sierpnióweczki 2011 ;) | Forum o ciąży

Cześć brzuszki kochane !!
Jestem, jestem. Coś mi się stało w telefonie że jak się loguję i piszę to się zawiesza i net rozłącza.
Ale czytałam co u Was. Tak sobie pomyślałam, że na palcach jednej ręki można policzyć ile dziewczyn ma bezproblemowe ciąże. Jakie to szczęście że już kończymy i niedługo bobasy na świecie będą, wszystkie zdrowe, różowe 🙂 🙂
Mi odrobinę przeszła deprecha. Latamy od lekarza do lekarza, w nocy wstaję równo co 2 godziny na siusiu (chyba się przyzwyczajam już) wypadają mi takie śluzowate białe kawałki czegoś. Brałam tą cholerną insulinę i ręce mi się trzęsły jak bym miała parkinsona, wszystko za mgłą widziałam,aceton w moczu wyszedł 1,5 a mały to myślałam że mi z brzucha wyskoczy tak szalał. Jakbym zaczęła rodzić to cesarka by musiała być. Pojechałam do mojej prowadzącej i powiedziała że ona nie może mi powiedzieć żebym tego nie brała ale uważa że tamten lekarz zwariował na ostatnie godziny przed porodem mi dawać insulinę jak mały jest rozwinięty idealnie co do wymiarów a ja tak źle znoszę branie tego g...na. Postanowiłam sama że nie biorę tego bo jak się zaraz zacznie poród to ja nie dam rady. Jutro laboratorium i KTG (muszę mieć co 2-3 dni ze względu na tą cukrzycę). Ojjjj męczą mnie przed tym porodem 🙂 🙂 Mam się ogólnie duuużo bzykać bo mnie zamęczą na sam koniec 🙂
karolciakam kiedyś znalazłam taką stronę w internecie gdzie ludzie z danego województwa sprzedają różne rzeczy (nie jestem pewna czy to nie jest tablica.pl) i np. u nas można było kupić za 50 zł wózek głeboki i spacerowy i nosidełko jakiejś mniej znanej firmy, albo matę edukacyjną za 20 zł. Ludzie czasami chcą się po prostu pozbyć i wystawiają za bardzo małe pieniądze, no i bez przesyłki by się odbyło bo nawet miasto można było wybrać. Takie drugie allegro tylko duuużo niższe ceny. Nie jestem pewna tylko czy to tablica.pl była bo mam sklerozę ostatnio 🙂

ulala Witam !!

Kurcze tak sobie pomyślałam że stawiałam na agapurkę że się zaraz rozpakuje,później na magdalenę a tu ciągle nic 🙂 🙂 🙂 🙂 zakorkowałyśmy się na maxa hehehe. Uciekam do męża bo przed stacjonarnym siedzę a nogi jak balony mam. Buziaczki. Aha może dopiero w weekend zajrzę bo jutro znowu jeżdżenie nas czeka. Jakby się coś działo to powiadomię sms-em ale się nie zapowiada. No chyba ze KTG coś nie tak wyjdzie, ale wątpię bo to by było zbyt piękne (tzn. nie chodzi mi o to że pięknie jakby coś było źle z nami 🙂 tylko że bym miała już bobasa w ramionach hihih 🙂 🙂 🙂 🙂 🙂 trzymam kciuki że wszystko z Wami i bobasami będzie OK. Już żadnych niespodzianek 🙂 no oprócz porodów donoszonych oczywiście 🙂 🙂 🙂 papapapa

Dzień dobry brzuszki 🙂
a u nas pada i pada.... biore się za nadrabianie zaległości w czytaniu Waszych postów 🙂

Dzien dobry kobietki. Karolcia ty za chwile urodzisz 🤪 😁 zamien sie:P
dziewczyny ale sie wscieklam na swojego 😠 tak sie naprul wczaj ze do tej pory go trzyma 😠 a szedl na par piw 😮Pan Wielce Odpowiedzialny! a jakby cos zaczelo sie dziac?? Tak latwo mi zlosc nie przejdzie 🥴

Mapa trzymaj sie kochana napewno wszystko bedzie dobrze 🙂 😘 😘 😘
ulala przepraszam ze sie nie przywitalam ☺️

dziewczyny ja juz chyba nie bede widziala sie z lekarzem i musze was zapytac 🙂 macie to badanie HBS? ja tego nie robilam..
i ten RMUA,skoro ja nie pracuje ale jestem zarejestrowana jako bezrobotna to mam ten papierek z posredniaka wziac?

