Skocz do zawartości

sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Crazzzy No to faktycznie wybór Ci dali jak cholera. Zamęczyłabyś się. Dobrze zrobiłaś, niektóre dziewczyny płacą za to żeby cesarkę mieć 🙂 🙂 albo przekupują lekarzy żeby dali skierowanie a tobie za darmo i bez oszustw zrobią 🙂 🙂 🙂 tylko ta narkoza paskudna, ciężko Ci będzie ją zwrócić, chociaż moja mama po wycięciu tarczycy cały dzień zwracała a praktycznie gardło podcięte i dała radę, więc trzymam kciuki za Ciebie że szybko dojdziesz do siebie po wszystkim a malutki będzie śliczniutki i wypoczęty. Jak widziałam dzieci koleżanek po cesarce to wyglądały bardzo ładnie, jak miesieczne bobasy 🙂 🙂 Aha gratuluje syneczka i imię bardzo ładne. Moja psiapsiułka ma Igora, fantastyczny chłopak. A tą książkę to pożyczam i pożyczam i nie mogę pożyczyć, ale z tego co słyszałam to faktycznie agapurka mogłabyś ją przeczytać 🙂 🙂
agapurka Musisz tupnąć nogą i postawić na jedną kartę wszystko. Trudno, co ma być to będzie. Mój maż (wtedy jeszcze chłopak) też był w Anglii pół roku i plan był taki że po studiach może do niego dojadę. W międzyczasie znalazłam pracę i powiedziałam że ma natychmiast wracać bo ja nie przyjadę do niego a jak tam zostanie to na pewno się rozstaniemy bo ja już nie mogę. W domu cały czas ryczałam bo tęskniłam.Powiedziałam mu że tutaj coś znajdzie nawet za niewielkie pieniadze i później zmieni pracę na lepszą oczywiście ale w kraju i jakos damy radę a chcę sobie ułożyć życie z nim, nawet biednie. A jak kiedyś nam się zachce to razem wyjedziemy. Ciągłe imprezki i jego i moje do niczego dobrego by nie doprowadziły i wrócił raz dwa 🙂 🙂 Jeśli byś mogła to sie wyprowadź od teściów gdzieś i powiedz mu że czekasz na jego decyzję czy Was bierze do siebie, czy wraca czy woli alimenty na Ciebie i dzidzię a ty sobie radę dasz. Okrutne ale może by mu pomógł taki kopniak. Coś czuję ze mu za dobrze z tymi kumplami, ale niestety on ma zobowiązania już a kumple pewnie nie i mu się zamarzyło takie luźne życie. Będzie dobrze !!! Trzymam kciuki żeby zrozumiał co jest najważniejsze w życiu.
monia śliczny brzuszek 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 39,4 tys.
  • Utworzono
  • Ostatniej odpowiedzi

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

  • Diviana

    2077

  • Paninka

    2060

Najbardziej rozmowne osoby w tym wątku

Ja już wróciłam z budowy. Teraz biorę się z obiadek.
Agaprurka Karolcia12345i dobrze mówi.

A moja Gabi coś dzisiaj nie do zniesienia 😞 jakis diabełek się w niej odezwał....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
HAHAHAHAHA 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 ale się usmiałąm z tego haftu....No to plan juz mamy musze ścieg wybrać i koniecznie z tymi frędzlami mariolkowymi! 🤪 Mąz będzie zachwycony!! 🙂))

