Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mamusia
Dzieńdobry Brzuszki!

An wstępie dziękuję za miłe słowa dotyczące mojej fryzurki ...i miny 😁 😁

Obecnie widzę temat kupowania rzeczy, ich braku itp. No ja mam juz wszystko, oprócz łóżeczka. Nie kupuję tutaj bo mamy wyprowadzac się po porodzie do Niemiec to wszystkiego w autko nie wciśniemy... A!!! Muszę się pochwalic - będziemy mieli autko - nasze pierwsze autko - już w środę mój Małżuś przeprowadza transakcje kupna 🤪 🤪 - także już się nie martwię,że nie będzie miał czym do mnie przyjechać na hasło od Filipka "Tato - wychodzę" 😁

Muszę się z wami czymś podzielić...no bo z kim jeśli nie z wami?
Mieszka obecnie u teściów(o zgrozo!) - stosunki między mną a teściową są hmm...takie jakie muszą, czyli rozmawiam z nią i wogóle z racji szacunku dla mojego mężulka.
Wiedzą,że jestem tu na czas porodu i przyjazdu męża 8 sierpnia. Od dawna z resztą:/
A wczoraj teściowa mi mówi,że ona 1 sierpnia wyjeżdża na 2 tygodnie.. 😮 😮 na urlop..
Z jednej strony fajnie - marzyłam o tym by mi się nie wpierdzielała za przeproszeniem w wychowanie małęgo... Moja mama bierze specjalnie urlop na czas gdy mały sie urodzi - powiedziałam to teściowej,że w takim razie nie ma problemu moja mama bedzie tu i bedzie mi pomagać. To ta dała mi do zrozumienia że nie życzy sobie mojej mamy tu!! Jezuu jak ja nie cierpie jej 😠 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Wiecie ja to często siebie podejrzewam o depresję bo są dni że jest ok a są dni że nie mam motywacji i nic mi się nie chce na niczym mi nie zależy. No i jeszcze jak popatrzę na moją bratową to łapię doła bo ona z dwójką dzieci a w domu jak w zegarku wszystko na swoim miejscu, czyściutko.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pati, jeśli masz fotelik z bazą do isofixu to nie ma przeszkód, żeby go używać również w samochodzie, który isofixu nie ma.
Wtedy po prostu bazę zostawiacie u was w samochodzie a do auta teściów bierzecie sam fotelik i przypinacie go pasami.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena20 napisał(a):
Wiecie ja to często siebie podejrzewam o depresję bo są dni że jest ok a są dni że nie mam motywacji i nic mi się nie chce na niczym mi nie zależy. No i jeszcze jak popatrzę na moją bratową to łapię doła bo ona z dwójką dzieci a w domu jak w zegarku wszystko na swoim miejscu, czyściutko.

Nie czytajcie tego 🙂 Magda wczoraj za dużo truskawek zjadła 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Dzień Dobry Laseczki 🙂
Daniela córcia przesłodka, a warkocze ma suuuper. Ja tak sobie marzę że moja Oliwka bedzie blondyneczką i tez jej takie włoski zapuszczę 🙂
Divianka nie przejmuj się bo ja dla dzidzi tez prawie nic nie mam jeszcze, pare ciuszków a gdzie łóżeczko, wózio, pampersy jakies kosmetyki a nie wspomnę juz o spakowanej torbie dla siebie do szpitala, nawet torby nie mam 😲 😲 😲 😲 😲
Madziu, raczej nie musisz sie martwic depresją. Ja tez mam czasami takie dni ze tylko bym leżała i nic więcej ale to na pewno nie sa symptomy depresji 😉 😉 😉 😉 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agapurka2 u mnie jest odwrotnie...tesciowa mieszka z nami na jednym podworku...i caly czas gada ze ona bedzie wszystko przy malej robic bo ja do niczego nie bede sie po porodzie nadawac i nawet podniesc dziecka nie dam rady...moj ojciec powiedzial ze da m. conajmniej dwa tyg urlopu jak mala sie urodzi zeby mi pomogl ale do tesciowej nie dociera, twierdzi ze on i tak jej nie wezmie na rece bo sie bedzie bal.... 😮 😮 😮 ( a on juz sie nie moze doczekac i wszystkiego chce sie nauczyc, tylko powiedzial juz ze fridy nie zmusze go zeby uzyl) czasem sie zastanawiam czy tesciowa swojej piersi nie bedzie chciala dawac 😉 i mowie jej ze jak bede potrzebowala pomocy to poprosze ale jak do sciany 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
madalena20 napisał(a):
Wiecie ja to często siebie podejrzewam o depresję bo są dni że jest ok a są dni że nie mam motywacji i nic mi się nie chce na niczym mi nie zależy. No i jeszcze jak popatrzę na moją bratową to łapię doła bo ona z dwójką dzieci a w domu jak w zegarku wszystko na swoim miejscu, czyściutko.