zaległości nadrobione 🙂 tylko... juz nie pamietam co miałam napisać 😜
w każdym razie ann - jeszcze nam sie "nie rozpakuj" , wytrzymaj jeszcze troszkę 😉
mapa, wg mnie Twój malusze rozwija się dobrze, mieści się w normach więc głowa do góry 😘
co do witamin po porodzie, to ja będę brała dopóki nie przestane karmić...
antykoncepcja - nie będziemy używać niczego, poza "wyczuciem" 😁 bo w sumie i tak chcemy mieć kolejnego bobaska za 2 - 3 latka, więc, nie ma sensu się bronić 😁 a jak przytrafi się szybciej, to nikt nie będzie płakał 😉 w końcu, co ma być to będzie 😉
marta-lion, ciasteczek nie udało mi się wczoraj zrobić, ze wzgledu na brak czasu - wciąż jesteśmy w trakcie przeprowadzki... może dzis uda nam sie zakończyć, chociaż cły czas pada, a to nie ułatwia... w każdym razie - oby do końca tygodnia i juz na 100% będziemy na swoim 😆
a ciasteczka może dziś uda mi się zrobić - mniaaaam 🤪

Paninka, co do kota w łóżeczku, to jeszcze nie mogę sie wypowiedzieć, bo łóżeczko mamy na nowym mieszkaniu, a kot z nami jeszcze u teściowej... ale do konca tygodnia się przekonamy 😉 u mojej siostry kot jak tylko widzi okazje do wskoczenia do łóżeczka, to ja wykorzystuje 😮 mimo, że wie, że mu nie wolno... 😜
my łóżeczko mamy w sypialni, więc jeżeli będzie chciała włazić do łóżeczka, to po prostu nie będziemy jej wpuszczać do sypialni ... 🤨 jakoś to przeżyjemy (mam nadzieje) 😉

justyna, ja HBS miałam robione - po 35. tyg. ciaży... więc może wszystko przed Tobą 🙂

andzelika, powodzenia na wizycie 🙂

Brzuszki czy was tez boli mariolka i troche nad nia? Mnie strasznie boli jakby mi imadlem ktos rozszerzal kosci i juz ledwo chodze. Wygladam jak pingwin . O wstawaniu i siadaniu juz nawet nie powiem.

No ja już po wizycie. Mały waży 3100g. Hehe i mówię lekarce, że klocek 😁 😁 To powiedziała, że klocki to dzieci co 4 kg ważą, a ona obstawia, że jak urodzę do 41 tygodnia to Mały max. 3,5kg będzie ważył. Na wadze nic nie podskoczyłam 🤨 Powiedziała, że od 29 lipca spokojnie mogę rodzić, bo dziecko się już do wcześniaków nie będzie zaliczało. Bo coś tam mówiła, że jak dziecko jest zapisane jako wcześniak to trzeba po różnych poradniach jeździć. Zapisała mnie na wizytę 11 sierpnia, jeżeli nie urodzę oczywiście. Tak to chyba wszystko ok, poza tym że dostałam jakieś tabletki na bakterie w moczu i infekcję. Nie robiła mi badania na paciorkowca, nie wiem czemu 🤨 🤨 Pytałam to powiedziała, że nie jest potrzebne 🤨 🤨 🤨

Paninka, to życzę wytrwałości z walką z kotem 😉 wiem z autopsji jakie potrafia byc uparte 😁 nasza kotka np. wie, że nie wolno jej włazić na komode... ale momo to i tak w nocy tam włazi 😁 najlepiej, że jak mój M. przebudzi się i tylko otworzy oczy, to ona od razu ucieka (bo wie, że jej nie wolno), ale i tak tam włazi 😁 hehe, ale między innymi za to kochamy naszą kotkę, że nie jest zwykłym potulnym kotkiem, tylko charakternym uparciuchem, który za żadne skarby nie da się "ustawić" 😁 😁 😁

A kobieta jakaś co przede mną była tak płakała. Nie wiem co się stało. Zaś inna na 8 cesarkę, bo 1 dziecko jej zmarło. Masakra jakaś. Chwila w przychodni a co idzie się nasłuchać. Nie wyobrażam sobie co w tym szpitalu musi być 😮 😮

Andzelika, no to duży już Twój Olivier 🙂

a ja tak spojrzałam na swój suwaczek i to juz 38 tydz. i tylko 14 dni do porodu 😮 🤪 kurde, a tu żadnych objawów 😁 brzuch wysoko, czop nie wypadł, skurczy żadnych nie mam, brzuch nie boli... chyba nie przegapię jak się juz cos zacznie dziać??? 😁 😜

siehankowa napisał(a):

Andzelika, no to duży już Twój Olivier 🙂

Duży, duży. Myśmy z Kubą wczoraj obstawiali ile będzie ważył, to mówiłam że może 2900g. Hehe a tu ponad 3kg. No i tatuś miał rację. 😁 😁 Dziś pierwsze co wyszłam to tele do Kuby z zapytaniem po kim to dziecko takie klockowate 😁 😁 😁 😁

Siehankowa bo Tobie dziś 38 wskoczyło 🤪 🤪 Ten czas nieubłaganie zapiernicza 🙂 😁