ps. karolcia12345i no wlasnie czsem niby dobrze mieć wybór a czem nie..ja jednak wolałabym rodzić siłami natury ale jak nie ma wyjscia to trzeba wybra najmniejsze zło konieczne 😉..wiem ze z ta narkoza bedzie cięzko bo po operacji kręgosłupa umieralam po niej no ale dzidzi dobro najważniejsze
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crazzzyyy No dokładnie, będzie dobrze. Przynajmniej będziesz miała jedną rankę, a tak to nie wiadomo, boję się że moją mariolkę na pół przetną a jak nie wyjdzie bobas to jeszcze brzuszek. Jak to w Szkole Rodzenia położna powiedziała "żadna przyjemność mieć i dupę i brzuch rozcięty" 😞 😞 😞 no ale jak nie ma wyboru to i to sie przejdzie. najważniejsze zeby nasze bejbiki zdrowo dotarły na ten świat 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry brzuszki,
Karolcia, świetny ten irlandzki hafcik dla Crazzzyyy - jak już kroić i zszywać to przynajmniej z pomysłem 😁
Ja odwołuję wszystko co pisałam na temat plusów deszczowej i chłodnej pogody!!!! Dziś tak leje, że mam już dość. No i temperatura brrrrr koszmarna.
Ja jutro muszę się wybrać do lekarza i zastanawiam się jak się ubrać - niestety już "wyrosłam" z ciepłych ubrań 😞
Trzymajcie się ciepło mamusie i brońcie przed przeziębieniami i wirusami, bo poród tuż, tuż, a kaszel czy kichanie w szpitalu po porodzie czy cesarce chyba do przyjemności nie należy 😲
Marta, a jak tam u ciebie, bo z prognozy wynika, że największy deszcz to właśnie w Kotlinie Kłodzkiej (choć patrząc za okno, to trudno mi w to uwierzyć). Nie zalewa cię czasem jakaś rzeczka???
Ja dziś miałam pierwszą rozmowę z kandydatką na nianię. Bardzo fajna dziewczyna - studentka 3 roku pedagogiki z doświadczeniem zawodowym w przedszkolu. Całkiem nieźle nie??? Do tego miła i sympatyczna, i mieszka niedaleko. W kolejnych dniach spotykam się jeszcze z kilkoma Paniami, ale ta dzisiejsza dziewczyna zrobiła na nas bardzo dobre wrażenie.
Tylko jak policzyliśmy z mężem ile nas będzie kosztować opiekunka + szkoła i zajęcia dodatkowe starszej córki - to trochę nam miny zrzedły. No, ale cóż, na dzieciach nie będziemy oszczędzać 😉 Mam nadzieję, że podołamy 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Crazzzyyy napisał(a):
HAHAHAHAHA 😁 😁 😁 😁 😁 😁 😁 ale się usmiałąm z tego haftu....No to plan juz mamy musze ścieg wybrać i koniecznie z tymi frędzlami mariolkowymi! 🤪 Mąz będzie zachwycony!! 🙂))

ps. karolcia12345i no wlasnie czsem niby dobrze mieć wybór a czem nie..ja jednak wolałabym rodzić siłami natury ale jak nie ma wyjscia to trzeba wybra najmniejsze zło konieczne 😉..wiem ze z ta narkoza bedzie cięzko bo po operacji kręgosłupa umieralam po niej no ale dzidzi dobro najważniejsze


Crazzzyyy, ale pamiętaj, że samopoczucie po narkozie zależy od długości jej trwania. Kręgosłup ci pewnie operowali parę godzin, a cesarka to około 20-30 minut (razem z haftem, o ile nie wybierzesz zbyt skomplikowanego ściegu 😉)
Będzie dobrze, zobaczysz 😘 😘 😘
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aniolek Miałam coś podobnego ale to jak od razu po jedzeniu się położyłam, jak siedzę tak z 15 minut to nie mam tego. Ale jak na krzyże promieniuje to już sama nie wiem. Może jednak to KTG by się przydało.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Aniołek jak jest tak źle to ty może jednak wybierz się na ten szpital, nie zaszkodzi a przynajmniej cię obejrzą.