Madalena no z diagnozą depresji to nie przeginaj, tylko nie rób dyrnych testów internetowych, ja zrobiłam i wyszło że mam 🤪 To raczej normalne u kobiety w ciąży a i nie w ciąży gorsze i lepsze dni się zdarzają po prostu. Watpliwości czy damy sobie radę i jak to będzie są naturalne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Agapurka, nie przejmuj się. A zrób tak, jak uważasz.
Skoro teściowa i tak wyjedzie to co się łamiesz. Czego oczy nie widza tego sercu nie żal.
Ale teściówki to nie zazdroszczę - przecież ty masz termin na 1 sierpnia???
Skoro twojego męża nie ma a ona wyjeżdża, to czy ktoś będzie mógł ci pomóc w razie konieczności?
A może po prostu przeprowadź się do mamy skoro teściowa ci takie problemy robi!!!!


Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Paninka No ja już w głowie przygotowywałam rozmowe z teściową na temat mojego porodu i maleństwa - jak będę potrzebować pomocy to o nią poproszę a tu ona wyjeżdża. W sumie się cieszę.
Wczoraj tak stwierdziłam,że mi rożek nie potrzebny bo ze szpitala zaraz do samochodu wiec mały bedzie w foteliku...a potem do wózia póki łóżeczka nie ma albo ze mną bedie leżał..
Teściowa na to,że tak dziecka nie ponosze, źle się dziecko tak nosi i rożek będzie potrzebny by w nim dziecko nosić... 😮 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agapurka2 napisał(a):
Paninka No ja już w głowie przygotowywałam rozmowe z teściową na temat mojego porodu i maleństwa - jak będę potrzebować pomocy to o nią poproszę a tu ona wyjeżdża. W sumie się cieszę.
Wczoraj tak stwierdziłam,że mi rożek nie potrzebny bo ze szpitala zaraz do samochodu wiec mały bedzie w foteliku...a potem do wózia póki łóżeczka nie ma albo ze mną bedie leżał..
Teściowa na to,że tak dziecka nie ponosze, źle się dziecko tak nosi i rożek będzie potrzebny by w nim dziecko nosić... 😮 😮


Trzeba jej było powiedzieć że i tak jej nie będzie to co się wymądrza 😜 Od kiedy jestem w ciązy to czasem wredota ze mnie wyłazi 😮
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

madalena gorsze i lepsze dni są naturalne 🙂

Ja też czasem jak się oczytam książek czy gazet o ciąży,
czego to nie powinnam jeść, a nie jem,
co to się powinno robić, a czego nie wolno itd itd
To sobie myślę różne głupiutkie rzeczy ☺️

Ale moim zdaniem grunt to się z nikim nie porównywać,
ufać swojej intuicji i po prostu dbać o to by nam i tym najbliższym było dobrze 🙂
Idealne nigdy nie będziemy, bo i po co...uśmiech na twarzy wystarczy 😉
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Chciałabym sie przeprowadzić do rodziców ale tam nie ma miejsca nawet na wózia, wiec jestem zmuszona tu przebywać.. Byłoby ok gdyby teściowa nie robiłą problemów z tytułu pobytu mojej mamy tutaj.. Ona mieszka niedaleko - mogłaby przyjeżdżać do mnie na pare godzin. Wiecie co? JA w nosie to mam, ja sie pytać nie bede czy moja mama może tu przyjść i mi pomóc bo to moja MAMA! NA dizeń dzisiejszy stwierdzam,że dam rade sobie sama - ale różnie to bywa....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ann, jak już wejdziesz na forum to bardzo proszę daj znać jaka u was pogoda.
Moja córcia pojechała dziś na wycieczkę na Jurę i trochę się stresuję pogodą.
U mnie jest w miarę ok - zrobiło się co prawda chłodniej, ale nie pada.
A jak u ciebie???? Bo nie zapakowałam parasola 😞 😞
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
mapa napisał(a):
madalena gorsze i lepsze dni są naturalne 🙂

