tym karmieniem... chyba podobnie myślimy i przewidujemy 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja nawet nie myślę o znieczuleniu... dopiero od Was się dowiedziałam, że mogę chcieć coś takiego... jestem nastawiona, że będzie bolało... i jestem też świadoma, że może boleć jak jasna cholera... ale nie po to śmigam na zajęcia i uczę się oddychać prawidłowo i masaż krocza robię... i w ogóle cały ten cyrk żeby przy pierwszym skurczu porządnym prosić o znieczulenie... 🙂 takie podejście mam a co 😁 trzeba być twardkim a nie miętkim 🤪 szczególnie, że nigdy się nie trułam tabletkami przeciwbólowymi, więc czemu akurat przy porodzie mam się znieczulać 🙃
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małgorzatta, masz oklaska ode mnie na polepszenie humoru i takie same odczucia jak ja 🙂 Ale to dopiero za 39minut, bo teraz nie mogę.

Ja tez myślałam cały czas o tym znieczuleniu. Zwłaszcza, że mój gin to też anestezjolog. Ale teraz myślę o tym coraz mniej i chyba będę szła na żywioł. Będę decydować na miejscu. Nie wszystkie moje znajome brały- jedne uważają, że to szkodzi, inne jeszcze coś innego. A mnie się wydaje, że każda z nas ma inny próg bólu (choć ja mam dość niski),ale działa też adrenalina i w sumie to jesteśmy przecież zaprogramowane na rodzenie. Nie mówię nie, ale nie planuję już- wszystko okaże się w trakcie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dziewczyny a co znalazłyście o tym karmieniu cycem? coś nie tejges? Ja planuje karmić samą piersią jak najdłużej, przynajmniej do pół roku... wiem że to uwiązanie straszne, ale myślę, że dam sobie radę (oby tylko mleczko było)... a później... zacznie się wprowadzanie innych jedzonek i być może zmiana mleka na modyfikowane coby sobie odpocząć... i dojść do ładu z piersiami i zakończyć laktacje....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
ja słyszałam też że robią tak na porodówkach, mówią że teraz nie mogą dać znieczulenia, bo coś tam, ze za chwilę, a po tej chwili że juz za późno na znieczulenie.... i to podobno działanie celowe, i wszystkie rodzą bez tego znieczulenia.

szwagierka mnie pocieszyła (..) jeszcze, że kilka tygodni po porodzie nie można wykonywać żadnych ćwiczeń za bardzo, czyli wszelkie siłownie, aerobiki, sauny - podobno też - odpadają. świetnie po prostu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
O mój Boże Nequita, medal dla Ciebie.... tabletki przeciwbólowe a znieczulenie przy porodzie 🙂
Moze ja się tak cykam bo 2 lata temu shcodził mi kamień z nerki i lekarz powiedział że miałam okazję przeżyć średniego natężenia bóle porodowe. 😞
Butterfly mam nadzieję, że ta "adrenalina" zrobi swoje, bo mnie jak kamień schodził to żygałam, sr..łam na 10 piętro z bólu. fakt, że to był ból z pleców, którego moze unikne przy porodzie.
Na mnie w sytuacjach kryzysowych ma zbawienny wpływ moja matula. Człowiek orkiestra, normalnie na wszystkim się zna. Więc jak zacznie się mi mądrzyc na porodówce, to ja złapię wku...wa, nabiorę sił i zrobię plum dzieciątkiem. Ot taki mam plan 😁 😁 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Małgorzatta, mnie również zależy żeby szybko móc wsiąć na rowerek i śmignąć na basen. Czuje się jak kaleka bez tego. Strasznie zwracam na to uwagę, mam cały plan jak wrócić do normalności po porodzie, dlatego też mam nadzieję na małe dzieciątko co by mnie nie nacinali, chociaż tyle a tak dużo żeby wrócić ze sobą do normalności.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
No własnie czego Wam najbardziej brakuje, a czego musicie sobie odmawiać w ciąży?
Mnie poza ruchem, ćwiczeniami to właśnie totalnego resetu głowy, takiego mega odmóżdżenia na dobrej imprezie. o najlepiej wesele, bo tam wszyscy na rauszu nikt nie zwraca uwagi, że się zataczasz. Krótko, upiłabym jak cholera żeby choć na chwilę nie myśleć o tych połogach, znieczuleniach, kremach z filtrem, odparzonych tyłkach itd.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...