Jo-aneczka no prognozy zapowiadali nam tu masakryczne, ale na razie tylko leje i leje 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
agusiakowalczyk napisał(a):
Paninka napisał(a):
a co do haftu to usmialam sie jak przeczytalam "Tradycyjnym wykończeniem serwet są frędzle zrobione na... drutach 🙂" i sobie wyobrazilam te fredzle 😁 😁 😁 przy mariolce 😁 😁 😁
Frędzle przy mariolce! 😁 hahahaha ale się uśmiałam!! A do tego nadmianganian potasu na różowy kolor i brokatowe wykończenie! 😁 😁 hahahhahahaha


oj... moje kochane wariatki 😉 ale się uśmiałam aż mnie brzuch boli!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

karolciakam napisał(a):
agusiakowalczyk napisał(a):
Paninka napisał(a):
a co do haftu to usmialam sie jak przeczytalam "Tradycyjnym wykończeniem serwet są frędzle zrobione na... drutach 🙂" i sobie wyobrazilam te fredzle 😁 😁 😁 przy mariolce 😁 😁 😁
Frędzle przy mariolce! 😁 hahahaha ale się uśmiałam!! A do tego nadmianganian potasu na różowy kolor i brokatowe wykończenie! 😁 😁 hahahhahahaha


oj... moje kochane wariatki 😉 ale się uśmiałam aż mnie brzuch boli!

Najważniejsze że pomysł Crazzzyyy sie spodobał. Irlandzki hafcik z frędzelkami z brokatowym wykończeniem na różowo 🤪 🤪 🤪
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Oj kochane babeczki - jestem po rozmowie z mężem - co prawda nie w 4 oczy ale ważne ,że dałam mu do zrozumienia,że to nie przelewki. Zrozumiał..Postawiłam na swoim i kropka.
Teraz tylko czekam na jefgo przyjazd 🙂 🙂 Dziękuje wam dziubki za rady 🙂 🙂 😘 😘

Co do tych frędzelków.... 😁 😁...to trzeba do tej naszej powieści wpisać koniecznie 😁 😁.
A z tym brokatem to skojarzyłam sobie chyba z filmu Lejdis jak jedna sobie lakieremz brokatem niechcący Mariolke wypsikała... 😁 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Aaaaa zapomniałam podzielić sie spostrzeżeniem sprzed 5 min. Otóż w brzuszku rośnie mi mały Picasso 😁 😮. Teraz jak przed kompem siedze to tak fajnie rączką albo nóżko przez cały brzuszek taka "gulka przejeżdża" jakby rysował coś w brzuszku 😮 🙂 🙂
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mamusia
Cześć brzuszki.

moniq śliczny ten twój brzusio 🤪

Co do ruchow w brzuszku to ja też mniej czuję niz np. miesiąc temu, sa mniej intensywne ale je czuje. Wczesniej mi się strasznie kreciła w brzuszku a teraz tylko sie rozpycha.. aaaaa no i w piatek pierwszy raz poczulam jak mala miala czkawke tak o tym piszecie a ja nic nie czulam.... a wczoraj i dzis znow miala hehe fajne uczucie. 😁
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Madalena to możemy sobie podać łapki...ja jakiegoś doła załapałam..... 😞 😞 😞 a u Ciebie coś konkretnego że humor nie taki ??? czy to przeziębienie daje się we znaki?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

agapurka bede trzymac kciuki zeby teraz dobrze zdecydowal i byscie jak najszybciej byli razem.
jolajola gratuluje pokazalas tesciowej co potrafisz. Teraz bedzie ufac w twoje kulinarne umiejetnosci 🙂 🙂
U mnie powinna byc godzine temu kolacja ale bylam taka pelna ze teraz dopiero jem. Uciekam
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj, ja też dziś w dołku. Nic mi się nie chce, pogoda do d...y i o matkoooooooo.... strasznie się nudzę. Moja córa też ciągle narzeka na nudy. Idę zobaczyć jakiś film bo mi już odwala.
Do jutra brzuszki - obyśmy się wszystkie obudziły w lepszych humorach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się

Komentowanie zawartości tej strony możliwe jest po zalogowaniu



Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...