Ja też czasem jak się oczytam książek czy gazet o ciąży,
czego to nie powinnam jeść, a nie jem,
co to się powinno robić, a czego nie wolno itd itd
To sobie myślę różne głupiutkie rzeczy ☺️

Ale moim zdaniem grunt to się z nikim nie porównywać,
ufać swojej intuicji i po prostu dbać o to by nam i tym najbliższym było dobrze 🙂
Idealne nigdy nie będziemy, bo i po co...uśmiech na twarzy wystarczy 😉


Dlatego ja nie kupuję żadnych gazet 🤪 a odzywiam się fatalnie, wczoraj wypiłam litr coli 🙂 ale mała lubi bardzo szaleje potem mocno 🙂 nie oglądam porodów by się nie nakręcać, bo wiem że się wtedy będę bala a tak jak nie wiem co mnie czeka a i tak będę musiała to przeżyć to mi łatwiej. Wszelkie informacje na temat ciązy czerpię od kochanych koleżanek z brzuszków które serwują je w przystępnych dawkach 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahoj brzucholki

daniela i marta same ślicznoty w avatarkach

agapurka rozumiem cię 🤨 ja mam właściwie taki sam kontakt z moją teściową.
mój małż za granicą, ja na razie mieszkam u rodziców, a teściowa w zasadzie mieszka całkiem nie daleko, około 1,5 km ode mnie.
akurat tak się złożyło, że mój termin pokrywa się z wyjazdem moich rodziców do Francji (od 15 lat wyjeżdzają co roku do znajomych na winobranie, na okolo 2 tygodnie)
i teściowa chce wziąć urlop na ten okres kiedy mała już wyjdzie. nie mam nic przeciwko, ale bez przesady 🤨 przecież ona nie bedzie w nocy do dziecka wstawac i je karmić?! mogła by przychodzić w dzień albo co. poowiedziałam jej, że jak rodzice będą jeszcze w kraju, to tata mnie do porodu zawiezie. a jak nie bedzie rodziców to zawiezie mnie sąsiadka itp. to ona że mamy po nią też wjechać!! bo ona chce tam być. tak ja z bólami w aucie, będę czekała aż ona się do szpitala w środku nocy wyszykuje
a ja chce urodzić sama (jeśli byłby małż, to byłby ze mną) ale ostatnią rzeczą jaką bym chciała to poród z przewrażliwioną teściową 😠
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diviana napisał(a):


Dlatego ja nie kupuję żadnych gazet


Diviana ja dostaję za darmo przy każdej wizycie lub badaniu 🙃
Dziś dostałam 3 😁
Ale czytam o pielęgnacji noworodków 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

raspberry86 napisał(a):
ostatnią rzeczą jaką bym chciała to poród z przewrażliwioną teściową 😠


olaboga...też bym nie dala rady z Teściową- z całym szacunkiem do mojej osobistej 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki dziewczyny 🙂 Wiedziałam, że Wy mi szybko tą depresje wybijecie z głowy heh 🙂
Ale te słowa mocno mobilizują i chyba brakowało mi ich. Bo moi najbliżsi to tylko ostatnio dołować potrafią. Jak dobrze że mamy to forum 🙂 Buziaki dla Was.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raspberry,
no, to tobie też dziwoląg się trafił 😉
Nie chce pomagać po urodzeniu dziecka, ale chce być przy porodzie, he,he.
A w zasadzie to żadne he, he, bo nie ma się z czego śmiać. To na tragizm zakrawa 😉

Agapurka, Raspberry, ja to się dziwię waszym teściowym. Przecież to będą ich wnuki???
Mogłyby wykazać trochę taktu i zrozumienia. I przynajmniej zaproponować wam swoją pomoc na pierwsze dni po porodzie (inna rzecz czy ją przyjmiecie, ale i tak by wypadało pomoc zaproponować). Tym bardziej, że ich synowie nie będą mogli być z wami a być może będziecie potrzebować pomocy drugiej osoby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siehankowa napisał(a):
aniołek, jak nie masz torby do szpitala, to biegnij do Biedronki - tam były fane za niecałe 23zł 🙂 mój M. zaopatrzył mnie w taką 😎


Ja też kupiłam - różową 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...